Wszystko takie proste i klasyczne, bez udziwnień, ładne zegary, lubię taki styl. Jak się zbiera przy takiej mocy?

Jak? (pipi)owo. A jak ma się zbierać? Przesiadłem się z samochodu robiącego 7.3 do setki więc tak średnio. Zmienię tylko mapę na te z wersji 163KM i tyle. Nie będę się bawił w jakieś programy.

Z drugiej strony nie jest za to stabilnejszy przy wyższych prędkościach? 

Sorry ale co by nie powiedzieć o mondeo (obszerne wnętrze na duży plus) to prowadzi się jak wanna na kołach. I tyczy się to zarówno wersji takiej jak ma WisnieR (jezdziłem w manualu) jak i mkv w 2.0 180 km oczywiście w dieslu.  

Auto płynie po drodze. Jest za(pipi)iście wygodnie. Tak ma być

Super samochód, znajomy kupił mondeo w tamtym roku i byłem w szoku ile jest w środku miejsca, co do wygody to chyba ford tak ma.

Wiem, ze pewnie nie ma tutaj fanow 4x4, ale pokazuje zakupione cudo w cenie telefonu komorkowego. Buda i wnetrze znorane na maxa, sama rdza i sprezyny wbijajace sie w dupe. Kupilem go za namowa dziewczyny . O dziwo silnik chodzi swietnie ( stara technologia), remont zawieszenia z amortyzatorami to koszt okolo 600zl za wszystkie tuleje i 4 amorki. Rama zdrowa i napedy dzialaja 

 

xD

 

Zdjecia z dniu zakupu

 

 

Zdjecia po wycieciu zbednego zlomu

 

I wycinanie zbednych kabli elektrycznych oraz usuniecie alarmu ( (pipi)aniec sie uzbroil podczas sprzatania i nawet poprzedni wlasciciel dziwil sie, ze jest i dziala)

 

 

W planach wywalenie wszystkiego ze srodka, oddzielenie kabiny od ramy zeby ja wyspawac i pomalowac. Pozniej podniesienie jej o 5cm i lift zawieszenia o kolejne 5 + terenowe kola.

 

 

a tutaj co potrafi seryjne pajero na terenowych oponach

 

 

Edytowane 20 czerwca 20186 l przez Pajda

Znajomi mają 2 jeepy, 5 patroli, vitare i 2 pajero. Tylko 2 auta sie (pipi)ią po wyprawie w teren. Nie bede dopowiadał które 

Pewnie patrol ze swoimi pekajacymi głowicami i Vitara z pekajacym aluminiowym przednim mostem 

Ale kory musiały lecieć w ten  fotel

Raczej brodzone było mocno. Znajomy ciśnie w offroad to tak w sezonie 2-3 razy wyciąga całość tapicerki ze środka. 

Zaje.bista zabawka i fajna baza pod remont. 

Śmiesznie, bo do momentu filmiku na yt nie wiedizałem w ogóle co to za samochód  A zabawa w offroad jest meeeega, ale niestety wymaga sporej wiedzy technicznej i jakiegoś zaplecza. Przydałoby się mieć spory garaż, kanał albo podjazd itp.  może kiedyś na starość  

"Szanuję" bardzo, piękna zajawka! #możekiedyś

Dziekuję za miłe słowa :*

 

 

Ogólnie to po zakupie pojawił się "dysonans pozakupowy" i juz chcialem go oddac w pieruny, ale na spokojnie zszedlem do kanalu i jak zobaczylem stan ramy to stwierdzilem, ze jednak powalczę o to auto. Zajawka na 4x4 pojawila sie kilka lat temu,  pozniej kupilem Grand Vitare 2, ale szkoda jej na cioranie po lesie, a i w blocie mialem nieprzyjemna przygode, bo nadzialem sie na jakies smieci. Poza tym topienie auta z elektronika to kiepski pomysl.

Oglądałem masę Pajero i doszedlem do wniosku, że szkoda mi wydawać po 15 -20 tys za auta w stanie niemalze fabrycznym, a za 7-10 kupie przypudrowane gruzy. Tak, więc liczyla sie tylko rama i napędy, a i te w sumie mozna tanio odratować. 

 

Co do zaplecza technicznego i wiedzy....hmm no tutaj można polemizować, bo jesli nie startuje się w rajdach to mozna kupic cos taniego i sprawnego ( pierwsza vitara + opony AT) i juz mozna sobie smigac po polach i górkach bez lawetowania i urywania mostów.  Tak BTW to kiedys strasznie mnie dziwilo jak sie mozna jarac Offroadem, w sumie to do dzisiaj nie kumam przyjemnosci z topienia auta po dach oraz zmot w klasie extreme. Jesli kogos ciekawi jak to wszystko wyglada to polecam poogladac sobie kanal "terenwizja" na youtube.

 

 

Czemu Pajero mk1? Kocham technologie motoryzacyjna lat 80-tych, oraz zajawkę na klasyki - Pajero trochę tytułow zdobyło w róznych rajdach  No i te zegary - #teamanalog. Poza tym mosty pasuja z Pajero 2 na zasadzie plug n play, czyli odkrecajac 6 srub mozna wyjechac calym tylnym zawieszeniem i wstawic za 600zl tyl od mk2 z pelna blokada mostu ( akcesoryjna blokada to koszt 3 - 4 tys zlotych). Poza tym jest kaciasty jak G-klasa i na auta powyzej 25-lat są mega fajne znizki na OC ( od znizek "za wiek" odlicza sie jeszcze -70% za bycie w klubie pz mot). 

 

 

Nastepny będzie Datsun 280 Z

 

 

7 minut temu, Pajda napisał:

 

Nastepny będzie Datsun 280 Z

 

 

(pipi)aniutki nawet dzisiaj robi wygladej mocno 

Godzinę temu, Pajda napisał:

#teamanalog.

 

 

Jeszcze tylko analogowy licznik kilometrów i

grzebanie w rozje.banym starym gracie gdzieś w garażu i bawienie się w mechanika, nie wiem komu się to może nie podobać.

 

#boyswillbeboys

Co jest takiego fajnego w analogowych zegarach? Od kiedy mogę wyświetlić prędkość cyfrowo, nie patrzę już w ogóle na analogowy prędkościomierz. Obrotomierz mógłbym mieć cyfrowy ze zmianą koloru przy czerwonym polu, wskaźnik paliwa najchętniej zamieniłbym na precyzyjniejsze wskazanie procentowe.

Cyfrowe wyświetlacze prędkości...

 

 

Dla mnie ideałem są klasyczne zegary, z jakimiś sportowymi wstawkami, żeby było dynamicznie i ekranik komputera między nimi. A już chyba największe guwno to jak zegary są  na środku kokpitu.

<toyota yaris>

 

dobrze, że ich nie umieścili na tylnym zagłówku

Analogowe zegary są spoko, ale najbardziej spoko to jest cały elektroniczny ekran jak np. w VW.

Eee tego to już w ogóle nie kupuję, tak samo ekranu zamiast kokpitu jak w nowych Volvo. Chociaż z drugiej strony, nie miałem okazji obcować z tym, więc może niepotrzebnie się zniechęcam.

Jak ustawiasz prędkość pod radary, warto szybko widzieć ją co do kilometra. Analogi były spoko jak 5 km/h w jedną czy drugą stronę nie robiło różnicy. U mnie 50 GPS jest przy 52, 90 przy 95, itd.

Edytowane 22 czerwca 20186 l przez Mustang

świetne auto - wprawdzie daleko mi do #teamAnalog, ale jak kiedyś będę miał czas i warunki to z pewnością sobie takiego roz(pipi)anego grata do pucowania w garażu kupię, props