Skocz do zawartości

Metallica


Obsolete

Rekomendowane odpowiedzi

Gość _Milan_

dotrwalem do 4:44.

Trzeba kochac ta kapele, inaczej sie nie da po prostu.

Zbyt country, perkusja z poczatku jest tak zenujaca ze nie da sie uwierzyc ze Rubin przepuscil takie cos.

Ogolnie zbyt radiowo, zbyt nudno, zbyt metallicowo, ale zle nie jest.

Odnośnik do komentarza
  • Odpowiedzi 515
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Gość _Milan_

bo ja wiem, nie ze nie lubie, po prostu jest mi obojetna, glos wokalisty mnie troche drazni, pare kawalkow lubie, wiekszosc slysze w radiu. Jak leci, to slucham, samemu od 8 lat pewnie nie puscilem zadnego kawalka, do dzisiaj.

No jest wiele ciekawszych kapel, jakies 100 000.

Ale szanuje.

 

Z takiej muzy to wole wlaczyc za kazdym razem gojire albo mastodona.

 

Identycznie jak Metallice traktuje Slayera, jest, i mi nie przeszkadza, ale za ch,uja nie wlacze juz sobie samemu.

Edytowane przez _Milan_
Odnośnik do komentarza

meta zwyczajnie ma swoją religie, tak jak rydzyk ma swoje radio. przypierd...ol sie do TRWAM to cie berety zjedzą. a jak na rowni z metą postawisz 100.000 innych gowien to cie fani psami będą szczuc. lepiej zostawic sprawe tak jak jest.

 

(pipi) zawsze spada z gory na sam dol, nie odwrotnie.

Odnośnik do komentarza

Słucham tego szajsu nieprzerwanie od wczoraj. Może i troszkę komercji da się usłyszeć w Unforgiven III, ale w 2008 roku, pośród plastikowego emo-brzmienia nagrać tak konkretny album, to już (pipi)a jest wyczyn.

Spokojnie położę na półeczkę oryginała zaraz obok Master of Puder i Ride The Lighting. Jeden z lepszych albumów M.

Odnośnik do komentarza
W nowym Rock Bandzie, czy nowym GH będzie całe DM do ściągnięcia?

Będzie do zassania w GH3, ale wszystkie DLC z trójki będą działały w GH4.

 

A moje obecne dni wyglądają tak, słucham do południa DM, wyjście do pracy, w robocie tylko głowie kawałki z DM, powrót do domu, słuchawki na uszy i... Death Magnetic :)

 

Stawiam tą płytę na równi z czterema pierwszymi krążkami Metalliki. Nadal jest mi trudno uwierzyć, że nagrali coś tak świetnego... po tylu latach od wydania AJFA!

Edytowane przez YETI
Odnośnik do komentarza

Nagrałem sobie na playera najnowszy album, co by wieczorem w łóżku posluchac:)

Wszystko fajnie, każdy utwór inaczej się zaczyna, urozmaicenie. Nawet by mi się to podobało gdyby nie ...

wokal Jamesa. Jest tak hooyowy że głowa boli. Początek utworu brzmi niezle a tu nagle - sru - wpada James ze swoim zwyklym wokalem.

Są zespoly ze swoimi charakterystycznymi spiewakami, AC/DC, Iron Maiden, Cannibal Corpse:), Ozzy:), itd...

Ale James ma taki zwykły wokal niczym chłop z ulicy. Na każdej płycie spiewa swoim normalnym glosem nie zmieniajac go. Tak samo mówi i tym samym głosem spiewa.

Na Kill'em All była to jeszcze mutacja. A teraz głos nadawałby się do kościelnego chórku.

Intrumenty brzmią dobrze, ciekawie, ale ten wokal :|

Odnośnik do komentarza
A ja obiecałem sobie, że płyty nie zassam z sieci i na razie daję radę. Czekam aż kupię :>.

Słucham tylko to co jest LEGALNIE udostępnione. Najlepsze jak na razie to All Nightmare Long i The Judas Kiss :]

 

:mellow: jesteś nienormalny ;) nie wiem na co czekasz, ja już nam połowe utworów na pamięć a Suicide & Redemption na całe szczęscie nie trzeba sie uczyć. zapomnisz o All nightmare Long i Judass Kiss jak przesłuchasz Suicide & Redemption.

 

Swoją drogą to sie zastanawiam czy przypadkiem utwór Unforgiven 3 nie jest nawiązaniem do Symfonii, przecież początek to fortepian i chyba wiolączela albo skrzypce, w każdym bądź razie coś mocnego i dopiero po minucie słychać wtrącającą sie gitare, znika fortepian i te wiolo/skrzypce aby po chwili znów sie pojawić. :o :o :o :o :o :o :o PIĘKNE

Odnośnik do komentarza
Swoją drogą to sie zastanawiam czy przypadkiem utwór Unforgiven 3 nie jest nawiązaniem do Symfonii, przecież początek to fortepian i chyba wiolączela albo skrzypce, w każdym bądź razie coś mocnego i dopiero po minucie słychać wtrącającą sie gitare, znika fortepian i te wiolo/skrzypce aby po chwili znów sie pojawić. :o :o :o :o :o :o :o PIĘKNE

 

? W takim sensie to każdy utwór rockowy ze smyczkami jest nawiązaniem do symfonii. Co oczywiście jest prawdą - taki "Kashmir" Zeppelinów czy niektóre piosenki Radioheadu bardzo wiele czerpią z muzyki klasycznej. No ale, to nic wyjątkowego...

 

A ten instrumental brzmi jak muzyka ze średniej jakości jRPG-a. Jakbym miał coś wycinać z tego albumu (a jest on za długi) - to ten utwór poszedłby pod nóż pierwszy...

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...