Półtorej godziny za mną (jeden run zajmuje mi ~1,5 minuty) - ani śladu Pure Bladestone'a. Umbasa...

Post pod postem, ale co mi tam - jest okazja...

 

Oto dokonało się.

 

Około godziny 13.30...

 

Moja szczęśliwa postać:

 

 

Znalazła upragniony kamyczek:

 

 

Dzięki czemu wbiłem następujące trofeum:

 

 

Jestem teraz spełniony jako Gracz, mogę nareszcie spocząć.

 

Na koniec pragnę pokazać mój mały trybut dla najlepszej serii tej generacji:

 

 

 

 

 

Demon's/Dark Souls FOR EVAH!!!!!!!!111!!one!!1

Edytowane 3 grudnia 201212 l przez stoodio

chory człowiek...

 

(gratki )

Zdecydowanie najlepsza seria, chociaż nie oceniłem jej na 10 (obu częściom w prywatnym rankingu dałem po 9, ale dałem też serduszka obu częściom xD)

Gratki stoodio. Ja mam juz ten moment dawno za soba i tez sie czuje spelniony jako gracz. Trybut rowniez podobny ale brakuje mi tej chinskiej edycji kolekcjonerskiej...a pamietam daawno temu zakup ps3 i ogladanie tej gierki w jakims sklepiku za 300+ zl jak to byla jeszcze normalna cena za podstawke. Ale bylo warto jak cholera, najlepsza seria na current genach.

 

Dark Soul jeszcze przede mna,mimo ze posiadam wersje PS3 i PC to czekam na jakis wiekszy urlop zeby odpowiednio sie na niej skupic i sie w nia wczuc, codzienne lazenie do roboty popsulo by klimat.

ehm... no... to może sprzedaj już mi któryś egzemplarz? (ofkoz jedną z wersji, której nie miałem )

Dzięki, Panowie

 

Gratki stoodio. Ja mam juz ten moment dawno za soba i tez sie czuje spelniony jako gracz.

 

Dla jasności - pierwszą platynę w Demon's Souls wbiłem w 2009 roku, teraz świętuję splatynowanie wszystkich trzech wersji

 

Trybut rowniez podobny ale brakuje mi tej chinskiej edycji kolekcjonerskiej...

 

Jeśli masz na myśli Deluxe Edition, to jest to wydanie amerykańskie -> click!

Edytowane 3 grudnia 201212 l przez stoodio

A czulem sie prosem

A czulem sie prosem :confused:

jestes leszczem takim samym jak ja... 1 platyna w ds to nawet za malo, by powiedziec, ze masz tam 100%

ale.. ale... jak to... ja wbilem platynke w Demon's Soulsie... to zaden wyczyn...? ale jak to... :ph34r:

Ale mam tez platyne w Hannah Montana,to chyba zmienia postac rzeczy.

Rayos - przykro mi... łączę się w bólu...

 

Velis - oddaj pada i do kąta!

Pepe, Dark Souls ci stygnie, co jest z tobą? :blum1:

 

Od mojego "spełnienia" minęły prawie 24h i z jednej strony jest ogromna satysfakcja... ale z drugiej jakiś taki smutek, pustka, brak celu... Zazdroszczę tym wszystkim, którzy mają jeszcze przed sobą splatynowanie jakiejkolwiek wersji serii Souls...

 

Czas chyba wrócić do multi - tysiące zagubionych fantomów potrzebują pomocy

Edytowane 4 grudnia 201212 l przez stoodio

DS to chyba jedyna gra jak narazie ktora przeszedlem X razy i nawet tego nie odczulem. Kazdy playthrough byl tak samo dobry jak pierwszy.

Stoodio, Dark nie podchodzi mi tak samo jak Demons... może formuła mi się znudziła, a może z tamtą grą coś nie tak... rzucałem się na to 2 razy i 2 razy nie miałem tyle ochoty, żeby ciągnąć to dalej... teraz też porzuciłem na etapie NG+

 

już nawet rozważałem możliwość "oszustwa" - zrobić ng+ (wymagane 2 zakończenia) i umówić się z kimś, żeby dropnął mi brakujące itemki

Też miałem tak, że po skończeniu Souls'a czułem po jakimś czasie taką pustkę i smutek i z łezką oku wspomniałem jakieś momenty jak gram przy nastrojowym świetle :<

 

Toż to wspomnienia prawie jak z PSX'a i chyba żadna inna gra z tej generacji tego nie powoduje

 

 

 

Ten obrazek zawsze mi się kojarzy z Dark Souls : D

Edytowane 4 grudnia 201212 l przez QstomPL

Panowie, nie ma co łapać doła Po wyplatynowaniu przychodzi czas na pvp a tu jest naprawde z kim grać. Jak ktoś ma ochote na zorganizowane sesje to zapraszamy na dark-souls.pl

No wlasnie, ja sie ostatnio dobrze bawilem (z tymze ze w Dark Souls, ktore juz jakis czas temu scalakowalem). Nowa postac, darkwraith covenant, ciagle nawiedzanie i wkurzanie ludzi;) polecam

Kuźwa, jakas taktyka na tych duzych wsioków z maczugami? mowie o tym swiecie w ktorym latwo sie zarazic i jest obszerne bagno ;]

Kuźwa, jakas taktyka na tych duzych wsioków z maczugami? mowie o tym swiecie w ktorym latwo sie zarazic i jest obszerne bagno ;]

 

Łuk + strzały. Opcjonalnie czary (szczególnie bazujące na ogniu). Ewentualnie walka w zwarciu - jakiś ognisty oręż (albo zwykły pokryty Black Turpentine) + uniki (walczyć jedynie na stałym lądzie). Ja zazwyczaj snipe'iłem dryblasów z łuku (Fire Arrows + Sticky Compound Long Bow +5).

Dziekuje, pamietam, ze ogien niezbyt na nich dzialal, a tArcza nie wytrzymywala uderzeń maczugi. Spróbuję z łukiem.

Co do ognia - ich odporność na tenże żywioł wynosi 77, jest to relatywnie niska wartość (patrząc na inne mobki). Żeby przyjmować ich uderzenia potrzeba bardzo dobrej tarczy oraz "fpytę" staminy, także odpuść - unik lepiej się sprawdza.

Tak w ogóle na co lepiej wydawać dusze? Ja daję na vitality i strenght... I na którym lvlu skończyliście grę? Btw dzisiaj prawie się popłakałem z zirytowania ))) what a fun ))

 

 

 

;<

dex do 40 to podstawa, to raczej na pewno masz

strength nie jestem pewien czy warto, bo bronie z żywiołami spokojnie starczają jeśli mają wysoki +

wydaje mi sie, że głównie vitality, na pewno żaden punkt nie jest stratą

Tak naprawdę wszystko zależy od buildu...

 

dex do 40 to podstawa, to raczej na pewno masz

 

W jakim sensie podstawa?

 

strength nie jestem pewien czy warto, bo bronie z żywiołami spokojnie starczają jeśli mają wysoki +

 

 

22 STR pod to cudo warto wbić...

 

Pisałem kiedyś staty mojego everymana pod platynę, gdzie wyjaśniam, pod co ładowałem taką a nie inne wartość danej cechy - przewertuj temat.

 

edit: znalazłem, dla jasności - grałem Knightem:

 

Co do stats'ów - podam Ci swoją receptę wraz z opisem:

 

VITALITY: 20, gdy wszystko inne rozwinięte pakuję dalej...

INTELLIGENCE: 18, pod 3 sloty na czary, potem dobijam do 24 (4 sloty);

ENDURANCE: warto dobić do 40 - maksymalna stamina równa 160 + udźwig pod roll z cięższym stuffem;

STRENGTH: 22 pod Purple Flame Shield (opcjonalnie dodaję 26 pod Meat Cleavera);

DEXTERITY: 30 - nie ma to jak Sticky Compoud Long Bow zboostowany odpowiednią zręcznością;

MAGIC: zbędne, z tego co pamiętam Sage Freke wymaga od nas 10 aby udostępnić swe nauki;

FAITH: 20 pod Pure Faintstone'a;

LUCK: pozostawiam bazowe - 7

Edytowane 10 grudnia 201212 l przez stoodio