Skocz do zawartości

Need for Speed: Shift


TomisH

Rekomendowane odpowiedzi

- Force Feedback: 10 ?? a po co, tak się nie da grać, lepiej na 2 maximum, ja więcej niż 2 nie ustawiam.

 

a tak generalnie to Shift tylko zabijaczem czasu jest do czasu SCR i GT5, jak ktoś ma jeszcze zacięcie to może zrobić platynę i to wszystko, gra dość szybko umrze, przynajmniej w mojej konsoli.

 

a i jeszcze jedno, zachęcony dobrze w końcu dostrojonym lancerem evo 9, dla checy chciałem sprawdzić jak sie prowadzi GTR VSPEC i wielkie :woot: bez żadnych upgrejdów bez NOS'a którego zacząłem używać dopiero jak Nring sie pokazał gdzieś w połowie Tier 2 auto prowadzi się masakrycznie, cudownie zestrojone. kierownica po prawej stronie czyli tak jak w oryginale, zwyczajnie KOZAK. a teraz ide zarabiać na dodatki to tej furki bo coś czuje że długo będę sie nią bawił. Jednak te 540 HP w standardzie a 304 robi różnice a po tuningu ledwie 480. Nissan mknie bez dodatków lepiej niż lancer do którego trzeba dopłacić pewnie drugie tyle co on kosztuje i jeszcze zabawa w setupach przy zawieszeniu, no ale to Tier 3 :) powoli czaje sie na Tier 4 ale tam to tylko tylnonapędowe, bo Veyron jak jeździ już każdy wie a ktoś sie żalił że Reventon też nie do ścigania się jest, tylko na pokaz. nic to pogramy sami ocenimy :)

Edytowane przez poiuytr
Odnośnik do komentarza

Clean Lap - okrążenie bez wyjeżdżania czterema kolami poza tor i bez żadnej kolizji czy nawet dotknięcia z rywalami

 

WESKER-DL naturalnie żartuje bo z tarek (czerwono-białe najczęściej pasy/ krawężniki) jak najbardziej można korzystać.

 

 

 

Corvetta Z06 po maksymalnym tuningu - samochód marzenie, prowadzenie idealne (rating 20.00).

Odnośnik do komentarza

1. jak spychać przeciwników ?? jest jakas najlepsza metoda?

2. jak zaliczać zakręty?? po zielonych strzałkach jadę i nie zalicza!!

 

jestem już w Tier 4, i będą problemy. samochody strasznie skaczą i się ślizgają, nie wiem jak to będzie bez poprawy jakiejś. jeżdżę z widokiem z maski, nie z kokpitu.

 

 

ad1. Najlepiej po wewnętrznej na zakrętach, lekko puknąć w tył wozu.

 

ad2. Poza jazdą po strzałkach musisz tez jechać zgodnie z wymagana prędkością.

Odnośnik do komentarza

ok.

 

oglądałem filmiki na youtube, Jezu jak oni wszyscy pędzą w tych car battle, zonda vs veyron to przez całe okrążenie jakiś koleś prowadzi na n-ringu ale veyron siedzi na ogonie z tylko 0:00:25 straty :o i niemal przewaga iluzoryczna jest. ale zaczaiłem motyw z tymi walkami, czasami lepiej wypchnąć przeciwnika i pędzić ile fabryka dała, albo jechać po całej trasie nie dać się wyprzedzić skutecznie blokując, przeciwnik nas nie wyprzedzi jeśli gwałtownie nie hamujemy to też nie wjedzie w tył. czyzes mam dopiero 23 level

Odnośnik do komentarza

Grałem w demko.

 

NFS jak wiadomo zmienił się nie do poznania. Porzucono ziomalskie klimaty i durną fabułkę co zaliczam na plus. Jest bardziej sim, sportowo i procesjonalnie.

 

Model jazdy spodobał mi się bardziej od tego z Grida. Na wyłączonych wspomagaczach potrzeba się namęczyć co na bardziej ostrych zakrętach. Dobrze oddano poczucie prędkości oraz straty przyczepności. Mimo wszystko czuję, że jest to gra zawieszona pomiędzy simem a zręcznościówką. Ta gra dzięki gameplayowi ma dostarczyć zarówno fun jak i namiastkę symulatora. Według mnie robi to właśnie dużo lepiej niż Grid co zaliczam na plus. Trudno po dwóch trasach i paru samochodach powiedzieć coś więcej.

 

Zniszczenia i fizyka nie powalają. Moc uderzenia czuć tylko z kokpitu, a patrząc na replay widzę lekkie odbicie od bandy oraz lekką deformację. Nie podoba mi się w jaki sposób można łatwo wywrócić oponentów. Wystarczy lekkie uderzenie w bok i stawiamy gościa na dach. Coś jest nie tak.

 

Dźwięk silników i walki na torze są niezłe, ale do tego EA już nas przyzwyczaiło. Grafika jest ładna, ale nierówna. Londyn wygląda brzydko, natomiast Spa w promieniach słońca dużo lepiej. Tekstury są zadowalające, a efekty specjalne dają radę. Jest dobrze, ale mogło być lepiej.

 

Może kiedyś kupię. Demo nie spełniło w pełni moich oczekiwań.

Odnośnik do komentarza

warto skończyć shifta przed super car challenge który już się pokazał jako doskonała kontynuacja ferrari challenge. SHIFT ,a swoje wielkie wady, jak skaczące samochody na trasie, z wyższych klas zwłaszcza TIER4. tragedia veyron tak ma na n-ringu. jeśli wyłączymy wszystkie wspomagaj ki to tym autem nie da się przejechać kilku zakrętów, jest za duże na tak wąską trasę, przód podskakuje jak żaba, a całe auto nosi na boki. koszmar który będzie mi się śnił jeszcze wieeeele nocy. wszystkimi samochodami jeszcze nie jeździłem, obecnie porzuciłem zaliczanie wyścigów i przeniosłem sie do zaliczania zakrętów na wszystkich trasach, zejdzie sporo czasu ale przynajmniej nie będe musiał wracać po potrzebne gwiazdki. zupełnie inaczej robi sie też clean lap. wystarczy przyjechać nawet na ostatnim miejscu, jadąc suuper wooolno. da rade. SHIFT to miłe zabicie czasu przed GT5

Odnośnik do komentarza

Próbuje grać od paru dni. Przed decyzją o zaqpie czytałem forum, recenzję w PSX. Generalnie wszystko jest na dobrym poziomie - grafika, trasy, furki, gameplay. Jest jedna rzecz, o której moge napisać, że gdybym wcześniej to wiedział, to nie wydałbym kasy na NFS > sterowanie. Chodzi o to, że nie dano mi możliwości własnej konfiguracji pada. Nie rozumiem, kto mógł tak zadecydować... Od 10 lat gram w ścigałki mając gaz pod X i hamulec pod kwadratem... i nikt nie przekona mnie, że trigery są dla mnie lepsze...Mam tylko nadzieję, że szybko wyjdzie patch, który to naprawi..

Odnośnik do komentarza

Dobrze że wyszło demko bo bym kupił grę która w ogóle mi nie podchodzi. Jak to bywa w przypadku serii NFS - na filmikach wszystko za(pipi)iście się prezentuje że aż się chce w tą grę grać, niestety po odpaleniu gry można się rozczarować.

Model sterowania w ogóle mi nie podszedł, nie wiem czy tylko ja mam takie wrażenie ale jadąc autem wydaje mi się że w każdy zakręt auto wchodzi bokiem, opony też często piszczą na zakrętach.

Oczywiście gra ma też swoje plusy takie jak widok z kabiny i odgłosy silników, ale niestety w tym momencie lepszym wyborem jest Supercars Challenge.

Odnośnik do komentarza
Gość =-FEISAR-=

 

Model sterowania w ogóle mi nie podszedł, nie wiem czy tylko ja mam takie wrażenie ale jadąc autem wydaje mi się że w każdy zakręt auto wchodzi bokiem, opony też często piszczą na zakrętach.

.

 

Dokładnie! Auto zachowuje się w tej kwestii bardzo dziwnie. Jakby na zmianę dostawało podsterowności i nadsterowności. IMO model jazdy jest nieco pokpiony.

Odnośnik do komentarza

pisanie ze triggery nie nadają sie do wyścigów i lepszym rozwiązaniem jest X i kwadrat to jak uwłaszczanie właściwościom kierownicy, oczywiście że lepiej grać na triggerach i to tylko kwestia przyzwyczajenia za długo tkwiłeś w maraźmie narzuconych przez polyphony i ich idiotycznego rozwiązania z którego naturalnie wycofali sie czerpiąc inspiracje od konkurencji, bo sami byli za tępi żeby to wymyślić.

 

żeby gra podeszła trzeba pobawić się w ustawieniach Adiust Controll zwiększyć nieco steering sensivity i będzie ok. Inaczej to ma sie do pada a inaczej do kierownicy. Autka naprawde świetnie sie prowadzą, tylko trzeba wczuć sie w grę. Ładnie wchodzą poślizgami w zakręty i ładnie z nich wychodzą. Najgorzej jest w DRIFT bo niestety trzeba sie namęczyć żeby coś zaliczyć ale ostatecznie i tutaj opcje sie przydają. Może minusem jest konieczność zmiany ustawień ale jakże to poprawia zabawe :]

 

śmieszne wydaje misie podchodzenie do wyboru gry tylko dlatego że ktos coś tam napisał i wkleił kilka ładnych zdjęć. to jak gra sie zachowuje pokaże wam youtube. demo nigdy nie oddaje ostatecznego odczucia jakie będzie dawać finalny produkt. a na youtube można znaleść fachowe przejazdy robione i na padzie i na kierownicy, widok z FPP i zza samochodu, gusta są różne.

Odnośnik do komentarza

Dobrze że wyszło demko bo bym kupił grę która w ogóle mi nie podchodzi. Jak to bywa w przypadku serii NFS - na filmikach wszystko za(pipi)iście się prezentuje że aż się chce w tą grę grać, niestety po odpaleniu gry można się rozczarować.

Model sterowania w ogóle mi nie podszedł, nie wiem czy tylko ja mam takie wrażenie ale jadąc autem wydaje mi się że w każdy zakręt auto wchodzi bokiem, opony też często piszczą na zakrętach.

Oczywiście gra ma też swoje plusy takie jak widok z kabiny i odgłosy silników, ale niestety w tym momencie lepszym wyborem jest Supercars Challenge.

 

Dokładnie. W pełni zgadzam się z przedmócą. Chwała EA za demko, dzięki, któremu zaoszczędziłem 170 zł :biggrin:

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...