Skocz do zawartości

Battlefield Bad Company 2


Rekomendowane odpowiedzi

Jedynka była dla mnie najlepszą grą multi na iksiaka, a tu jest jeszcze lepiej :D Dla mnie must have, a i singiel podobno ma być też niezły. Nie rozumiem, jak można narzekać na grafikę - jest znakomita. Wczoraj tłukliśmy w to do późnych godzin nocnych. Czekam z niecierpliwością na fulla.

 

Ps. Gówniane w multiplayerze Modern Warfare 2 może tej grze buty czyścić.

Edytowane przez [InSaNe]
Odnośnik do komentarza

Pograłem z pare godzin, w tą i we wtą, i powiem tak: Nie ma co porównywac BC2 i MW2 so siebie, bo sa to rozne gry. BC2 jest nastawione na wieksze pola bitwe, pojazdy i inne dodatki, a MW2 głównie na walkę piechoty + wsparcie. Pewnie zaraz część ludzi mnie zjedzie, ale trudno; dla mnie BC2 nie pokazuje nic, czego nie pokzaywalo BC, a nawet BF2 (baa, w Bf2 nie bylo takiego homoseksualnego blura i filtru na ekranie). Gra jest dla mnie drętwa, ze ho ho. Kazdy sie pcha sie do czolgow, do UAV, walka piechoty jak byla skopana tak jest dalej. Ogolnie gra jest tak balasowata, ze szok. Gra wyjdzie, gracze beda, ale to nie bedzie poziom MW2, ktory imho jest o klase wyzej. Pogram jeszcze troszke w to demo, ale pelnej nie kupie, chyba, ze nagle full okaze sie inna bajka niz to demo. Beka z tych co mowia, ze w MW2 jest wiekszy chaos niz tutaj... Bez kitu ;]

 

PS. Jedyne co mi sie tak naprawde podoba, i nad czym chyle czolo, to dzwiek. Tak za(pipi)istych efektow dzwiekowych dawno juz nie widzialem :)

PS2. Smieszne jest to, ze jak ktos nie kmini ruskiego, to nieraz jak inni gracze (automatycznie) drzą jape, to nie rozumiem o co chodzi, a jak gra sie po stronie tych "hamburegrow" (chyba), to wiem co i jak ;]

Odnośnik do komentarza

Ja tam się jaram. Rzeczywiście, trochę zbyt randomowe to wszystko się wydaje, ale przyjemnie się gra. W MW2 multi nie grałem, więc porównywać za bardzo nie mogę, ale BC2 jest według mnie już teraz bardzo dobre, a pełna wersja może być tylko lepsza.

 

Zresztą fakt, że

Wczoraj tłukliśmy w to do późnych godzin nocnych.

to chyba najlepsza rekomendacja.

 

Fulla jednak nie kupię (a na pewno nie przy premierze) bo pewnie nie będę miał kasy, poczekam aż stanieje : D

Edytowane przez Sztajniec
Odnośnik do komentarza
Dla fanów MW2 mam przykrą wiadomość: Bad Company 2 na multi JEST LEPSZE od najnowszego Call of Duty (tak, z pełną odpowiedzialnością stwierdzam to po gameplay'u z samego dema). Dla mnie EOT.

Dla fanów BC2 mam przykrą wiadomość: Bad Company 2 na multi JEST GORSZE od najnowszego Call of Duty (tak, z pełną odpowiedzialnością stwierdzam to po gameplay'u z samego dema). Dla mnie EOT.

Dla fanów MW2 i BC2 ma dobrą wiadomość: w obu multi jest na swój sposób świetne, zupełnie inne, ale na najwyższym poziomie. Te gry świetnie się uzupełniają i dopóki nie zaczną kopiować od siebie nawzajem, nie są tak naprawdę bezpośrednią konkurencją.

Odnośnik do komentarza

Dla fanów BC2 mam przykrą wiadomość: Bad Company 2 na multi JEST GORSZE od najnowszego Call of Duty (tak, z pełną odpowiedzialnością stwierdzam to po gameplay'u z samego dema). Dla mnie EOT.

Powtarzam: wolę teamowo i skillowo ponaparzać w nawet demo BC2 niż użerać się z kampiącymi dziećmi w MW. Jak to w ogóle brzmi: "no, graliśmy, wezwałem nalot, helikopter, a potem walnąłem atomówkę". Warto wspomnieć także shotguna na akimbo zabijającego z 15 metrów czy czujniki pulsu (taki ładniejszy wall hack) lub lunety termiczne. Może w jakimś sci-fi Halo to by się sprawdziło, jednak z gry o realiach wojennych robi to bzdurę i farsę. BC2>MW2

Edytowane przez qb3k
Odnośnik do komentarza

Wedlug mnie w bc2 trzeba jednak wiecej myslec taktycznie i zespolwo. Wiadomo na poczatku wszystko jest randomowe, duza mapa itd. jednak po jakims czasie wszystko sie ustabilizuje. Strzelanie nie jest latwe, trzeba sie przyzwyczaic, snajperka rzadko sciaga jednym strzalem, w dodatku (przynajmniej ta pierwsza) jest bolt, wiec trzeba miec duzo cierpliwosci no i troche skilla. W nowym codzie wystarczy wziasc dobra pukawke i mozna uzyskac dobry wynik nie wczuwajac sie za bardzo co sie dzieje na ekraniem,po prostu biega sie w kolko albo kampi w jednym spocie, przez co zdobycie killa nie daje jakiejs wielkiej radochy. W dodatku te wszystkie perki, killstreaki na takie klaustrofobiczne mapki to dla mnie porazka. W takim bc2 ac130 byloby juz przesada. No nic, dla mnie, jako fana coda 1,2,3 i 5, bc2 bedzie moim multiplayerem nr1 do listopada.

Edytowane przez munkie
Odnośnik do komentarza
Powtarzam: wolę teamowo i skillowo ponaparzać w nawet demo BC2 niż użerać się z kampiącymi dziećmi w MW. Jak to w ogóle brzmi: "no, graliśmy, wezwałem nalot, helikopter, a potem walnąłem atomówkę". Warto wspomnieć także shotguna na akimbo zabijającego z 15 metrów czy czujniki pulsu (taki ładniejszy wall hack) lub lunety termiczne. Może w jakimś sci-fi Halo to by się sprawdziło, jednak z gry o realiach wojennych robi to bzdurę i farsę. BC2>MW2

 

Teamowo i skillowo mówisz. Zbierz paru Polaków i idź pograć chociażby w S&D lub Dominację. Najlepsze klany w Europie (wg GB) grają właśnie S&D bo jest najbardziej skillowy. Nie wiem z kim Ty grasz, że tak narzekasz. Kamper niech sobie siedzi w jednym miejscu przez całą grę, w końcu dostanie head'a. Mi tam nie przeszkadzają tacy ludzie, bardziej mnie wkurza właśnie chaos, który jest w BC (1 i 2 (demo) część). Poczytaj może jakieś strony, pooglądaj programy o tematyce militarnej to zobaczysz, że wojsko posiada niezłe zabawki, więc to żadne sci-fi. Bardzo liczyłem (i może jeszczę liczę) na multi BC2 właśnie po to żeby czasem pograć w coś innego niż MW2. Zostanę chyba jednak przy "kampiących dzieciakach", no chyba że full wersja BC okaże się DUŻO lepsza od dema.

Odnośnik do komentarza

Wiesz, praktycznie kazdy fps wymaga duzego skilla jesli chcesz wymiatac, oraz nienormalnej ilosci godzin spedzonych na graniu. Wiadomo, ze oprocz samego namierzenia z predkoscia swiatla na przeciwnika, wazne jest perfkcyjna znajomosc mapy, kamp i innych smaczkow jak np. dziura w dachu przez ktora rzucony granat wyczysci dany pokoj z przeciwnikow :P Sek w tym, ze malo tu osob ma czas by 18 godzin dziennie "trenowac" by sie zmierzyc z ludzmi na ich poziome na tym calym gb:P Wiec skupmy sie raczej na tym jak to wyglada dla sredniego Jasia ktory ma tylko pare godzin dziennie na gre, w tym wypadku uwazam, ze w bc2 trzeba bedzie spedzic dudzo wiecej czasu zeby zaczac byc na topie, poznac mapy i ogolnie ownowac w kazdym lobby, ale to tylko moje skromne zdanie :P

Odnośnik do komentarza

ależ się fani MW2 napinają, na myśl, że może być coś lepszego w multi, aż miło poczytać ; ]

to dosłownie tak, jak po wyjściu kolejnego filmiku do GT5 - każdy próbuje każdego przekonać, że jest dokładnie tak, jak sądzi. dobry ubaw przynajmniej jest dla osób postronnych.

 

@Qb3k

nie ma co się ścierać. w końcu oni wszyscy przejrzą na oczy i racjonalnie ocenią, która gra daje więcej funu w multi.

gra w MW2 jest kardynalnie niedorzeczna, ale potrafi wciągnąć i przy okazji zaślepić. w końcu to tylko gra.

Odnośnik do komentarza

Sam się spinałeś w temacie od MW2, wiec juz nie udawaj takiego świętoszka. Dobrze, idzie sobie pojezdzic czolgiem albo polatac helikopterem, jesli sie do niego dostaniecie, przynajmiej zrobi sie przesiew ludzi, i moze czesc z tzw "Dzieciakow", tez przejrzy na oczy i pojdzie za waszym glosem

Odnośnik do komentarza
Teamowo i skillowo mówisz. Zbierz paru Polaków i idź pograć chociażby w S&D lub Dominację. Najlepsze klany w Europie (wg GB) grają właśnie S&D bo jest najbardziej skillowy. Nie wiem z kim Ty grasz, że tak narzekasz. Kamper niech sobie siedzi w jednym miejscu przez całą grę, w końcu dostanie head'a. Mi tam nie przeszkadzają tacy ludzie, bardziej mnie wkurza właśnie chaos, który jest w BC (1 i 2 (demo) część). Poczytaj może jakieś strony, pooglądaj programy o tematyce militarnej to zobaczysz, że wojsko posiada niezłe zabawki, więc to żadne sci-fi. Bardzo liczyłem (i może jeszczę liczę) na multi BC2 właśnie po to żeby czasem pograć w coś innego niż MW2. Zostanę chyba jednak przy "kampiących dzieciakach", no chyba że full wersja BC okaże się DUŻO lepsza od dema.

Sprinterzy biegający wkoło po całej mapie, heady nie wiadomo skąd, predatory, helikoptery, naloty= brak chaosu. Przejmowanie kolejnych punktów w trybie Rush za pomocą co najwyżej czołgów= chaos. Logiczne.

 

@Ferris: a ty idź se je.bnij atomówke

Odnośnik do komentarza

Z góry zaznaczam , że jestem fanem obydwu gierek , jednak muszę kilka racji przyznać Lukasowi. Po pierwsze tryb Gold Rush w BC2 , powinien być tylko i wyłącznie porównywany do S&D ,ewentualnie do "Wysadzania" (tak Qbku) w CODzie - tutaj gra zespołowa jest tak samo ważna w dwóch pozycjach , a kamperzy , noobki i inne im podobne w tych trybach nie mają racji bytu. A jeśli porównywać inaczej to BC2 wypada blado pod względem ilości trybów. Po drugie , odnośnie zabawek : termicznych , wykrywających , akimbo itp. jest to jak najbardziej słuszne rozwinięcie arsenału w sequelu (tzw. perki i antyperki , co kto woli).

Dobra koniec koloryzowania , teraz trochu zastrzeżeń: chaos w serii BC wynika z prostej przyczyny , niemożność zrobienia większego teamu niż 4 osoby. Dalej (dot. dema) nieznajomośc map , zawsze to podkreślam , że gra jest kiepska i frustrująca dopóki nie pozna się dokładnie map i obierze konkretne strategie, ogólnie samo demko daje tyle samo funu co jego poprzednik i trzeba to przyznać jest dobrze.

 

I na koniec pytanie dla zagorzałych fanów BC2 - Gdzie jest obiecana "Destrukcja 2.0" się pytam ?

Edytowane przez TheBesTia
Odnośnik do komentarza

Wiesz , kogo frustruje tego frustruje, zazwyczaj tych co przegrywają :whistling:

Ja bym powiedział , ze to destrukcja 1.5 , a rozwalanie całych budynków wygląda mi na skrypt.

Że bardziej realistyczny się zgodze , choć skillowo w trybach o których pisałem stoi na równym poziomie , i tu i tu trzeba ogarnąć mapy , strategie , a namierzanie celownikiem na przeciwników to jak w każdej innej grze...

Edytowane przez TheBesTia
Odnośnik do komentarza
Sprinterzy biegający wkoło po całej mapie, heady nie wiadomo skąd, predatory, helikoptery, naloty= brak chaosu. Przejmowanie kolejnych punktów w trybie Rush za pomocą co najwyżej czołgów= chaos. Logiczne.

 

@Ferris: a ty idź se je.bnij atomówke

 

Ja se je.bne, a Ty co najwyzej o atomowce mozesz pomarzyc. Tak to jest, ja nie potrafie zdobyc 25 killowego-streaka, to gra jest do dupy do bani, nie wymaga skilla, ani nic. Wiec dobrze Qbek idz graj w mega skillowego Bc2, zabieraj zabawki z piaskownicy i nie pisz juz wiecej, ze MW2 jest dla noobow i leszczy, idz poniszcz sobie domki, drzewka, plotki, i w ogole wszystko w tak realistycznej grze jaka jest BC2, gdzie z czolgu wychodzisz w sekunde, albo rzucasz granaty na pol kilometra (chcesz reali? To idz zagraj w Operation Flashpoint).

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...