Opublikowano 26 lutego 201510 l ja obecnie biegam na poziomie ok. 45 min/10km rekord to 44:28. Kwietniowy maraton co raz bliżej, muszę jeszcze wejść na 3x w tyg. bieganie. Ciężko jest bo czasami mocno zmęczony po robocie....
Opublikowano 26 lutego 201510 l To dawaj tipy, jak zejdziesz niżej. Ja ok. 45 dam radę, ale tylko na zawodach. Wtedy ogólnie bardziej mi zależy, lepsza atmosfera i można się do kogoś podłączyć. A dziś zjadłem sporo pizzy na obiad, czułem się pełny nawet wieczorem, więc pobiegałem powoli i czysto rekreacyjnie. Wielka przyjemność, bo wieczór chyba jeden z najcieplejszych w tym roku. 11 km przebiegłem sobie w 57 min.
Opublikowano 27 lutego 201510 l ja obecnie biegam na poziomie ok. 45 min/10km rekord to 44:28. Kwietniowy maraton co raz bliżej, muszę jeszcze wejść na 3x w tyg. bieganie. Ciężko jest bo czasami mocno zmęczony po robocie.... Biegniesz w maratonie? Szacun
Opublikowano 27 lutego 201510 l no to będzie debiut, rok temu się nie udało bo trafiła się emigracja. Ogólnie to biegam 2 lata może 3, do pracy codziennie rowerkiem 4,5 km w jedną stronę, czasami mam fazy że robię sobie tyg że biegam do pracy. Cosmos jak chcesz lepiej ogarniać to po bieganiu lekki stretching a potem ćwiczenia na brzuch zwłaszcza kilkanaście przysiadów i pompek i gitara nawet w pokoju można ogarną. Kolejna rzecz to rotacje treningów w jednym biegaj szybko w następnym np. wolno. Dobrze też robić podbiegi, wzmacnia siłę biegową. W treningu po płaskim możesz zrobić interwały, czyli sprint a potem trucht i znowu sprint taki cykl powtórzyć kilka razy. Biegnie w zmiennym tempie też jest pozytywne. Trochę ogólnie napisłem ale szczegóły znajdziesz w necie.
Opublikowano 28 lutego 201510 l Nie wyobrażam sobie biec 3 czy 4 godzniny, no ale chciałbym kiedyś to osiągnąć i przebiec maraton.
Opublikowano 28 lutego 201510 l no to będzie debiut, rok temu się nie udało bo trafiła się emigracja. Ogólnie to biegam 2 lata może 3, do pracy codziennie rowerkiem 4,5 km w jedną stronę, czasami mam fazy że robię sobie tyg że biegam do pracy. Cosmos jak chcesz lepiej ogarniać to po bieganiu lekki stretching a potem ćwiczenia na brzuch zwłaszcza kilkanaście przysiadów i pompek i gitara nawet w pokoju można ogarną. Kolejna rzecz to rotacje treningów w jednym biegaj szybko w następnym np. wolno. Dobrze też robić podbiegi, wzmacnia siłę biegową. W treningu po płaskim możesz zrobić interwały, czyli sprint a potem trucht i znowu sprint taki cykl powtórzyć kilka razy. Biegnie w zmiennym tempie też jest pozytywne. Trochę ogólnie napisłem ale szczegóły znajdziesz w necie. W którym maratonie startujesz? Też mam w planie start w kwietniu
Opublikowano 28 lutego 201510 l Nie wyobrażam sobie biec 3 czy 4 godzniny, no ale chciałbym kiedyś to osiągnąć i przebiec maraton. To się wydaje nieosiągalne, ale z dobrym planem treningowym i wytrwałością jest do zrobienia.
Opublikowano 28 lutego 201510 l Mysle ze jednak bodybuilding z treningiem pod maraton jest nieosiągalny dla zwykłego smiertelnika
Opublikowano 28 lutego 201510 l No nie, to ciężko pogodzić. Jednak półmaraton jak najbardziej w zasięgu, a bieg na 10 km w przyzwoitym czasie tym bardziej.
Opublikowano 28 lutego 201510 l Nie no 10km to biegam spokojnie, ale podwoic wynik juz by było ciężko nie mowiac o jakims czasie. A x4? IMPOSIBLE DLatego szanuje ojczulka ze w wieku 65 lat rok temu przebiegł rok temu półmaraton w brukseli.
Opublikowano 28 lutego 201510 l Ja nawet nei myslę o maratonie,zbyt wymagający i serducho dostaje bardziej niż po teściu i efce Dla mnie dyszka to dystans idealny.
Opublikowano 1 marca 201510 l Dobra medal jest. Czas jak na mnie za(pipi)i.sty, tym bardziej ze biegalem w tym roku 3 razy, 9:31.
Opublikowano 2 marca 201510 l no to będzie debiut, rok temu się nie udało bo trafiła się emigracja. Ogólnie to biegam 2 lata może 3, do pracy codziennie rowerkiem 4,5 km w jedną stronę, czasami mam fazy że robię sobie tyg że biegam do pracy. Cosmos jak chcesz lepiej ogarniać to po bieganiu lekki stretching a potem ćwiczenia na brzuch zwłaszcza kilkanaście przysiadów i pompek i gitara nawet w pokoju można ogarną. Kolejna rzecz to rotacje treningów w jednym biegaj szybko w następnym np. wolno. Dobrze też robić podbiegi, wzmacnia siłę biegową. W treningu po płaskim możesz zrobić interwały, czyli sprint a potem trucht i znowu sprint taki cykl powtórzyć kilka razy. Biegnie w zmiennym tempie też jest pozytywne. Trochę ogólnie napisłem ale szczegóły znajdziesz w necie. W którym maratonie startujesz? Też mam w planie start w kwietniu Orlen Warsaw Marathon 26 kwiecień. Startuje w grupie 3:45:00 ale jak fra nadal będzie to zejde do 3:20:00, każdy wynik poniżej 4H uznam za dobry bo to pierwszy raz. Rok temu zbutnio się nie przygotowując półmaraton ztobiłem w 1:51, także nie jest źle
Opublikowano 2 marca 201510 l No 3:20 to byłby niezły wyczyn, ja na jesień Cracovia półmaraton zrobiłem w 1:44, ostatnio na treningu 21 w 1:38, na debiut w maratonie w kwietniu nastawiam się raczej na czas 3:50 - 4:00. Powodzenia
Opublikowano 2 marca 201510 l Dokładnie czas 3:20 w debiucie to nie lada osiągnięcie. W zeszłym roku w Krakowie mój pierwszy maraton przebiegłem w czasie 3:40 by pół roku później poprawić się o 15 minut. W każdym bądź razie nie polecam w debiucie zakładać sobie jakiś super czasów, lepiej przebiec w czasie 4h niż nie przebiec wcale.
Opublikowano 8 marca 201510 l Da się w jakiś sposób odzyskać niezapisane treningi w endomondo? Ostatni tydzień biegałem bez włączonego internetu jedynie z GPS, teraz próbuje zsynchronizować aktywności ze stroną i okazuje się że w historii nie zapisał się żaden trening. Gdzieś w plikach aplikacji zostaje informacja o treningach czy wszystko przepadło?
Opublikowano 8 marca 201510 l stwórz ten trening "ręcznie", wpisz czas, dystans, kalorie przeliczy ci sam. Trening doda się do wyników.
Opublikowano 8 marca 201510 l Nie pamiętam wszystkich treningów z tego tygodnia, do tego biegałem w nowych miejscach i najbardziej szkoda mi mapek z trasami
Opublikowano 8 marca 201510 l jeśli pamiętasz gdzie biegłeś to wejdź w opcje utwórz trasę i tak zaznaczysz sobie trasę i sprawdzisz dystans. Innego pomysłu nie mam
Opublikowano 16 marca 201510 l W tamtą niedzielę w biegu na 10 km zrobiłem życióweczkę - 43:10. Co najlepsze mierzyłem w 46 minut, a tu taka niespodzianka.
Opublikowano 16 marca 201510 l dzięki, szczerze to wiem, że mógłbym zejść poniżej tych 43 minut, ale bałem się że później opadnę z sił, ale jestem i tak bardzo zadowolony.
Opublikowano 18 marca 201510 l u mnie 73 kg i marzę o takiej życiówce. Ponad 3 minut mi brakuje, co przy 10 km to bardzo wiele. Możesz podrzucić międzyczasy ?
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.