Skocz do zawartości

Featured Replies

Opublikowano

Moj najcenniejszy trzyma sie dobrze, tylko chu,jowo bo kojarzy sie z xboxem

Y6k6x8E.jpg

 

No i wiadomo weteran 18

uvkEBNwg.jpg

 

O i takie kameralne biegi to jest esencja bycia biegaczem, klimacior kazdy na siema jak tam leci

swjZO5Yg.jpg

 

Nawet medale wreczalem  ostatnio, taki jestem wazniak na wlasnym podworku. Na orlen warsaw marathon nikt by mi nie pozwolil a tutaj rach ciach Wiktor chcesz dawac medale, no kur.wa milordzie

 

sKwVp2rg.jpg

 

 

No i (pipi) co najwazniejsze , zaprzyjaznieni paparazzi z lokalnych serwisow , tutaj masz zdjec od chu,ja za kazdym razem a nie zdjecie cykniete z automatu na finiszu gdzie chu,ja widac i mozesz je wykuoic za 4,99zl plus vat

  • Odpowiedzi 7,9 tys.
  • Wyświetleń 611,5 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • No i zrobiłem dziś ten Triathlon, miejsce 295 na 634, czas 2:45:58.     Generalnie, jestem zadowolony, założyłem sobie minimum: 40 min na pływanie, 1:20 na rower i 45 min na biegan

  • Moja sprawa dotycząca pogryzienia właśnie dobiegła końca. Obyło się bez sądu, choć z pomocą adwokata. Gotówka przekazana. Starczy na oleda i jeszcze na kurwę zostanie A podobno biegając amat

Opublikowano

No jeden jest, tam akurat biegam. Jest kiełbasa, wata cukrowa, wójt otwiera imprezę, tam jestem zawsze :) 

 

W tym roku chyba tylko wypadło w trakcie mistrzostw świata, więc odpadłem. 

Opublikowano

To prawda, kameralne biegi są najlepsze, ale u mnie to się często wiąże z tym, że trasa jest bez atestu i z dupy dystans wychodzi. No, ale klimacik jest, jeszcze jak. Za 2 tygodnie leśny półmaraton w rodzinnym mieście, może być fajnie.

 

Wczoraj treningowe 20 km w 1:42, więc coś się tam dzieje nawet.

Opublikowano

Ladnie krupi

 

U nas jest 11 regularnych biegow. Z atestami sa dwa, polmaraton na koniec maja czyli pierwszej czesci sezonu i 10km na koniec drugiej czesci w pazdzierniku wiec w sumie wystarczajaco zeby bic zyciowki. Wiekszosc to biegi przelajowe po jakis fajnych terenach lesnych wiec w takich i tak zyciowek nie pobijemy wiec i trasa co do metra zgadzac sie nie musi. 

Takze w sezonie to co dwa tygodnie u nas jakias imprezka biegowa jest, fajna sprawa

Opublikowano

za tydzień dyszka, więc zrobiłem dziś test na 5 km. Na drugim kilometrze mnie przytkało i odpuściłem, kozak forma. 

Opublikowano

Xd

mi przepadly dzisiaj zawody na dyszke bo se flotylla cwiczenia zrobila na caly tydzien i nawet do domu nie puszcza i wpisowe fpisde.

Za to nastepna mam za tydzien i juz sie boje bo ze trzy tygodnie sie nie ruszalem

 

a pod koniec pazdziernika polmaraton :dog:

Opublikowano

W Gdańsku biegniesz?

 

Mi się znowu napina wszystko w prawej nodze i całe kolano od tego boli.

Opublikowano

W koszalinie, chyba xd nocna sciema - start o drugiej w nocy bodaj, w trakcie biegu zmiana czasu o godzinke do tylu i cyk - polmaratonik ponizej godzinki :nosacz3:

Opublikowano

Maraton warszawski i wysyp fotek na fejsie, kur.de ale patrze a tam ludzie ktorzy jeszcze rok temu 5km biegali mieszczac sie ledwo w 30min. Mysle wtf?

Patrze czasy a tam 5h30min itp.

 

Nie zebym mial cos przeciwko bo byc moze to spelnianie marzen ale przeciez to tempo marszobiegu. Organizm nie jest wytrenowany. Nie podoba mi sie ta moda na strzele maraton jakos to bedzie, tym bardziej ze to prowokowanie groznych zdrowotnych wypadkow, a potem wychodzi ze bieganie jest niezdrowe bo ktos zmarl na trasie. 

 

Ale np dla jednej kumpeli szacunek. Fakt ze wytrzymalosc miala bo smigala polowki, runmageddony ale dyche maksymalnie w 55 minut robila. Ale wziela sie ostro za trening pod maraton, 160 dni, przygotowan, wybiegan dlugich , 10kg stracila wagi no i zadebiutowala z czasem 3:50. Super sprawa

Opublikowano

No też nie widzę w tym sensu, umordować się i uzyskać czas powyżej 5h, trochę sztuka dla sztuki.

Opublikowano

Tak dlugi wysilek to mordega dla organizmu w dodatek za slabo wytrenowanego. 

Od nas taki gosc mimo ze od paru lat swietnie biega dopiero teraz zadebiutowal w maratonie. Czas? 2:54. No i wedlug mnie szacunek za nie pchanie sie na sile. Sam osobiscie jak nie bede w stanie ukonczyc w okolicach 4h napewno nie wystartuje, chce przebiec od poczatku do konca. I zrobic to dla samego siebie nie dla lajkow na fejsie. Szkoda tez zdrowia.

Opublikowano

No Panowie widzę że sam nie jeden mam takie zdanie, no ale fejm z przetruchtania maratonu w 5-6h jest większy niż z zrobienia piątki w 18min więc maraton wygrywa.

Sam już wystartowałem niestety raz w maratonie właśnie na takiej "fali popularności", kilka lat temu. Po pół roku biegania, bez żadnego sensownego planu, zrobiłem 3:50, drugi raz mam zamiar przebiec dopiero za 4-5 lat w ramach przygotowań do startu na dystansie pełnego ironamana, i będę celował w czas 2:45. lub szybciej. Podobnie z dystansami jest w triatlonie, wszyscy rzucają sięna 1/2 i pełnego ironmana.  Sam np celuje w 1/2 jak będę wiedział że zrobię ją ponizej 4:30. No ale każdy robi co mu się tam podoba, przynajmniej dzięki tym wszystkich ludziom  jest tak dużo imprez do wyboru i każdy znajdzie coś blisko siebie bo jakby startowali sami przecinacy  to imprez byłoby dużo mniej.

Opublikowano

43243399_285170028760187_628422241608007

 

Dałem radę. Polmaraton w dwie godziny. Żadne zawody, ot taka trasa. Czy to dużo? Patrząc na rozmowę wyżej, to obawiam się że tak xD 

Ale dla mnie wystarczy, bo dokładnie takie miałem założenia. Bez osoby towarzyszącej na rowerze bym nie dał rady. Maraton na razie to daleka wizja ale do spełnienia. 

 

Za dużo nie wchodzę na forum ostatnio i bardziej niż chwalić się, chciałem podziękować m.in. Krupkowi, który zawsze wspierał w biegach. 

Ci co nie biegają ruszyć tylki i walczyć z barierami. Elo z fartem i trzymajcie formę przez zimę 

Opublikowano

Gratsy moj pierwszy polmaratonski dystans byl 20 sekund gorszy :D

 

Jak pomyslalem ze maraton to drugie tyle to jednak raczej wydaje sie kosmos, z tym ze tak samo myslalem o polmaratonie po przebiegnieciu pierwszej dychy :D

Opublikowano

Ja dziś dyszka w zoo. Biegne bo w zoo, a formy nie mam zadnej, przeziebienie od kilkunastu dni nie chce odpuścić. Rok temu bylo super.

Opublikowano
12 hours ago, kanabis said:

Gratsy moj pierwszy polmaratonski dystans byl 20 sekund gorszy :D

 

Jak pomyslalem ze maraton to drugie tyle to jednak raczej wydaje sie kosmos, z tym ze tak samo myslalem o polmaratonie po przebiegnieciu pierwszej dychy :D

 

43258985_686041445100090_606321567404444

Hah jednak jest lepiej niż myślałem hehe. 2 pękła 

Opublikowano

@kanabis gdzie żeś był ze swoim transparentem? liczyłem, że będziesz jechał obok mnie rowerkiem :/ 

 

41 minut, słabo co tu dużo gadać, ponad minutę gorzej niż rok temu, ale też nie pojechałem tam po rekord. Wiatr trochę przeszkadzał, ale obyło się bez kryzysów, nie mam na co zwalić na tyle ile mogłem tak biegłem. Trasa jest płaska jak deska, trafić tam z formą i na pogodę bezwietrzną i można wyniki robić. Zajeżdżało trochę gównem na jednym odcinku, a tak to bajeczka. 

Opublikowano

Nie zajezdzalo gow.nem a pachnialo wsią to po pierwsze primo.

A po drugie primo nie moglem byc , trzeba bylo wykorzystac pogode i przycinac jablonki na dzialce :/

 

Fakt trasa w Susku jest mega szybka i w fajnym terminie na koniec cyklu zeby tam bic zyciowki. Szkoda ze w tym roku mnie zabraklo ale za rok pokaze na co mnie stac!

 

No to licho kolego Dabrowski pojechal do Rzeszowa na maraton to myslalem ze dzisiaj uslyszymy hymn ostrowii.

Opublikowano

właśnie ciebie nie było, jego nie było myślałem że mu golenie łamiesz gdzieś w piwnicy, ale ty jabłonki przycinałeś.

Opublikowano

2h to dobry czas na pierwszy półmaraton, dobra robota. 41 minut to też ekstra czas na dychę. Dobry weekend biegowy w Spartakusie.

 

Ja z 2 zaplanowanych półmaratonów w paźdizerniku nie pobiegnę żadnego, wczoraj bie wystartowałem, pod joniec października pewnie też nie. Coś nie tak mam z tymi nogami, w piątek fizyta u ortopedycznego fizjo. Na razie basen i rower.

Opublikowano

Kurla ja dzisiaj rowne 50:00 na dyszke :nosacz2: ale miesiac ponad bez zadnego ruchu praktycznie wiec nie marudze. Teraz mam 3tygsy zeby sie ogarnac na nocna poloweczke w koszalinie :dog:

Opublikowano
2 hours ago, krupek said:

2h to dobry czas na pierwszy półmaraton, dobra robota. 41 minut to też ekstra czas na dychę. Dobry weekend biegowy w Spartakusie.

O przepraszam, 1.59! Żadne 2h!

Zdrowia życzę 

Opublikowano

Ja dziś w zoo 50:49 :notbad:

troche wiało i trochę jechało gównem koło pawianów, a tak to git. Lubię takie kameralne biegi, mało Januszy i kazdy pędzi. Przez cały 6 km zołądek mnie bolał i musiałem zwolnić, dawno tak nie miałem. Przy końcowce jak zwykle mysli, po ch.uj ja biegne, a po mecie zastanawianie się co następne xD

Opublikowano

Tymczasem, Mo Farah przerzucił się z biegów na 5 i 10 km, teraz sieka maratony. W weekend wygrał maraton w Chicago z czasem 2:05 z groszami, co dało mu rekord Europy. Ciekawe, czy będzie liczył się w stawce na złamanie 2h...

Opublikowano
4 hours ago, krupek said:

Tymczasem, Mo Farah przerzucił się z biegów na 5 i 10 km, teraz sieka maratony. W weekend wygrał maraton w Chicago z czasem 2:05 z groszami, co dało mu rekord Europy. Ciekawe, czy będzie liczył się w stawce na złamanie 2h...

Rekord EU? Nie wiem czy to tak się liczy hmm

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.