Skocz do zawartości

Najtrudniejsze Trofea i Platyny i Komplety


Gość Kyo

Rekomendowane odpowiedzi

to wyobraźcie sobie takie Carnival Island, które samo w sobie jest mega trudne z reguły na konkurencje, jakie przychodzi nam wykonać to jeszcze ten holerny move nie jest w cale taki idealny, jakby sie chciało :/ zadania sa naprawdę świetne zróżnicowane i dają dużo radości, a czasem nawet trzeba sie troszeczkę nagimnastykować.

poty co dałem sobie spokój, bowiem w chwili obecnej moim priorytetem sa MGS'y HD :)

Odnośnik do komentarza
  • 4 tygodnie później...

wywołaliście u mnie "graczoerekcję" tym tekstem o elitarności MP3, od razu sprawdziłem trudność: 10/10... w weekend na muve było za 79zł... chyba czas kupic i się zmierzyć ;) ja od chyba marca żadnej platyny nie wbiłem (no ale po drodze konsola była "umarta"...) teraz co zacznę, to mi się kończyć nie chce :P a tutaj rankingi hardcorowców robią ;)

wg mnie powinni się w tym rankingu znaleźć posiadacze platyn w bijatykach i wipeout, bo to największe koszmary!

 

dobra beka jest ze Sly3: kilku największych hardcorowców przeszło całą trylogię na platynowo, podczas gdy większość (jak ja ;)) miała już dość szopa... stąd 1 i 2 są w zestawieniu grami trudniejszymi niż 3, choć w rzeczywistości jest odwrotnie i w trójkę trzeba włożyć więcej pracy;

Odnośnik do komentarza

a ja napisze tak - co jest oczywiste, żadna gra nie jest trudna jeśli sie odpowiednio do niej przyłożysz, lecz jednak zawsze sa wyjątki pokroju...

i tu przykład: wipeout - nigdy go nie lubiłem ze względu na Rollcage, który jako 1 zagościł na mojej pulce musthave PSX, po dziś dzień nie ma kontynuacji :(

gdzie taki wipeout wyszedł juz chyba na wszystkie platformy PlayStation, co utwierdza mnie w jeszcze większej złości.

 

bijatyki ? być może sa, ale na pewno nie nazywają sie Tekken ;)

Odnośnik do komentarza

ej, zaraz... bo się osmarkałem i jestem w szoku ciężkim...

gra na jedno podejście? nie można przerwać i zginąć? jak mam to rozumieć: odpalić "New Game" i zaliczy w chwili kiedy wyskoczą napisy końcowe, tak? Jeśli zgona zaliczę to lecę od początku gdy, czy chaptera? Na ps3trophies.org nie uscislaja tego...

Odnośnik do komentarza

ej, zaraz... bo się osmarkałem i jestem w szoku ciężkim...

gra na jedno podejście? nie można przerwać i zginąć? jak mam to rozumieć: odpalić "New Game" i zaliczy w chwili kiedy wyskoczą napisy końcowe, tak? Jeśli zgona zaliczę to lecę od początku gry

 

dokładnie tak :) :) tylko nie new game a taki specjalny tryb gdzie ma się minutę czasu na skończenie gry i każda zabita postać dodaje sekundy. Do tego dodam,że Max to dość długa gra jak na strzelaniny - za pierwszym razem na normal/hard zajmuje ok 10-12h. Gdy robi się ten hardcorowy pucharek zna się pewnie tytuł na pamięć ale mimo wszystko wydaje mi się,że trzeba gdzieś przez 5h zachować idealne skupienie i zręczność. Zresztą niech się lepiej wypowiedzą dwie osoby z forum(jedne z nielicznych na świecie) które mają platynę w tej grze

Edytowane przez Ficuś
Odnośnik do komentarza

No to się postarali, bo jednak większość platyn to ma w środku czekoladę. Jak mi kiedyś MP3 wpadnie w ręce to z chęcią się szarpnę bo wyzwanie łechta w dzyndzelek ;] Prócz tego są tam jakieś głupie trofea typu graj przez milion godzin w multi lub zabij tyleż samo wrogów nożem?

Odnośnik do komentarza

jest - dotrzeć do 50lvl w multi, ponoć też długo zajmuje

 

to jest najgorsze trofeum w grze IMO.

 

NYM w hardkorze nie jest w cale takie straszne, jak je malują.

a to dzięki fabule, w której dosłownie sie tonie grając, ćwicząc poszczególne chaptery.

miałem kilka zgonów, ale to tylko z własnej głupoty, jaka było używanie granatnika na nacierających gliniarzy - problemem tu jest Last Stand, które zwalania akcje, co uniemożliwia trafienie gliniarzy przez granatnik(wyrzucony granat leci zbyt wolno by dotrzeć do przeciwnika na czas).

 

w NYMH nie chodzi o czas, tylko zachowanie spokoju, a ten można zachować tylko przez odpowiednie poznanie etapów.

nie rzucajcie sie na to z YT, bo to głupota :) lepiej wykminic swój własny schemat/plan, a w tedy sami zobaczycie, ze to nie jest takie trudne śmiejąc sie do siebie samych ;)

 

edit.

mi przejście zajęło 4.5 hrs, a w fazie końcowej miałem coś kolo +50 min w kieszeni.

z czego, co pamiętam to ost. poziom dużo czasu mi zabrał, ze względu na moja taktykę, tak wiec w sumie summarum miałem +20 min, jak skończyłem.

Edytowane przez 4 mE
Odnośnik do komentarza

ej, ale jak to od strony technicznej wyglada, bo mi sie we lbie nie miesci... rzeczywiscie trzeba zrobic speedrun taki, zeby nie zginac? rozumiem, ze poziom trudnosci najwyzszy przy tym, tak?

mowisz 4,5h na cale przejscie Ci zeszlo? gra jest AZ tak krotka czy to jakis myk na szybkie przejscie?

gry wylaczyc nie da rady i wznowic?

Odnośnik do komentarza

dawno nie grałem, ale myślę za taki przypakowany normal.

na pewno nie hard, bo w tedy przecież było by to nie do zaliczenia.

 

tak, jedyna opcja do zaliczenia tego zadania jest speed run, czyli miejsca gdzie wisisz, spadasz, bądź jesteś wciągany przez/na linie musisz znać na pamieć, co z reszta nie jest takie trudne, a pomaga zaoszczędzić do 1.5 minuty, co w rezultacie daje do 20 minut na poziom.

im więcej czasu zaoszczędzisz na starcie, tym lżejsza gra w późniejszym stadium - dosyć proste, nie.. :)

 

te 4.5h to nie jest mój dobry wynik, nie sugeruj sie tym.

miałem inne gorsze czasy dozo wcześniej, gdzie wychodziłem na + o wiele lepiej, ale niestety niefortunnie ginąłem.

czasem szybkie przejście nie jest najlepszym rozwiązaniem, bo wg. mnie rozwiązanie najlepsze to atakować głowę: head shot = +10s

 

nie ma stanu zapisu gry/ wiec nie.

jedno posiedzenie, albo (jesli musisz)konsola zalicza nockę, ale tego nie polecam ze względu na 100 rożnych innych przyczyn, jakę mogą wpłynąć na reset konsoli.

Edytowane przez 4 mE
Odnośnik do komentarza

ja i tak tego pucharka nie ogarniam, akurat przechodzę aktualnie MP3 drugi raz, tym razem na hard i choć idzie mi dość płynnie to kilka śmierci zdarza się co rozdział...niepojęte jest do mnie ile samozaparcia trzeba mieć w sobie by np pod koniec gry zginąć przypadkowo i znowu koniecznie trzeba zaczynać od zera, od 1 chaptera....a okazji do śmierci jest co nie miara...od granatu, przypadkowe wypadnięcie, koniec magazynku w last stand, śmierć osoby którą trzeba osłaniać, nie mówiąc już o bugach i o fakcie,że gra sama w sobie łatwa nie jest jak na dzisiejsze shottery, jedno osłonięcie na chwilę nawet na normalu równa się pozbawienie praktycznie całej energii.

 

A oszukać się nie da - grę do pucharka trzeba skończyć w jednym posiedzeniu na jednym życiu, ewentualne pauzy w menu na siku lub dymka jak już będziesz za nerwowy

Edytowane przez Ficuś
Odnośnik do komentarza

nie platynuję :P tak po prostu podziwiam ludzi którzy mają do tego zaparcie w takich tytułach jak mp3 czy wipeout hd. Mi brak na to czasu, a przede wszystkim nerwów i skilla.

 

ja nawet sprzedałem U3 i GoW3 mając od platyny jeden pucharek ( w gowie nie chciało mi się już bić Zeusa w ostatniej walce, w U3 brakowało m tylko pucharku za wszystkie skarby ale już nie chciało mi się znowu chapterów przechodzić z youtubem w lapku na kolanach)

 

MP3 kończę drugi raz, a kto wie czy nie będzie trzeciego bo to po prostu SUPER gra ;)

Edytowane przez Ficuś
Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

Jestem właśnie świeżo po zrobieniu Ninja Gaiden 3 i z pełną odpowiedzialnością piszę, że trudniejszej a jednocześnie bardziej zepsutej gry nie ma na PS3! Dropy animacji w single player do 2-3 klatek na sekundę, freezy konsoli w najtrudniejszych dwóch misjach online i non stop lagi, przez które nie widzisz tego co naprawdę dzieje się na ekranie. Misje ultimate ninja równie wymagająde co w dwójce, z jednym małym szczegółem: nie da się idiotycznie kręcić blondyną, więc nie ma opcji na to że Daniel zrobi wszystko za Ciebie :) Aczkolwiek jako partner do grania ponownie spisał się znakomicie (dzięki).

 

NG3 z miejsca stał się dla mnie top 3 najtrudniejszych platyn i najbardziej znienawidzoną grą wszechczasów.

 

update mojego top 10 hardcore gamingu:

 

1. DJ HERO (i niewiele łatwiejszy DJ HERO 2)

2. NG3

3. NG2S

4. SF4 i SSF4

5. Gran Turismo 5

6. Blazblue: Continuum Shift

7. King of Fighters 13

8. Wipeout HD

9. Mirror's Edge

10. Killzone 2

 

Obecnie zajmuje się Dead or Alive 5 i będzie to chyba druga po NG3 najbardziej znienawidzona gra na PS3 :)

Odnośnik do komentarza

mashter, bije poklony i pukam sie palcem w czolo ;)

ja po przejsciu gry na hard mialem zdecydowanie dosc - podziwiam ludzi (i dziwie sie im), ktorzy nie tyle pokonali te gre, ale i pokonali wewnetrznego w(pipi) na kolejne dziesiatki zgonow nie wywolanych wlasna nieporadnoscia, a np. drastyczkiem framerate dropem, kolejna niewidzialna sciana, badz freezowaniem ryu tak, aby przeciwnik mial te 2 sekundy czasu na to zeby dobiec, wskoczyc na plecy i wybuchnac;

 

caly czas jestem ciekaw jak bylby oceniany poziom trudnosci gdyby nie te cholerne bugi...

Odnośnik do komentarza

No to jest upośledzenie. Jak można inaczej nazwać większą chęć grania w debilny hardcore niż w super za(pipi)isty gaming dla przyjemności? Choroba psychiczna.

 

Kupuję praktycznie wszystkie liczące się gry jakie wychodzą i zamiast grać np. w drugiego Batmana, czy Darksiders2 lub Borderlands2, to gram sobie 60 godzin w spier'dolony do granic możliwości NG3.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...