Prace nad trojeczka sa juz potwierdzone. Zaczniemy moze od tego czego oczekujecie i co chcielibyscie usprawnic i zmienic.

 

Osobiscie stawiam, ze gra sie ukaze poznym 2011 albo na poczatku 2012.

Edytowane 18 grudnia 201014 l przez Gooral

Ja chcę po prostu lepszej dwójki z krótszymi loadingami i Shepardem ściągającym hełm podczas rozmów

To stawiam e-piwo, że gra ukaże się pod koniec 2012 roku. Optymalnym czasem developingu na gotowym enginie to trzy lata. Dlatego też ani 2011 ani początek 2012 IMO nie wchodzi w rachubę.

 

Aha i chcę takiego zakończenia bym mógł nieświadomie klaskać uszami po skończeniu trójki. Ma być epicko. Koniec trylogii ma zapierać dech w piersiach.

 

PS: I nie spoilować mi tu bo jeszcze dwójki nie skończyłem.

Edytowane 9 lutego 201015 l przez Gooral

Gooral, po ukonczeniu dwojki juz wiadomo ze zakonczenie zmiecie z krzesla. Ja oczekuje tylko krótszych loadingow.

Ja obstawiam początek lub środek 2012. I że gra będzie na 3 płytach Czego oczekuję od ME3? Że będzie jeszcze lepsze i bardziej miażdżące od dwójki. Oczekuję mega epickiego, hyper bombastycznego zakończenia historii. A usprawnienia? Żeby w polskiej wersji nie było Nowickiego, żeby loadingi były krótsze i żeby wrócił Mako.

To stawiam e-piwo, że gra ukaże się pod koniec 2012 roku. Optymalnym czasem developingu na gotowym enginie to trzy lata. Dlatego też ani 2011 ani początek 2012 IMO nie wchodzi w rachubę.

 

Aha i chcę takiego zakończenia bym mógł nieświadomie klaskać uszami po skończeniu trójki. Ma być epicko. Koniec trylogii ma zapierać dech w piersiach.

 

PS: I nie spoilować mi tu bo jeszcze dwójki nie skończyłem.

wez pod uwage, ze moga wykorzystac duzo elementow z obu czesci. Od strony artystycznej maja na pewno wszystko przygotowane, fabule tez pewnie jest juz gotowa. Pozostaje wiec tylko implementacja. Spokojnie 2 lata im wystarcza.

Chciałbym zobaczyć Tali bez enviromental suit , ale pewnie nie będzie mi dane.

Edytowane 10 lutego 201015 l przez Les777

Odwiedzenie Salarian na ich ojczystej planecie.

 

Potężniejsze implanty biotyczne, żeby dało się samymi mocami zabijać.

 

Zrezygnowanie z idiotycznego założenia, że wróg jest odporny na "czary" dopóki ma osłonę. Przez to skończenie Insanity Adeptem to jakiś hardcore.

 

 

I właśnie po to masz dwa sloty na dodatkowych kompanów by rozwalili za ciebie tarcze "antybiotyczne". Bo chyba walka z ostatnim bossem w ME2 nie odbywa się jeden na jeden prawda?

Edytowane 10 lutego 201015 l przez Gooral

Prawda.

Odwiedzenie Salarian na ich ojczystej planecie.

Salarian? A co tam jest?

Może planeta hanarów (Kahje?)?

Albo drellów.

 

No i fajnie by było odwiedzić naszą niebieską kulkę.

Zresztą coś tam Thane wspomniał na statku kolektorów

 

 

Tak w ogóle, przydałaby się możliwość lądowania w kilku miejscach na planecie, a nie że ląduję na zaludnionej planecie i chodzę po jakimś małym skrawku. Np. Nowy Jork, coś w Europie, New Mombasa (a nie sorry, to Halo ). Przynajmniej na tych głównych.

Prawda.

Z ostatnim bossem walczy się w pojedynkę?

 

@Les

Takich atrakcji to ty się nie spodziewaj. Co ty chcesz mieć minigierkę a'la GTA IV wewnątrz Mass Effect 3?

Z ostatnim bossem walczy się w pojedynkę?

Piszesz, że nie, to potwierdziłem 8)

Żeby było jasne - ostatnia walka jest z towarzyszami.

I właśnie po to masz dwa sloty na dodatkowych kompanów by rozwalili za ciebie tarcze "antybiotyczne". Bo chyba walka z ostatnim bossem w ME2 nie odbywa się jeden na jeden prawda?

 

Tru, tru. Tylko, że kompani na Insanity giną szybciuteńko, a Adept sam w sobie (nawet z Barrier/Fortification) jest kruchutki. Poza tym na Insanity jeden Heavy Overload, czy Heavy Incinerate nie zdejmuje całej osłony, a więc tak czy siak strzelać trzeba. Marzy mi się, żeby strzelanie było opcjonalnym komponentem dla Adepta, a nie przymusem.

 

 

No odwiedzenie planety Hanarów (i Drellów zarazem) to świetny pomysł. Nawet lepszy niż Salarian Na Ziemię mi się nie śpieszy, bo Cytadela swoją architekturą kojarzy mi się właśnie z Ziemią A.D. 21xx. Chciałbym coś prawdziwie obcego, bo tego imo brakuje w uniwersum ME.

 

 

Ja bym chciał, żeby Samara dostała biotycznego boosta, by nie używała broni tylko miała tak z 6 różnych mocy bardziej efektownych, szybką regenerację energii i jak wchodziła na pole walki to wszyscy przeciwnicy robili WTF

 

Chciałbym by kontynuacja gry miała dwie dość mocno różniące się od siebie ścieżki co moim zdaniem powinno wynikać z dwóch możliwości jakie mamy na końcu ME2.

 

No i ma być dramatyczna

http://prezi.com/6xe1ucvy8egf/where-did-my-inventory-go/

JA CHCĘ W ME3 ZOBACZYĆ TALI BEZ HEŁMU!

@Heros: na necie (chyba nawet forum Bioware) jest temat o jej twarzy

 

Skonczylem ME1 i 2, wiec z tej perspektywy rzeczy o ktore blagam:

 

- przywroccie inwentarz jak z ME1

- zostawcie strzelanie takim jakie jest, bo jest wysmienite

- wiecej misji pobocznych, ktore czuc, ze sa jednak dobrze wplecione w historie (a nie, ze bohater nie zamieni jednego slowa na temat tego co sie dzieje)

- skanowanie planet da sie lepiej rozwiazac, cum on!

- jakies 30h watku wiecej

 

Aha, za taką to ja dziękuję...

 

a oprócz jej twarzy chciałbym żeby zbroje były w grze a nie w sieci cerberusa, w ogóle żeby było więcej różnych broni i zbroi(zbroi "niemodyfikowalnych"(a'la Terminus, Inferno; części do zbroi N7) więcej fryzur...

 

 

I opcja makijażu dla męskiego Sheparda.

I opcja makijażu dla męskiego Sheparda.

 

o chłopaku, pojechałeś po bandzie...

Zażartował sobie z Ciebie bo takie masz (pipi)a życzenia, że głowa mała.

hehe emo-shepard może dużo wymagam ale chciałbym aby bronie mozna byłoby modyfikować czyli doczepiać coś co celność zwiększa, pojemność magazynku, i "ciekawsze" stroje nieformalne dla pani shepard:P

Story between ME2 and ME3 to be told via DLC

http://www.videogamer.com/news/story_between_me2_and_me3_to_be_told_via_dlc.html

Będę musiał znowu wydać siano na ME2 bo takich DLC przepuścić nie mogę. Fabularny pomost pomiędzy drugą a trzecią częścią - piękny pomysł na dobre DLC (wreszcie dobre).