A który był 1 ? W sensie nazwa

 

A bo ja pamietam, nie wiem. Ty byles ?

 

Znowu to samo i znowu wypowiadają się ludzie, którzy mają do czynienia z płytą i youtubem. Przeszedłem całą grę grając z dysku na X360 (OBIE płyty zainstalowane) i nie miałem w ogóle problemów z pop-upem. Jedyne, co było tak bardzo widoczne, to scena z pakerami na plaży. To tyle, to wszystko. Podejrzewam, że na PS3 może być gorzej, ale Ficuś np. ciągle zaprzecza tym wszystkim doniesieniom. Tyle osób na forumku ma cebul-version i jakby to naprawdę tak źle wyglądało jak na wrzuconych filmikach, to wszyscy by zionęli ogniem, a nie 10/10 gotg dawali.

Jak ktos mi tu wrzuca filmik z porownaniem wersji na PS3 i sie nabija to ja mu odpowiadam filmikiem z X360 - proste.

Ficus pisal, ze nie ma problemow, wiec pewnie obydwa filmiki sa lekko przekolorowane - jak ? nie wiem, ale z opinii forumowiczow wynika, ze nie jest wcale tak zle.

Edytowane 2 października 201311 l przez saptis

przeszedłem wczoraj gre i musze powiedzieć że czuje niedosyt:p misji było dużo ale chciało by sie jeszcze więcej bo były tak fajne , nie czuło sie znudzenia i powtarzalności jak w gta4

 

A który był 1 ? W sensie nazwa

 

A bo ja pamietam, nie wiem. Ty byles ?

 

Znowu to samo i znowu wypowiadają się ludzie, którzy mają do czynienia z płytą i youtubem. Przeszedłem całą grę grając z dysku na X360 (OBIE płyty zainstalowane) i nie miałem w ogóle problemów z pop-upem. Jedyne, co było tak bardzo widoczne, to scena z pakerami na plaży. To tyle, to wszystko. Podejrzewam, że na PS3 może być gorzej, ale Ficuś np. ciągle zaprzecza tym wszystkim doniesieniom. Tyle osób na forumku ma cebul-version i jakby to naprawdę tak źle wyglądało jak na wrzuconych filmikach, to wszyscy by zionęli ogniem, a nie 10/10 gotg dawali.

Jak ktos mi tu wrzuca filmik z porownaniem wersji na PS3 i sie nabija to ja mu odpowiadam filmikiem z X360 - proste.

Ficus pisal, ze nie ma problemow, wiec pewnie obydwa filmiki sa lekko przekolorowane - jak ? nie wiem, ale z opinii forumowiczow wynika, ze nie jest wcale tak zle.

 

Są problemy - czasem lepsza tekstura doczyta się po chwili ale wygląda to u mnie tak jak na tym filmiku z wersji na płycie, nie sprawdzałem oczywiście klatka w klatkę więc może się okazać, że jakaś tekstura na budynku polesza się 10 metrów bliżej bohatera w porównaniu do wersji płytowej ale NIGDY nie miałem takiego przypadku jak na tym filmiku w wersji z ps store - że jadąc szybko znika cały świat gry albo, że podczas początkowego intra tak chamsko się wszystko doczytuje.

 

Przy czym piszę raz jeszcze - ja przed instalacją zrobiłem rebuild database i restore file system z menu serwisowego więc pewnie to pomaga. Nie wiem jak to chodziło przed tym ale np w takim Rage od ID początkowo grałem bez tego i wszystko często się wczytywało a po tym dwóch zabiegach było już widocznie lepiej

No wlasnie - jesli ktos ma zawalony, nieczyszczony HDD to moga wyspepowac problemy, wiec rebuild database pomaga i to konkretnie bo dostep do danych na dysku po jego wykonaniu jest szybszy.

 

A który był 1 ? W sensie nazwa

 

A bo ja pamietam, nie wiem. Ty byles ?

 

Jeśli Canyon Cliffs było pierwszy wyścigiem to 1:23 mam czas tam, może pomaga jazda sanchezem dużo na tylnym kole żeby sie rozpedzic szybko, a potem na maksa w przod wychylenie, nie wiem.Rekordzista ma czas 1:02 

 

Ja wczoraj w oczekiwaniu na online podbiłem do 98% i zebralem wszytkie czesci statku kosmicznego. Co do nagrody:

 

 

Kurde nie oczekiwałem UFO ale może chociaż coś co lata, a dostałem gównianą przeróbkę buggyego ze światełkami i dźwiękami ala ufo Wsiadłem, schowałem do garażu pewnie więcej nie wsiąde Nawet sama cutscenka nie była fajna z Omegą

 

Mam to samo co Yano, przeszedłem całą fabułę w zeszły poniedziałek, później ogrywałem jakieś pierduśnikowe misje poboczne i czuje mega niedosyt, gra się kończy, urywa, lecą napisy a człowiek myśli WTF, co ja mam teraz robić. Szczerze zamiast tego online wolałbym fabularnie obszerne DLC w tym świecie.

Nom,ja też już dawno nie siedziałem tyle przy grze a i tak za szybko się skończyła :,<

Fakt czas jakoś inaczej leci przy GTA, człowiek ma wrażenie że wszystko się szybko kończy strasznie DLC fabularne myśle, że bankowo będzie, licze na Trevora i wydarzenia sprzed fabuły

Też mam to samo.

 

Zamiast łazić bez celu po świecie zacząłem przełazić od nowa, chociaż wiedząc co się wydarzy magia trochę prysła i przewijam niektóre cutscenki. Powinni dozować taką fabułę jak dobry serial, co tydzień dawać kilka misji, zapodawać jakieś cliffhangery, bo tak jak się ogra w kilka dni to pozostaje niedosyt (chociaż zdaje mi się, że nieważne jak długa by ta gra była to on zawsze by pozostał). Trzeba czekać na DLC 

Ja wole powtarzać i masterować same misje na złoto, jedyne co by mnie może skłoniło do przejścia ponownie to zarobienie hajsu na misjach Lestera, ale to może kiedyś.

Znalazłem patent na dublowanie posiadanych już samochodów. Pojechałem Franklinem odpicować dla Michaela za darmoszkę furę do mojego Los Santos Customs niedaleko chaty Trevora. Samochód wymuskany, podjeżdżam pod chatę Michaela, zmieniam się na De Santę i bezwstydnie kradnę stuningowaną brykę Frankowi. Jadę sobie do garażu, save'uję, gram dalej. Po jakimś czasie zniszczyłem fajną furę grając Franklinem. Chcąc ją odzyskać pojechałem do miasta na parking policyjny gdzie za jedyne 250$ można odebrać zostawioną podczas misji bądź zniszczoną furę. I co się okazało - poza samochodem, który miałem zamiar odzyskać była również nazwa samochodu, który Michael zwędził Franklinowi. Odkupiłem wózek - dokładnie ten sam stuningowany. Switch na Michaela, jadę do garażu i samochód jak stał tak stoi. Mam dwa te same, identycznie odpicowane modele samochodu. Trik nie działa, kiedy od razu po kradzieży pojedziemy na poicyjny parking, trzeba chwilę poczekać, ja po prostu chwilę sobie gram, coś tam robię, a potem zamianka na Franklina i idę odbierać ukradzione mi przez kolegów furacze.

Dobry patent na co rzadsze modele - nie trzeba się pałować z szukaniem. 

http://www.youtube.com/watch?v=SvhUznMr0us

 

xD

http://www.youtube.com/watch?v=YWzBHdXeIq0

Ma ktoś jakieś wskazówki to stunt jumps numer 22?Już 2 dzień nad tym siedzę i nie daję rady.

Zrobiłem go za raz. Wziąłem Comet, rozpędziłem się, idealnie równo jechałem, włączyłem specjalną umiejętność Franklina no i potem już tylko kierowałem ruch pojazdu, aby wylądował równo na 4 kołach.

 

Tak w ogóle to widzieliście w kinie film o robociku? xDD

Boże, ryje mózg. Co oni tam ćpają w R.

Edytowane 3 października 201311 l przez suteq

@upup: On na tym filmiku wyskakuje zaraz przy tym przyklejonym samochodzie (czyli środek rampy), a ja wolałem trzymać się lewej krawędzi rampy. Trzeba koniecznie wylądować na parkingu za rampą (czarny asfalt, żółte linie). Ja zrobiłem również motorkiem (za 4-5 razem), ale jak Ci nie wychodzi to spróbuj jakimś porządnym wózkiem.

 

Ja najwięcej męczyłem się na skokach 17-21, bo próbowałem motorem, a pewnie 100 razy łatwiej jest samochodem.

 

Acha! Ostatnie 2 skoki miałem napis "undefined" zamiast "Zostało Ci 2 skoki". Nie należy się tym przejmować i dokończyć robotę, trofik (za 50 skoków) i tak wskoczy.

 

@up: Widziałem. Zaje.bisty. To przynajmniej dało się oglądać, bo hiszpańsko-włosko-francuski film o śnieniu na jawie i we śnie to już przegięcie XD

 

Ufff... jeszcze jakieś 30 złotek w misjach i zbieranie odpadów z oceanu i można powoli atakować online. Może do tego czasu już jako-tako będzie działać.

Edytowane 3 października 201311 l przez Mathiu

suteq, te dwa są jeszcze genialne    
http://www.youtube.com/watch?v=7g4phhy0yTw&feature=share&list=FLv90sY_sN3hRbRI3auCCVMw

http://www.youtube.com/watch?v=-maWq2v06NU&feature=share&list=FLv90sY_sN3hRbRI3auCCVMw

Edytowane 3 października 201311 l przez łosion

Tak sobie przypomniałem że w trakcie przygotowania do ostatniego skoku gdzie trzeba odnaleźć trzy muscle cary zamiast radia gra świetny klimatyczny kawałek. Nie pamiętam czy oprócz tej akcji ta muza jeszcze się pojawia ale dla mnie wali klimatem Miami Vice (serialu a nie gównianego filmu).

A oglądaliście ten film którego producentem jest wiadomo kto;)? Trailer o małpach przed seansem też był mocny

1.Wczoraj zagralem pierwszy offroad-race i wlasnie miedzy innymi na to w nowym GTA tak czekalem ! Chyba z 5 razy bralem udzial w tym wyscigu masterujac czas zeby pobic wynik znajomych z listy, niestety do najlepszego czasu wsrod wszystkich graczy brakuje mi bardzo duzo.

 

2.Fajnie, ze jest tam ranking online, w ktorym mozna porownywac swoj czas ze znajomymi oraz najlepszymi wynikami globalnie.

1.Gra już jest złamana przez oszustów zwanych modderami, nie wiem od kiedy, bo dopiero dziś wszedłem na forum tych oszustów żeby sprawdzić i znowu edytują ten sam plik co w GTA4! Ileż można?! Przecież wystarczy zabezpieczyć plik paroma sumami kontrolnymi i jak go zmienią to im się gra nie uruchomi.

2.Owszem fajnie, szkoda, że nie działa, nie chce mi się czekać minutę aż się wczyta (lub zwykle nie). Bez sensu jest też wynik 1-szego - niemal zawsze to oszust - modder, w GTA4 też był problem, ale można było przewinąć czołowe 100-200 miejsc zdominowane przez oszustów (i przypadkowe glitche z zapisem czasu na inną trasę).

Ponadto są glitche, np. wykonałem skok ze spadochronem - bardzo słabo, ale zaliczone, biorę powtórkę i robię niemal perfecta chyba ze 38 (a powinno być 398, znajomi mają po 370-380, więc moje 38 wygląda głupio).

Kurde, polecam obejrzec "Gorączkę" postacie, skoki, klimat wszystko w GTA V jest inspirowane tym filmem

Już misja w GTA IV była:

 

http://www.youtube.com/watch?v=gHXWuF5YXZY

 

 

 

Zdecydowanie najlepszy moment GTA IV.

Edytowane 5 października 201311 l przez nobodylikeyou

Gralem dzisiaj w mesjasza, chodze kolo chaty trevora i nagle po raz drugi mijam zone martineza. Paczta co sie narobilo:

 

http://www.polityka.pl/kultura/aktualnoscikulturalne/1556621,1,recenzja-gry-grand-theft-auto-v.read

Recenzja z lewicowego punktu widzenia - 1/6, bo scena tortur

Spoiler z misji, która odblokowuje się po 100%

 

 

 

 

kolejne nawiązanie do SA.

Zawiodłem się strasznie na tym gta, brakuje mi czegoś w tej grze, joga, tenis czy golf to jest dla mnie nic w porównaniu z takimi zajęciami w gta san andreas jako siłka, poznawanie nowych sztuk walk, posiadanie czy umawianie sie z laskami CJejem, robienie licencji na auto czy łódź, latanie odrzutowcami czy też jak mała drobnostka czyli możliwość bycia szczypiorem czy też bykiem, lub spaślakiem by nawet wyrwać laske która lubiła pulchniejszych itd, w V przeszedłem singla, tyle tych fajnych misji było że ciężko mi znaleźć jakąś swoją ulubioną i najbardziej epicką jaką była np. napad na bank w IV, tu przyznaje duży plus za to. Nie miałem w ogóle chęci przechodzenia misji pobocznych po skończeniu fabuły, grania w zwalone online. Model jazdy i uszkodzenia po dłuższym czasie obcowanie z grą przypadł mi do gustu, jednak to nie ratowało ogólnego przeze mnie odbioru gry. Może jak by dali drugie miasto to bezcelowe jeżdżenie po tych pustyniach i lasach dawało by mi więcej frajdy. Jednak GTA SA pod względem contentu dalej pozostaje niedoścignione, rozumiem że to era HD i w V na takie rzeczy R* nie mogło sobie pozwolić albo coś, jednak dla mnie to nie jest to. Jednak 3 miasta w SA to było coś i nawet oddałbym pustynie i tereny zalesione w V za drugie jak san fierro czy las venturas, same los santos wydaje mi się po prostu nijakie, tak uważam.

 

Moja osobista klasyfikacja GTA:

 

San Andreas > IV > Vice City > V > III

Edytowane 5 października 201311 l przez mersi