Z tym, że nie ma żadnego komiksu.

Były tylko takie plany.

Ejejejej, weź może obczaj link

 

http://www.comicsbeat.com/why-oblivion-is-the-most-miraculous-comic-book-movie-of-all-time/

 

 

 

“That was the original treatment, the story. At the time I was ready to turn it into a screenplay, WGA went on strike and we couldn’t actually hire a screenwriter to work on a screenplay at that point. So in order to keep the process moving forward I teamed up with Radical Comics to develop and illustrate a novel in parallel based on this story. And we did that over a couple years, and then I got pulled into ‘Tron,’ which was a couple years, and as ‘Tron’ was in post [production] I had enough between the story and the illustrations I had done with Andree [Wallin], the artist, I had enough of a package to go out and set the project up at a studio which is what I did. And then I went into feature mode so, we never actually finished the graphic novel because once it got picked up I realized that the way I wanted this story to be experienced was on the big screen and not out of the book.”

 

Przy Adaptacji myślałem, że zejdę z nudów. Nic mną tam nie potrząsnęło.

no to może ptasiek (birdie) ? jest troszku akcji. mocna kawusia i idzie jakoś wysiedzieć

Ło! Modine w Birdy byl zajehuhu. Nie wiem, Nick niby robi w tym filmie swoje, ale ja czuje do niego tylko awersje. Do jego maniery grania, do jego powaznej twarzy, ktora dla mnie jest pelna sztucznosci i kompletnie nieudanej mimiki.

Też zakończyłem maraton z kobietą i poszedłem kolejno 4-5-1-2-3-6 i dla nowej nieobytej z uniwersum osoby to chyba najlepsza kolejność.

 

co kur.wa

Sutek, ale z takimi to od razu do pieprzenia, nie każ mi prosić 2 razy.

 

 

 Głównie Zemsta Sithów dała radę.

 

 

 Jedynie 3 się tu wybija.

 

 

https://www.youtube.com/watch?v=ABcXyZn9xjg

 

 

Też zakończyłem maraton z kobietą i poszedłem kolejno 4-5-1-2-3-6 i dla nowej nieobytej z uniwersum osoby to chyba najlepsza kolejność.

co kur.wa

 

To samo chcialem napisac bo ktos faktycznie mu taka kolejnosc polecil ale sadzilem, ze to byl troll i sie nie nabierze ;/

Nadal nie kumam tej kolejności 4-5-1-2-3-6 ock?

Taka kolejność pozwala osobie, która nic wcześniej nie wiedziała o SW przeżywać podobne emocje jak ci co oglądali wiele lat temu. A zostawienie Powrotu na koniec dodatkowo daje twista z Leią no i dopiero tu do Vadera mówią Anakin.

w sumie coś w tym jest, szkoda, że ja już oglądałem, fajnie by było obejrzeć wszystkie części na świeżo jak jakiś noob

Proszę ostatni raz o nieofftopowanie, tylko wrzucanie luźnych przemyśleń tutaj. 

Albo do tematu o Star Wars.

Ciężko, czy mam jak to powiedział Django 'nakurwiać warnami'?

 

Taka kolejność pozwala osobie, która nic wcześniej nie wiedziała o SW przeżywać podobne emocje jak ci co oglądali wiele lat temu. A zostawienie Powrotu na koniec dodatkowo daje twista z Leią no i dopiero tu do Vadera mówią Anakin.

No ale kto jest starym wiadomo kogo dowiadujemy się w 5 części, więc nie wiem czy to aż taka szczwana kolejność.

Aż poprosiłem swoją kobietę o opinię ;] no i dla niej obejrzenie 3 przed 6 daje całkiem inny odbiór Vadera i jego konfliktu pod koniec. Oczywiście można jechać 1-2-3-4-5-6, ale wtedy odpada parę fajnych twistów, a 4-5-6-1-2-3 chyba wypada najsłabiej.

Taka kolejność pozwala osobie, która nic wcześniej nie wiedziała o SW przeżywać podobne emocje jak ci co oglądali wiele lat temu. A zostawienie Powrotu na koniec dodatkowo daje twista z Leią no i dopiero tu do Vadera mówią Anakin.

 

To zdanie nie ma sensu. Przeciez ci co ogladali wiele lat temu robili to w kolejnosci pojawiania sie filmow w kinach, wiec nie moga to byc te same emocje co ludzi ogladajacych nie po kolei lata pozniej.

 

w sumie coś w tym jest, szkoda, że ja już oglądałem, fajnie by było obejrzeć wszystkie części na świeżo jak jakiś noob

Czy ja wiem, gdybym obejrzał pierwszy raz w wieku 31 lat, to by mi nic nie drgnęło, a przy nowej trylogii potrzebowałbym dodatkowo motywacji w postaci pieniędzy za stracony czas

Nie wiem czy już kiedyś się tu pojawiło:

 

Most szpiegów Spielberga - warto obejrzeć?

Tak

 

Ojciec Chrzestny 1, 2

Czas Apokalipsy

Pluton

Trylogia Dolarowa

Chłopcy z Ferajny

Człowiek z Blizną

Brudny Harry

Parszywa Dwunastka

Full Metal Jacket

Bullit

Fight Club

Rezerwowe Psy i Pulp Fiction

Dzika Banda

Bez Przebaczenia

Podejrzani

Te film wielbiciel kina MUSI zobaczyć chociaż raz. A na tym forumku śmieją się z ludzi co nigdy Gwiezdnych wojen nie widzieli 

 

 

 

Wracając do tematu Arrow. Ostatni odcinek 0 zaskoczeń i to dla mnie duży minus. Cały ten sezon to jedna równa linijka. 0 ciekawych wątków poza gościnnym występem Constantine. 

 

 

Te widziałem oraz masę innych filmów dla silnie heteroseksualnych mężczyzn.

Tylko Dzikiej bandy nie widziałem.

 

No ale blantman dobrze napisał. Oglądać jakieś guwna typu agenci tarczy czy twd a nie obejrzeć Ojca chrzestnego.  

Edytowane 13 grudnia 20159 l przez suteq

Ok już nawet rozumiem nie obejrzeć Ojca Chrzestnego ale ja cię proszę. Zobacz po trzeźwości przynajmniej Full Metal Jacket. A żeby cię zachęcić to ci napiszę, że po tym filmie inaczej spojrzysz na Kingpina z Daredevila.

jestem zdumiony, że paweł nie widział ojca, trylogi dolarowej czy brudnego harrego, serio zamiast marnować czas jakieś go,wno seriale weź obejrzyj coś porzadnego

Matko z ojcem, nie widzieć Bullita, to nie oglądać nigdy żadnej sceny pościgowej. FMJ, Pluton? Ranisz mi serce ;( O reszcie to już nawet nie wspomnę, bo mi przez palce nie przechodzi.

Scena poscigu w Bullicie. O matko i corko. x10

lel masorz jaki lamus filmowy, a taki męderek na imprezkach    :czesc: