Fan 1 Opublikowano 26 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2008 przede wszystkim chłopaki nie przywykli do takiego tempa i pressingu ;p Po wejściu Łobodzińskiego , Garguły i Matusiaka coś ruszyło , ale to za mało na USA . Boczni obrońcy byli zayebani fizycznie by ciągnąć gre w drugiej połowie . Bronowicki cień samego siebie , to co zrobił przy akcji Donovana dyskwalifikuje go jako pełnowartościowego piłkarza . Z resztą tez nie lepiej , ale do meczu z Niemiaszkami pozostało jeszcze 73 dni . Może Leo się zreflektuje i powoła Sikorę i Jelenia ;0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Daffy 10 529 Opublikowano 26 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2008 Po pierwsze ,potwierdził to nawet Jacuś Gmoch,nasi chłopcy wyglądali tak jakby od paru dni nic nie jedli.Amerykanie fizycznie byli 3 razy lepsi od naszych,co przy drużynach nie grających techniczny,wyrafinowany futbol jest kluczem do zwycięstwa.Do tego tragiczne błędy w obronie przy pierwszych dwóch bramkach(praktycznie w całym meczu też) i to przy stałych fragmentach gdzie nie można zwalić winy na przygotowanie kondycyjne.Amerykanie zaimponowali dyscypliną i wybieganiem(ten mecz wyglądał tak jakby 11 Polaków grało na 14 Amerykanów).Druga połowa ciut lepsza,głownie za sprawą Matusiaka,który jako jedyny zawodnik z przodu coś próbował walczyć.Do tego ku mojemu zdziwieniu Leo nie wpuścił nawet w drugiej połowie Kuszczaka,sorry ale Boruc to sprawdzona firma i mógł dziś sprawdzić Tomka. Ogólnie najgorszy mecz Polaków za Leo(nawet chyba gorsza gra niż z Finami) Cytuj Odnośnik do komentarza
J.D 0 Opublikowano 26 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2008 I znowu rozpoczeła sie debata o nadawaniu sie jednych piłkarzy a drugich nie. Zabawne jest że większość myślała, ze jak wygraliśmy 5 meczów z rzędu to już jesteśmy fenomenalna drużyną. I jakie komentarze (onet) najpierw Leo to bóg, cudotwórca, a teraz siwy dziad ! Bardzo dobrze że dzisiaj nasi zeszli na ziemie, należało im sie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Mendrek 570 Opublikowano 27 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2008 Polska grała bez pomysłu, ospale, mało dynamicznie. Nie wykorzystywaliśmy tego, w czym Amerykanie się gubili - dalekich podań z pierwszej piłki na drugie skrzydło. Niewątpliwie takie podania gubią niedoświadczoną drużynę, grająca ofensywnie przez środek. Tak grała kiedyś Polska i dostaliśmy łomot od Finów, którzy mieli świetnie wyćwiczone przyjęcie z długich piłek. Polska próbowała grać tak jak gra najczęściej, niestety przy szybkim pressingu na nic zdadzą się podania w uliczkę, szybkie kontry czy zejścia do strzału. Widać Amerykanie podeszli do tego meczu z wielkim poświęceniem, tak jakby był to mecz finałowy. Niewiarygodne jak szybko wracali w każdym momencie gry. 3-4 atakowało Polskę, a jak Polska robiła kontrę, to tamci już byli z powrotem i na połowie Polaków zostawał tylko jeden. Można powiedzieć, że USA mogłoby być z taką formą koszmarem dla każdego, bowiem kontrują solidnie, liczą na stałe fragmenty gry, a bronią się niemalże całą drużyną. Jedynym wyjściem to oblegać taką drużynę pod bramką, co kosztuje przeważnie bardzo dużo minut męczącej gry. Niestety, tak grających drużyn w Europie jest troszkę i trzeba się liczyć, że jak damy sobie strzelić bramkę na szybko, to bez dobrej formy możemy sobie jedynie biegać po środku boiska z piłką. W sumie taki zimny prysznic ma dwie zalety. Można łatać dziury, ale obawiam się, że troszkę to zniszczy morale zawodników - tak jak przed Mundialem (przynajmniej nie żegnały ich gwizdy...). To wielki sprawdzian też dla Leo, inaczej miałby za łatwo. Dwa, to że silni rywale mogą przez to nas zlekceważyć, a to może być zgubne, tak jak zgubne było to dla Portugalii, Czech czy Serbii. Cytuj Odnośnik do komentarza
White 23 Opublikowano 27 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2008 I znowu rozpoczeła sie debata o nadawaniu sie jednych piłkarzy a drugich nie. Zabawne jest że większość myślała, ze jak wygraliśmy 5 meczów z rzędu to już jesteśmy fenomenalna drużyną. I jakie komentarze (onet) najpierw Leo to bóg, cudotwórca, a teraz siwy dziad ! Bardzo dobrze że dzisiaj nasi zeszli na ziemie, należało im sie. No, dobrze gada. BTW, nie ma nic bardziej denerwującego niż widok czarnego Amerykanina wygrywajacego pojedynek biegowy z Polakiem. Myślicie że Boruc był w stanie wybronić tego trzeciego gola? Cytuj Odnośnik do komentarza
Musiol 188 Opublikowano 27 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2008 Myślicie że Boruc był w stanie wybronić tego trzeciego gola? Jeśli by ciut prędzej wyskoczył, być może. Jednak głównym winnym jest osobnik, który uchylił się w murze i przez tą lukę przeszła piłka. Na powtórkach widać, jak Boruc jest zaskoczony (na jednej było widać jego zdziwioną twarz). Cytuj Odnośnik do komentarza
QBH 246 Opublikowano 27 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2008 imo zle sie nie stalo, ze dostalismy lekko po dupce. po zwycistwie nad czechami i meczach w eliminacjach niektorzy spuszczali sie na mysl o modealu podczas euro. niestety - nadal mamy druzyne na slabym/srednim poziomie, ktora owszem, moze i wygrac z najlepszymi, ale nie ma sie co oszukiwac, bez szczescia, dobrego dnia, wiary, paru zawodnikow i Leo, ktory badz co badz probuje z go,wna ukrecic bata byloby slabiutko. Cytuj Odnośnik do komentarza
Fan 1 Opublikowano 27 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2008 USA to z palcem w odbycie załatwia czołowa 10 świata . Także do elity trochę nam brakuje . Cytuj Odnośnik do komentarza
liquid 1 Opublikowano 27 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2008 Wiecie , jak pomyślałem że jeszcze 72 dni do meczu z Niemcami to mnie strach obleciał. Po 16 spotkaniach z Germanami, 12 przegraliśmy 4 zremisowaliśmy. Obawiam się ,że nasze chłopaki ''wypaliły się'' i może się powtóżyć sytuacja z Mundialu 2006, gdzie pierwsze dwa mecze przegraliśmy z braku przygotowania. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Słoik Opublikowano 27 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2008 Moze sie tez powtorzyc sytuacja z poczatku elimijacji. Kiedy to po porazce z Finami zespol ostro wzial sie w garsc. Dlatego bardzo dobrze, ze dostalismy ostre lanie z Amerykancami. Niektorzy pilkarze sie poczuli za pewnie. Dalej nie wiem, co Leo widzi w Wasilewskim. Jest beznadziejny w obronie, slaby w akcjach ofenysywnych, jedynie nadaje się na stale fragmenty gry. Tak bylo zawsze. Od wiekow, o pare klas lepszym graczem byl i wciaz jest Pawel Golanski. Niech byly pilkarz Korony wraca na prawa flanke, w pomoc wrzucamy Blaszyczkowskiego i mamy naprawde solidne skrzydło. Zarowno w ofensywie jak i defensywie. Boruc nigdy nie zawodzi w meczach o stawke. Moze popelnic blad z Armenia, Hutnikiem Krakow, ale nigdy z Arsenalem, Barcelona czy Niemcami. Nie oszukujmy się. Sila polskiej kadry, w ostatnich latach, przewaznie byly skrzydła. Bez swietnych pomocnikow, mamy marne szanse, aby zdzialac cos w ataku. Stad istotne, aby w formie byli, Kuba, Krzynowek, Golanski, etc. Warto rowniez powolac i sprawdzic Jelenia. Cytuj Odnośnik do komentarza
przema 0 Opublikowano 27 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2008 cóż można napisać, po tym meczu, ja mam dejavu z poprzednich przygotowań, do turnieji. Nie dziwie się, że nasi są odsuwani od gry w klubach, bo jeżeli fizycznie prezentują się na treningu tak jak z USA, to nie mają prawa grać w pierwszych jedenastkach. Mam nadzieje, że Leo coś jeszcze zrobi, bo ja po tym meczu nie wziąłbym nikogo na Euro Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Maiden Opublikowano 31 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2008 Moze sie tez powtorzyc sytuacja z poczatku elimijacji. Kiedy to po porazce z Finami zespol ostro wzial sie w garsc. Dlatego bardzo dobrze, ze dostalismy ostre lanie z Amerykancami. Niektorzy pilkarze sie poczuli za pewnie. Dalej nie wiem, co Leo widzi w Wasilewskim. Jest beznadziejny w obronie, slaby w akcjach ofenysywnych, jedynie nadaje się na stale fragmenty gry. Tak bylo zawsze. Od wiekow, o pare klas lepszym graczem byl i wciaz jest Pawel Golanski. Niech byly pilkarz Korony wraca na prawa flanke, w pomoc wrzucamy Blaszyczkowskiego i mamy naprawde solidne skrzydło. Zarowno w ofensywie jak i defensywie. Boruc nigdy nie zawodzi w meczach o stawke. Moze popelnic blad z Armenia, Hutnikiem Krakow, ale nigdy z Arsenalem, Barcelona czy Niemcami. Nie oszukujmy się. Sila polskiej kadry, w ostatnich latach, przewaznie byly skrzydła. Bez swietnych pomocnikow, mamy marne szanse, aby zdzialac cos w ataku. Stad istotne, aby w formie byli, Kuba, Krzynowek, Golanski, etc. Warto rowniez powolac i sprawdzic Jelenia. Wasilewski jest ceniutki zgodzę się. Golański jest piłkarzem Steuy - miał się tak fatalnie prezentować na treningach, był ponoć tak bez formy że Leo nie zdecydował się mu dać szansy. Cytuj Odnośnik do komentarza
Saunter 3 Opublikowano 1 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2008 Jak zapewne wielu z was najbardziej trwoży mnie bok polskiej obrony. Wasilewski z Bronowickim grają ostatnio taką kapę, że szkoda patrzeć, a ponoć jak Maiden napisał Golański nie lepszy. Może wariant Żewłakowa na bok pójdzie? No i wszyscy powinniśmy trzymać kciuki za zdrowie Kuby Błaszczykowskiego, bo Łobo i Piszczek przy nim są malutcy. Pozytywy - Żurawski gra w klubie, Bąk z Radomskim pykają w pierwszym składzie. Negatywy - Krzynówek, Lewandowski, ostatnio coraz częściej Ebi, grzeją ławę. Jak przed miesiącem co do Euro byłem hurraoptymstą tak teraz troszkę zaczynam wątpić w naszą reprezentację. Miał na to wpływ mecz z USA, ale przypomina mi się sytuacja z poprzednich Mundiali i to mnie troszeczkę niepokoi, bo syndromy były podobne. Różnica jest taka, ze na naszej ławce siedzi teraz Beenhakker, ale i on nie odnosił zwycięstw w turniejach mistrzowskich (reprezentacje). Obym się srodze mylił... Cytuj Odnośnik do komentarza
Wyso 18 Opublikowano 27 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2008 Wczorajszy mecz z Macedonią słaby bo nie można było się spodziewać fajerwerków. Wynik lepszy od gry. Miejmy nadzieję że na EURO nasi piłkarze nie wyjdą potrenować, pozwiedzać, pozawierać nowe znajomości a Beenhakker nie wyjdzie na kolejnego złego trenera. Cytuj Odnośnik do komentarza
Cris 120 Opublikowano 27 Maja 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2008 Tak naprawdę to po meczu z Danią będzie można coś powiedzieć, wtedy zagra podstawowa jedenastka. Cytuj Odnośnik do komentarza
Musiol 188 Opublikowano 27 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2008 Po wczorajszym meczu na plus pokazali się: Garguła, Majewski, Saganowski, Kuszczak. Wg. mnie Matusiak nie powinien jechać, wolny, źle się zastawia, nie potrafi sobie znaleźć miejsca na boisku, nawet sięnie stara wywrzeć dobrego wrażenia. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kroolik 7 Opublikowano 27 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2008 Wczoraj to zmarnowałem 45 minut by oglądać to miernej jakości widowisko później przełączyłem na Szwecja-Słowenia i bawiłeś się zacnie dziś znów żenada w wykonaniu naszych "orłów"... po co my na te euro jedziemy? Cytuj Odnośnik do komentarza
janol 429 Opublikowano 27 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2008 Ogarnij się stary, bo gadasz głupoty. Zwłaszcza ostatnie zdanie jest głupie. Wczorajszy mecz pokazał tylko, że rezerwowi są fatalni i że Pazdan jest na wylocie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Sep 1 618 Opublikowano 27 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2008 Jedziemy jako łatwy dostarczyciel punktów w naszej grupie . A tak na poważnie to na szczęście oprócz Dudki i Lewandowskiego, grali wczoraj piłkarze którzy na Euro głównie będą grzali ławę. Z drugiej strony to jednak niepokojąc, bo jak będzie na euro niekorzystny wynik, i trzeba będzie kogoś wpuścić z ławki to żaden z tych piłkarzy nic nie wniesie do gry. Matusiak to jednak niezły cwaniak, nie pamiętam żeby on kiedyś w karierze karne strzelał, myśli że ten gol pomoże mu w wyjeździe na Euro, no zobaczymy czy tak sie stanie. Ciekawe co pokaże optymalna jedenastka w meczach z Albanią i Danią. Cytuj Odnośnik do komentarza
Cris 120 Opublikowano 27 Maja 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2008 Prawdopodobnie Polacy rozpoczną w składzie: Artur Boruc (Łukasz Fabiański) - Marcin Wasilewski, Jacek Bąk, Michał Żewłakow, Jakub Wawrzyniak - Wojciech Łobodziński, Michał Pazdan, Dariusz Dudka, Jacek Krzynówek - Roger Guerreiro - Maciej Żurawski (Euzebiusz Smolarek) Cytuj Odnośnik do komentarza
kanabis 22 416 Opublikowano 27 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2008 Nasi zmiennicy to żenada. Nie zasłużyliśmy na ten remis. Po grze Lewandowskiego czy Dudki na tle rezerwowych widać różnicę klasy. Mecz z Albanią będzie rozgrzewką (bo w porównaniu z drużynami na euro nic sobą nie reprezentują zbytnio) , dopiero mecz z Duńczykami nam pokaże czy możemy liczyć na chociaż te wyjście z grupy. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kroolik 7 Opublikowano 28 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2008 Ogarnij się stary, bo gadasz głupoty. Zwłaszcza ostatnie zdanie jest głupie. Wczorajszy mecz pokazał tylko, że rezerwowi są fatalni i że Pazdan jest na wylocie. Oki, rozumiem, też jestem Polakiem i chciałbym jak najlepiej ale proszę cię... Rezerwy to my nie mamy a i podstawowy skład jest cieniusieńki. Może i mamy indywidualności, ale jakoś nie wierzę, by nagle zaczęli grać wspaniale. Fakt, były momenty że nasza reprezentacja grała rewelacyjnie, ale to było. Trzymam kciuki, by wyszli z grupy ale wczorajszy mecz z Albanią tylko mnie podłamał. Bramka w sumie przypadkowa (obrońca nie sięgnął, strzał między nogami bramkarza), a i gra jakaś taka nierówna. Aha i Lewandowski niech się powstrzyma od agresywnych wślizgów, bo jeszcze na euro czerwień dostanie jak przypadkiem nie trafi w piłkę. Cytuj Odnośnik do komentarza
dr_hakenbusz 3 Opublikowano 28 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2008 Dla tych, co jeszcze nie zauważyli: jesteśmy jedną z najsłabszych drużyn na Euro2008. Nie mamy klasowych piłkarzy, nie mamy świetnego kolektywu ani wybitnych indywidualności w polu. Dostaliśmy grupę, z której mamy teoretyczne szanse wyjść. Nie jedziemy na Euro żeby rywali mielić, walcować ani tym bardziej miażdżyć. Jedziemy ganiać, gryźć trawę i orać boisko. Jeżeli piłkarze dadzą z siebie 150% możliwości, dopisze szczęście i akurat rywal będzie miał słabszy dzień, a Leo okaże się najlepszym trenerem świata, to może zdarzyć się cud. Więc narzekaczom polecam zmianę dyscypliny na siatkówkę, szczypiorniaka, żużel albo StrongManów, bo tam nasi walczą o najwyższe laury. Pozdro i nieco dystansu Cytuj Odnośnik do komentarza
Kroolik 7 Opublikowano 28 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2008 Mówisz Polakowi by nie narzekał? To nasza cecha narodowa! Wiecznie niezadowoleni. A spowodowane jest to długotrwałym brakiem sukcesów... Choćby jak Czesi, by grali... Cytuj Odnośnik do komentarza
kanabis 22 416 Opublikowano 28 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2008 Dziwisz się? A mamy w piłce powody żeby nie narzekać? Jeszcze od Danii dostaniemy baty 5:1 jak niedawno i dopiero zacznie się rozkmina hehe Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.