awansuje 16, jak Polacy wyjdą, to będzie sukces, jak odpadną, to będzie porażka, a to tak, jakby się dostali na normalne ME i nie wyszli z grupy  

Polacy to pewniak na top 3 najchuyowszych zespołów na tym euro.

2008,2012 pokazały że na tym turnieju nie mamy czego szukać.

Cała taktyka to pokryć lewego i nasi zbytnio ofesensywnie nie mogą jakoś zagrozić.

Ale jaki problem? Przeciez zaraz sie zaczna eliminacje do MS.

Polacy to pewniak na top 3 najchuyowszych zespołów na tym euro.

2008,2012 pokazały że na tym turnieju nie mamy czego szukać.

Cała taktyka to pokryć lewego i nasi zbytnio ofesensywnie nie mogą jakoś zagrozić.

Wow, ale głupi post.

od dawno wiadomo, że ten temat powinien być podkategorią polactwa. Cioty.

Debilizmem jest odwieczna wiara, że tym razem będzie inaczej, że tym razem się uda. Dobrze mieć nadzieję, ale jest to nadzieja złudna. Byłoby fajnie gdybym się mylił, czas pokaże.

Edytowane 25 maja 20168 l przez Czappi

Jaka wiara? Że w co? Że w to się cos uda? Ale co? Że pograją? Wyjdą z grupy? Zrobią coś więcej? Nie. To są normalne ludzkie odruchy, oczekiwania, że grupa ludzi, która ostatnio pokazała cos ciekawego, może pokazać coś takiego przynajmniej w początkowej fazie finałów. Nie w tym rzecz jednak. Największym pierdolonym buractwem (bo słowa polactwo nienawidzę bardziej niż wegetarianizm) jest to, że od razu pierdoli się, że jodłowiec, że krychowiak, że(pipi)to. Że pewnie nawet jak cokolwiek ciekawego zrobią, to tylko dlatego, że są pierdolonymi polakami i zagrali mecz życia kurwa. Jak ja nienawidzę takich ciot. Napierdalałbym do żywego mózgu.

rozumiem, że niektóre mózgi wchodzą do tego tematu tylko po to, żeby napisać, że reprezentacja jest słaba i nie wyjdzie z grupy xdd co trzeba mieć w głowie, żeby wejść tylko po to żeby pisać takie posty:

 

Debilizmem jest odwieczna wiara, że tym razem będzie inaczej, że tym razem się uda. Dobrze mieć nadzieję, ale jest to nadzieja złudna. Byłoby fajnie gdybym się mylił, czas pokaże.

 

Polacy to pewniak na top 3 najchuyowszych zespołów na tym euro.
2008,2012 pokazały że na tym turnieju nie mamy czego szukać.
Cała taktyka to pokryć lewego i nasi zbytnio ofesensywnie nie mogą jakoś zagrozić.

 

szkoda mi nawet minusów na was

Opinie fachowców są tym bardziej cenne, że jak okazuje się, że nie znają zasad turnieju, nie wiedzą ile drużyn występuje, ile wychodzi z grupy. No ale przedturniejowy rytuał odhaczony.

 

Jak zagrają piach to zasłużone zjobki będą wszędzie latały jeszcze miesiąc po turnieju, także niektórym proponuję podwójna dawkę kalominalu na wstrzymanie.

ja tam bardzo chętnie czytam bóldupki polskich januszy którzy się gotują jak obrazisz reprezentacje

Wszystko pięknie i rzeczywiście oczekiwania są spore, przynajmniej jeśli chodzi o fazę grupową. Ale czy było inaczej na Euro 2012? Mieliśmy najsłabszą grupę i byliśmy współgospodarzami.  Poza tym w naszej grupie wcale drużyna z 3 miejsca nie musi awansować. Nie spodziewajmy się tutaj gradu bramek. Mimo wszystko wierzę, ale nie ma co pompować balonika.

Poziom januszostwa w temacie sięga zenitu, to jest turniej i wszystko sie moze wydarzyć patrz przykład Dani 92r bodajże .

no jprdl zadzwonił dla beki co nie zmienia faktu, że ona 'po przyjacielsku' zajmuje się dietami kilku zawodników, mowil o tym szczesny, fabianski, peszko, tych pamietam

 

Nie wiem czy zajmuje się dietami tych zawodników, ale pamiętam wywiad Lewandowskiego z 2014 r. w którym mówił, że stara układa mu michę.

no fajnie

Tutaj to i tak podjara jest w miare umiarkowana , ale ci podludzie którzy biegną za meleksem żeby pocalowac Lewego w stope za autograf to dopiero patola

Sceny z Arłamowa – Pochwała "Januszy"

 

http://eurosport.onet.pl/pilka-nozna/euro-2016/sceny-z-arlamowa-pochwala-januszy/hnc0vn

ja tam bardzo chętnie czytam bóldupki polskich januszy którzy się gotują jak obrazisz reprezentacje

 

A jaki beda mieli szal macicy jak polska awansuje z grupy. Niewazne, ze na zasadach dla uposledzonych bo liczy sie tylko to ze wyjda. No chyba, ze nie wyjda xD

jest tez nieoczekiwane wzmocnienie dla kadry - kontuzja wawrzyniaka

Ficuś, ale nie januszuj tutaj Wawrzyniak to naprawdę solidny poziom jak na naszą reprezentację, zresztą i tak jedzie (choć ta kontuzja może go wykluczyć) jako zastępstwo dla Rybusa. Pamięta ktoś jakiś jego wielki błąd w kadrze oprócz failu w towarzyskim meczu z Niemcami? Ja nie. Zazwyczaj dawał radę, tragedii nie było.

 

W eliminacjach jak grał to też po lewej stronie rywale nie mieli łatwo. Raz była beka jak Olkowski się kopał po czole i nie wiadomo było czy Olkowski czy Wawrzyniak (który wtedy czyścił jak poje'bany) gra w bundeslidze

 

Zasłużył chłop moim zdaniem żeby pojechać, 33 lata, ostatni turniej, mimo wszystko swoje dla tej kadry na przestrzeni lat zrobił.

No zrobił wiele, prze(pipi)ał wszystko co się dało.

xD Ja wiem że Wawrzyniak ma śmieszną, twarz, śmieszne nazwisko i był z nim śmieszny filmik ("grajcie na Wawrzyniaka, on jest cienki!") i ogólnie jest śmieszny, ale kurna, spójrzcie trochę trzeźwiej.

 

Wyobraźcie sobie że w jednym momencie wypadną Piszczek i Rybus, Jędrzejczyk się nie rozdwoi i będzie przypał na bokach obrony.

 

Jeśli ode mnie by to zależało, to z kadry odpadliby Tytoń, Dawidowicz, Starzyński i Sobiech.

Edytowane 27 maja 20168 l przez c0r

No ale na obronie to zawsze był przypał. Odwieczny problem.

http://www.sport.pl/pilka/1,65037,20143607,reprezentacja-euro-2016-kolejny-uraz-rybusa-boli-bark.html#MT_3Zdjecia
nastepny w kolejce Milik i bolące jajko.

Polska reprezentacja istnieje tylko teoretycznie.

Jak każda.