The Last of Us

[Bartg 4 790]

Najbardziej w tym multi podoba mi się, że nawet średnio ogarnięta ekipa, ale biegająca zawsze w 4 może dać radę, a samotne rajdy są szybko karcone. Chociaż przyznam, ze miałem juz przynajmniej 5 meczy wygranych 19:0 Może uda się kiedyś wygrać bez straty punktu.

Tak śródmieście jest najsłabsze zdecydowanie, ja grałem moze ze 4 razy do tej pory. Czekam niecierpliwie na DLC z mapami do multi, ze 3 by się przydały, kilka fajnych lokacji z singla zostało do wykorzystania.

Edytowane 1 Lipca 2013 przez Bartg

[qvstra 3 204]

Jesli gram jako Lowca, to bede mogl zagrac ze znajomymi, ktorzy sa Swietlikami?

 

Ustawiamy sie na jakies wspolne granie?

[Freeze182 10]

Jesli gram jako Lowca, to bede mogl zagrac ze znajomymi, ktorzy sa Swietlikami?

Tak, to nie ma znaczenia jaką frakcje wybrałeś.

[Bartg 4 790]

A dla świetlików są inne misje i można coś odblokować innego ?

[McDrive 2 980]

Downtown to pierwsza mapa na której zagrałem i już nie chcę nigdy więcej. Najbardziej pasuje mi Checkpoint i Bill's Town. Swoją drogą mam nadzieję, że naprawią to, że powalenia nie liczą się do ratio tylko egzekucje, bo mam już szczerze dość sytuacji w których wpakuję w kogoś cały zapas amunicji, a kto inny podbiegnie i dokończy dzieła

[Bartg 4 790]

I bardzo dobrze, ogranicza to kamperów kucajacych w krzaku ze snajperką.

[Yano 3 697]

pozatym dobiegnięcie na pełnej (pipi)ie do czołgającego sie typa i wyjechanie mu z buta to nie lada satysfakcja  

[LiSoQuan 23]

tylko gimbusy patrzą na swoje ratio w grach  

[Bartg 4 790]

Dokładnie, ja w rankingi wszedłem z ciekawości dopiero na 10 levelu. Fakt Yano to jest piękne, rozwalić komuś głowę butem jeszcze będąc pod ostrzałem, nawet śmierć w takiej sytuacji nie jest frustrująca

[Arkady 978]

a tutaj słabo grając można poprostu długofalowo przegrać, to zwieksza napięcie podczas walki, co jest plusem. ale zarazem jak sie da ciała można sie nieźle wkurzyć

np ja mialem 54 ludzi i strasznie chciałem miec 55 i odblokować melonik ale akurat w tym meczu przegrałem miesje i nie wykonałem zadań i straciłem połowe ludności

No właśnie nie kminie tych misji, wykonałem już nie jedną, np. wykonać 6 specjalnych egzekucji, zrobiłem 16, a i tak straciłem ok 20 ludzi. I tak miałem już kilka razy, czyli pewnie tak ma być, ale potwierdźcie to. A już brakowało mi tylko 5 ludzi do 120 i odblokowania fajnego kapelusza ech.

[Arkady 978]

Rozumiem już, dzięki za wyjaśnienie. Ukończyłem dziś łowcami, złoty pucharek wpadł, a teraz jazda świetlikami Multi jest świetne, spodobała też mi się snajperka, strzał w łeb i do piachu

[Yano 3 697]

no właśnie - straty są bo zaczynają sie od 60/100% jeśli nic nie wykonasz, ale nawet jak wykonasz zadanie najlepiej to i tak stracisz 10/20% niestety

[Kalinho_PL 334]

Skończyłem i ja. Fajnie, że ktoś wreszcie zrobił grę o czymś. Fajnie, że twórcy chcieli przekazać jakąś prawdę. Co do zakończenia:

 

początkowo miałem jedno wielkie WTF?! na gębie gdy na ekran weszły creditsy, tylko po to, by po chwili zrozumieć geniusz takiego endingu. Ludzka natura pokazana jak nigdy w żadnej grze. Liczy się moje, liczy się to co ja chcę i w (pipi)e mam innych. Bo każdy patrzy własnego dupska i każdy chce sobie jak najlepiej. Tylko kurde jak rozumieć tytuł gry? Cholercia co by nie mówić to gra bankowo skłania do przemyśleń i sam ten fakt jest godny podziwu.

. Genialne jest też to, że gra jest taka minimalistyczna, spójna, spokojna, wyrafinowana. Dotyczy to dźwięku, muzyki, gry aktorskiej, dosadności grafiki... Ach szok. Czy 10/10? Raczej tak, bo co jak nie The Last of Us? Kolejnego giganta na miarę FF VII już nigdy nikt nie stworzy, bo i poziom się wyrównał, gry coraz lepsze i twórcy bardziej kumaci  Wisienką na torcie jest multiplayer, który jest spójny z resztą gry i fajnie oddaje feeling z singla w zmaganiach zespołowych. Świetna gra i tyle. 

[Yap 2 700]

Próbowaliście skierować światło latarki na twarz Ellie? Mały smaczek, a cieszy.

 

Nad ranem skończyłem poziom Survivor (a miałem tylko ukończyć

zimę

) i od razu zabrałem się na Survivor +. Gdzie nuda ja się pytam??? Ni ma.

[nero2082 679]

po czym poznać że to gra ND? ich przywiązanie do detali jest legendarne

 

[Sanryu 0]

Czy ktos mial tak ja teraz "wieczny" loading gry?(w rogu ekranu caly czas napis The Last of Us)

Chyba juz piaty raz probuje i dupa

[SzczurekPB 2 254]

Pomagało przy Uncharted, więc może tutaj też pomoże: wejdź w "Narzędzie danych gier" i usuń pliki z TLoU.

Edytowane 1 Lipca 2013 przez SzczurekPB

[Sanryu 0]

Dokladnie Teraz wszystko gra.

[Texz 670]

po czym poznać że to gra ND? ich przywiązanie do detali jest legendarne

 

 

 

Przez właśnie takie screeny z tv w Uncharted 1 zdecydowałem się na zakup PS3. ND to taki poziom hard wszystkich developerów, do których niektórzy tylko dochodzą. Nie sposób policzyć ile elementów tła wchodzi w reakcję z naszą postacią. Przykładowo taki sznur w szkole, mógłby być przywiązany gdziekolwiek i się nie ruszać. ND idzie dalej i robi z niego interaktywną huśtawkę. Od bajerów podobnych jest bez liku. 

[flaczki 63]

Gra skonczona i co moge powiedziec ,to to ze dawno nie gralem w tak dobra gre a gram przewaznie w same tytuły AAA ktore przewaznie mnie nuza.

Z rzeczy ktore mi nie podpasowaly to napewno czeste checkopointy, czeste wulgaryzmy ze strony Ellie, gra napewno nie jest na 10 bo juz to wszystko gdzies bylo (splinter cell spotyka ico zachaczajac o tomb raidera) ale solidna 9/9+ jak najbardziej.

Co do zakonczenia mna nie wstrzasnelo, ale sama fabula nie jest tak przewidywalna jak to pisali ludzie na cda(zazdrosni pececiarze).

[qvstra 3 204]

Gra skonczona i co moge powiedziec ,to to ze dawno nie gralem w tak dobra gre a gram przewaznie w same tytuły AAA ktore przewaznie mnie nuza.

Z rzeczy ktore mi nie podpasowaly to napewno czeste checkopointy, czeste wulgaryzmy ze strony Ellie, gra napewno nie jest na 10 bo juz to wszystko gdzies bylo (splinter cell spotyka ico zachaczajac o tomb raidera) ale solidna 9/9+ jak najbardziej.

Co do zakonczenia mna nie wstrzasnelo, ale sama fabula nie jest tak przewidywalna jak to pisali ludzie na cda(zazdrosni pececiarze).

 

tez mi sie to rzucilo w oczy. czesto mialem wrazenie, ze gram w jakiegos battlefielda, bo tyle bluzgow lecialo z ust Ellie.

[ds 29]

w świecie którym się wychowywała raczej nikt nie zwracał uwagi na czystość języka, mało kto tez ją ganił za to;) ma 14 lat a musiała szybciej dorosnąć, do tego chce udowodnić, że nie ma co traktować jej jak dziecko - a wg. dzieci przekleństwa to atrybut dorosłych. to takie moje dorobienie ideologii do przekleństw, ale chyba coś w tym jest;)

 

jeszcze luźna refleksja co do ogółu TLOU, która przyszła po czasie - zabijanie w tej grze nie razi, jest "uzasadnione". Jasna sytuacja - jeśli nie zabijesz wrogów to z chęcią wezmą Twój ekwipunek oraz ciało zawierające dużo pożywnego mięsa bogatego w białko;) Grając niedawno w Uncharted myślałem sobie "kuźwa, przecież wytłukłem już regularną armię, od checkpointu do checkpointu ginie więcej najemników niż powstańców w Syrii, nikt się tym nie interesuje?", nie jest to wielki zarzut, to byłoby trochę jak zarzucanie, że w Kill Billu nie ma policji ale też przez to TLOU odstaje od części podobnych gier bo nie zabijasz z uśmiechem na twarzy setek przeciwników wyskakujących z dupy.

[Ölschmitz 1 481]

zaje.biste jest to uczucie zlosci i agresji gdy dobrniesz do ostatniego przeciwnika i napie.rdalasz go deska po lbie.

[Amer 1 252]

Taki smaczek: po ukończenie gry lekko zmienia się menu główne... Ktoś zauważył?

[Kalinho_PL 334]

Taki smaczek: po ukończenie gry lekko zmienia się menu główne... Ktoś zauważył?

He, lecę sprawdzic, bo mi to umknęło.