maciucha

Tylko drukarka laserowa. Absolutnie 0 problemów, przez 5 lat tylko raz wymieniłem toner czarny, kolory wciąż ponad 50%. Ja bardzo mało drukuję, ale kiedy potrzeba to zawsze działa.

Drukarki są teraz tak tanie że naprawianie starej to dla mnie słaby pomysł chyba że wydałeś na nią kilka tysięcy i naprawa to ułamek tej ceny.

No ale pytanie czy te tanie nie są potem drogie w eksploatacji. Ta co się zepsuła to 20zl na rok za tusze.

@Shago coś polecasz z tych laserów?

Kosztowała tam kilka stówek te 7 lat temu

Kolorowa laserówka żeby drukowała zawsze jak nowa to są bardzo duże wydatki w porównaniu do atramentówki z osobną głowicą i tuszami bez żadnych kodów aktywacyjnych i chipów, mówię to z perspektywy używania takich laserówek i atramentowego brothera sprzed 15 lat z tanimi tuszami. Ważne jest żeby atramentówka była zawsze wpięta w gniazdko - inaczej może się zapchać. Nawet jak się nie drukuje nic to raz na dobę się odpala i pierdnie w dysze trochę tuszu. Na pytanie czy warto naprawić Twoją drukarkę za 400 zeta nikt Ci nie odpowie bo nikt nie weźnie na siebie odpowiedzialności za to, że np. za rok padnie coś innego w tej samej drukarce.

dobra walić, potrzebuję tylko czarny a patrzyłem że za około 400zł można wyrwać nowe brothery i tusz za 15zł na allegro

polecam brother laserową, atramentową używam już tylko jako skaner

Brother HL-1110E. Toner Borther 170zł Zamienniki masz od 50zł. Ja mam taką mała Samsunga już kilka lat. Drukuje czasem papiery, koloru nie potrzebuje. Żadnej atramentowej... to nie 2001....