kanabis

Wszedlby bo dalem Hayboek zyla. Ale jeden wszedl bo dalem Kubacki Pashke i Wellinger Kasai. Na polske na podium nie obstawialem bo nie mozna bylo na sts. Mozna bylo tylko na wygrana albo kto lepszyl.

No ale postawilem na Kubackiego wiec czemu krzyczysz

Mieliscie tak ze obstawiacie na dwoch kuponach ze Kubacki zdobedzie wiecej punktow w 1 serii od Fanemela i Kubacki dostaje w du.pe o 0.1pkt?

Co do garmina jako ciekawostke dodam ze na tych testach wydolnosciowych pulsometr byl hrm3 od garmina takze to musza byc naprawde bardzo dobre jakosciowo sprzety. Krupek na rekordy na przelajach sie nastawiasz?

Zaje,bisty zegareczek. Ja sobie jakis wypasik pod multisport planuje dopiero w maju kupic. Narazie forerunner 25 mimo ze prosty swoje zadanie spelnia

To dobrze Kubus strasznie chudy byles, tera pewnie jak chlop a nie jakis podrabianiec

Wujaszek daj znac jak ta kosa, czy trening sie udal

Kobayashi to nie biegun ogladalem wczoraj kwalifikacje. Forma jest dobra kitajca nie przypadek jak z polakiem. Ogolnie nie wiem czy skocznia w kuusamo jest dziwna czy warunki ale zeby awansowac do konkursu wystarczylo skoczyc 92m. Na skoczni k 120 Ciekawe jak bedzie w konkursie bo 100m Zyly i Kota srednio nastraja optymizmem. Kilku czolowych skoczkow wogole nie awansowalo, kasai chyba 88m xd

Wiem ze wspominales dlatego zwrocilem na nie uwage sd dla mnie zbyt sztywne, za to ld supcio , biegam caly czas praktycznie po asfalcie wiec dobra amortyzacja jest mile widziana. Nom Dabrowski w takich wlasnie biegal ten sezon albo sd. Tak jak mowisz teraz jakis nowy model dostal, chwalil sie jakis czas temu na fejsie a potem widocznie u ciebie wystartowal w nich.

Nie ufalbym ksiazce w ktorej nie ma obrazkow. A TY BIEGACZU JAK SPEDZILES BLACK FRAJDEJ Ostatnio jak mialem badanka w wawie zahaczylem o decathlon. Zrobily na mnie bardzo dobre wrazenie. Swietna amortyzacja, komfort, widac ze materialy to nie polka 59zl kalenji. A ze kosztowaly prawie 3 razy mniej niz moje brooksy grzechem bylo nie wziac. W brooksach juz naje,bane 900km to bedzie na zmiane za jakis czas.

Kupuj Damianku, ksiazka jest swietna. Jest dosc gruba wiec jest wszystko i objasnienia wszystkich metod treningowych, i o tym jak to wygladalo u Skarzynskiego, sa oddzielne rozdzialy dotyczace 10km, polmaratonu no a o maratonie jest chyba 1/4 ksiazki. O sobie tez duzo pisze ale to nie sa pier.doly typu biografia tylko po prostu w trakcie porad i tlumaczenia zagadnien odnosi sie jak to u niego wygladalo. Historia maratonu tez jest , nawiasem mowiac ciekawa np ze podczas pierwszych igrzysk typ ktory prowadzil zalecial do karczmy napic sie wina i wypytywal czy juz biegli jego przeciwnicy albo dyskwalifikacja goscia ktory okazal sie ze podjechal troche powozem xD Mi sie bardzo podobala bo jest swietna merytorycznie, czytasz wszystko po kolei bez przerzucania stron bo sa jakies pier.dy ktore cie nie interesuja. Ja osobiscie juz nie wyobrazam sobie zasypiac bez ksiazki pana Jurka pod poduszka

Mysle ze w kazdej spolecznosci sie takie kwiatki zdarza no nie oszukujmy sie. Byla jakas tam nawet pamietam aferka na fejsiku ze w jakims z wiekszych biegow wystartowal typ z numere z tamtego roku a jako usprawiedliwenie powiedzial "ze on nie bedzie tyle bulil zeby sobie biec" xd ja pier.dole. no i spoko niech sobie biegnie obok ale kur.wa czego lapy pcha w takim razie po medal i to co maja zagwarantowane prawowici uczestnicy.

Serio? Ja jeszcze nie zauwazylem takich akcji ale w sumie obserwuje tylko grupe biegam bo lubie wlasnego miasta , tam przyjacielska super atmosfera zawsze jak w rodzinie. Powiem ze bardziej chce sie juz rzygac tecza od tego niz jakies krzywe akcje. Tez maja swoje koszulki, ja nigdy w niej nie biegam a jestem zawsze podpisany jako oni, nikt nigdy zadnych pretensji nie mial. Wszyscy jezdza na zawody, pomagaja sobie w organizacji, morsuja ostatnio, w kinie bylismy nawet na Najlepszym grupka chyba 20 osob.

Moim zdaniem to prawda jest taka ze te 2h zlamie sie jakiego planu by sie nie mialo. Czy w sposob skarzynskiego czy w sposob db coopera czy w sposob michaelisa czy w sposob wiktora czy w sposob janka spod osemki. Ja jak jechalem galloweyem to mialem plan od marca i jechalem non stop trybem 6kmx6kmxWybieganie >15km a na jesieni polmaraton. 3 razy w tygodniu , bez bnp , bez interwalow zadnych. Tylko pod koniec cyklu rozne cwiczenie podbiegow i 400metrowki. No i wynik 2:01 na trasie pelnej podbiegow wiec na plaskiej zszedlbym dobrze ponizej 2h. Zeby zlamac 2h trzeba po prostu regularnie biegac i tyle moim zdaniem.

Ale wiesz ze ten Skarzynski co Maus ma jego plan to tez biegacz jest? I to nawet dobry. 1:05 w polmaratonie to chyba nawet debekuper nie zrobi. Jeszcze oczywiscie

Co tam u was, u mnie o 7 15km. Boze jak sie fajnie bieglo, ponad 10 stopni, slonko wstawalo zza horyzontu, jakby tak wygladala zima to

No tak bo Hajto jest pewnie bardziej profesjonalny niz Szpaku xd To uczucie kiedy cos pier.dolnie i mowi "prawda panie mateuszu?" i wiesz jak bardzo w tym momencie Borek jest zazenowany no ale odpowiedziec przeciez cos musi jelopowi

Ogladam tylko wazne rzeczy. Policjanci i policjantki, sprawiedliwych i kakalko i spac

Ale ten plan to w sumie sie konczy w maju, tylko Maus nie zaznaczyl wszystkich tygodni bo po pewnym etapie polegaja na tym samym i maja taki sam kilometraz. Tylko samo BPS pod koniec jest troche inne.

Nic dziwnego jesli sie ma najmocniejszy atak ligi mistrzow ostatniej dekady

Sklamalbym gdybym napisal ze mi tego nie brakowalo

Ja w tej chwili 4 razy w tyg bieganie 3 razy silownia. Nie ma letkiej gry No ale wstaje o 6 a chodze spac kolo 21. Cos za cos.

Dlatego pisalem ze na 1h50 juz sie sporo rozni. Jest dodany jeden dzien i ten dzien to wlasnie bieganie w drugim zakresie. Widocznie zeby zmiescic sie w tych 2h wystarczy po prostu sporo biegac. I chyba w sumie jest to prawda przeciez.

Alienator ten plan na 1h50 dosc znaczaco sie rozni od tego na 2h Mausika , no i juz wymaga 4 treningow w tyg. Podesle ci dzis na pw. Szczegolnie jesli chodzi o etap budowania szybkosci. Bo w sumie plan na 2h jest tego pozbawiony. No ale widocznie na ten etap i czas wystarczy praca nad wytrzymaloscia

O to mi chodzi wlasnie ragusiku.