kanabis

Trzeba pić dużo nawozu

No to nie mam szans w takim razie. Przepraszam za wszystko

Stary, szybkośc i technika spala, siła to nie wszystko. A każdy ogarnięty chłop od 85kilo wzwyż ma nokautujący cios.

On nic nie trenował, ja dwa lata boks, teraz spowrotem od pół roku. Nie boje sie hama. Bij , zabij.

NO EXCUSES

Pokaż swoją fotke jak mnie niszczysz, zamknij morde temu pyzatemu chłopcu mister dysolympia. Dawaj, jedziesz

kazup To trzeba być odwaznym? Chyba masz za duże mniemanie o sobie Herkulesie, możesz być co najwyżej moją prawa ręką. Ale do walenia konia. Zluzuj poślady bo jestes kur.wa taki żałosny tym grożeniem przez internet że kompromitujesz siebie, twoja stara, twojego wujka i dwa pokolenia za sobą jesli o zgroza przedłużysz gatunek. Aż chce sie ciebie wyjąć z tego internetu i zaje.bac kopa tak żebys sie rozpadł ku.wa na atomy, i razem z woda strukturalna popłynął ściekami aż bys kur.wa wyszedł w zakopanym i w sewiku masorz by cie poskaładał spowrotem w całośc znajdując przy okazji po drodze jakiś mózg dla ciebie edit: ament

Od kogo? Ze starą przyjedziesz pajacu?

Nie, wiesz dlaczego? Bo jestem wyżej niż ty w drabinie ewolucyjnej i nie poce sie jak kur.wa po gangbangu lamusie. Najlepiej to zamknij piz.de i wracaj do console wars bo wydaje ci sie że troche poćwiczyłes , zrobiłes mase na frytkach z majonezem i jestes królem siłowni a nie jestes, jestes tępą dzida która stawia gainery na równi z żarciem. Spłoń w piekle

No i dlatego pijemy po pare łyczków anie pół butli na raz. Zresztą , dobra nieważne. Szkoda że taki geniusz kazub , pan złota rada nie jest na tyle bystry że nie dam sobie ręki uciąć ale banny ledwo co zaczął ćwiczyć i nie napierdala miliardy na klate 1,5 czy 2 h jak wyżej wspomniany szympans i radzi mu to samo co sprawdza się w JEGO wypadku. Co za koleś

Przeciez napisał według mnie? Kazub napisał że litr to minimum. Gdybym wypił litr wody to bym szczał pod siebie robiąc przysiady ze sztangą. A banny nie potrzebuje więcej wody z tego co napisał skoro chodzi co chwile szczać i ma brzuch jak w ciązy, nie sądzisz? W sumie racja, po co sie użerać z gościem który uważa że gainer i posiłek to to samo i to kalorie i to xD No ale litr wody i koniec bo on wie najlepiej Szkoda czasu i tak takiemu nie przetłumaczy

Początek sezonu, czyli jeśli ktoś chce sobie obejrzeć, mecze z Levante, Valencią, Sevillą, Ajaxem, , Realem Sociedad. Messi się w nich szwędał i nic nie wnosił. Ten koleś to komediowe złoto. Jak na razie te komediowe złoto ma racje a ty sie nie raz już skomrpomitowałes więc może zamknij piz.de łaskawie i do innego tematu w którym byc może jeszcze sie nie skompromitowałeś. Jestes strasznie żałosnym typem, który mądrzy sie i udaje wielkiego fachowca a po meczach kolejki zamyka dupe na kilka dni jak ostatni frajer bo znów nie było tak jak pisał wczesniej oggozo. Rayo, Levante , słaba walencia. No bez Messiego by sobie nie poradziła barca napewno. Wniósł tyle samo albo i mniej niz ronaldo ze swoimi dwiema bramkami niedawno więc skończ pier.dolić. No ale nie wiem pijesz do mnie? Ronaldo jest w tej chwili najlepszym piłkarzem i co tutaj polemizowac? A realowi kibicuje od czasów Raula, Mijatovica czy Redondo więc nie trafiłeś. No i zestawianie Ronaldo, Zidana i dwusezonowca Ronaldinho to chyba jakas pomyłka

Jedna z rzeczy które ludzie myślą że im więcej tym lepiej a tak nie jest. Picie wody na siłe żeby czasem jej nie zabrakło po morderczym treningu siłowym.

Bo bawi mnie taka gadka myszy, szkoda że jak Messi na poczatku sezonu szwedał sie jak pi.zda po boisku nic nie wnosząc do gry barcy nic takiego nie pisał na temat karła, żeby nie wystawiac go w pierwszym składzie itp. No oglądałem ostatnie mecze realu, już miałem nawet w poprzedniej kolejce pisac na forumku że bardzo przeciętny mecz Ronaldo ale ten jak na złośc mi strzelił 2 bramki w ciągu ostatnich 10 minut

Troche poleciałes maciucha. Wejdź do działu fotki, zobacz najlepsze zdjęcie labteca. Odejmij jeszcze (!) troche bf i dodaj tone dobrej jakości mięsa i oto efekt twoich marzeń. Ten koleś nawet nie ma pojęcia jak smakują te słodycze o których ty mówisz że na sobie pozwalasz.

No nie wiem krupek, Gallowey pisał że to żeby uniknąc odwodnienia raczej no Czytałem że były nawet zgony jak goście pili za dużo wody, rzadko ale jednak. Zreszta na logike, człowiek podczas treningu traci wode, ale nie traci butelki wody no panowie. Litwin, dlatego lepszym wyborem od owoców czy carbo na redukcji jest uzupełnienie glikogenu w szybszym posiłku potreningowym. Np z naszego dobrego znajomego ryżu białego. To nie jest tak że jak nie uzupełnisz glikogenu w 5 minut to masz przeje.bane. Dobra ale w sumie nie o tym była gadka. Tak jak litwin pisze najlepszym sniadaniem i przedtreningówką rano są placki owsiane.

Jak latasz lać to znaczy że pijesz za dużo tak jak mówiłem. Pij co pare serii po dwa trzy łyczki i będzie git.

Stary bez spiny, nie obraź sie ale jak to jest że wszyscy na świecie uważają że fat z żółtka jest niezdrowy a ty uważasz że to dobry fat? Tak samo taki jeff Gallowey uważa że dla biegacza wystarczy 250ml w trakcie treningu wody a ty zalecasz 1,5l na treningu siłowym w którym sie traci miliard razy mniej wody niż biegowym? I jak to jest że wszyscy unikają carbo i kalorycznych owoców jak ognia na redukcji a ty je polecasz? Możesz to wytłumaczyć?

IMO za dużo, wystarczy pić kilka łyków co jakiś czas. Szklanka w ciagu całego treningu jest wystarczająca według mnie, tym bardziej że nawet biegacze nie wypijają litra wody podczas treningu A picie za dużo wody skutkuje efektem odwrotnym do zamierzonego. Choc każdy jest inny i ma inne potrzeby ale myśle że szklanka góra dwie jest optymalna.

W poprzednim meczu strzelił 2 bramki , to jaka ta optymalna forma strzelecka? Aha i narazie dał realowi 20 bramek , no ale pewnie to nic. Chyba że ten post to trolling bo nie wierze że ktoś mógł coś takiego napisac naprawde.

Tak na redukcji unika sie wegli prostych, i najlepiej je obciąc do zera. Pewnie nie wiesz ale bcaa nie zalewa jak carbo, aha , kurcze jak takim idiotom dają tego personalnego trenera to chyba żart jakiś W dodatku w przypadku bcaa nie chodzi tylko o antykatabolizm , bo gdyby tak było możnaby zamaisat niego pić wode, nawet strukturalną, bo dobrze nawodniony mięsień to podstawa antykatabolizmu. Maciucha tu nie chodzi o to że sie czepiam litwina ale on po prostu źle ci doradza. Winogrona są jednym z bardziej kalorycznych owoców zawierające prawie 20% cukrów, tak samo carbo to praktycznie cukry proste. Pomyśl sam na logike czy na redukcji powinieneś to szamać. Pier.doli jak połamany. Przyszykuj sobie to rybke jakieś 100g przed i po treningu żeby od razu wszamać , to chyba jedyne wyjście przy braku bcaa.

Dobrze wycięty na tej środkowej focie, szacuneczek. Nie moje klimaty posturowe ale wysiłku i samozaparcia w to trzeb było włożyć

Ogólnie maciucha nie słuchaj tych głupot litwina który proponuje carbo na redukcji bo wyjdziesz na tym jak on na prohormonach. Zwiększ po prostu kuraka w przed i potrennigowym żarciu jak nie masz na te bcaa i tyle wystarczy z braku laku.

Czyli że 400g winogron ma podobne działanie do bcaa mamy rozumieć tak? Jaki ja głupi, tyle kasy na bcaa a można było pić carbo po treningu

to że liga angielska jest lepsza od hiszpańskiej nie znaczy że czołówka premier league to zespoły lepsze od czołowego duetu PD Real/Barca