Litwin81

Detonator i Napalm to to samo co Shock i Storm.HMB dostarczać jest bez sensu,jak organizm będzie potrzebował HMB to sobie syntetyzuje z leucyny.

Podczas treningu i tak uszkadzasz mięśnie(mikro uszkodzenia w skutek treningu),a z BCAA chodzi o to by organizm się nimi nie żywił(organizm rozkłada mięśnie i pozyskuje z nich bcaa i glutaminę)jako źródło energii.Moim zdaniem z pobudzaczy przed treningowych wymiata CTD Noxipro.

Po treningu najlepiej hydrolizat serwatki(jakieś dobre aminy)ale jak nie ma to może być zwykłe WPC.

Miałem kazeine z niemickiej firmy,była w konsystencji budyniu i smakowała pysznie,smaki polskiej odżywek to ich słabość.Zapytałem się bo twaróg to kazeina,na poranek średnio się moim zdaniem nadaje,bo rano po całonocnym katabolizmie dobrze zarzucić jakieś szybkie białko.Ja sobie na śniadanie kupiłem Wake Up z Fitmaxa,trochę kosztuje ale składkowo i smaokowo petarda.

Większość diet nie popartych treningiem na siłowni powoduje efekt jo-jo.Jeżeli szybko tracisz wagę,to na bank leci woda i mięso,później wracasz do normalnego jedzenia i w miejscu gdzie kiedyś było mięcho odkłada się fat,czyli wyglądasz gorzej niż przed.Dobrze jest dać sobie kilka miesięcy,zbudować trochę mięsa,dołożyć zrównoważoną dietę(taka ze złożonymi węglami,duża ilością warzyw-szczególnie zielonych i owoców)i efekty będą stałe,tylko to trzeba ogarnąć w lutym a nie w połowie maja

Kazeina nadaje się głównie przed snem,nie lepiej zjeść chudy twaróg?

Fitmaxa TCM wcinam,400 kapsów każdy po 1250 mg TCM,także jest ekonomiczny,cena normalna to 79 zeta,ale po zniżkach idzie za 70 wyrwać.Piłem Syntha 6 i każdy dobry,tego smaku nie piłem,ale tak Syntha jak i Lean Dessert to bardziej MRP niż białko.

Poczytaj skład isostara,to to samo co carbo(tylko pewnie węgle to glukoza),a ta mityczna osmaotyczność powstaje właśnie poprzez mniejszy udział węgli a większy wody.Tutaj masz zestawienie,ktoś sobie zrobił,wybór jak zawsze zależy od ciebie. http://bieganie.mauser.com.pl/2010/07/24/izotoniki-porownanie-isostar-vs-olimp-iso-plus/ Masakra co w piątek zniszczyłem nogi biegnąc 10 km,dzień wcześniej pobiłem swój mały rekord na maszynie imitującej przysiady(10*210 kg.)i pewnie to zaważyło na tym,ze dziś jest poniedziałek a ja napiąć nóg nie mogę,tak są zakwaszone.Chodzenie jak chodzenie,gorzej ze biegów zmieniać bez bólu nie mogę

RUS pewnie dlatego że ich koszę nontoper Mszczą się na każdym polsko brzmiacym graczu

Na 100 gram aż 45 gram węgli,nie kupiłbym Słabe formy,już AAKG działa tak sobie w ilości 1 gram a l-arginina to jej mniej bio przyswajalna forma.Mało BCAA,wychodzi na 20 gramową porcję ok. 7-8 gram substancji czynnych,wiec reszta to cukier.Są lepsze środki

Maltodekstryna to nie cukier,a robisz izotonika dając mniejsze ilości carbo a większe wody,na ogół jest to rozpisane w instrukcji stosowania. Fenix Get FN Amped?

Dieta,trening siłowy i areoby.Sauna nie jest zalecana tak często.

Żadnych supli,suple są po to jak będą pierwsze zastoje.

Nie jest zdrowa,ale nie wiem czy ma to dla ciebie znaczenie.

Lepiej kupić 1 kg carbo i zrobić sobie samemu izotonik.

Bez płynów biegasz?

Tyle że jajko ma wzorcowy aminogram białka dla człowieka a mleko nie.A jego główny cel,dla którego jest propagowane czyli wapń jest przereklamowany,bo są inne produkty które mają go więcej w mniejszych ilościach: parmezan (30 g) – 336 mg makrela z puszki z ośćmi (85 g) – 263 mg dla porównania trzeba wypić aż 250-300 ml by dostarczyć 300 mg. Chociaż ja i tak bym wolał uzupełniać to z suplementu,po prostu jestem mocno na nie jeżeli chodzi o mleko,nie tyle bo tak piszą,tylko po swoich przygodach.

Czosnek.Chlestrol z jajek ponosi dobry i zły cholesterol równie,także granice są zachowane,do tego organizm meżczyzny z tego cholesterolu produkuje testosteron,no i omega 3 mają tez w składzie jajka.

No to wolę masło,przynajmniej nie ma w nim laktozy

Najlepsza rzecz w mleku,co nie znaczy że najlepszy tłuszcz Ja dziś robię ładowanie węglami,mam dzień wolny bo czuje się słabszy i na jutro na plecy chce nazbierać trochę glikogenu.

Dobrze jakby w 2 screenie kolo oglądał się do tyłu,tak chodzą nasi z oddziałów specjalnych.

Pewnie uzależnienie,dobrze że mnie to omija

To wbij 4 białka i 1 żółtko,kalorie spadną,ilość białka podobna.Chociaż ja bym wolał z rana szejka białkowego wypić do płatków,a jajecznice na noc ze względu na wolniejszą kinetykę wchłaniania białek jaja.

Mniejsze spadki wagi są na diecie zbilansowanej,ale jest ona najzdrowsza.Co do tego powyżej,to kaszy bym nie wyrzucał,bo to węgle złożone,a nawet na redukcji są one potrzebne.

Bo to takie samo (pipi) jak te wszystkie płatki w postacji ciasteczek Najlepsze są płatki owsiane z kilku źródeł.