Litwin81

Ja maiłem prawie tak,tzn. jadłem węgle tylko około treningowo.Dla utrzymania sylwetki super,dla przyrostów słabe.

Jest możliwe ale nie na tyci ścince.

Nie powiedział ci ze 10% nie osiągniesz?

Co poradzisz jak nawet nie można ustalić ujednolicenia fotek,czyli np. bicepsy przodem i tyłem.Każdy woli kadrować,ale trochę to rozumiem,nagle by wyszło że yaczes poza zalana łapą to nie ma już nic.

Ja się nie chcę masować ponad miarę,już warzyłem 88 kg ale źle się czułem,wole powolną rekompozycję.Zresztą jak rozciągnę brzuch to później na redukcji jest masakra taki głodny chodzę.

Ja robię by przyspieszyć regenerację i utrzymać serce w zdrowiu.Bo przypominam iż trening siłowy powoduje rozrost komór serca do środka,pogrubiają się ściany,a to tlenówka zwiększa pojemność komór serca,powodując że serce jest po prostu większe.

No,lepsze niż te nasze co stawiają.

Serio czytając ciebie nie raz mam wrażenie że masz z 13 lat.

Najefektywniejszy wg.kogo?

Jakby ktoś był zainteresowany takim zestawem to mam go za 100 zeta: Opakowania bez punktów Olimp.Mam tez olej z kryla i arthoblock forte za 30 zeta(bez punktów).

Jest moment regeneracji gdzie przyłożymy trening i zdublujemy uszkodzenia,ale ciężko to wyczuć.

Jak zmotywować do cardio?

Oooo chooj,ty i badania?Te same które deklarowały uszkodzenia serca po kreatynie? Alko zabija neurony,jak widać yaczes zabił ich za dużo.

Z tych lubię tylko kokos/nerkowiec.

Tak myślałem że jakiś myk

To gdzie ty masz w takiej cenie 60 gramowe questy?Normalnie są w droższe od Gladiatorów.Ale i tak polecam ci tego drugiego spróbować,bo quest jest gumowaty a gladiator wygląda i smakuje jak baton.

Toć blokery miostatyny są od dawna,ale człek to nie zwierze i nie działa to tak dobrze.

Chodzi mi ile gram ma baton,bo są dwie wielkości questa.

Gramatura ta sama?

Sama butelka ale bez szkodliwego dodatku biosfenolu.

Drogie bo bez biosfenolu A.Porobione dziki?O ja,metkowi rycerze co najwyżej.

Gladiator z Olimpa niszczy to w smaku,nie mówiąc o składzie i jest za 6-7 zeta.

Akurat z tobą to już nikt się nie liczy Jak to jest być odstawionym na boczny tor po tylu latach fapowania się do plusów?

Bo twoje pokolenie nauczyło się poddawać by byle trudnościach,kiedyś albo szukałeś i znalazłeś albo byleś szarakiem,teraz (pipi)niesz dziarę,zapuścisz brodę,kupisz drogie ciuchy i ma swoje miejsce jako"alternatywny".

Miesnie rosna podczas regeneracji a nie treningu O to,to.W poniedziałek mam prowadzić dziewczynę,której ktoś rozpisał trening 6 razy w tygodniu...O_o