Treść opublikowana przez Sylvan Wielki
-
Batman: Arkham Knight
Szczerze powiedziawszy sądziłem, że znowu master rasa będzie drwiła z konsolowców ze swoim 4k, ultra i 60k/s (i mniejsza o to, że 4% graczy PCtowych w Gacku na to by sobie pozwoliła), a PS4 sobie nie poradzi przy takiej jakości szaty w utrzymaniu płynnej animacji przy fHD, a tu proszę. Wzór do naśladowania dla innych.
- Bloodborne
-
Wiedźmin 3: Zadania poboczne, poszukiwania, zlecenia, handlarze
Gorąco polecam wykonać zlecenie "Pijak z Oksenfurtu", rewelacja.
-
Batman: Arkham Knight
Gra od pierwszych materiałów prezentuje się wręcz kapitalnie. Cieszy także fakt, że podobno konsolowa wersja trzyma stałe trzydzieści.
-
Uncharted 4: A Thief's End
Poniekąd słusznie. To nie te czasy gdy gry zaskakiwały, wszystko niemal przed premiera podane jest. Uncharted 4 prezentuje się bajecznie. Pamiętam jak lata temu kupiłem pierwszą część. Nic piękniejszego binarny świat nie oferował. Pomimo, iż mój ówczesny PC był znacznie potężniejszy niż PS Trzy, na próżno było nań atrakcyjniejszą wizualnie grę znaleźć. Podobnie z kolejna odsolą było. ND to cyfrowi magicy. Nikomu nie przeszkadzało trzydziści k/s, bowiem i tak mało co było równie miło dla oczu animowane. Oczywiście sześćdziesiąt jest lepsze, ale skoro zaoferują tak szczegółowy świat, tak przedstawioną całość, nie ma powodów do płaczu. The Order tez hula w trzydziestu, a na próżno szukać gry robiącej równie ogromne wrażenie, jak film redenowany. Zresztą seria to klasa sama w sobie.
-
Horizon: Zero Dawn
Na pewnym blacharskim forum w temacie E Trzy na kilka komentarzy, które o tej grze przeczytałem wszystkie miały ten sam wydźwięk "meh, tak sobie wygląda". Ależ piecze.
-
Deus Ex: Mankind Divided
Osobiście jestem zachwycony wręcz. Pamiętam doskonale otoczkę, klimat i to z jaką klasa przedstawiło mi się Human Revolution. Tu mamy naturalną, nieprzekombinowaną kontynuację. Odświeżenie tematu na czasie, dodatkowo na poziomie. Teraz do kompletu brakuje nowego Front Mission oraz Bioszoka/Ded Spejsa w klimatach dwóch pierwszych części.
- Gears of War 1 Remaster
-
Hitman
https://www.youtube.com/watch?v=kA_Mx3-ZMGE#t=185 Zapowiada się smakowicie. Wersja na poprzednią generację niezwykle przypadał mi do gustu. Warta ogrania pozycja. Wersja na blachę dawała przedsmak nowej generacji, ale i na konsolach bez problemu się obroniła. Bawiłem się na tyle dobrze, że nowy cichy zabójca ląduje z miejsca na liście zakupów.
-
Lody
W rzeczy samej. Podobnie jak chałwowe Grycan. Bardzo w porządku także są - biała czekolada, kokos, pistacja, śmietankowe.
-
Rise of the Tomb Raider
XO dostanie na jakiś czas przygody Lary, PS4 SF V, później będzie wymiana. Całkiem uczciwe. Rebot TR był chyba najznakomitszym minionej generacji (wraz z powrotem do świetności chłopaków z Lin Kuei). Przednio bawiłem się na PS Trzy, następnie skusiłem się na reedycje (średnio przedstawioną, ale i tak wartą polecenia). Takie uproszczenie utartego przez laty schematu było strzałem celnym. Całość prezentowała się widowiskowo, była przystępna przy tym. Taka bezpieczna kontynuacja przyniesie tylko zachwyt. Gra prezentuje się wybornie wręcz, a o grywalność nie ma się co martwić. Chyba tylko tryb wieloosobowy nie trybił odpowiednio.
- Fallout 4
-
Horizon: Zero Dawn
To nie jest zupełnie nowa jakość, niemniej ta gra prezentuje się tak kapitalnie, że nawet Wiesław na moim master race za pięć cyfr chyba zaliczy dałngrejt oceny za grafikę. Życzę jak najlepiej, ale już Shadow Fall pokazał zwykłą przeciętność z cudownej oprawie. Przeciętność, którą udany tryb wieloosobowy ratował. Oby gra cieszyła nie tylko narząd wzroku. Niech zaskoczy świeżością. #pocałowana przez ogień
-
Dark Souls III
Uwielbiam Dusze, Ciemne, Krwiste. Z przyjemnością ocieram się o binarny masochizm i podziwiam kunszt artystów pracujących przy tych pozycjach. Klimat, desig, grywalność, pewna doza pokory, to niewątpliwe plusy. Bardzo bym także był rad, gdyby konsolowa wersja choć ten pierwszy raz trzymała betonowe trzydzieści.
-
Fallout 4
Starsze siostry na mojej półce już czekają. Jestem wprost oczarowany tym co prezentuje Fallout 4, a to dopiero początek. O pogorszeniu grafiki nie będzie mowy. To takie.... prawdziwe. I wcale nie napisałem tych słów złośliwie. Na mnie ta szata graficzna robi bardzo pozytywne wrażenie. Poprzedniczki nie imponowały w tej kwestii, a przecież jak kogoś wessał ów apokaliptyczny świat, zachwycał się co rusz. Tu w kwestii grywalności będzie podobnie, jestem przekonany. Jak dla mnie mocny kandydat do gry roku. Ciekawa walkę stoczy z Wiesławem oraz Krwistymi. Tak, jest jeszcze Gacek i może jakaś niespodzianka....
- Dishonored 2
-
Transformers: Devestation
http://uk.ign.com/articles/2015/06/13/transformers-devastation-leaked-ahead-of-e3 Seria miała wzloty i upadki. Oby znowu zaczynała się wzbijać w przestworze miodności.
-
Wiedźmin 3: Dziki Gon
Novigrad mnie nie pochłonął, ale Skelliego to jest to. Podobnie jak przy pierwszych godzinach obcowania z grą, ale bardziej dynamicznie za sprawą majestatycznie prezentujących się burz. Plastycznie, ujmująco, nic tylko klikać w share. Kapitalne widoki. Jestem zachwycony. Szkoda tylko, że gra się dławi w segmencie animacji bardziej niż Sasza Grej na początku kariery.
-
Ratchet and Clank Redux
Fantastycznie się ta pozycja prezentuje. Takie reedycje to ja rozumiem, a nie wypuszczenie rok po premierze gry usprawnionej głównie o wyższą rozdzielczość + opcjonalny mniej, bądź bardziej ciekawy bonus, ale w cenie jak za nowość. Osobiście uwielbiam tę serię. Trzecia odsłona - Up Your Arsenal, jest jedną z moich ulubionych gier. Także wersje na PS Trzy zachwycały i bawiły godnie naście godzin. Biorę na premierę. W tym wypadku nie ma mowy o oszukanych pokazach, tonach łatek, niezliczonych ilości paczy (w tym na "dzień dobry"). Jeżeli się sprzeda, może o J&D pomyślą.
-
PSX Extreme 214
Akurat w tym przypadku szlochów być nie powinno. Osoby aspirujące do miana dziennikarza winni się obiektywizmem cechować, przynajmniej na łamach pisma.
-
Metro: Redux
Na podstawowym poziomie trudności należy nieco ponad dziesięć godzin przeznaczyć na każdą z części.
-
Middle-earth: Shadow of Mordor
Nie zgodzę się, na pewno nie jest łatwiej. Infomous jest banalny, a tu czeka kilka frustrujących trofeów (SS oceniłem na 2/10 a SoM 4/10). Ale na pewno warto zrobić platynę, bo historia dość szybko się kończy i czuć niedosyt po ukończeniu wątku głównego. Czy banalny, a przy tym łatwiejszy/trudniejszy niż Mordor, kwestia gustu. Ja raczej tak przeraźliwie niskie oceny za ciężar platyny zarezerwowałbym dla gier typu TWD (tu 1/10) gdzie wszytko zdobywa się samo. 2/10 dałbym Wilkowi Pośród Nas, gdyż coś tam należy dodatkowo zrobić. Przygody Taliona i Delsina nie są ciężkie do zaliczenia na 100%, ale też nie są ogólno przystępne dla kazdego.
- Bloodborne
-
PSX Extreme 214
Nie musisz znać każdego. Warga, podobnie jak Gonciarz, to średnio popularny youtuber w rodzimym kraju. Ma specyficzne poczucie humoru. Jest graczem, a takich do współpracy pe ostatnio chętnie zaprasza. Gonciu zresztą nie raz się na łamach pisma wypowiadał (redakcja zaciąga przed tablicę opinii również innych z branży - vide Chmielarz). Mnie on nie przeszkadza, artykuły ma zjadliwe. Butch faktycznie mógłby przystopować z tym już nieco uciązliwym dla czytającego, gloryfikowaniem co rusz TLoU. Gra kapitalna, ale ileż można.... Oprawa recenzji Wiesława Trzeciego faktycznie ciekawa (o ile wprawne oczy ja dostrzegą). Osobiście nie wysyłałbym Zaxa na szafot za ocenę Mordoru (tak przeszłość przywołując), ponieważ to jego prywatna opinia, do której ma prawo. Zresztą każdy, nawet średnio udolny pismak, potrafi dla tej gry obronić każdą ocenę z przedziału 6-10. Natomiast recenzja Białego Wilka wyszła mu całkiem nieźle, nawet pomimo powtarzalności opinii oraz kiepskiego schematu silenia się na wyszukane synonimy co rusz, a następnie nadużywać tego samego słowa. Ogólnie i tak Zax > ten płaczliwy bełkot w wykonaniu Berlina z cda. Szkoda, że za Projekt Kars Hiv się nie zabrał za bary po raz wtóry. Wybitnie wyszło mu to, co wysmażył przy okazji DC, rewelacyjnie spisał się przy The Crew, a tu taka zmiana. Być może dla świeżego podejścia. Felieton z bram hardkoru był ciekawy. Komiks z Rzeźnikiem z Blaviken - kapitalny.
- Bloodborne