Skocz do zawartości

Sep

Użytkownicy
  • Postów

    2 641
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez Sep

  1. Sep

    Reprezentacja Polski

    No remis lub przegrana zamyka nam bezpośredni awans definitywnie, nawet patrząc na innych. Zostają baraże.
  2. Straszne dno. Co to Sony ostatnio to ja nie wiem.
  3. Girl squad walczący z jakimś złym Spider-manem . No nie czekam.
  4. Sep

    własnie ukonczyłem...

    The Last Guardian (ps4) - długo się zabierałem a to dlatego że nie jestem jakimś fanem gier Uedy. Ico nie zrobił na mnie większego wrażenia, Kolosy za to wspominam bardzo miło. A tutaj mamy grę bardziej podobną do Ico, tylko zamiast dziewuchy towarzyszy na wielki futrzak. Finalnie wyszła piękna historia przyjaźni wspomnianej dwójki która chwyciła mnie za serce. To co wkurwiało mnie przez całą grę to sterowanie, a raczej wydawanie poleceń Trico. Może też w tym moja wina bo za szybko chciałem żeby reagował na moje komendy i po prostu głupiał jak wydawałem mu 3 różne pod rząd. No ale było kilka sytuacji podczas przygody że na dłuższą chwilę zostałem zastopowany przez brak poprawnej komunikacji z towarzyszem. Poza tym jeśli chodzi o miejscówki i sposób zabawy to jest tu wiele podobizn do dwóch poprzednich gier Uedy. Podsumowując: było warto ze względu na relację bohater-Trico.
  5. Sep

    Cinema news

    Nawet nie wiedziałem że nowa po Afterlife powstaje nowa część.
  6. Sep

    GTA VI

    Ciekawe czy GTA VI odwzoruje obecną Ameryczke i będzie się grało silną muskularną kobietą z
  7. No nie powiem, może być dobre.
  8. Miej 15 rzutów rożnych, oddaj milion dośrodkowań w pole karne, stwórz ponad 20 sytuacji i nie strzel nic. A Warta robi jedną akcje i wygrywa mecz
  9. Sep

    NETFLIX

    Captain Laserhawk, myślałem ze będzie gorzej. Wyszło całkiem spoko, choć wiadomo jest nierówno momentami. Fajne nawiązania do gier i do postaci stworzonych przez Ubisfot. Gdzieś tam też muzyka carpenter brut się pojawiła. Szkoda tylko że serial tak szybko leci do przodu. Czuję się po tych 6 odcinakch jakbym obejrzał pół sezonu.
  10. Sep

    Piła 3D

    Bardzo w porządku ta nowa Piła. To znaczy, jest zupełnie inaczej prowadzona niż poprzednie filmy z serii. Ale to wcale nie znaczy że źle, nawet dobrze że tak mocno skupiono się na Kramarze. Problem w tym że ten film jest zbyt oczywisty. Jak się oglądało poprzednie części wiadomo czego można się spodziewać. Wiadomo gdzie będzie twist. Ale to nic złego. W liczącej już 10 filmów serii (no bo to gówno From the book of saw tez trzeba liczyć) to jeden z lepszych. Ja bym go wrzucił do swojego top 3.
  11. Sep

    France : Ligue 1

    I mecz Marsylia-Lyon odwołany. Autokar z piłkarzami Lyonu obrzucany kamieniami. Grosso dostał w głowę. Jego asystent tez ucierpiał. Ehhh.
  12. Sep

    własnie ukonczyłem...

    Fist of the North Star: Lost Paradise (ps4) - kolejna odsłona Yakuzy, tym razem w świecie postapo. Można by tak tą grę nazwać. Ale po kolei. Mamy tutaj historię bazującą na tytułowej mandze. I mamy całą mechanikę rodem z Yakuzy. Menusy, questy, minigierki, sposób prowadzenia fabuły, ba nawet główny bohater Kenshiro przemawia głosem Kiryu. Można poczuć się jak w domu. Jest też znane z Yakuzy O prowadzenie klubu z hostessami. Ale przez żmudny grinding nie udało mi się doprowadzić tej minigry do końca. Ogólnie fabularnie tytuł jest króciutki. Niektóre rozdziały to same dialogi + walka z bossem i lecimy dalej. Spędziłem w tytule 26 godzin robiąc 60/80 dodatkowych questów, bez tego pewnie fabuła by pękła poniżej 10 godzin. Subquesty ogólnie są bardzo słabe, niektóre to zwykły dialog, niektóre to "znajdź 3 ludzi na pustkowiach" czy "uratuje pijaną laske". Nie ma tak dziwnych i niespodziewanych akcji jak w Yakuzie. Tam subquesty robiło się z przyjemnością. Do tego gra cierpi na okropny grinding. Mamy pustkowia po których jeździmy jeepem i możemy na nich zebrać multum rzeczy które przydadzą nam się m.in. do modyfikacji pojazdu. No ale raz że na tych pustkowiach nie ma co robić, a dwa trzeba się najeździć od groma by zebrać potrzebne rzeczy. Odpuściłem. No i na koniec system walki. Tylko jedna poza, za to Kenshiro ma ataki po których przeciwnicy wybuchają zalewając się krwią. Do tego co rusz odpalają się sekwencje QTE w walkach ale tylko zwiększające obrażenia. Podsumowując: fabuła dla fanów Kenshiro, cała reszta zrobiona jakby naprędce by wrzucić znane mechaniki w świat tytułowej mangi. Fani mangi i Yakuzy mogą śmiało podchodzić, szczególnie że tytuł co rusz jest w promocji.
  13. Sep

    Targi: E3, GC, TGS

    Pozazdrościć . Może w niedługim czasie uda się wreszcie zebrać i samemu tam polecieć.
  14. Sep

    Reprezentacja Polski

    No z taką grą to w barażach też będzie śmiesznie.
  15. Sep

    Reprezentacja Polski

    Po co Robercik jak jest Karol.
  16. Sep

    HORROR

    Talk to me - no faktycznie jakiś powiew świeżości w gatunku. Jedna, wiadomo która scena naprawdę kozacka. Poza tym nie za długi co na plus. Nie wszystko też wyjaśniający. Aż dziwne że nie zapowiedzieli już z 3 sequeli, bo motyw przewodni jest na tyle dobry. Demeter - zastanawiałem się co można przedstawiać w 2 godzinach filmu o statku przewożącym znanego wszystkim Hrabiego. Ano można według starego stylu kręcenia horrorów. Jest kilka fajnych scen, są też głupoty. Ogólnie nic specjalnego ze zwalonym zakończeniem pod obecną woke Ameryczkę. Klub Miłośników Kryminałów - hiszpański netflixowy slasher. Ale chyba powinien się nazywać Klub Miłośników Zrzynki z Krzyku. No bo zrzyna na całego. Grupka studentów, zabójca w masce, trochę krwi (te zabójstwa mało wyszukane). Na końcu to aż kwikłem ze śmiechu bo to już było typowe kopiuj-wklej. Słabo. Totally Killer - a tutaj mamy slasher w komediowym stylu z motywem Back to the Future. Czyli nasza final girl przenosi się do przeszłości, lat 80tych by powstrzymać seryjnego mordercę. Jest trochę krwawo, bardziej jednak zabawnie. Taki przyjemny seans na weekendowy wieczór.
  17. Sep

    Anime godne polecania

    Nie ma już Fullmetal alchemist na netflixie
  18. Sep

    Reprezentacja Polski

    Dobrze ze szybka czerwona kartka na początku drugiej połowy ustawiła mecz bo pewnie skończyło by się jak z Mołdawią.
  19. received_1786576235109389.jpg.02e2c24cd17f91b3d96646415a9359e6.jpg

    1. Shen

      Shen

      dziadek, juz po aferze, to bylo modne w zeszlym tygodniu

    2. kanabis

      kanabis

      Zostaw nas w spokoju Shen. W wiadomosciach dopiero wczoraj powiedzieli

  20. Sep

    własnie ukonczyłem...

    Unpacking (ps4) - relaksująca gierka o wypakowywaniu rzeczy w nowym mieszkaniu, która dzieje się na przestrzeni kilkunastu lat. Nie da się zginać, trzeba tylko ustawiać rzeczy tak jakbyśmy to sami robili w nowym miejscu zamieszkania. No cóż pierwsza sprawa, grafika jest prosta, więc czasem nie idzie zobaczyć co to za przedmiot. Szczególnie gdy mamy do czynienia z jakimś pudełkiem, albo jakimś obcinaczem do paznokci. Druga rzecz, niektórych rzeczy nie da się umieścić tak jak chcemy tylko tak jak założyli to twórcy. Nie mówię o jakichś dziwnych akcjach typu toster w łazience. Ale np. jakieś garnki czy przyprawy nie mogą stać w kuchni na najwyższej półce bo tak; laptop czy tablet muszą leżeć na stole w salonie bo tak, nie można ich położyć na jakiejś półce; prostownica do włosów nie może leżeć na półce w łazience tylko na blacie przy umywalce bo tak. I jeszcze by można wymieniać. Może marudzę bo jestem osobą która musi mieć porządek w domu i nie cierpię chaosu, a tutaj normą jest ustawianie miliona rzeczy na biurku, bo nie ma możliwości położenia ich gdzie indziej albo gra nam wskazuję że miejsce jest złe. Mnie to irytowało. I ostatnia sprawa, tytuł jest dobry na jakieś godzinne sesyjki (całość to pewnie jakieś 4-5 godzin). No jak miałem w każdym nowym miejscu rozstawiać ponownie książki na półkach, wszystko w kuchni czy ciuchy do szafy to się odechciewało i wracałem na drugi dzień to skończyć. Ogólnie jest fajnie, jak się wkręci w to ustawianie rzeczy i skończy dany pokój, jest satysfakcja że wygląda to mnie więcej jakbyśmy robili to we własnym domu.
  21. Ale Ciganiks zajebał bramkę
×
×
  • Dodaj nową pozycję...