KrYcHu_89

No ja grałem gdzieś w okolicach końca 2017 w BoTW i część rzeczy pamiętam, ale jest dużo mniej monotonii właśnie przez zmiany w świecie, dodanie góry i dołu, zmiany w lokacjach itp. nie mam uczucia Deja Vu, w BoTW miałem za to uczucie nudy xD, tutaj na razie po 17h w 3 dni nie mam tego w ogóle. Na pewno gra się w to lepiej i jest ciekawiej.

Fajne są te jaskinie - każda dosłownie jakiś tam mniejszy większy reward daje. Jak nie Amber, to bronie, mięso, matsy. Tyle, że czasami więcej zużywam, żeby tam dojść, niż to warte :D.

kurde, jakoś mnie to ominęło

Fakt BoTW jakoś od deski do deski nie zaliczyłem, ale jednak ukończyłem, a tutaj na początku jak dziecko we mgle, ale jest już lepiej, progresję czuć z każdą minutą :D.

Zacząłem ostatnio Przepraszam forumowiczów za płacz przed premierą. Opinia po 16h i ledwo posmakowaniu przystawki do questa głównego - gra bajka, lepsza od jedynki pod każdym względem, czas nie wiadomo kiedy mija, grafika słaba jak na 2023, czasami 20 fps przy budowaniu, ale chce się grać w grę, JESZCZE CUDOWNIEJSZA EKSPLORACJA, jeszcze lepsze audio, więcej możliwości wszystkiego - wstępnie jednak na razie to jest gra na 10/10. Jak ktoś nie grał w jedynkę (BoTW) i ma te minimum 50h i nie ma ciśnienia, to niech zagra, bo według mnie będzie Ci BARDZO brakować możliwości zaproponowanych w dwójce, jeżeli zagrasz w nią najpierw.

Głupia gra, zużyłem właśnie całe zasoby na przekopanie się do małej lodowej jaskini na północy, zadowolony, że zaraz jakieś fajne zasoby wpadną a tam banda się na mnie rzuciła w jaskinii 2x2. Nie było szans, trzeba nafarmić więcej serduszek :/.

Farm mięso w zimowej krainie. Łącz po 5, schodzi po 135 rupli.

Ja 14 shrineów w jakieś 12h. Teraz farmie mięso bo nie mam rupli xD.

Pierwszy większy quest zrobiony. Ta gra jest ogromna i te questy są o niebo ciekawsze niż w BoTW. Wielka gra.

To najtrudniejsza walka w grze, potem jest jeszcze jedna podobnie trudna, finałowy boss to luz przy tym.

Na Switchu Lite po dłuższym posiedzeniu bolą mnie palce już od robienie tych konstrukcji, ale im dalej w las, tym mogę robić tego mniej. Więcej kapliczek, a co za tym idzie staminy i można się trochę oldskulowo powspinać :D.

do 22 czerwca większość skończy, ale w międzyczasie jest jeszcze inny moloch Diablo IV.

No jest ich kilka :D. No ogólnie UI to by się mogli nauczyć w końcu robić, jest słaby w chooj, przy tylu opcjach przydałoby się zwykłe koło broni a'la Horizon, gdzie możnaby te różne strzały i fuse robić.

Tak koń działa chyba zawsze:) Że masz już znalezione

No @Basior taka prawda. Mówili o tym też w recce na DF. Znikające obiekty z mapy z doopy po wejściu do dungeona/shrine'a to problemy z pamięcią Switcha. Nie jest to jakiś duży problem w tej grze i tak magicznie dobrze to śmiga, ale ten że znikającymi obiektami po wejściu do shrine'a jest wkurzający.

O kurcze, tego się nie spodziewałem. Larian uczcie się. Imo Piotr wypada lepiej niż narrator eng. podobnie jak to miało miejsce przy produkcjach Black Isle Studio 2.5 dekady temu.

To podobno memory issue przedwojennej konsoli.

W shrine'ach też nie trzeba używać budowania. 99% można exploitować 2 przedmiotami, które można kleić, acentem i recallem.

Nie xD o 1/3, czyli 4/3.

Wlasnie szukałem tego po menu i lipton, trzeba wyrzucić.

Możecie w Exophase sprawdzić od razu, tam jest API co sprawdza na już, nie trzeba czekac 10 pierwszych dni jak w UI Switcha, jest u mnie w sygnaturce.

Podpowiedzi z jego ust nie uświadczymy, ale fajnie śpiewa za to przy gotowaniu xD. Ogolnie gram TYLKO na słuchawkach, bez tego -1000000 do klimatu, bo te ambientowe brzmienia to jest top topów jednak xD. Każdy pierdolony dźwięk/odgłos jest inny i wypieszczony.

Story recap ma 3 minuty chyba i zupełnie wystarczy, jak nie grales w BoTW to znaczy, że fanem nie jesteś, fabułą te gry nie stoją, tylko gameplayem i swiatem, który jest w zasadzie taki sam xD. Chyba, że miałeś 2 z geometrii i fizyki, to wtedy bym się zastanowił nad BoTW :). ToTK jednak to jeden z tych sequeli, które można sobie odpalić nie znajac nic z jedynki, co ma też swoje plusy oczywiście. Wyraźnie takie jest też założenie twórców, żeby przyciągnąć nowych graczy.

No jest uczucie Deja Vu na tej starej mapce, a amnezja NPCów to jest typowe budowanie klimatu z gier Nintendo xDD. Ale gameplay na szczęście dowozi wszystko, więc jest gitara. Uważam, że powrotu do BoTW po tej grze nie ma, bo to jest po prostu BoTW 2.0.