KrYcHu_89

https://gamerant.com/dead-space-remake-callisto-protocol-best-game/ Chętnie porównam jak ogram Callisto, ale ogólny consensus jest taki, że DE to lepsza gra, ale Callisto ma dobre podwaliny i jak troche lepiej dorobią kilka rzeczy, to dwójka może być bardzo dobra. Trzeba im kibicować, to i seria Dead Space będzie leps,a. Konkurencji nigdy za wiele :).

Oprócz tego deszczu zalatującego GTA remastered to wszystko tak, jak sobie wyobrażałem. Będzie mocna walka w moim rankingu remaków, miejmy nadzieję, że czarny koń w postaci Silent Hill 2 też dowiezie, ale coś Bloober cichutko z gameplayami:P.

Było mówione od początku, że gra będzie bardziej szła w stronę horroru, oczywiście dalej zostawiając trochę z groteski "starej" czwóreczki.

Z całym szacunkiem, ale wiesz, że to comparision było robie przez fanboya :D? Poczytaj komentarze i linki do innych comparision. Nawet wersje inne użył do porównania (przed vs po patchu). Anyway dropy gdzieś są, ale i tak można uznać to za optymalizację na mocną 9tkę.

Koniec. Gra ląduje u mnie w top 5 remaków, top 10 survival horrorów, top 100 gierek. Plussssy: - fantastyczny klimat sci-fi rodem z 1wszego Aliena - Ishimura - mógłbym na niej mieszkać - zagadkowa, ciekawa fabuła z masą lore dookoła - miodny system walki - różnorodne, wypasione bronie - genialna muzyka i systemy z nią związane (dynamicznie generowany nastrój) - respawny przeciwników świetnie zooptymalizowane, nigdy nie można czuć się bezpiecznie, uczucie survivalu nawet po wczytaniu gry w teoretycznie bezpiecznej komnacie <3 - świetny system oświetlenia - dobra optymalizacja na PS5 (60 fps, aczkolwiek miałem wrażenie, że po patchu, który wyłączył VRS jest ładniej, ale czasami było czuć lekkie spowolnienie w ostatnich misjach z natłokiem wrogów i ogniem palącym się w całej bazie :D) - dodatkowe tryby (ng+, nowy ending) na premierę, nie w dlc, jak u konkurencji Minusy: - Fajnie jakby grafika (modele postaci i mimika trochę z plasteliny, są lepsi w branży) była jeszcze lepsza, ale jak na Frosbite to już max jego wydolności - na siłę: za dużo pokojów z manualnym zapisem gry , niby nie trzeba korzystać, ale pod koniec gry już nie miałem gdzie zapisywać, musiałem kasować save'y Jednak wolę w survival horrorach jak gra mi ogranicza te możliwości Moja ocena: 9 i jeszcze pół na zachętę /10

Dokładnie, różnie to bywa, jestem świeżo po DS Remake (12h) - to dla mnie czas idealny w tej grze, gdzie miejscówki są jednak mało różnorodne. RE4 ma tutaj na szczęście sporą przewagę, grałem tylko raz w starą wersję i nie pamiętam, aby były dłużyzny. P.S. Pomyliłem się w poprzednim poście - najdłuższy RE to przecież 6, zapomniałem, że to też jest RE (czy aby na pewno to jest Resident Evil, czy tylko gra o tym samym tytule , no mi zajął kilka godzin, bo postanowiłem uznać zakończenie kampanii Leona jako jedyne xD) :P.

Przeciez ta gra to Abandoned 2.0, nigdy się nie ukaże... A dzisiejszy gameplay pokazuje, że stare trailery to był nawet deep fake:).

Ludzi grających w to ruskie gówno proponuje zbanować na tym forum, ciągle mam nadzieję, że to będzie gra 4/10 i nie odpali się na PC @PiPoLiNiO. Dziwię się też portalom growym, które niby tępią wojnę, a wrzucają ciągle zapowiedzi tej gry i nakręcają hype. Brzydzi mnie to, bo jedynie co wiem o tym developerze, to, że wspiera otwarcie wojnę i tam spływa jego kasa. Na domiar złego gra wychodzi w gamepassie, a M$ też kładzie na to lachę.

Czyli gra będzie dłuższa niż RE2R i R3R razem wzięte :). Imo to chyba najdluzszy survival horror, na równi Evil Within 2, w jaki grałem. Jeszcze rozległy był Deadly Premonition i jak liczyć serię Tlou w tej kategorii, to Tlou 2. To jest rok Survival Horrorów.

Poza tym, myślę, że dobrze się stało, kolejne "Callisto" będzie pewnie bardziej klasyczne gameplayowo, bo z tego co widzę walka podobało się tylko garstce graczy, reszta woli gameplay loop w stylu DS/RE. Nie każdy eksperyment musi się udać jak Death Stranding ::). Przynajmniej nie są to identyczne gry.

o kurde, szkoda, że wczesniej o tym nie wiedziałem :D. No trudno, może zrobie za jakiś czas 2gie przejście, teraz już rodział 11, dzisiaj zakończę historię, piękna gra :D. Mam zamiar od razu po Dead Space go ograć, więc dam znać :D. DS może, ale RE2 Remake to z oryginałem miał naprawdę mało wspólnego :P.

Normal, walki są i tak wystarczające długie i wymagające, nie wyobrażam sobie, ile moga trwać na hard. Jak masz problem z overleveled i zbyt niskim wyzwaniem (u mnie nie wystepuje, bo robie malo pobocznych questow, tylko te Hero), zawsze możesz nie wrzucać bonusowego expa i bedzie git na normalu.

Chyba powoli zbliżam się do końca fabuły, połowa chaptera 6. Pewnie teraz porobię trochę sidequestów. Gra trzyma poziom, chapter 5 dla mnie na razie najlepszy. Twisty fabularne dostarczają, dla mnie nie odstaje od jedynki pod tym względem.

Też ukończyłem OC na Switchu, gameplay dobry, oprawa super, ale ta fabuła była słabiutka, jednak z najgorszych, jakie widziałem w jrpg, pod koniec już nużąca. Konstrukcja dwójki chyba ma być podobna (kilku bohaterów), ale ma być nieco bardziej spójna i połączona fabularnie, zobaczymy. Bardziej czekam na Suikodena, ale zobaczymy, jak w recenzjach wypadnie warstwa fabularna. u mnie na pewno pstryk, ew. Steam Deck.

Jest tyle premier w tym oknie do marca, że takie przesunięcie chyba nikogo nie boli :).

Tak, w pile to w sumie alternative lepsze niż standardowe strzelanie :D. Ogólnie wszystkie bronie mi się podobają, każda jest inna, naprawdę spora różnorodność.

W Plasma Cutterze używam .

Przechodzenie pierwszy raz na 1 broń, to trochę lipa, wszystkie bronie są ciekawe, szkoda tracić tej experiens dla trofików...

Mnie się 1wsze dlc podobało, 2gie pewnie będzie skali The Following, to tego zapowiada się fajny setting, na pewno ogram. ten screen przypomina bagna z Wiedźmina 3 :D.

60 fps jak trzymało, tak trzyma aż miło. Haptyka to najwyższa liga, szczególnie dobrze Plasma Cutter działa.

Juz ch7, genialna atmosfera nocką na słuchawkach jest w tej grze. Jedynie sekcja z meteorytami mi się srednio podobała, taka lekko drewniana, ale zawsze to jakieś urozmaicenie gameplayu :). Jak gra utrzyma poziom do końca, wyląduje w moim top 10 najlepszych survival horror. Jest moc. A po patchyku na PS5 eleganckie 1440p, obraz ostry jak żyleta, nie gralem duzo przed patchem, ale po co włączali to VRS na premiere? Chuj jeden wie:).

Myślę, że zostanie oceniona wyżej od Forspoken .

ekhmm

Tak, raczej większość co grała jest zgodna, remake 2, reboot 3 i dopiero nowa gra z serii. Ewentualnie przeplatanie gier, jak RE, im się udało, czemu EA Motive ma się nie udać :D. Silent Hille też idą tą drogą, zobaczymy, jak tej marce się uda.

VRS chyba wywalili całkiem wszędzie.