KrYcHu_89

Aha włączasz i odpalasz? xD

Krzychu wyżej opisał to dobrze. Np. Logowanie do systemów, np. Granie w gry Ubi na ich apce to tylko zadanie dla największych hardcorowców. Jest tego mnóstwo i jeszcze więcej. Konsola = kanapa, granie, miód

Mam wrażenie, ze dla niektórych tych 25 akcji, które są to za mało i przypierdolili się do kosmetycznych oparzeń słonecznych. Na szczęście w innych grach nie ma nawet animacji podnoszenia broni i jest ok xD. Hmm no ma wpływ, kosmetyczny i graficzny podobnie jak frostbite już miał w 1.

Mocne PC mają jedną wadę, są relatywnie głośne lub bardzo głośne i wymagają czasu na każdą pierdołę. To jest jak dla mnie wartość niepoliczalna i właśnie dlatego po przeprowadzce nawet nie chce mi się patrzeć z stronę PC. Crashe są częściej, błędy częściej, jak się chwilę posiedzi ewentualnie będzie lepiej i może z 50 cm zobaczysz tą lepszą oprawę, podłączysz ulubionego pada i słuchawki, poszukasz modów itp. PS5 Pro czy cokolwiek innego konsolowego jest ciche, wygodne, można zatrzymać się kiedy się chce, nie wymaga żadnej zabawy i po prostu się na nim gra. PC dla mnie nigdy nie będzie konkurencją do kanapowego grania, chociaż próbowałem. Są gry pod PC, ale ogólnie ergonomią one nie grzeszą.

Szczerze to coraz mniej mnie takie rzeczy w grach interesują, jak animacje. Są gry od Sony, czy Rockstara, a reszta jak dla mnie może ich nie mieć, to samo open worldy, jak ma to zaoszczędzić 2 lata developmentu i 100 zł w kieszeni gracza. Ważne, żeby historia dowiozła i strzelanie/jeżdżenie było w miarę przyjemne .

Ja dopiero chapter 7, właściwie robię tylko samą fabułę od jakiegoś czasu, plan taki, żeby grać główne dostawy i ewentualnie po przejściu porobić więcej. Fabuła kręci, oprawa fantastyczna, ale OST no tego się nie spodziewałem, że dogoni jedynkę i do tego wpadło kolejne Low Roar, music player ciągle leci w tle, fantastycznie się to konsumuje . Strzelanie dużo lepiej zrobione, nie jest go jakoś przesadnie dużo, ale jest to takie przyjemniejsze wszystko. Gram online i jakoś nie dostrzegam, by było na mapie za dużo rzeczy, to na pewno zależy też od poziomu naszego Portera i poziomu gry. Granie w Death Stranding offline według mnie trochę głupie, ale jak ktoś chce zrobić z gry Dark Souls paczkomatów, to są na pewno różne możliwości i offline to jedna z nich :). Podobnie jak w MGS V ta gra daje nam eony możliwości i wcale nie trzeba zawsze jechać na autopilocie, tylko dlatego, że gra go daje.

No ten pickup to easy mode.

Death Stranding 2: On the Beach (PS5 Pro)

Czy jest gdzieś do zdobycia OST z jedynki na Music Playera?

Też tak robię. Fabuła w tej grze to jednak mimo wszystko dla mnie podstawa, ale muszę powiedzieć, że w chapter 3 sporo akcji, boss nr 2 też na wypasie, a dostawy standardowe na razie olewam.

Ja tam gram online, może mój DNS blokuje budynki bo nic na trasie nie mam :D.

Microsoft od wielu lat nie sprzedaje w zasadzie swoich gier to potem im się biznes nie spina, proste i nie trzeba tłumaczyć. Nigdy oficjalnie tego nie powiedzą.

Serio?

GP głównie poza niby tanimi grami, zabija też przy okazji nawet fajne studia.

Jak ktoś chce usunąć gamepassa, a nie ma linka https://support.microsoft.com/en-au/account-billing/cancel-your-microsoft-subscription-c2c6b0e3-cab3-cb98-d83e-c9ad54620530 No dużo tego oni nie zarobią na tym, podobnie jak SE na Finalach, tam szło w setkach egzemplarzy to na Xboxy xD.

1.4 mln do 30 czerwca według estymat (digital głównie).

Ja dzisiaj wchodzę na pełnej wreszcie, miałem niedokończone sprawy z innymi tytułami, a teraz do końca wakacji tylko paczki w głowie i dokończyć chapter 3 <3. mam nadzieję skończyć fabułę do połowy lipca, bo ciężko będzie na wakacjach bez Sama. Też planuje w tym roku odświeżyć Phantom Pain .

Pierdolony kłamca

5.5 (w tym COVID i preprodukcja Physinta i OD). Myślę, że obecnie zagrożone są nawet nowe odsłony CoDa, zawsze można to zautomatyzować i wydawać same robione przez AI skórki do ciągle tej samej gry. O kampanii singlowej do orki to już nawet nie wspomnę.

Ciekawe, czy Turn 10 zmieni nazwę na Turn 5.

Imo bardzo dobra, szkoda tylko mojej Spoiler Harding R.I.P. Ogólnie niezły to był tytuł, ten Dragon Age, pomimo licznych uchybień. W osobistym rankingu Bioware gdzieś daleko, ale na pewno przed Andromedą i DA2.

Może oni nie mają nawet daily xD.

Ciekawe, że Ninja Theory zostaje, może dalej będą klepać prototypy gier na UE5.