grzybiarz

Kiedyś odpaliłem jakieś gierki z ps2 na ps2 usb i cięły strasznie, za to te z PSXa chodziły płynnie. Tutaj z emulacja deceka nie jest problem z emu/bebechami, a pewnie szybkością usb 2.0

Masz wersje z ps2 na ps4

Tez mnie to dziwi. Niektóre marki Sony nie powinno odnawiać - np Parappa The Rapper, to był przecie crap.

Tylko ta emulacja nie odpala Open GL i są megapiksele? Bo przyznam, jak podpiąłem kiedyś shielda pod Tv, włączony open gl + skalowanie tekstur x3, to wyglądało jak gry z Ps3 (prawie że).

Emulator Switcha?? Ale ten czas zapierdala

Mój jedyny kontakt ze star warsami to tazosy i w sumie na psxie miałem jakieś jedi power battles czy coś w tym stylu.

Fajnie, utrudnienie jakieś

Ja chyba wezmę A way out, albo detroit. W sumie te gry warto ograć, ale szkoda miejsca na półce. Tam tylko gry 10/10

Wczoraj oglądam ten dokument od Netflixa - Our Planet, bo żem ostatni odcinek sobie zostawił z braku czasu. No i na końcu pokazali obecny Czernobyl - idealnie się to zazębiło

No i na epic launcherze dali dziś, polecane tu przez blantmana i selene: Kingdom.

Jak to? Dla mnie ten tryb był całkiem niezły. Szybko można było wkurzyć młodsze rodzeństwo

https://www.pepper.pl/promocje/uncharted-3-z-dodatkami-za-darmo-163939 za free uncharted 3

Oto matematyk Star. Star jest bardzo zadowolony ze swojej pracy. "O nie, znowu gigatesty?!" Kurła, aż mi się przypomniał ten kadr. Dobre były te foty z dymkami jak z komiksu w starych PE. Chociaż dziś trochę siara by było takie coś wrzucać.

Jakie Złoto? To Ty chyba nie grałeś w Prawdziwe Złoto: Ps. Tak naprawdę to nie lubiłem obu tych gier: i w 3D i 2D.

... które i tak można pobrać za free ze sklepiku.

Tia, bo to były jakieś niemieckie szroty, które u nas nazywały się "Skoki" na fali popularności Małysza. No i obowiązkowo Małysz na okładce.

Aj grubo... Chyba jeszcze nie miałem PC, albo miałem dopiero co, ale te reklamy eXtra Gry w gazetkach to ja pamiętam, bo się śliniłem. Kurła, za 3 dyszki gierki w BigBoxie i do tego gazetka z opisem. Miałem Heroesów III i Najdłuższą Podróż. Skąd tak tanie gry? W sumie wydawcą był CdProjekt, a na gazetki było 7% podatku, podczas gdy na gry więcej. Więc w dobie pisemek z gazetami powstał taki twór, gdzie tu tak naprawdę "gra", była dodatkiem. O, wow, szukając foto powyżej, znalazłem spis wszystkich gier, jakie były w tej serii: https://lowcygier.pl/forum/viewtopic.php?f=6&t=18586&p=404100 ---- Większość tutajeszych, raczej miało pełniaka z Clicka, niż z "gazetki" za 3 dyszki

Pokemon Play It (1999) Przypomniały mi się pokemony z playa. Chyba wtedy pismo normlanie kosztowało 2,90. A jak dali grę na płycie (wtedy jednorazowo), to coś koło 4,50. Ogólnie dla mnie to był crap - ktoś w ogóle pamięta? W gazecie dali gdzieś w 2001 roku. Wiem, bo siora miała komunię hehe i pokazywałem kuzynowi. A i były też karty prawdziwe. Pamiętam jak kolega zajumał z papierniczego. A później spotkaliśmy jakichś rówieśników - którzy się spytali czy zbieramy karty Pokemon. Koleś się z nimi wymienił, gdzieś w jakimś wieżowcu. Poje.bane czasy, ledwo pamiętam.

A czasem nie jest tak, że masz poza GT zainstalowane sporo innych gier i przycina? Bo ja np. mam dysk zewnętrzny i czasem mam takie dropy animacji w grach, że... Musze przejść RDR2, usunąć i zrezygnować z dysku zewnętrznego.

ToonCar (2001) Podobno było w Clicku, ale ja miałem z Playa. Taki CTR dla ubogich. Gość w menusach był strasznie irytujący

a podobno w oryginale nie chodzi na golasa, nie wiem skąd tam ta golizna wepchana na siłę:)

No hejka konsolowe świry. Otwieram nieśmiało temat o gierkach ze starych czasopism (geeeez). Ogólnie, temat wspominkowy (geeeeeez). Zbierałem sporo prasy growej i okres początku XXI wieku, uważam za najlepszy dla gazetek. Wrzucę tu kilka zapomnianych gier z gazet, niekoniecznie perełek. Gift (2000): Dali demko, czy pełniaka w gazetce Komputer Świat Gry. Megacrap, ktoś o tym w ogóle jeszcze pamięta? GeneRally (2002): Kurła, dobry indyczek. Grało się z siorą, a podobno można grać aż na 6 osób. klawiatura często piszczała, od trzymania klawiszy:) Było wrzucane i w CD-A i w KomputerŚwiat Gry. W sumie to darmówka. Axy Snake (2002) Demko było w CD-A. Że też człowiek grał w takie crapy... Grouch (2001) Kiedy Play zaczął dawać płyty z pełniakami, to Grouch był pierwszym pełniakiem. No nie powiem, grało się na wakacjach Wnerwiony Działkowicz (2003) O grze nie ma nawet informacji na gryonline.pl, czy żadnego filmiku na YT. Ale był to crap, który premierę chyba miał w CD-A. Pamiętam metalową muze, coś mi świta że utwory były od ekipy, która robiła muzą do Painkillera. Właśnie... ta gra jest tak zapomniana, że chyba nawet Koso o niej nie wspomniał w swojej książce. W sumie wrzuciłbym tu jeszcze kilka tytułów, ale może później... Prócz crapów były też naprawdę dobre pełniaki, wszak za łebka nie było kasy na oryginał, a dzięki gazetkom, mogłem grać w Gothica, czy Fallouta. Jak dla mnie najlepszym pismem z pełniakami, był Play. CD-A, jak go zacząłem zbierać, to dawał gierki z poprzedniej generaracji, np. w 2001 dali Stonekeepera z 1995. To już lepszą grafę miałem na PSXie. Często dawali takie starocia, że głowa boli, ale czasem zdarzyła się perełka (np. BloodRayne).

Wracał już chyba nie raz

NO FAJNIE JAKBY W TAKIM STYLU NAKRĘCILI FILM O POWODZI W POLSCE W 1997 ROKU.

Zakupy w Deals?