Manor

w sumie niezłe jaja by były jakby Nergal nagrał kolędy z Krawczykiem. Może jestem zaślepiony, ale zupełnie mi nie przeszkadza to co teraz robi Nergal, te wizyty u Kwaśniewskiej, u Prokopa itd. Imo to są pierwsze kroki do traktowania muzyki metalowej poważnie w naszym kraju. Wiecie, coś jak w Szwecji, gdzie szatany wygrywały ichniejsze Grammy, a wykonawcy byli dumą narodu, że propagują ich kraj na świecie. Oczywiście o ile to nie wygląda tak że Kwaśniewska i reszta pouśmiechają się, przyliżą du.pę, a tak naprawdę traktują go jak Yeti w klatce - 'pocieszne stworzenie, może marchewkę mu dam'.

życie w sensie biologicznym, nie mówię o głębokich filozofiach w stylu sens istnienia itp.

Świat Nauki. Serio, o wiele ciekawsze niż kolejne pismo o tym, że ci sami ludzie kłócą się z tymi samymi ludźmi ciągle o to samo. Dobre pościwo. Też się zastanawiam, że ludzi bardziej interesuje jakieś słowne przepychanki, polityka i debaty o du.pie maryny (nie mówię, że to nigdy nie jest interesujące), od tego, jak np. skonstruowany jest świat, życie, itp. Ech ci humaniści.

tak patrząc przez pryzmat dzisiejszej pogody, to jeśli chodzi o buty jesienne to lepszym wyborem są gumaki.

hehe, co by nie powiedzieć, to na przykładzie tego forum wniosek nasuwa się jasny - o tym filmie się mówi i budzi kontrowersje, a jak to się mawia - dla artysty to najważniejsze (najgorsze to zupełne olanie) nie chce mi się robić długiego wywodu i analizy każdego elementu, bo tym przynudzali przez kilkadziesiąt postów panowie wyżej. Dla mnie bardzo dobry film, jakby mnie ktoś namówił, to mógłbym drugi raz na niego pójść. Po prostu świetnie się bawiłem, pomimo początkowego sceptycznego nastawienia (Tarantino kręci film o wojnie? no bez przesady). A Landa to naprawdę wku.rwiający badass, gratulacje za rolę ;]

Bob Marley? Ja bym powiedział, że to Charles Manson

Lubię chyba wszystkie jakie są, ale najbardziej mi staje przy jogobelli pomarańczowo bananowej z musli.

Nogger sandwich Algidy. Wycofali go złamasy z 10 lat temu i zostawili tylko toffi.

Olszu miałem w planach już od paru miesięcy wybrać się do stodoły 25-tego, ale wyszło, że wyjeżdżam jutro z kraju i wracam dopiero 30-tego, a potem wracam do siebie, także du.pa. Zawsze coś wypada i w sumie tylko raz na nich byłem, jak grali charytatywnego z Vaderem.

http://www.radiozet.pl/Programy/Duzy-Wywiad-Radia-ZET wywiad w radiu zet, Nergal i Prokop. Imo bardzo fajnie to wyszło, wywiad jest długi (godzina), ale dobrze się tego słucha, pomijając parę przestojów ze strony Nergala. Bardzo różne tematy są poruszane i można się wiele dowiedzieć, co by rozwiać jakieś wątpliwości. Co by nie mówić o Nergalu, to na pewno grzeszy inteligencją i zdrowym podejściem.

od tych na zdjęciu powyżej? hmmm niech no się zastanowię.... ..... ... .. może.... że są CHU,JOWE?? i jeszcze że to coś (bo nie wiem czy to facet czy baba) wygląda na zaawansowaną anoreksję.

Czy miałbym się martwić Manorku? Martwię się za to, o twoją znajomość Polskiej gramatyki - "Cię" piszemy z dużej litery. dżizas, Maiden, teraz będziesz się przychrzaniał do wszystkiego, bo w innym temacie miałem inne zdanie od twojego? Sprostowałem, żeby nikt nie miał wątpliwości co do kogo było w tym temacie i tyle. Zluzuj.

nie chcę cię martwić, ale to było do pieczarki

Co prawda to fakt, książka jest bardzo chaotyczna. Non stop jest przeskakiwanie z tematu na temat. Autor nie mógł się zdecydować, czy opisywać wydarzenia chronologicznie, chronologicznie wstecz, czy też opisywać chronologicznie jeden klan i wydarzenia z nim związane, po czym wziąć się za drugi. Książkę dostałem na zeszłą gwiazdkę, a do tej pory jeszcze jej nie ukończyłem (została końcówka). Nie dlatego że jest słaba, ale ciężko mi się do niej zebrać. Jest to dobra encyklopedia nazwisk i wydarzeń, o których często nie miało się pojęcia. Ogólnie polecam, jak ktoś jest zainteresowany mafią to pozycja obowiązkowa.

jeju, jeszcze jak sam Figlarz jest w tym temacie, to ok, ale jak zaraz posta niżej napisze Figaro to po sekundzie nie mam pojęcia który wrzucał foto. Zróbcie sobie jedno konto może ;]

Polakom gratulujemy złota. W końcu jakiś sukces.

Mnie najbardziej wku.rwia, że wiem, że mam dobry mięsień na brzuchu, tylko przez wakacje nic nie ćwiczyłem i się nazbierała warstewka tłuszczu i mięśnia niewiele już widać. Także nadal podtrzymuje, że wygląd na 1 miejscu.

1492. Conquest of paradise Bardzo dobry film kostiumowy. O tym jak Kolumb zabiegał o zgodę na wypłynięcie na zachód Atlantyku, o tym, jak marzenia są piękniejsze, niż ich urzeczywistnienie. Ideały starły się brutalną rzeczywistością. Piękne ujęcia (dla mnie debeściaki palenie na stosie z początku filmu, podbicie Maurów w Hiszpanii i ich przymusowy exodus, no i większość scen na odkrytych wyspach) Wszystko w doborowej obsadzie, Depardieu jako Kolumb, Armand Assante jako Sanchez i wiele wiele innych znajomych twarzy. Tylko Weaver jako Izabela jakoś mi nie pasowała, miało się wrażenie, że zaraz zza komnaty wyskoczy obśliniony Alien ;]. Osobny akapit dla muzyki. Po prostu GENIUSZ. Kawałek z rozpoczęcia to mi się z Soul Reaverem skojarzył ;], te chórki, aż ciary przechodzą. Motyw główny chyba każdy zna, choć nie każdy może zdaje sobie sprawę, że to z tego filmu. Tak wracając do samej historii, to trochę smutne to wszystko, że (spojler dla tych co nie znają historii) Polecam.

tak z ciekawości, jak się zakłada takie spodnie, jak ten typ/typiara po lewej? Rozcina się nogawki, a potem jak już się założy, to się zszywa? wrzucenie tego zdjęcia to porażka maksymalna ;/

powiem szczerze, że od połowy 4 sezonu serial zaczął mnie nudzić. Kiedy się skończyło nadawanie? Ja ostatni odcinek obejrzałem dopiero parę dni temu. Finał ciekawy, ale już mi się to trochę ciągnie. I tak obejrzę 5 sezon, ale powinni już kończyć. Najlepszy okres, to imo od połowy pierwszego, do 3 sezonu. W trzecim już zaczął mnie wkurzać nadmiar demonów, czyli zwykłych ludzi z czarnymi oczami. W poprzednich odcinkach demony były silne i rzucały bohaterami jak chciały, a potem to nawet na pięści się pojedynkowali (Sama idzie zrozumieć z wiadomych względów). W 4 sezonie dużą świeżością było wprowadzenie tęsknie za tą, co podkradała wszystko w 3 sezonie, co miała angielski akcent. Szczerze mówiąc liczyłem, że rozwinie się jakiś wątek miłosny z Deanem ;] no i Ruby w 4 sezonie była chu.jowa. Wolałem tą blondynę. A sam motyw, że chodziło w ostatniej pieczęci, że

Było pisane w temacie o aktualizacji, że licznik postów jest zablokowany. Czytajcie tamten temat na bieżąco, albo gińcie.

Feniu, w obu skórkach thoreau bardzo słabo jest zaznaczone, że post jest cytowany. W czarnej można poznać tylko po napisie nad cytowanym postem. Można by coś z tym zrobić. następna sprawa. Jak klikam na nową zawartość, to ciągle na pierwszym miejscu wyświetlają mi się tematy: Best of the best of the best... czyli ostatnie tchnienie Xboxa. Raven niezależnie, z kiedy są ostatnie posty

Czemuż to, jeśli można wiedzieć?

Ciemna skórka jest po prostu kozak! Zawsze korzystałem z podstawowej, tej niebieskiej i to dla mnie nowość przeglądać te forum na czarno Naprawdę to świetnie wygląda i bije na głowę podstawową, jaka jest teraz (chociaż do niej też bym się szybko przyzwyczaił). Póki co Thoreau ciemny > Thoreau jasny > podstawówka Tak kojarzę, że jak zmieniano forum w 2005 / 2006 (nie pamiętam kiedy dokładnie) to też był chyba problem z przyzwyczajeniem i pewnie narzekałem na dziadowski wygląd. Jak parę miesięcy temu Fenix udostępnił do wglądu stare wersje forum to pomyślałem - ale była bieda ;]. I teraz pewnie będzie tak samo. Chciałem napisać, że przydałaby się szybka edycja, ale zwykła opcja edycji działa tak szybko, że nie wiem czy jest potrzebne. I jeszcze jedno, fajnie jakby powstał temat, gdzie Fenix pisze o wszystkich zmianach na bieżąco, ale byłby zablokowany dla innych użytkowników, a tutaj komentujemy. Bo jak ktoś rzadziej zagląda na forum to może przeoczyć jakieś fajne opcje.

bo się kupuje oryginała i masz tam tekst piosenek, przeklęty piracie <_< trzeba mieć naprawdę fantazje, żeby zarzucać death metalowej kapeli trudność w zrozumieniu słów podczas growlowania. Przepraszam bardzo ale nieźle zaśmierdziało hipokryzją pewno 0 mp3 na kompie, nie? Sorry, ale jeżeli Nergal kiedy jest u Wojewódzkiego (dawno temu) albo tak jak ostatnio na TVN 24 i pier.doli o szczerości w tekstach i przesłaniu, to jak mam tak nie pisać? Jakie przesłanie, skoro z samej piosenki żadnego słowa nie mogę wyłowić? Śmieszne to dla mnie. Widocznie mam za mało mroku w duszy żeby zrozumieć growl i sam jego sens. 0. Do tego wszystkie programy oryginalne. Masz za mało mroku w duszy by rozmawiać o Behemocie :angry2: