Treść opublikowana przez Manor
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
Chloe - warto zobaczyć, dobra intryga, jest nawet napięcie i ponętne ciało Amandy Seyfried. Plus fajny kawałek przewodni, w którym zasłuchiwała się Chloe. Aż po grób - nic wybitnego, ale fajne dialogi Duvalla i Murraya, pomimo tego że prawie usnąłem w połowie (byłem po pracy) to fajny film, z fajnym małomiasteczkowym klimatem Różyczka - Nie spodziewałem się że ten film będzie aż tak dobry. Kolejny super film polski po Domie złym. Rola Więckiewicza wzorowa - już dawno nie widziałem tak podłego i upadłego człowieka. Magdalena Boczarska też dobrze zagrała i tak jak w przypadku Chloe - super ciało ;]. Aż człowieka ściska jak myśli sobie o tych latach 60' PRLu, mocny film.
-
Zapomniany_ blues?!
byłem na dwóch ostatnich edycjach Warsaw Blues Night, całkiem fajnie było. Aczkolwiek blues to muzyka której mogę słuchać max 1h, 1,5h. Potem już mnie strasznie irytuje i wku.rwia, bo wszystko w sumie w tej muzie brzmi tak samo, a więc nudzi.
-
Kino Gangsterskie
kolejne filmy, który trzeba nadrobić - Joe Valachi z 1972 Mobsters 1991 Bonanno: A Godfather's Story 1999 Don Is Dead 1973 Lucky Luciano rzucam tytułami mniej znanych filmów. Dla mnie o tyle intrygujące, że oparte są na prawdziwych wydarzeniach - dla mnie to spory atut, nawet jak film ma jakieś niedociągnięcia. Jeszcze ich nie widziałem, ale mam nadzieję to nadrobić.
-
Kino Gangsterskie
Nie chce mi się gadać o klasykach, bo już dawno temu był taki temat i tam się wszystko powiedziało, łącznie z tym, czy scena upadania Sean Connerego w Nietykalnych była śmieszna, czy nie. Mam takie pytanie, czy ktoś widział "Bugsy", z Harveyem Keitelem, Benem Kingsleyem? Interesuje mnie on, gdyż jest oparty na faktach (wiecie, Bugsy Siegel, Meyer Lanski - jak ktoś nie kojarzy tych panów to niech lepiej ucieka z tego tematu poczytać książki). Jakoś rozgłosu nie zdobył, a tematyk bardzo ciekawa (chociażby narodziny Las Vegas) Następny film - włoski "Complicato intrigo di donne", po angielsku po prostu "Camorra", gra tak też Harvey, więc się zainteresowałem no i ten - Gangster (Hoodlum) z 1997, ponownie dobra obsada, Tim Roth jako Dutch Shultz, Laurence Fishbourne jako Bumpy Johnson, Andy Garcia jako sam Lucky Luciano. Właśnie czytam książkę o Luciano, więc tematyka mnie bardzo kręci. jak ktoś coś może powiedzieć o tych filmach to śmiało ;]. Ile można się podniecać Godfatherem, Goodfellasami czy Casino.
-
Kupno monitora LCD
dzięki za info myślę jeszcze nad LG Flatron M2362D, lub wersja 27 cali Flatron M2762D, sporo dobrego o nim piszą.
-
drum'n'bass i pochodne
Ja się jaram. W sumie w wolnej chwili mogę wrzucić płytkę Magnetic Mana i dj Skreama, ale to już bardziej pod dub podchodzi tu wersja ze studia, z orkiestrą na żywo http://www.youtube.com/watch?v=QXY_Z1L6EUU
-
Kupno monitora LCD
Zajarałem się strasznie pomysłem kupna monitora LCD. Obowiązkowo chciałbym Tuner TV. Poza złączami D-Sub, HDMI, DVI, chciałbym mieć wejście na scarta (czyli euro), ewentualnie na chinche, co by można odpalać starą PsOne. Monitor zarówno do kompa, jak i tv. Jako że do tv, to pomyślałem, czy by nie zaszaleć z 27 calami i trochę poczytałem o Samsung SyncMaster P2770HD. Posiada wszystko, co potrzebuję (może tylko USB by się przydało). Cena na skąpcu od 1300 do 1600. Ewentualnie jest jeszcze Samsung SyncMaster SM2333HD 23 cale, ceny od 600 do 1200, ludzie też polecają. Pytanie, czy mam szukać dalej, innych firm, czy w tych cenach można dostać coś lepszego? Ewentualnie jakieś przeciwwskazania do marki Samsung zdjęcie 27-demki. a to złącza: co to za złącze 2 od lewej, obok DVI?
-
Co to za film?
właśnie pisałem streszczenie starego filmu kung-fu którego szukam, ale właśnie go znalazłem :] ale i tak muszę się z wami podzielić tym filmem - master of a flying Guillotine. Szukałem tytułu od paru lat i w końcu się udało. Dla koneserów starych dobrych mordobić z Hongkongu. jest nawet Arab, który umiał wydłużać ręce!
-
Rammstein
ja na ciebie nie najeżdżam, jesteś tylko przykładem. Często jest tak na tym czy innym forum, że ciężko publicznie nie zgodzić się z człowiekiem, który wyrobił sobie pewną markę swoimi opiniami. Nawet jeśli nam się coś podoba, a 90% ludzi wokół mówi że to jest chu.jowe (a są to np. ludzie którzy pełno dobrej muzy wrzucili), to nagle zaczynami szukać negatywów w tym czymś i po jakimś czasie ulegamy autorytetom i sami twierdzimy że to jest chu,jowe. To bardzo popularne, nie tylko w necie, ale i w życiu.
-
Rammstein
śmieszne ile jest na tym forum du.polizów. Wystarczy że taki np. Milan powie, że coś jest chu.jowe i każdy uświadamia sobie, że tak, jest chu.jowe, jak mogłem tego słuchać!! mówcie co chcecie, ale kawałek 'Mein Teil' jest zayebisty i do dziś mi przechodzą ciary jak go słucham.
-
The Social Network
prawdopodobnie dzisiaj to obejrzę na dużym ekranie, więc jutro postaram się zdać relację.
-
Wódka
potwierdzam tą lubelską cytrynówkę, raz to piłem i bardzo mi smakowała. Ale i tak dziwię się, że jest tu tak popularna. Życzę jej jak najlepiej. Najdłuższa przygoda to Sobieski. Żołądkowa miętowa bardzo fajna, można bez popijania pić. A i muszę przyznać, że Absolut to Absolut. Czuję różnicę między nim, a np. wyborową albo maximusem. Natomiast nie wiem jak mógł się wypromować Bols. Ta wódka chyba nikomu nie smakuje.
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
Odpuść sobie, serio. Albo obejrzyj Pana Kleksa, bo dubbing we Władcy Wiatru może się podobać co najwyżej 4-latkom Matka Teresa od kotów - ciekawy polski film. Dłużył mi się trochę, a i zabieg z . Ogólnie polecam, takich filmów szkoda przegapić. Street Dance. Dobry film na odstresowanie, zresztą ja lubię patrzeć jak tańczą. No i scenariusz i fabuła poraża głupotą w mniejszym stopniu niż Step Up 3. Śmiało można zabrać dziewczynę. Gorsza praca kamery, mniej profesjonalna niż w Step up, czasami miałem wrażenie, że film jest kręcony z ręki, ale dzięki temu film wydawał się bardziej realistyczny. Muza super, mniej znane kawałki, ciekawe remiksy, nawet muzyki poważnej. Motywy z baletem w street dansie nawet udane.
-
Kino gejowskie
Rozumiem, że to skrót myślowy od "żaden popularny amerykański film gejowski". Chociaż mam wrażenie, że gdyby nie marketingowe przebranie "zwykłej" komedii, to film by zarobił tyle co nic... Można tak powiedzieć. To podobnie jak z określeniem "Requiem for a Dream" teledyskowego podejścia do uzależnienia narkotykami.
-
Kino gejowskie
Temat , jak sama nazwa wskazuje, ma związek z "wianiem chu.jem", także zaraz poleci stosowny raporcik do konkretnych osób. A tak bardziej na temat, to "I love you Philip Morris" był całkiem niezły i łamię tabu chyba jak żaden film gejowski do tej pory. Aczkolwiek według mnie, zbyt nachalnie starał się przełamać owe tabu. To jeszce nie te czasy, żeby bez krzywienia się oglądać sceny robienia loda itp akcje gejów. Bardziej imo szkodzi to idei tolerancji, niż pomaga. A i do Maki. Otóż mylisz się bardzo, "Tajemnice..." to wcale nie jest pierwszy film o homoseksualistach. Wcześniej było chociażby szwedzkie "Fucking Amal" z 1998 roku, traktujące o lesbijce w wieku dojrzewania. A nazywanie Teki tolerancyjnym dla gejów, to już w ogóle beka, za krótko tu się udzielasz Maka ;]. Naczelnymi wojownikami o prawa gejów, to tu zazwyczaj był Mendrek i ogqozo.
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
Nie widziałem W, więc się nie wypowiem. Ale lubię Brolina - Amerykanin z ryja pełną gębą. A Mulligan urocza, ale ma irytującą mimikę w filmie, nawet w momentach, gdy jest zła, chce się rozpłakać itp. wygląda jakby się uśmiechała. Ogólnie to jest film dialogu i pojedynków charakterów. Mało akcji, no ale to oczywiste, to nie Step Up.
-
Pieprzenie
Prawda jest taka że Evil Dead 2 i 3 to klasyki nie do ruszenia, a Ash to kozak nad kozaki. I też się zgadzam, że Terminator 2 lepszy od Matrixa, nie tylko jako film, ale jako zjawisko. Co nam dał Matrix? Slow motion i omijanie kul, przyznaje, motyw niezły, aż parenaście gierek to wykorzystało, co przeciętnego kinomana mało obchodzi. Terminator 2 dał 'hasta la vista baby' - co jest jednym z najbardziej kultowych tekstów w dziejach. Dał kur.wa początek ostatniej dekadzie XX wieku, nadal gdzieś mam nalepki z gum z twarzą pół człowieka - pół robota. Dał "GET TO THE CZOPAAAAA!!!", Dał kur.wa cysterne ciekłego azotu w gorącej hucie! Mało komuś? A pościg motocyklu i ciężarówy? A "GET DOWN !!!" nie powiem, lubię bardzo Matrixa, ale jeśli chodzi o kultowość, to jest dla mnie za Terminatorem 2.
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
Kładźcie mi ręce na kut.asa, byłem na premierze Wall Street - money never sleeps. Polecam pójść, bo to jeden z lepszych filmów w ostatnich czasach w sieciowych kinach. Może nie arcydzieło, ale fajnie zobaczyć film o niedawnych wydarzeniach (mechanizmy powstawania ostatniego kryzysu w USA). No i fajnie zobaczyć Micheala Douglasa.
-
Koncerty-relacje i terminy.
pod koniec października w Stodole wystąpi Public Enemy! Bez kitu, chyba się przejdę. Ciekawe czy będą grać dużo starych klasyków, bo co oni teraz wydają to pojęcia nie mam.
-
Jaką masz komórkę?
Zakochałem się w HTC Desire, zarówno zwykłym jak i Z (czyli z klawiaturą). Hd już raczej nie potrzebuje. Tylko z tego co widzę to Z ma o 200 MHz wolniejszy procek od zwykłego desire, czy to się jakoś przekłada na realną szybkość i płynność?
-
Salt
Ale kaszana ten Salt. W Matrixie przynajmniej było uzasadnienie na bzdurne akcje, a tutaj to szkoda gadać. Jedyny dobry akcent to oczywiście Olbrychski, fajnie zobaczyć rodaka w amerykańskiej produkcji. Minus za to że w takim głupim filmie gra i drugi minus, że gra Ruska, wedle przykazania, że jak już Polak ma grać w Holywoodzie, to przez akcent musi grać Rosjana i oczywiście pić wódkę.
-
Pro Evolution Soccer 2010
To chyba w treningu zawodników się robi. Też mam pytanie co do ML. Wystawiłem trzech zawodników na listę transferową (sprzedaż i wypożyczenie) i strzelili focha. Ciągle mieli najsłabszą formę i usunięcie ich z listy transferowej nic nie dało. Czy da się coś z tym zrobić? Jednego sprzedałem a pozostałych wyje.bałem, ale na przyszłość się pytam, jakbym chciał kogoś sprzedać.
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
Heartbreaker i The Switch, czyli po polsku "Tak to się teraz robi" (?). Dwie nowe komedie romantyczne, powiem że bardzo fajne, na pójście z laską jak znalazł. Zwłaszcza Heartbreaker, który jest naprawdę zabawny i pomysłowy. A Switch to przede wszystkim gra aktorska Batemana i tego małego dzieciaka, który jest niesamowity.
-
POP.
Ale zje.bałeś. Jedyna słuszna wersja to ta od Paradiso, z 1996 roku. Przy niej wersja Loony jest miałka i bez wyrazu. Ta od Paradiso ma bardziej zadziorny wokal. http://www.youtube.com/watch?v=wi6bh0GPlss Nigdy nie ufam ludziom, którzy woleli wersje Loony. Także nie wiem, posta zedytuj czy coś takiego. Jedyne co mogę przyznać, to że Loona się lepiej prezentuje.
- POP.