Skocz do zawartości

kotlet_schabowy

Użytkownicy
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kotlet_schabowy

  1. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na YETI odpowiedź w temacie w PS5
    A i tak wygląda jak PS4 xd
  2. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na Wafrzo odpowiedź w temacie w Mass Effect
    To trzeci czy czwarty news tego typu w ostatnich miesiącach xd? Uwierzę jak zobaczę zapowiedź, męczące są już te "przecieki".
  3. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na selene odpowiedź w temacie w Region Filmowy
    Najśmieszniejsze jest to, że to właśnie takie akcje paradoksalnie są dyskryminujące. Po pierwsze, wiadomo: dyskryminacja "zwykłych", białych mężczyzn hetero. Po drugie, zwracanie uwagi na czyjąś orientację, rasę czy płeć i ocenianie go przez ten pryzmat jako bardziej "wartościowego" w produkcji filmu, ergo-wyróżnianie, zamiast traktowania równo. No jakbym był mniejszością to by mi trochę głupio było, że mnie ktoś zatrudnia ze względu na coś niezależnego ode mnie, a nie moje skille i rozum. Taka trochę wymuszona litość, jesteś specjalny, to masz tu balonik. No i trzecia sprawa: jak ktoś już w innym miejscu w necie zauważył, takie kategoryzowanie pracowników siłą rzeczy wymaga rozeznania się, kto jest jakiej orientacji, wiary etc. Czyli zaprzeczenie prawa do prywatności w tych kwestiach. Generalnie: absurd, ale, jak już przedmówcy zauważyli, Oscary dawno się skończyły, teraz to tylko wisienka na torcie i kolejny powód, żeby mieć wywalone jaja na tę galę.
  4. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na aux odpowiedź w temacie w Region Filmowy
    Powtórzyłem sobie ostatnio po latach American Psycho. Niewiele już z niego pamiętałem, przede wszystkim uleciało mi (albo w ogóle wtedy tego nie odczułem, byłem pewnie jeszcze gimbem), jak mocno bekowy i absurdalny momentami jest to twór. Czarna komedia to chyba odpowiednie słowo. Bale fenomenalny, jeden z lepszych psycholi Hollywood. Zjada każdą scenę i, jak to czasem niektórzy ładnie określają, "rozsadza ekran charyzmą". Kto nie widział, to obowiązkowo nadrabiać, piękny film.
  5. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na Perez odpowiedź w temacie w Opinie, komentarze - forum, magazyn
    Tak, teraz wygląda to ok, dzięki.
  6. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na Perez odpowiedź w temacie w Opinie, komentarze - forum, magazyn
    @Perez jest opcja przywrócenia przycisku "edytuj" pod postem, obok "cytuj"? Drugi tydzień i nadal notorycznie klikam cytowanie, kiedy chcę zmienić coś w poście, no tyle lat to już pamięć mięśniowa daje o sobie znać. No i jednak jedno kliknięcie vs. dwa. Przy okazji: edytując posta brakuje opcji anulowania zmian, mogę tylko zapisać lub, z braku laku, odświeżyć stronę, żeby zostawić wszystko jak było. edit: przycisk anuluj jednak istnieje, tylko w motywie Ciemny 4.5 jest niewidoczny, dopóki się na niego nie najedzie myszką xd.
  7. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w PS4
    Przecież ja pisałem o Twojej narracji dotyczącej nietuzinkowości jako zalety. Co do samej gry, to oczywiście jest tak, jak pisze Kmiot: usprawnienia i małe nowości do znanej formuły, dzięki czemu zabawa w podchody z przeciwnikami faktycznie jest przyjemniejsza i, że tak powiem, bardziej "responsywna". Zeskok z dachu w wysoką trawę z bezpośrednim przejściem w czołganie się, gubienie tropu kundli, krążenie i czajenie się, zdziwko, kiedy nie przeliczyłem żywotności tłumika i wystrzeliłem w typa, alarmując całą okolicę, co skutkuje szybkim sprintem, zmianą miejsca (z ewentualnym rozwaleniem komuś po drodze łba metalową rurką) i zabawą w skradanie od nowa. No to jest siła tej gry i bawię się zdecydowanie lepiej, niż w jedynce.
  8. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w PS4
    A ja nie czaję (abstrahując od fabuły Tlou 2, bo jestem dopiero na początku drugiego dnia w Seattle) podejścia, że nietypowe=z automatu lepsze. Trochę jak "nieważne jak mówią, byle mówili". Wiesz, można być wyjątkowym zarówno na dobry, jak i zły sposób. A tu nie pierwszy raz (zresztą w przypadku innych gier czy filmów też) spotykam się z taką narracją. O już wiem, co mi to przypomina: dosyć popularną w mediach reakcją na krytykę SW EVIII było "fanom nie dogodzisz, odeszliśmy od standardów i schematów, to dostaliśmy po uszach, fandom nie jest gotowy na innowacje", pomijając zupełnie, że film był zwyczajnie zły. Zresztą wolałbym więcej nietuzinkowości w gameplay'u, bo jak na razie po ~8h czuję się dokładnie tak samo, jak grają w 7 letnią jedynkę.
  9. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na Perez odpowiedź w temacie w Opinie, komentarze - forum, magazyn
    Zdecydowana większość postowanych w Zakupach zdjęć to zwyczajne pudełka nowości gierkowych, pozostałe to jakieś ciekawsze łupy, czasami niszowe lub oldschoolowe. Średnio ciekawy materiał do magazynu.
  10. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na Hendrix odpowiedź w temacie w Ogólne
    Popatrzyłem chwilę, jak ktoś w to gra na twitchu i aż się niedobrze zrobiło od tego interfejsu i sposobu "zabawy". Na pierwszy rzut oka: kwintesencja wszystkich najgorszych cech wysokobudżetowych gierek. Już abstrahując od całego fundamentu gaas etc.
  11. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na Shago odpowiedź w temacie w Region Filmowy
    Nie śledzę mocno sytuacji w USA, ale tam chyba nadal kolorowo nie jest w temacie epidemii i różnego rodzaju obostrzeń, więc cudów nie można było oczekiwać. W Polsce, w której niby jest "spoko", niektóre kina notują 10-15 % frekwencji z poprzednich lat w analogicznym okresie, więc o czym tu mówimy. Cóż, nie wchodząc w szczegóły biznesowe, na których się nie znam-nikt im nie bronił przetrzymać premierę do 2021. Zaryzykowali, licząc na pozytywny efekt tego, że w zasadzie nic innego się nie gra w kinach, no i wyszło jak wyszło. W normalnych okolicznościach wysokobudżetowy Nolan to, nawet w słabszym wydaniu, setki milionów dolarów z całego świata. Całkiem prawdopodobnym jest, że Tenet trafi na afisz ponownie w 2021 r.
  12. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    skate Fajna gierka, ale niektóre elementy i mechaniki strasznie upierdliwe i irytujące. Kamera to nieporozumienie-cały czas oglądamy akcję z perspektywy kumpla, który nas nagrywa, z charakterystycznym dla filmów skejterskich obiektywem i stylem kręcenia. No wpisuje się to w klimat, ale jest zwyczajnie niewygodne i utrudniające rozgrywkę. A już apogeum wkurwienia można złapać przy sekcjach downhillowych/wyścigowych. Wyobraźcie sobie, że gracie w wyścigi, ale nie jesteście w stanie zobaczyć, co jest przed wami, bo kamera jest poniżej tylnego zderzaka, a samochód zasłania drogę xd. System trików jest spoko i doceniam odmianę (a w 2007 pewnie można by to nazwać rewolucją) od THPSów, ale ciężko o precyzję, szczególne przy trikach, których wykonanie wymaga dosłownie milimetrowych różnic w ruchu gałkami. W efekcie i tak przejedziemy całą grę na zestawie kilkunastu kombinacji. Samo jeżdżenie, robienie wyzwań i "kariery" sprawia frajdę, zadania wjeżdżają na ambicję i choć nieraz są mocno trudne, to człowiek nie chce odpuścić. Szkoda tylko, że gra technicznie niedomaga (framerate potrafi tak chrupnąć, że zwyczajnie przeszkadza w sprawnym wykonaniu sekwencji). No i loadingi, choć krótkie, są notoryczne, szczególnie, kiedy powtarzamy challenge 20 razy. Grafika jak to na początku tamtej generacji, za to muzyka dobra, ale bardzo często nic nie gra w tle, co jak na grę w tych klimatach i z dobrym soundtrackiem jest zwyczajnie nie na miejscu. Podsumowując: po latach trochę drewno, bardziej ciekawostka, ale w dziedzinie śmigania na desce w sumie niewiele poza trylogią od EA jest do wyboru. Mimo wszystko nie wiem, czy się będę zabierał za sequele. Zachciało mi się arcade'owego Tony'ego.
  13. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na Figuś odpowiedź w temacie w Ogólne
    Czyli można śmiało założyć, że stanie się to trendem. Niech się w dupę pocałują. A Crasha i tak się kupi, jak recki i opinie będą pozytywne.
  14. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na MBeniek odpowiedź w temacie w Ogólne
    Kurde robicie hajp, a akurat jeszcze się wkręciłem w klimat nadrabiając Skate, ale jednak Tony to Tony. Daliby kurła to demko normalnie a nie bawili się w jakieś kombinacje...Kusi, ale chyba poczekam.
  15. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na Perez odpowiedź w temacie w Opinie, komentarze - forum, magazyn
    Edycja postu dostępna pod osobnym, rozwijanym "menu" mocno upierdliwa.
  16. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na Perez odpowiedź w temacie w Opinie, komentarze - forum, magazyn
    To tak tylko dla formalności: styl "ciemny" na ten moment jest rozjechany.
  17. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na Kimari odpowiedź w temacie w PSone
    U nas jest ten "problem", że sprzedając takie śmieci i tak każdy zaczyna gmerać na olx albo w innych miejscach i porównywać ceny. Potem se pomyśli "kurła panie, to plejstejszyn to przecież spokojnie 200 zł z kompletem kabli kosztuje" i pogadane. Co oczywiście jest uczciwe, mamy wolny rynek i może sobie za nią żądać nawet tysiaka, no ale chodzi o samą mentalność, gdzie hamburger ma w dupie wzbogacenie się, chce po prostu uprzątnąć piwnicę xd. No ale to też kwestia poziomu bogactwa narodu. Dlatego też u nas raczej nie ma takiej tradycji wyprzedaży (a sprzęty i giereczki retro przeżywają od paru lat boom i już niemal każdy wie, że to może być coś warte, co prowadzi czasem do absurdalnych cen). Oczywiście sam też bym tak robił.
  18. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na MYSZa7 odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Skate (PS3) Po początkowej fascynacji systemem i ogólnym klimatem gierki, zaczęły się pierwsze frustracje xd. No kurwa, nie do końca umiem w to grać, w czym nie pomaga kamera i mimo wszystko mało precyzyjne sterowanie, a najbardziej mnie irytuje to, że nawet na najmniejszy krawężnik muszę się rozpędzać i go przeskakiwać, ergo lekki zjazd z zaplanowanej trasy: najlepiej odpalić "restart event", bo dłużej się wraca, niż ładuje checkpoint. Mocno brakuje schodzenia z deski a'la THUG. Swoją drogą, 20 lat pamięci mięśniowej daje się we znaki, bo nadal zdarza się w chwili nerwówki wcisnąć trójkąt, licząc na grinda, albo X żeby podskoczyć xd. Zobaczymy, na ile mi starczy cierpliwości, na razie mam dwie okładki magazynów.
  19. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na YETI odpowiedź w temacie w PS5
    Zważywszy, że gierki z PS3 (nie mówiąco starszych konsolach, które najlepiej odpalać na CRT) naprawdę marnie wyglądają na telewizorach FHD/4K , to taka wsteczna z podbiciem rozdziałki czy jakimiś innymi efektami podkręcającymi wygląd byłaby świetną sprawą i dla mnie dużym plusem. Tak, nadal grywam na trójce, dwójce i jedynce.
  20. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na Sylvan Wielki odpowiedź w temacie w PS5
    Człowieku, masz się jarać i już, bo jak nie, to przyjdzie jeden czy drugi, którym do szczęścia wystarczy, żeby się ładnie świeciło i wyszło na nowy HIGH ENDOWY sprzęt i rzucą jakimś urojeniem, że pewnie wolisz CoDy albo Assassyny. A poza tym to tylko kilkuminutowy fragment (wcale nie wybrany przez twórców, żeby jak najlepiej odzwierciedlał, czym będzie gra), dopóki nie zaliczysz 20h w singlu masz się powstrzymać z wyciąganiem jakichkolwiek wniosków. A jak już zagrasz i nie będzie Ci się podobało, to najlepiej zachowaj to dla siebie, tutaj nie lubimy marudzenia! A argument o docieraniu do nowych odbiorców, którzy teraz są młodzi to jest jakiś dziwaczny wytrych mogący uzasadnić stanie w miejscu każdej serii. Dobrze, że SSM nie wyszło z takiego założenia w nowym God of War, przecież niektórzy gracze w czasie premiery pierwszego GoWa na PS2 mieli z 5 lat, formuła im się na pewno nie przejadła xd. Tylko czemu musimy wybierać między eksperymentem z dupy, nie mającym wiele do czynienia z rodowodem serii (jakieś tower defence i inne pierdoły), a brakiem większych zmian i powtarzalnością?
  21. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na Sylvan Wielki odpowiedź w temacie w PS5
    Proszę bardzo: powrót do korzeni, a właściwie do klimatu pierwszej części. Zmiana proporcji strzelanie-pseudo RPG-skakanie na zdecydowaną korzyść tego ostatniego. To nabijanie expa i kupowanie trzech odmian tej samej broni, której i tak użyjemy raz, to w ogóle mogliby wywalić w pizdu. Jakieś nowe, rozbudowane zręcznościowe patenty, gadżety zmieniające sposób przemieszczania się, miejscówki z bardziej "naturalnym" designem, a nie setny raz metal, szkło i neony. Nadanie Clankowi jakiegokolwiek znaczenia gameplay'owego. Co za problem (teoretycznie ofkoz) zrobić coś bardziej w stylu Banjo Kazooie? Do tego scenariusz nie udający kolejnej, generycznej bajki Dreamworks (bo do Pixara im daleko), przyziemna historia i więcej humoru i mnie mają. Bo to, co zobaczyłem, to jest totalne meh, też po paru fragmentach wyłączyłem. Seria zatraciła magię już po przeskoku na PS3, remake na czwórkę to w ogóle dla mnie klimatycznie rzecz spoza głównego nurtu. Nie rozumiem, czemu przy zmianie generacji nie postawić na mocniejsze odświeżenie świata i formuły, tak, jak właśnie zrobili po zakończeniu serii z PS2 (tyle, żeby tym razem zrobić to dobrze). Tu nie chodzi o to, żeby gameplay był rewolucją w świecie gier w ogóle, czy nawet w swoim gatunku. Można czerpać z innych kozaków w branży, by zmienić rozgrywkę w skostniałej serii.
  22. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na Banny odpowiedź w temacie w Seriale
    Ależ spadek formy w trzecim sezonie, męczę się z nim niemiłosiernie. Ledwo przez jeden odcinek dziennie jestem w stanie przebrnąć, natężenie schematów i mocniejsze skupienie na Marcie, chyba najmniej ciekawej postaci z całej ekipy (która na dodatek jako aktorka też szału nie robi z tym swoim ciągłym bitchfacem/miną, jakby miała się zaraz rozpłakać) i cały fundament tego sezonu, czyli skutecznie zniechęca do serialu. Szkoda, potencjał był, ale każdy kolejny sezon to równia pochyła w dół. edit: no i skończyłem. Cały sezon to była tragedia, ale przynajmniej ostatni odcinek jakoś to wynagrodził. Już tu chyba wcześniej ktoś ładnie to podsumował: każdy odcinek polega na tym, że kolejna osoba pojawia się i mówi naszym bohaterom "tamten jest zły i kłamał, tak naprawdę musisz zrobić tak". Po czym ten drugi mówi, że pierwszy kłamał i musisz zrobić inaczej. Z ciekawości sobie wszedłem na jakieś stronki z timelinem całej serii i nie idzie tego ogarnąć w locie xd. Przekombinowali dla samego przekombinowania. Dla mnie wielki zawód.
  23. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na MBeniek odpowiedź w temacie w PS5
    Czy ja wiem, analogowe przyciski spokojnie robiły robotę.
  24. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Killzone: Shadow Fall Ty no spoko się strzelało w sumie. Taka tam typowa gierka na 6+. Nie mam nic przeciwko, żeby sobie czasem coś takiego zaliczyć, o ile nie jest za długie, a singlowa kampania w KZ to jakieś 8-10 h, więc w sam raz. Gunplay dosyć mocno odbił od trylogii, wszystko jest dynamiczne, szybkie i dosyć generyczne. Z jednej strony jest to trochę utrata charakteru, z drugiej nie byłem specjalnym fanem tej słynnej ociężałości i laga w sterowaniu i nowe podejście nawet mi pasowało. Ot taki COD w świecie KZ. Niezmiennie trzeba wpakować sporo kulek w Highów, żeby padli, ergo nie czuć zbytnio mocy naszych broni (a zabawki są całkiem spoko, choć niemal wszystkie są znane poprzednich części). Zmienił się też trochę ogólny klimat gry (choć lokacje w drugiej połowie, szczególnie "osiedle kontenerów", są całkiem spoko, notabene mocne skojarzenie z ostatnim Deus Exem), ale plusik za różnorodność miejscówek i atrakcji (chociaż wciśnięte trochę na siłę przerywniki typu "free fall" czy strzelanie na szynach bywały raczej irytujące) i piękne widoczki. No są tu naprawdę epickie momenty. OWL (dron-pomagier) jakoś do mnie nie trafił, wprowadza trochę za duży bajzel. Fabuła, postacie, poznawanie lore: beznadzieja. Wydarzenia nie angażują, bohaterowie są papierowi, a przerywniki jakby urwane w pośpiechu. Szkoda tym bardziej, że tło, jak zawsze zresztą w tej serii, ma duży, niewykorzystany potencjał. Aha, gra mimo 7 lat na karku wygląda świetnie, widać, że dopieszczono ją na maksa na premierę sprzętu i w 2013 musiała mocno robić. Ogólnie: nie jest tak źle, jak się przyjęło o SF mówić. Tym bardziej, że dałem za gierkę 15 zł xd. Multi nie odpalam, więc nic się nie wypowiem.
  25. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    TloU: 2 lata po premierze, kiedy w końcu zagrałem, nie trafiłem na choćby jeden spoiler. TloU 2: 2 miechy po premierze i już w dwóch miejscach na YT, oglądając rzeczy zupełnie nie związane z grą, przeczytałem jebitnego spoilera. xD Wiem, że wrzucając film dotyczący konkretnego wydarzenia, trudno nazwać go inaczej, ale te algorytmy z polecanymi są mocno zepsute (oglądasz zakończenie RDR2: w polecanych zakończenie Lasta 2). No, to mnie lekko złości, bo w sumie czytając "bezspoilerowe" opinie z ciągłymi podtekstami i opisami szoku, jaki nas spotka, to i tak wiem, że coś wisi w powietrzu.