Bzduras

O yea, co tu się dzieje Ja to bym w ogóle gry nie kupował żeby gejom dopiec! To znaczy i tak nie kupię bo mam inną konsolę, ale jeśli chodzi o scenariusz to pierwsza część była majstersztykiem, wątpię żeby orientacja jednej z najlepiej napisanych postaci żeńskich w grach FAKIN EVER zrujnowała dwójeczkę. Ogarnijcie dałna.

I od strony audio DmC było najlepsze w serii imo. Niech biorą co dobre z tej gierki i adaptują do starej formuły nie patrząc na płaczków. BTW, Capcom powinno dać opcję wyboru tego covera co dał Ins jako battle theme dla Nero.

Dla mnie taki zestaw powiększony, poproszę.

Oni mogą bo są zza granicy, jak polaczek chwali polaczka to już jest wiocha i można skisnąć z żenady

Chyba najgłośniejsza afera jaką pamiętam to brak płytki w pudełku z MGSV, a zamiast tego kartka z kodem, ależ ludzie się burzyli Co nie zmienia faktu, że pudełko kupujesz w sklepie, a na Steamie możesz kupić tylko cyfrę. W 2018 dwie i pół stówki za nowy tytuł mogą smucić, ale nie powinny dziwić, przecież od dawna to cena w zasadzie standardowa jak na dużą grę. Sklepy walczą promocjami między sobą, a na polu pecetowej cyfry platforma Gabena dominuje srogo, to i ceny są jakie są. Zastanawiam się czy czekać na preorder łoniakowy czy brać na pieca...

A widziałeś kiedyś na Steamie grę w pudełku?

Nie oglądałem. Byłem w pracy i nie miałem możliwości, teraz jestem u rodziny. Jak pójdą spać to obejrzę zapis i dam znać, czy coś konkretnego można się dowiedzieć z tego streama.

Nawet edytowalem, bo znalazłem wersję 1080p.

Nie żeby było już dwa razy... Narobiłeś mi smaka a tu co? A idź pan

Zwyczajna cena nowej gry AAA na Steamie, niestety.

Można preorderować na Steamie, wymagania takie same jak w przypadku RE7.

To samo, Naked Browser na Androidzie, skórka Elegant 4.3 responsywny.

Miałem podczas grania jakieś ~10 lat i już wtedy wiedziałem, że gra jest słaba jak barszcz... co oczywiście nie przeszkodziło mi w trzaskaniu w nią od razu po lekcjach.

Niby pytanie z dupy, ale zacząłem się zastanawiać nad zagadnieniem. Chwila przemyślenia, szybki rzut oka na ratio "kupione/ograne", i po chwili mnie olśniło, znalazłem odpowiedź. Ponieważ, panie kolego @sosnaa, ch.uj Ci do tego.

No w sumie... FH3 też było w tej kategorii Smutno, przez chwilę przed oczami błysnęła mi wizja @Rayosa - przelocik helikopterkiem w wybrane miejsce, zrzut auta i dalej, Honda, dalej!

Kupuję gierkę, sprawdzam dokładnie datę premiery i mimowolnie zerkam na resztę opisu, a tam...

Najlepszy opening z Dragon Ballowych gierek ever

#teamJill, od zawsze na zawsze w klasycznym stroju z RE1.

Mam nadzieję, że będzie choć trochę mniej denerwująca niż w każdej poprzedniej części, nie kupuję jej jako postaci. Wzięła się z Puszczy Białowieskiej chyba w serii i tak już sobie wegetuje.

Przed chwilą Left 4 Dead 2 mi wpadło, choć grę instalowałem ostatnio jakoś z dwa lata temu. Ja to widzę tak, że Gaben powiedział "dobra, to tymi kartami pokażemy im w co mają dzisiaj grać i jak to rozkminią to robimy Half-Life 3".

Do trójki to już raczej nic nie dołączy, bo nie będzie rozwijana. Tematy pomyliłeś

Miałem podobnie, skończyłem grać w Devila, a tu karta z Saints Row The Third.

Najprostszy poradnik odnośnie kupna konsoli, jaki kiedykolwiek znajdziesz. Uniwersalny i ponadczasowy, stosowały go już nasze babcie. 1. Sprawdź, jakie gry wyszły na interesujące Cię konsole. 2. Sprawdź, ile z nich nie jest dostępne na drugiej platformie. 3. Sprawdź, ilez tych gier Cię interesują i w które chciałbyś zagrać. 4. Jeśli interesuje Cię granie online: zrób rekonesans po znajomych, postaraj się ustalić, którą konsolę posiadają - posiadając ten sam sprzęt pogracie razem po sieci. Część tytułów na Xboxa posiada crossplay z użytkownikami piecyków (a w niektórych przypadkach nawet i Switchowców). 5. Sprawdź dodatkowe funkcjonalności konsoli (w zasadzie obecnie są niemal identyczne, X posiada wsteczną kompatybilność) - YouTuby, Netflixy i inne pierdoły. 6. Wybierz konsolę, kup ją i baw się dobrze.

Ma być po staremu, skrzyneczki i ograniczone inventory, inaczej... Inaczej nic nie zrobię, bo gierkę i tak trzeba kupić.

Mamy po prostu różne odczucia, mnie ten system w Zero wkurzał niesamowicie i tęskniłem za skrzyneczką przenoszącą przedmioty do magicznego wymiaru.