Bzduras

Zawsze możesz pobawić się w instalację Windowsa albo celować w Legion Go/ROG Ally i masz handhelda, który spełnia Twoje kryteria.

Halfik drugi boży

Imo i Ty i Paolo macie po części rację. Są gry, gdzie spektakl oglądany na kozak qurva oledzie 69'' robi połowę roboty w odbiorze jakiejś gierki, ale granie w to samo na handheldzie również może przyjemnie smyrać po gałach. Kwestia potrzeb, kwestia odbioru, a na końcu zawsze najfajniej mieć możliwość wyboru. Gdyby biblioteka była dzielona ze stacjonarką to byłaby bajka - chcesz to wywalasz się na kanapie przed tym oledem, nie chcesz to idziesz z gierką do klopa czy tam na taras. Switch trochę mi zmienił podejście do przenośnego grania w "duże" gierki, a Deck dodatkowo je ucementował - widzę niszę w tym segmencie, którą można na spokojnie zagospodarować. Zresztą popularność PS Portal, które służy do streamowania chyba najbardziej "kinowych i filmowych" gierek pokazuje, że to nie jest tak bezsensowne jakby mogło się wydawać - ludzie lubią grać w takie tytuły pod mityczną kołderką.

Tak, miał niektóre pomysły fajne (jak mnie pamięć nie myli to zakładał też zbiórkę na aplikację do zgłaszania zwierzaków do odratowania czy coś takiego), ale jakoś nigdy nic większego z tego nie wychodziło.

Polecam wtyczkę Channel Blocker do przeglądarki, bardzo łatwa w konfiguracji. Wystarczy zainstalować i napisać w niej tak: I nagle mamy internet Premium.

Prawie trafiłeś, bo oni we dwójkę mają jakąś tam sztamę i wzajemnie sobie wylizują wąsa.

Steep też warto pograć jak lubisz śnieżne sporty. Gra jest troszkę bardziej arcade'owa i gra się w to inaczej niż w Shredders, za to ma naprawdę dużą i ciekawą mapę, więcej różnych eventów, a do tego są narty i sanki. Recenzjami nie ma co się sugerować bo na przestrzeni lat sporo tam się pozmieniało, jak na grę-zasługę przystało. A że jest tania to nie masz za bardzo co się zastanawiać, bierz i graj.

Graficznie wygląda fajnie, setting i bicie niemców też zawsze spoko. Jakiś gameplay by się przydał.

Dokładnie tak jak Grześ mówi - stworzenie gry AAA wtedy było nieporównywalnie mniej czasochłonne, nie wspominając o nakładach finansowych. Mam wrażenie, że sporo zmieniło przebicie się gierek do mainstreamu i jakieś chore kwoty na marketing, które w niektórych przypadkach potrafią zbliżyć się do kosztów developingu, w tamtych czasach wypromowanie swojego tytułu było chyba dużo łatwiejsze i dużo tańsze.

Serio, nie musisz mi wydzielać czasu na forum, jestem dorosły i sam to zrobię jak uznam za stosowne. Baw się dalej z paczką modów zamiast strugać anioła stróża o którego nie prosiłem

Masz rację, miesiące mi się pomyliły - miałem na myśli oczywiście #52. Zdecydowana topka numerów PE

Bo od takich głupot o duszy czlowiekowi ręce opadają

Czyli ta mityczna dusza to jak gierka wygląda i rusza się jak gówno? Bo jak tak to najwięcej duszy ma Pong i nic poza nim, można zamykać temat.

91 i 51 najlepsze gierki, tam też grubo było - GTA3, THPS3, MGS2, SH2... Samo gęste.

Tak samo, tam nie ma żadnych next-genowych grafik. Wrzucasz 800p, suwaczki w prawo na maksa i masz pod kołderką lepszą wersję niż którakolwiek konsola.

Było wcześniej oznaczone jako P I L N E

Dzięki poradom ragiego i Krychy - nikt z forumka A w sumie co mi szkodzi, ściągnę i sobie włączę na chwilę.

Wygląda jak Tenkaichi 3 Super Duper HD, i zajebiście Na 100% wlatuje day one, a dzisiaj pośmigam sobie w BT3 z radochy.

No bez kitu xd Free Trial jest na storze dla każdego, a kto się połasi na LEPSZOM EDYCJĘ ten trochę zdupi.

Na luźno lepsza

No elo mordeczki, skąd to zwątpienie? Przy premierze odbiłem się od tej gry twierdząc, że nie umiem w to grać i za cholerę nie mam ochoty się uczyć, ale ostatnio ściągnąłem sobie na konsoletę i o matuchno, jakie to jest dobre Najszybciej będzie napisać, że to takie Skate 3 na snowboardzie, ale czuć trochę mniejszy budżet. Niemniej mała ekipa developerów z serduchem do tego sportu pojechała na grubo i chyba nie znam drugiej gierki, która tak dobrze porusza się w kategorii semi-sima jazdy na śnieżnej desce. Hard to learn, hard to master, ale jak się złapie flow to zjazd ze szczytu góry na sam dół jest tak płynny i satysfakcjonujący, że morda sama mimowolnie się uśmiecha. Nieważne na jakiej platformie siedzicie, jeśli tęskno Wam za dobrymi gierkami o oraniu śniegu dechą próbujcie tego pysznego skurwysyna

Nie wiem jak z innymi aplikacjami, mi tylko launcher Xboxa robił problem - reset XBL pomógł i rozkminiłem to sam po kilku minutach grzebania. MS i tak jest w piździe z tymi swoimi podsystemami systemów, nic nie jest intuicyjne jak u innych, może komuś ta porada się przyda.

Spokojnie, team Cyna x Musialik dumnie kontynuuje nauki mistrza.

Ale tam nikt ani nie proponował tego rozwiązania ani też nikt nie napisał, że samodzielnie zresetował aplikację Xbox Live. Mowa jest o MS Store, o komendach w Powershellu, a nie o tym malutkim gówienku (16KB) na liście aplikacji.

Ale to wystarczy w ustawieniach wyczyścić i zresetować aplikację Xbox Live (nie Xbox - Xbox Live). Dojście do tego zajęło mi jakieś trzy minuty, bo też miałem ten błąd.