smoo

Zalezy jak Ci poszlo pierwsze przejscie, ale minimum dwa (jedno gdzie wszyscy przezyja, drugie gdzie jedna z postaci ginie przy kazdej mozliwej okazji). Mozna skakac miedzy chapterami.

Wiadomo ze się pojawiał, ale w mojej rozgrywce nigdy na niego nie trafiłem - Hank nie powinien więc o niego w ogóle spytać, a przynajmniej nie z takim skutkiem. Żeby było zabawniej rozegrałem tę scenę ponownie i można "strzelić" jego imię poprawnie i Connor opowiada o tej postaci ze szczegółami, mimo że nigdy wcześniej nie miał okazji tego się dowiedzieć. Widocznie twórcy nie wzięli pod uwagę możliwości, ze gracz pominął te opcje o których piszesz.

No wlasnie nie gram codziennie, w tym problem. Ale o motywie z bonusem punktow za uzywanie niektorych customizacji nie wiedzialem. Dzieki za podpowiedz.

Czy zeby odblokowac caly kontent z obecnego sezonu trzeba wykonac wszystkie zadania, rowniez te z kategorii pro? Obecnie mam zrobione okolo 50% i mam wbite tylko 1,5 paska (czyli odblokowalem Tawne i jeszcze 50% paska do kolejnej nagrody). Za wyscigi dostaje kilkanascie punktow nitro (online czy offline bez roznicy). Wyglada na to ze nie zdaze z caloscia, zwlaszcza ze niektore wyzwania np te zwiazane z inyymi trybami niz wyscigi mnie nie interesuja. Moze jest na to jakis patent, o ktorym nie wiem?

Zapraszam do tematu CTR

Daily Jazzik świeżo odebrany od detailera. Wjechało pełne pranie wnętrza, odnowa reflektorów + ceramika i korekta lakieru one step. Zdjęcia robione ziemniakiem na szybko, ale na żywo autko wygląda

Również skończyłem wczoraj, całość oceniam dobrze, ale z jakiegoś powodu nie potrafiłem się wczuć w historię. W 2019 dość ciężko jednak wymyślić coś czego już się gdzieś wcześniej nie widziało i co nie przebiegnie w sposób przewidywalny. Trochę zbyt nachalne było jak dla mnie ukazywanie problemu androidów jako analogii do no nie mogłem tego przyjąć z pełną powagą. Twist z też słabiutki. Z drugiej strony mamy tutaj świetnie zagrane postacie (w szczególności Hank, Markus, Carl, Connor), znakomitą muzykę (najbardziej podobał mi się dynamiczny motyw ze śledztw Connora) oraz mocną opowieść która jednak przebiegła w sposób dość przewidywalny. Bardzo fajnie zrobiony motyw z Chloe w menu głównym, wziął mnie z zaskoczenia. Przez większość gry widać spory progres w kwestii wpływu naszych decyzji na przebieg wydarzeń i tutaj mamy spory postęp w porównaniu do Heavy Rain. Niestety pod koniec pojawił się u mnie spory babol - Zrobię w wolnej chwili platynę i zobaczę pozostałe możliwości. Na tę chwilę daję mocne 7/10.

Emma the Gentle Blade Nigdy więcej tej ścieżki, za duże feelsy.

Ja w ogóle nie zauważyłem, że zmienił się VA dopóki gdzieś nie przeczytałem przypadkiem (a ogrywam Handsome Collection właśnie)

Takiego obrotu spraw to się nie spodziewałem.

Gra dobrze sie przyjela w Stanach i zdobywa spora popularnosc. Ilosc zapisow do tegorocznego EVO idzie nawet leb w leb z SFV, a spokojnie pobila MK11 (na ktorego Hype juz minal)

Większość dobrych graczy gra głównie na PC z uwagi na najlepsze połączenie i wydajność. Na xboxie jest najmniej graczy w Tekkena (zawsze tak było). Pozostaje Ci jedynie ustawka.

Top8 CEO wlasnie sie zaczyna, swietny turniej

Raczej jedyny sposob to podbicie ng do 4-5 cyklu conajmniej. Wtedy ci kolesie daja od 2-4k expa. 2 godziny farmienia i bedzie. No musze przyznac ze ten system farmienia skilli jest najslabsza i totalnie zbedna czescia Sekiro. Poza tym gra to absolutny sztos.

Na PSN jest za darmo season pass do sciagniecia do konca tygodnia, mozna go pobrac nawet gdy sie nie ma gry.

RIP

System materii będzie zachowany tak jak w oryginale, z wyjątkiem kilku fixów i zmian na potrzeby nowego stylu walki. Obstawiam, że pod nóż pójdzie Mime i W-summon.

Tak jak koledzy wspomnieli, Heroes 4 miało najlepszą muzykę w serii. Według mnie miało tez najlepszą kampanię w sensie fabularnym, co prawda było dużo czytania ale w połączniu z muzyką robiło to mega robotę. Do dzisiaj pamiętam niektóre motywy z kampanii undeadów czy córkę pirata. No i smaczki jak krótki opis eventu przy podnoszeniu artefaktów, to robiło mega klimat. Kolejne części już miały turbo nudne kampanie. Chociaż gameplayowo 5 była bardzo spoko. I ten pamiętny dubbing Lindy

Wrazenia z rozszerzonego dema pokazanego garstce dziennikarzy i streamerow: Potrzebuje hibernacji do marca. To brzmi az za dobrze.

Tu jest caly top32 lacznie z finalem

Obszerne omówienie wrażeń z dema, mechaniki walki itd TL:DR - jest petarda.

Pojawiaja sie juz pierwsze wrazenia z wersji grywalnej dostepnej na E3: Cloud’s unique feature is switching stances; he goes between “operator mode” (standard speed and damage) and “punisher mode” (slower speed, higher damage). I could not swap between characters during exploration; after battle, control reverts to Cloud. Treasure chests are scattered around, and you open them with the triangle button. You can’t open them if you are engaged in battle. Jessie (one Barret’s crew) gets sort of flirty with Cloud. She talks about how cute he is, and is curious about how “close” he is with Tifa. The screen takes on a static-like visual and audio distortion when people mention things about Cloud’s past, like his relationship with Tifa, or his time in SOLDIER. During one of these distortions, Cloud sees a single black feather falling.

To oczywiste że Square nic na tą chwile nie obieca, bo przyszłość FFVII zależeć będzie od sprzedaży pierwszej "części". A zgadywać można już dzisiaj, że sprzedaż będzie świetna. Podobnie zachował się Capcom z RE2, nie będąc pewnym czy remake wypali, dali ograniczony budżet przez co gra była nieco pocięta w niektórych obszarach (np brak scenariuszy B). Biorąc pod uwagę dobrą sprzedaż, oraz zakończenie innych dużych projektów takich jak KH czy FFXV, kolejna część VII może ukazać się szybciej niż nam się wydaje, szczególnie że mają już gotowy system i assety. Nie popieram ostatnich praktyk SE, FF XV nie kupiłem i nie zamierzam kupować, ale na siódemce dam się "wydoić" tyle razy ile to możliwe, szczególnie po tym co zaprezentowali. Jedyny inny remake, który mógłby w ogóle konkurować z FFVII w kontekście hype'u i nostalgii, to ewentualny remake Xenogears. Niestety szanse na powstanie takowego są zerowe.

To dziwne, nawet na oficjalnej stronie pisza o 2 plytach:

Dla mnie FF7 to byl pierwszy kontakt z jrpg i jedna z pierwszych gier na PS1. Gralem w to jeszcze jako gowniak ze slownikiem w reku, uczac sie angielskiego w locie. Pamietam, jak wychodzac z Midgar na mape swiata (mysle po jakichs 10 godzinach gry minimum) zaliczylem prawdziwy szok i opad szczeki, gdy dotarlo do mnie ze tam jeszcze jest caly swiat a do tej pory zwiedzilem zaledwie jedno miasto myslac, ze to juz koniec. I ten cudowny motyw muzyczny na mapie swiata jeszcze spotegowal te uczucia. Kocham ta gre