Treść opublikowana przez _Red_
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
Jak ktoś wystawia 11-12 faktur rocznie po np. 30k+VAT (powiedzmy że całkiem realna kwota dla seniora robiącego dla polskiego oddziału zagranicznego korpo, nie wchodzę nawet w kontrakty bezpośrednio z Europą/USA) to zasady ogólne są absolutnie zabijające podatkowo. No chyba że ma się czwórkę dzieci i żonę ich wychowująca to wtedy bajlando (brak PIT do jakiejś tam kwoty, rozliczenie małżeńskie gdzie zero dochodów żony to też boost podatkowy). Ile tych kosztów programista może mieć - telefon, laptop raz na x lat, jakiś Visual Studio, auto? Więcej "kosztów" da się wirtualnie wystukać na UoP przy rozliczaniu autorskim. Sam rozpatrywalem na stanowiska non-dev ten ryczałt 8.5% ale to jest mega śliskie. GUS od roku prawie nie zrobił mi interpretacji pod jakie PKWiA należy opisany przeze mnie zakres obowiązków produkto/projekto managerskich/delivery management etc. 12% nie mogę bo nie koduję, za to np. tester który nie automatyzuje mógłby potencjalnie isc 8.5%, ale czytałem dwie interpretacje, że moja rola to albo 8.5% albo 15 czy tam 17% (konsulting / zarządzanie). I weź tu traf na odpowiedniego dyrektora skarbówki.
-
Apple TV +
Mam podobne odczucia, później to robi się taki rodzinny tasiemiec bez jakiegoś pchania fabuły do przodu. Sporo żartów stara się być na siłę świńskimi, często cringowo. Taki tam do obejrzenia do obiadu.
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
Dodam jeszcze dla dobrze zarabiających żonatych (tj. w drugim progu 32%) których żony są pod pierwszym progiem (tj. w 12%), by w PIT2 wybrali pole o rozliczeniu małżeńskim co skutkuje pobieraniem zaliczek wyłącznie wg stawki 12% przez cały rok. Kiedyś na to się wypełniało osobne formularze w firmach, teraz jest to zawarte w PIT2 bodajże od roku czy dwóch. Efekt to oczywiście więcej netto w ciągu roku. Minus? W przyszłym podczas rozliczenia PIT może wpaść całkiem niezła niedoplata, zależna od zarobków żony (jeśli ma zmienne to zawsze loteria ile finalnie trzeba mieć odłożone na niedoszacowany podatek). Mimo wszystko dla zdyscyplinowanych finansowo () oznacza to więcej w kieszeni tu i teraz, z koniecznością oddania części dopiero za rok.
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
Z jakiegoś powodu pobierali zatem za mało zaliczek, skoro przy rozliczeniu wyszła niedoplata. A to jest mega dziwne zważywszy, że pierwsze pół roku firmy brały za dużo (wtedy jeszcze 17%) gdyż po zmianie w połowie roku progu z 17% na 12% pan PIS uznał, że cały rok będzie liczony wg 12%, zatem większość społeczeństwa liczyło na nadpłaty o te 5 punktów procentowych. To co wyliczyłes sobie i co wyszło w ePit jest pewnie w porządku i finalna kwota, ale kadry coś skopały chyba z pobieraniem zaliczek przez cały rok
- Produkty z Biedronki
-
Noob kupuje telewizor bądź monitor pod PS5/XSX
Trzeba się dla pewności pytać sprzedawcy czy ma wydanie na Europę, ale często po prostu jedne sklepy mają grubą marżę, z której potem łaskawie schodzą w "promocji".
-
Odżywki, Gainery itp.
-
Odżywki, Gainery itp.
Woda Zuber tak jebie kiblem, że to musi być legitna mineralka. Właśnie opierdzielam kolejny kubek w Krynicy
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
Nic nie zoptymalizujesz raczej jako singiel (może jakieś wydatki mieszkaniowe czy cos, nie znam się tu). Chyba że masz dwa bachy pod opieką to -2200 zł od podatku Zmiana w połowie roku powinna być na twoją korzyść bo podatek spadł z 17% na 12%, wiec skąd niedoplata? edit nie to nie, wracam rozmawiać z wariatem @Mejm
-
Noob kupuje telewizor bądź monitor pod PS5/XSX
c21LA ma czarny tył obudowy c22LB - biały można jeszcze spotkać rzadszy c24** ale to pewnie pozaeuropejska dystrybucja. Dobry wybór, w podobnej kasie jeszcze sensownie wygląda S95b od Samsunga. Wyższy budżet to LG G2 defaultowo wieszany na ścianie (jaśniejszy ekran od C2). Polecano też Sony, ale już wieksza kasa. Zobacz ostatnie kilka stron bo to pytanie się często pojawiało i padały propozycje. Chyba że chcesz poczekać na modele 2023, które dają jeszcze więcej jasności w HDR, ale wiadomo, że cena nie zejdzie do sensownej do końca roku zapewne.
-
Cyberpunk 2077
This. Zaburzenia w głowie są uzasadnione, ale przejściowe i tylko w konkretnych scenkach. Raczej nie było tak, by V dostawał swojej relicowej padaczki w trakcie gameplayu, a tym bardziej na stałe.
-
AGD małe, duże i średnie
Zgłoś się po ten Cashback tylko
- Ghostwire: Tokyo
- Ghostwire: Tokyo
-
Ghostwire: Tokyo
Czy ja mowie, że zła gra? Setting ciekawy, mówię że repetytywna wpizdu z tymi najebanymi aktywnościami w każdej uliczce, hiński Ubisoft i temu nie zaprzeczysz. Nie czytałem opinii o grze, myślałem że to jakiś bardziej korytarzowy horror, a wyszło, że to gameplayowo kolejny open world z mapką i świecidełkami.
- Ghostwire: Tokyo
- Ghostwire: Tokyo
-
Ghostwire: Tokyo
Miałem odpocząć od Far Cry a to jeszcze bardziej ubisofciak od Ubi Wessij duchy, oczyść skażenie, odnieś duchy do budki telefonicznej, Wessij duchy, strzel wiaterkiem do kilku duchow z parasolami. A teraz wywaliło mi side questy na mapie. Jedyne co mnie interesuje to główna intryga, dużo stracę jak oleje gówna poboczne?
-
AGD małe, duże i średnie
Mnie mieli ju, dość i po paru zgłoszeniach dali protokół do zwrotu kasy za półroczny sprzęt, bo ciągle domagał się czyszczenia filtra, gdy miał to robić co ok. 20 razy. Także ja serwis bosza sobie cenie xD Pan ekspert też spoko, zawsze kawę z mlekiem chciał i opowiadał historie. Tęsknię za tymi czasami :LG:
-
Stany gier
Powinno widzieć sejwy jesli to jest to samo wydanie/region, czyli ta sama gra. Mogłoby nie widzieć jeśli na płycie miałeś np. Wiedźmin 3, a z PSN kupiłeś Wieśka GOTY. Podobne niuanse miałem nawet w przypadku dwóch płyt z Horizonem - jedna z PL dubb, druga w pełni angielska (inny kod wydania produktu - na inne części świata). Musiałem zaczynać od nowa z progresem. Mogłoby też nie zadziałać jeśli miałeś stare wydanie płytowe Sherlocka Holmesa Devil's Daughter, a kupiłeś reedycje po zmianie firmy produkującej, gdyż wydano tę samą grę, ale na nowo pod nowym wydawcą. Ogółem, tak na podstawie danych z dupy 99% przypadków powinno działać, jeśli masz grę z oficjalnym europejskim wydaniem i kupujesz z polskiego PSN (nie wiem jak w przypadku Tureckiego i innych rajów cenowych).
-
AGD małe, duże i średnie
Czyli co, kończy się mycie i drzwiczki odskakują - tak działa ten ficzer? Kurcze, to ja zawsze trzymam celowo zamknięte z 20 min po skończeniu, żeby mi para nie buchała w blat (mam folię, ale i tak nie chcę by się skraplało dookoła). No bo ECO, więc oszczędza moc i czeka aż sam otworzysz, czego nie rozumieć
-
W co byś sobie zagrał/zagrała?
No to odpaliłem to Ghostwire, początek intrygujący, ale po chwili jak odpaliłem mapkę i zobaczyłem ile tam jest filtrów do zbieractwa to kek. No ale chodzę po czymś co wygląda jak Kamuroczo a to wiadomo, że +10 do oceny. Pierwsze wrażenia przywołują mi myśli, jak mógł wyglądać briefing tej produkcji: - dyrektor: jakieś pomysły? - team: robimy coś chińskiego z duchami? Czy może nasrana mapka z filtrami i znacznikami jak w Ubi? A może trochę cut-scenek jak w Death Stranding z upiorami, dookoła woda, duchy, zmarli? A gdyby tak jebnąć Kamuroczo? No chyba że to będzie first person w stylu Dishonored, ale trochę z mniejszym przytupem i bez poczucia, że uderzenia cokolwiek wywołują? Przydałoby się też głaskanie psów i drzewko skilli. - dyrektor: 7x TAK!
-
W co byś sobie zagrał/zagrała?
No właśnie sprawdzam kilka rzeczy, bo wysypało mnóstwo interesujących mnie produkcji i chce zawęzić wybór, ale jest ciemszko. Młodemu czytałem bajkę do spania o osiołku, który nie mógł się zdecydować czy zjeść siano czy owies, po czym tak długo rozkminial, że padł z głodu Mądrości literackie można przełożyć na świat gąsolowy.
-
W co byś sobie zagrał/zagrała?
Urlop parodniowy i te kilka godzin od odprowadzenia dzieci do przedszkola do ich powrotu, gdy jest czas na granie.
-
W co byś sobie zagrał/zagrała?
Skumulowało mi się trochę rzeczy w abonamencie i zagrałbym we wszystko, ale jak czas goni to w sumie mam blokadę by włączyć cokolwiek i się wciągać: - Far Cry 5 po aktualizacji do 60fps: nawet przyjemnie się jeździ po wioskach w USA, ale to nadal FC template. Jak tylko zrobię jedną misję to wysypuje mi milion aktywności i czuję, że wszystko przegapiam. Mimo wszystko setup bardziej mi się podoba niż tropiki, góry, Kolumbia czy co tam jest w FC6 - Horizon Forbidden West: kusi pograć, zamierzałem kupić na płycie a pojawiło się w abo - tylko znowu czuję, że to będzie wielkie zbieractwo ziółek, robienie fetch questów - Final Fantasy Type-0: final to final, bardzo chciałem zagrać, bo mnie ominęło w przeszłości. Odpaliłem, intro z typową fajnalowską fabułą z uniwersum Crystalis. Kraj atakuje kraj, Eidolony, L'Cie. No i krew dodali. Pograłem 15 minut i w sumie nie bardzo mam parcie dalej. - Ghostwire: to też bym sobie zagrał, ale tylko dlatego, że kompletnie nie wiem jaki to gatunek, o co tam chodzi - widziałem tylko screeny i wiem, że całkiem niedawno wyszło na płycie, a jest już do ogrania w plusie. Nie umiem dzielić dnia na 4 gry i grać po 30 minut w każdą więc się zawiesiłem i scrolluję forum podczas urlopu ;(