D.B. Cooper
Be fit or die tryin'
-
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez D.B. Cooper
-
No je.bany kitajec -
Ten cały joju to jednak papierowy tygrys
-
Polska B.
-
Ma rację.
-
Stek na gorącym kamieniu z ziemniakami z masłem czosnkowym i sałatką z sosem winegret. Jak kelner podał danie to krowa jeszcze żyła i sączyła się z niej krew. Oczywiście to nie nadawało się jeszcze do spożycia i zrobiłem z nią to co trzeba. Pokroiłem na kawałeczki i i obsmażyłem na kamieniu aż zdechła całkowicie. Oczywiście maczana w sosie czosnkowym widocznym na zdjęciu i moje podniebienie robiło tak i jeszcze tak
-
no to Stoch z Hanavaldem chyba będą musieli się podzielić tortem z japońcem.
-
Żyła bardzo ładnie, dziś bez punkcików. Liczę, że Kamil dziś go cyknie w generalce, bo lider jest jeden. Nie jakieś farbowane lisy.
-
no i co Tokar ch.uja się znasz Kamilek piękna pogoń, a Dawidek na podium. a że Żyła to wiadomo
-
biedny ten turniej w tym rok. 20 tyś franków za zwycięstwo całego cyklu, Stoch dostał 60, a Małysz w sezonie 2000/2001 dostał kozak audice i 90 tyś franków.
-
2 w kolejce nie ma szans. To jest chyba ten moment, w którym kota należy wysłać do kraju na treningi.
-
no i dobrze gówniarz będzie se pozował do zdjęć jak ewidentnie gdzieś się śpieszą
-
no średnio mnie przekonałeś :/ ale kupie jakiegoś gotowca z jakimiś dodatkowymi owocami. Powinienem pić bo hemoglobina mi się obniżyła. Póki co przyjmuję buraka w tabletkach. Pewnie za wiele go tam nie ma, ale zero zabawy i nie przyjemności smakowych.
-
zmuszasz się czy pijesz ze smakiem? No nie ma szans żeby mi przeszedł przez gardło...
-
pyszności. u mnie zaraz wjeżdża tuba pringlesów, ciasto i inne smakołyki. Jest co nadrabiać
-
A wy
-
Smakówa ziom, nie zapomnij poprosić o dolewkę sosu. Po łokciach ma cieknąć
-
I tak też smakuje elo
-
Dobrze dziś siadło przedświątecznie kebabojutro nie wykluczona powtórka. Mięcha naje.bane aż buły nie widać No kto by nie oje.bał?
-
Takie dzis kolorowe pyszności
-
No i nie zapominajmy o autach N I E Z A W O D N Y C H
-
No nie najlepszy przykład podałem
-
Chyba modżajto
-
Do piątku to se można zrobić przerwę w biciu kapucyna. Jak już jest ból przy normalnych czynnościach to przerwa chociaż 2 tyg powinna wjechać. Zastąp czymś innym, a najlepiej całkowicie daj odpocząć kolanom. Zregenerujesz się, spróbuj z solidną rozgrzewką lub/i pracą nad techniką.
-
13 tyś to żaden dramat, przecież nic jej nie będzie. Pogoda nie jest zła, spokojnie wrócisz jadąc ostrożnie na letnich. Brałbym opcję z drugim kierowcą.
