Hum

2/10

Jakieś 3/4 gry za mną. Wszyscy chwalą muzykę, a w moim przypadku ona jedynie spełnia swoją role, buduje atmosferę i nic więcej, gdybym nie wiedział, że odpowiada za nią Yamaoka, to w ogóle bym na nią nie zwrócił uwagi. Nie było ani jednego momentu w którym dany utwór zapadłby mi na dłużej w pamięć i chciałbym do niego wrócić, tak jak miało to miejsce w Silent Hillach (zwłaszcza 3 i 4). Również brakuje mi polskiego dubbingu, no i te maski u NPC aż biją w oczy cięciem kosztów produkcji. Inna sprawa, że mimika twarz jest tak jak cała animacja, mocno sztywna. Widać, że priorytetem było dopracowanie dwóch światów i historia, one tutaj grają pierwsze skrzypce i aż ciężko się oderwać.

Dla jednego to równowaga, dla innego jego ulubione gierki w usłudze, którą ma wykupioną na kilka lat do przodu.

Piękna kompozycja. I te rekwizyty.

także ten Im szybciej odetną się od starych konsol, tym lepiej, przynajmniej z naszej persektywy. Wiadomo, że januszowi wystarczy fifa na xos/ps4, ale patrząc na przykład Halo Infinite - gierki niekiedy więcej tracą, niż zyskują, gdy są robione na stare maszyny.

Dziękować Pan @bluber

Taka tam moja niepopularna opinia.

Tak jak w Silent Hill.

Event na start next gen patcha. Nie mogę się doczekać 2 lutego, ta gra nadal działa i wygląda zajebiście, a jak dojdzie 60 fps, to Ostatnio trochę się bawiłem snajperem, tak to wyglą w teorii: build - https://gamerdvr.com/gamer/humulin/video/121443449 strzelnica - https://gamerdvr.com/gamer/humulin/video/121443485 A tak w praktyce: https://gamerdvr.com/gamer/humulin/video/123047572 satysfakcja z sadzenia bułek jest niesamowita Szkoda, że praktycznie nikt z forumka nie gra na xboxie

Już lepiej patrzeć jak farba schnie na ścianie.

dobrze, że będzie można spróbować za darmo 4zł

Pewnie o to, że gierka ma lock na 30?

W zakładce osiągnięć masz tracker osiągnięć, nie pamiętam dokładnej nazwy. Wyłącza się go tak samo jak nakładkę w grupie.

Nie do końca ten klimat, ale Frostpunk w GP. Świetna polska gra. Przechodziłem ją na PC, ale sterowanie na padzie również daje radę. Polecam.

Żeby życie miało smaczek, raz Destiny, raz Dywizja. Nie potrafię grać ciągle w jedną grę tego typu, ale po przerwach wracać do nich i grać przez kilka tygodni, jak najbardziej. Tudzież jakiś drobny skok w bok w postaci przejścia Borderlands 3 też miał miejsce. Nie widzę przeszkód by do tej listy dopisać kolejną grę, o ile okaże się dobra i nie podzieli losu Anthem.

Ty no nie wiem, Destiny na premierę, a Destiny teraz, to zupełnie inna liga, to samo Dywizja. Takie gierki zazwyczaj, o ile się utrzymają na powierzchni, to raczej stają się lepsze, a nie gorsze. Sztuka tylko polega na tym, by wyrwać podstawki + dodatki za sensowne pieniądze, a nie za 2 i pół bomby, np. przy premierze dodatku.

Premiera tego samego dnia, co next genowy update do TD2. Trzeba poczekać na recki i opinie po dłuższym czasie spędzonym w grze. Wygląda całkiem zachęcająco, więc bardzo możliwe, że gierka prędzej niż później, wjedzie do biblioteki.

2 lutego next genowy update. Ostatnio wróciłem z kumplem do dywizji, po dłuższej przerwie. Poprzednio graliśmy na premierę dodatku z NYC i po powrocie znowu gra się zajebiście. Widać, że trochę poprzesuwali suwakami balansu, jedziemy na poziomie heroic i poziom trudności jest idealnie dopasowany. Zwykłe moby nie są bezsensownym mięsem armatnim, a mocniejsi przeciwnicy nie są nie do przejścia. Wystarczy odrobina nieuwagi, by paść, ale przy odrobinie skupienia teamem snajper + tank rozwalamy wszystko. No i te spotkania z rogue agentami, ależ to podnosi ciśnienie. Czuć ten pieprz.

Chyba Ty, bo w W3 dokładnie to dostarczyli. No ale co może o tym wiedzieć typ, którego jedyny kontakt z gierkami, to czytanie o nich opinii na forum.

FTFY

Nie powinny tak mieć. Gierka ma czasami problem z sejwami przy quick resume, ikonka zapisu mieli się w nieskończoność. Jedyne co pomaga, to restart gry. Stan gry oczywiście się nie zapisze, więc sugeruję zwracać na to uwagę, by nie być w plecy jak ja, ponad godzinę gry.

Dobra idź płakać gdzie indziej, bo pierdolisz takie głupoty, że aż oczy krwawią.

Ty no nie wiem komu wierzyć xD

Tajest, TB 600 gen 2 kosztowały mnie jakieś 430 zł i grają zajebiście. Już zapomniałem co to kabel podpięty do pada, a nie straciłem w ogóle jakości dźwięku, wręcz w wielu przypadkach grają nawet lepiej niż HyperX CloudX, których wcześniej używałem.

Ty chyba tematy pomyliłeś xD