Treść opublikowana przez Nemesis
-
własnie ukonczyłem...
Max Payne 3 - od dawna brakowało mi właśnie takiego shootera TPP. W Uncharted też było generalnie to co stanowiło udaną rozrywkę, czyli fajni bohaterowie, przygodowa fabuła i wykonanie na najwyższym poziomie. Jednak w grze R* nie dość, że wszystko jest jak zawsze w świetnym stylu R* to jeszcze sama gra wciąga. O ile nie gra się w to właśnie ala Uncharted, czyli sporadycznie używając bullet time i non stop korzystając z osłon. Wtedy ta gra może się wydawać nudna. Gameplay zyskuje dopiero podczas grania jak w poprzednie Maxy, czyli shootdodge i do przodu. To zdecydowanie najbardziej skillowa strzelanka zza pleców bohatera. Seks, drugi, przemoc, bohaterowie - Rockstar jak zawsze nie ma sobie równych. Do tego jeszcze świetny tryb Arcade. 9+/10
-
GTA V - dyskusja ogólna
Ale byłby szok dyby GTAV wizualnie prezentowało się tak jak Max Payne 3. Ostatnio jak pogrywałem sobie w MP3 to właśnie przechadzając się na statku pomyślałem, że za rok tak właśnie powinno wyglądać nowe GTA.
-
Medal of Honor : Warfighter
Wszystko fajnie, tylko to był gameplay z PC. Nie wiadomo jak to będzie prezentować się na konsoli.
-
Max Payne 3 PS3
Właśnie dzięki temu pomimo rzekomej prostoty rozgrywki nie wydaje się abyśmy mieli do czynienia z jakimś płytkim shooterem. Niby tylko strzelamy ale dzięki tej narracji i wewnętrznym monologom bohatera gra sporo zyskuje.
-
Max Payne 3 PS3
Tylko nie płacz jak będziesz ginął co 5 sek. Aha i jeszcze jedno, młody
-
Max Payne 3 PS3
Przy MP3 trylogia Uncharted jest jak film Disneya dla dzieci. Payne ma wszystko to co czego mi ostatnio brakowało w strzelankach, bohatera po przejściach (prawie wrak człowieka), seks, drugi, wszechobecna przemoc, korupcja, bezprawie, filmowość akcji, świetny gameplay i dość wysoki jak na dzisiejsze standardy poziom trudności. I do tego wszystko okraszone bezlitosnymi realiami Sao Paulo i faveli Nova Esperanza. Fuckin awesome!
-
Max Payne 3 PS3
Ja, chyba w IX.
-
Max Payne 3 PS3
I coś mi się wydaje, że to m.in. dlatego .
-
Kącik bokserski
To wszytko jest tak reżyserowane, że aż mi się patrzeć nie chce na tę szopkę. Walkę zobaczę bo mam jeszcze nadzieję na porządny boks.
-
Max Payne 3 PS3
Payne jako obraz zniszczonego życiem i nałogiem człowieka, coś niesamowitego i kolejny dowód na to, że tylko Rockstar potrafi nadać bohaterom prawdziwie ludzki charakter. W trójce gość po prostu zaczął niby od nowa, choć wspomnienia wciąż wracają, tak jak w życiu. Ale i tak najbardziej podobają mi się realia Nowej Esperanzy. Typowa favela, pełna gangów, bezprawia i no i rzeźnia jak wchodzą BOPE. Mi się wydaje, że charakter tej gry, czyli to, że mamy do czynienia z shooterem TPP a nie sandboksem zmusiło R* do częściowego graniczenia reszty bohaterów, to chyba była celowa zagrywka, bo praktycznie i tak
-
Max Payne 3 PS3
Ale pierwszy raz od dawna grając w tytuł od R* miałem poczucie linowości akcji, Payne 3 to świetna gra ale już od lat przywykłem do tego, że developer robi same sandboksy. Przynajmniej już widać, że MP3 ma w miarę dobre replayability.
-
Max Payne 3 PS3
Zacząłem grę od przedwczoraj. I czy tylko mi się wydaje czy MP3 prezentuje się wizualnie lepiej niż Uncharted 3? Zwłaszcza w faveli. Ogólnie gra jest świetna. Nie zaliczyłem wcześniej żadnej odsłony ale tutaj widać, że marka trafiła pod strzechy Rockstara. Na początku trochę mi nie szło, ale praktyka zrobiła swoje. Przemoc, drugi, seks, wulgaryzmy - jest wszystko to co trzeba. No i chyba już nic nie pobija Rockstara w kwestii kreowania wyrazistych bohaterów.
-
Metal Gear Solid 4
Jeszcze na The Boss Extreme to jest przynajmniej wyzwanie, natomiast dla mnie kompletnie bez sensu było wrzucanie emblematu, wedle którego należało zakończyć grę z czasem powyżej 40 godzin, aby go zdobyć. Jak tylko pojawi się puchar za zdobycie wszystkich emblemów to ja dziękuję. Wymiotę co się da i wystarczy.
-
Metal Gear Solid 4
W zależności od tego jakie będą te pucharki, to może na platynę się skuszę.
-
Gaming World
Stamperowie jeszcze niedawno odeszli z firmy, więc chwała dawnego Rare została jeszcze większym reliktem przeszłości. No właśnie, co z nowymi IP na next-genach. Wyprodukowanie gry będzie droższe, nowa marka zawsze wiąże się z ryzykiem i dla developera i dla wydawcy, więc tutaj może być problem. Chociaż zauważyłem, że właśnie teraz o schyłku current'ów zaczęły się pojawiać nowe IP, m.in Dead Island czy The Last of Us. Producenci w tej chwili znają te konsole praktycznie na wylot, więc wydawanie nowych IP jest paradoksalnie teraz najlepszym wyjściem, to po prostu dobry czas na nowe projekty. Tym samym firmy mają problem z głowy, bo kolejne pokolenie konsol stanie się idealnym podłożem do produkcji sequela wciąż świeżego, nowego IP.
-
Resident Evil 6
W premierę biorę, to wiadome ale i tak oczekiwałem więcej na tym etapie produkcji. Oni tą grę powinni mieć już prawie ukończoną, nie ma bata. Łudzę się jeszcze nadzieją, że oprawa zaliczy jakiś lifting do premiery, zobaczymy.
-
Sleeping Dogs (True Crime)
Każdy czeka na kolejne info dot. GTA V albo Watch Dogs.
-
Gaming World
Nawet jeśli, to koszta momentalnie idą w górę, co oznacza jeszcze mnie gier i same blockbustery, w sumie teraz już tak prawie jest. Wiadomo, nowa generacja, nowe prawa rynku. Choć zapewne FPSy wciąż będą na topie.
-
Gaming World
Czyli mielibyśmy jeszcze mniej tytułów niż teraz, i ciekawe jaki byłby model dystrybucji, bo coś mi się wydaje, że dla developerów i wydawców najbardziej opłacałyby się e-gzemplarze.
-
Gaming World
No 10-12 lat to Ci może służyć, ale po tych 6-7 latach będziesz pewnie chciał już coś jeszcze mocniejszego, Lajonelu, prawda?
-
Batman Arkham City
Mam pytanie do osób, które ukończyły AC na 100% Obecnie mam ukończone 80%, więc już nie dużo mi zostało, choć i tak gra mi się w ogóle nie nudzi, to zdecydowanie jeden z czarnych koni tej generacji.
-
Resident Evil 6
Ja tylko to stwierdzam to co widzę. Kiedy Capcom zaprezentował pierwszy zwiastun RE6, to mi się to bardzo podobało, bo to w końcu długo wyczekiwany RE6. Jednak w tym przypadku zacząłem się zastanawiać nad paroma kwestiami. Po pierwsze, wcześniej Capcom zawsze miał w zwyczaju puszczać niewiele mówiące teasery, które oglądałem chyba po kilkaset razy, zanim w ogóle pojawił się właściwy zwiastun. Tak było nawet z RE5, pierwszy teaser mieliśmy już w 2005 roku, następnie na E3 2007, na samo info czekało się z wypiekami. Dla mnie RE5 to wspaniała gra, nie przeszkadzają mi archaizmy, fabuła jest bardzo dobra i nie sprawia wrażenie robionej na siłę. Przy tym wciąż funduje świetną oprawę, tutaj chociaż jest widać efekt przynajmniej kilkuletniej pracy. Natomiast RE6 przełamał pewną tradycję, wydawca rzucił wszystkim z grubej rury, tak Capcom wcześniej nie robił (no fakt, chyba tylko z RE3 na początku '99, piękne czasy...). Takie akcje dla mnie zalatują polityką Activision i coroczonym hypem na CoDy, zresztą Capcom sam się do tego otwarcie przyznaje. Wrzucili największych gwiazdorów, czyli bohaterów odsłon generujących ostatnimi laty największe zyski w historii serii. I przy tym jest niestety widać, że RE6 jest robione na szybko, na typowe zbicie kasy i tym samym zadowolenie ortodoksyjnych fanów serii o czym świadczą celowo puszczane w obieg fragmenty rozgrywki Leonem. Graficznie jest niestety lipa i nie ma się co oszukiwać, to ewidentny krok wstecz względem RE5, postacie prezentują się gorzej, usunięcie laserowego celownika to pomyłka, ten obecny zalatuje mi Operacjami Raccoon. Mam nadzieję, że chociaż fabularnie będzie git. Możesz się ze mną nie zgodzić, ale jako wieloletni fan uniwersum i zwolennik nowego wizerunku marki począwszy od RE4 jestem zwyczajnie zawiedziony tym co szykuje Capcom na październik. Do tej pory nie kupiłem Operacji, bo choć jestem fanem to nie dam się nabijać w butelkę kupując z bananem na twarzy produkt ucięty w 50%, bo reszta jest w formie DLC. Capcom od dawna straciło w moich oczach, na szczęście odsłony takie jak Revelations wciąż pokazują, że w marce jest potencjał. Mam nadzieję, że RE6 mnie usatysfakcjonuje, jednak sama polityka wydawcy nie rokuje najlepiej dla RE6. I wcale nie zdziwiłbym się, gdyby to było jedno z rozczarowań roku.
-
Gaming World
Nie za dużo jak na domowy sprzet? 10 razy mocniejsze? W takim razie koszta produkcji będą w chvj wysokie co może z kolei przełożyć się na cenę samej konsoli. Wszystko byłoby git gdyby po raz kolejny powoływano się na "bardzo dobrze poinformowane źródło". Odnośnie next-genów jest za dużo takich przecieków, żeby we wszystko wierzyć.
-
MMA
I tak stawiam na Silvę.
-
Resident Evil 6
No, Chris nie prezentuje się najlepiej. Mi się wydaje, że RE6 to jest robione na silę. Wykorzystują duży nakład ludzi, ale w dość krótkim czasie. Na moje oko to ta gra jest może z niecały rok w produkcji. Przecież RE5 wygląda lepiej i to znacznie.