Nemesis

Oładka bardzo mi się podoba. Czekam na grę i jak tylko wyjdzie to biorę ją od razu. Szkoda, że nie będzie już tak kultywować eksploracji i backtrackingu znanego z Symphony of the Night ale te 20h rozgrywki zapowiadane prze producenta brzmią naprawdę nieźle. Po materiałach widać, że to będzie jedna z lepszych gier Konami.

Heh, akurat nie miałem tego na myśli. :wink: Chodziło mi tylko o sam fakt, że można go tam odnaleźć jakby się ktoś mocno za nim stęsknił.

Ponoć trwa już jakaś zamknięta beta, przypadkiem odkrył ją jeden z graczy, gdy na jego liście znajomych ktoś szarpał w KZ3. Nie wiadomo tylko czy nie był to fake. A jednak nie bo przecież pojawiła się ta stronka. Próbowaliście się już na niej logować?

Może też wystąpić sytuacja, że subskrynenci PS Plud dostaną jakąś bardziej ekskluzywną wersję beta, zaś my możemy dostać ją bez kilku bajerów dostępnych tylko w PS Plus. Odnoszę wrażenie, że sam fakt posiadania wersji beta wcześniej nie jest na tyle przekonujący, żeby płacić ten roczny abonament. Musi tam być coś jeszcze. Tak w ogóle to ten link nie działa.

Trochę przesadzasz. Jeśli brakuje Ci osoby HiV'a to wiesz gdzie go teraz szukać (konsolowisko.pl), natomiast Butcher raczej nie struga z siebie nikogo szczególnego. A w obecnym Hyde Parku napisał o tym jak bardzo musiał się napracować i jak relacja z imprezy branżowej wygląda w oczach doświadczonego redaktora. Nie wiem gdzie Ty tam dostrzegasz cwaniakowanie...

Mam nadzieję, że będzie dostępna tylko przez jakiś czas, potem zostanie puszczona dla wszystkich użytkowników PSN. Takim tokiem każdy musiałby nabyć PS Plus. Po prostu dostaną wcześniej i tyle.

Ten aliasing jest widoczny głównie na zrobionych przez nas zdjęciach podczas jazdy, ale nie jest on na tyle upierdliwy, żeby wytykać to jako poważną wadę. To wciąż ścisła czołówka gier wyścigowych jak dla mnie.

Gram w Killzone 2, może spróbuje wyciągnąć platynę.

I to najlepiej Pacific Rift. Jedynka też jeszcze daje radę, ale "dwójka" oferuje znacznie więcej trybów rozgrywki, do dziś gra rządzi pod względem audiowizualnym. Bierz M: PR, jest bardzo tani na Allegro.

Do postaci białego Batmana osobiście nic nie mam, choć on zawsze kojarzył mi się z mrokiem, zresztą to tylko artwork. Jednak bardzo ciekawy. Od prawie dwóch miechów leży u mnie kupiony Batman AA GOTY Edition ale jakoś nie mogę się za niego zabrać. Pewnie sporo tracą, prawda? Grałem już trochę i jest cool. Tytuł nawet ciekawy, bo jednoznacznie tłumaczy, że bezprawie w Arkham przechodzi na miasto. Czy możemy się spodziewać czegoś w stylu sandbox'a?

Wpis, wpis, wpis ;] Te dwie postacie są mi najbardziej potrzebne do szczęścia. Btw co za plotki jakoby MK1-3 miał się ukazać jako klasyk w hd na PS3 . Teraz na ppe przeczytałem i to podobno w listopadzie tego roku ma wyjść hmmm. Kurcze byłoby fajnie...bardzo fajnie ;] Btw2 w nowym Psxi-e Amer też się jara obrażeniami na ciele i ubraniach zawodników. Teraz jeszcze raz przejrzałem dostępne filmiki - gameplaye no wygląda to prześwietnie. Tego mi brakowało w bijatykach od czasów PS2. A pewnie w finalnej wersji będzie to jeszcze lepiej się prezentować. Kiedy premieraaaaaaaaa Te obrażenie są oddane bardzo sugestywnie, ale faktem jest, że już w MK vs. Dc Universe mieliśmy podobny system, który także nie prezentował się najgorzej.

Nie jestem do końca pewien czy PS Move ma też funkcje DS3 ale chyba nie powinno być z tym problemów.

Pewnie. Tutaj chodzi tylko o to, żeby nie używać innej broni. Ataki melee nie wchodzą w grę.

Nie wiem na ile mam wierzyć temu obrazkowi. Tym bardziej, że ktoś palcem zasłonił nick... tylko po co? To aż tak tajna wersja beta?

Myślę, że pasowałoby zaliczyć obydwie odsłony. R2 jest lepsza pod względem technicznym, ma też ciekawy (choć bardzo czasochłonny i momentami niesprawiedliwy) tryb online. No i mroczny Hale, który mimowolnie powoli przechodzi zmianę na

Jestem już po oczytaniu większej części nowego numeru. Na niedzielny wieczór zostawiłem sobie już tylko publicystykę i te raporty z Alvernii. Nr jest całkiem zgrabny. Nie wiem tylko czemu ktoś pisze, że PE nie zamieszcza za dużo info o Nintendo, bo przecież w tym numerze było tego trochę. I opisy nowego Donkey Kong, Zelda: Skyward Sword, obszerny raport nt. 3DS. Nie ma na co narzekać. Playtest Mafii bardzo fajny, ocena 8+ tylko sugeruje, że mamy do czynienia z tytułem wartym uwagi (na wstępne oceny zachodnich serwisów nie zwracam zbytnio uwagi, bo taki np. Edge bywa bardzo surowy, podobnie jak czasem GT). Bardzo ciekawy numer. Na łamach pisma powróci jeszcze dział Szmugler? Czy będzie tworzony kiedyś dział horrorowy (nowe odsłony RE, Dead Space, SH)?

Plotki o pojawieniu się R3 na GC krążyły już w sieci od jakiegoś czasu, ale przynajmniej oficjele z Sony niczego nie dementują. Czyli coś musi być na rzeczy. Podejrzewam, że gra będzie hulać na silniku A Crack in Time. Chyba, że napisali nowy na potrzeby gry.

Przecież oni to robią chyba tylko dla czystej reklamy, bo już trochę tego za dużo jest. Jeden film w stylistyce komiksowej by nie wystarczył?

Ja i tak kupuję wersje tylko na PS3. Swoja drogą ta gra musi być stosunkowo długa. Z news'a można wyczytać, że developer obiecuje aż 24h samej rozgrywki. Ostatecznie nie przeszkadzałaby mi zmiana płyt, jeśli Castlevania okaże się naprawdę solidna. I kolejny dobry argument dla fanbojów Sony (ja do nich nie należę, no może trochę...).

Mi się coś wydaje, że to mimo wszystko będzie BF: Bad Company 3. Po co mieliby zmieniać tak dobry silnik jak Frostbite? Czy nie wystarczyłoby, żeby podrasowali ten engine do wersji 3.0, z jeszcze lepszą destrukcją (choć już jest na mistrzowskim poziomie). Ten news uświadczył mnie też w przekonaniu, że gra już powstaje od jakiegoś czas i najprędzej mógłby to być Bad Company 3. Jeśli nie, to i tak coś mi mówi, że gra będzie śmigać na jeszcze bardziej podrasowanej wersji aktualnego Frostbite.

No i wreszcie będzie można stosować jazdę konno na terenach miast, nie tylko poza nimi.

Podoba mi się charakteryzacja zombie. Tylko ten motyw z tym koniem trochę śmieszny ale i tak jest nieźle.

Jesteś chyba pierwszą osobą, od której słyszałem, że zamek pozbawiony jest większej ilości akcji. A liczne zadymy z mnichami? A trzy spotkania z Garradorrami (w tym dwóch w jednym pomieszczeniu), a walka z Verdugo? Dwa El Gigante? Wielokrotne ratowanie Ashley? Początek zamku, czyli katapulty? To ledwie część z tego co się tam dzieje. Nie wspominam już o ogrodach Salazar'a, pomieszczeniu z ognistą lawą czy sekcjami dla Ashley, itd.itp. RE5 pod względem fabularnym ewidentnie bije RE4 na łeb. Choć "czwórka" też miała swoje smaczki, choćby bardzo ciekawe dokumenty opisujące historię Las Plagas.

Przechodzi tylko wtedy, gdy zaczniesz grę jeszcze raz na takim samym poziomie trudności. Pro generalnie nie sprawia problemu, tylko na początku staraj się oszczędzać amunicję. W zasadzie wystarczy podstrzelić ganado w nogę, podbiec + kop, potem dobić nożem. Tak robiłem na pojedynczych, góra w grupie dwóch-trzech. Na większą ekipę liczy się już bardziej precyzyjna celność i przede wszystkim taktyka działania. Ale tylko w pierwszych rozdziałach gry, potem leci z górki.

Podoba mi się w nowej Castlevanii to, że gra jest szybka i w ogóle nie widać żadnych większych dropów animacji. Biorę w premierę.