Dahaka

@Jakim - ale ukończyłeś dwa razy prawda? Bo tę grę trzeba przejść dwa razy, żeby docenić fabułę. Figaro, słyszysz co mówię? Dwa razy (drugi raz zaczynasz w połowie gry, więc szybciej pójdzie)

Przecież obecnie blicz jest lepszy

Ciekaw jestem ilu z was faktycznie dostrzega rzekomą chvjowość serialu, a ilu tylko jeździ po nim bo taka moda na forumie i trzeba pokazać swój wyrafinowany gust, który wszyscy dookoła mają, żeby nie wyjść na jakiegos zyeba co się nie zna. Mnie się tam podoba, po sezonie 5 i 6, które były chvjnią, zwłaszcza 5, to 7 zaprezentował lekką zwyżkę poziomu i 8 póki co ogląda się dobrze, bez zbędnego pjerdolenia i wątków które nic nie wnoszą. Może oprócz quina, ale znając jego przeszłość z dexem to może się okazać, że jego rola nie skończy się na bycie deus ex machiną w relacjach dex-debra. Dla mnie obecny poziom jest wystarczający jak na taki serial rozrywkowy z średniej półki. Do poziomu 4 sezonu Prison Breaka to dalej Dexterowi daleko.

Wiadomo ile tych filmów ma być w sumie?

Nie ma, bo pewnie dzieciaki narzekały, lub twórcy przeczytali w recenzjach, że trudne. To nie japońska szkoła N Trójka ma taki sam poziom trudności jak dwójka.

3 prezentuje podobny poziom do 2, więc jak tak bardzo ci sie 2 nie podoba, to 3 nie ruszaj

Wszystkie są równie zaje.biste, ewentualny ranking to kwestia indywidualna

40 leveli to nie jest całe Origins, aczkolwiek chyba więcej niż połowa Mówili, że wybrali najlepsze levele i je zamieszczą.

Resistance 1 Solidny, oldschoolowy FPS. Pasek życia, apteczki, tona broni, które możemy nosić wszystkie naraz. Trudna nawet na normalu (w porównaniu do obecnych gierek). No i naprawdę długa, tyle powinny trwać strzelanki, a nie jakieś marne 6 godzin. Nie ma tu nic oryginalnego, ot po prostu solidna porcja strzelania jak za czasów ps2. 8/10 Heavenly Sword Z początku nie specjalnie mi podeszło, sterowanie ruchem mi się nie podobało zbytnio i framerate był okropny w pierwszych etapach, ale z czasem się opanował. Nawet samo sterowanie sprawiało frajdę. Było w grze kilka fajnych rozwiązań, które nadal są świeże, np możliwość rzucania zwłokami xD. Nawet graficznie gra potrafiła zaskoczyć, mimo swojego wieku, widok nacierającej armii i setki, a może nawet tysiące żołnierzy na ekranie dalej robi wrażenie (ale na pewno nie frameratem...). To samo dotyczy mimiki i ogólnego aktorstwa postaci, tak samo dobre jak w enslaved, lepsze niż w dużej części dzisiejszych gierek. Na minus długość gry, bolesne dropy animacji + jakieś tam inne pomniejsze. Ogólnie grało się przyjemnie, jak już się przyzwyczaiłem i poniekąd rozumiem, dlaczego ktoś mógł wystawić tej grze bardzo wysoką ocenę, bo nawet dziś potrafi zrobić wrażenie. Gdyby ją solidnie dopieścić, to była mocna gierka, a tak to, na dzień dzisiejszy to takie 8= mogę dać na upartego. PS. Straszną bekę miałem z poniższej scenki. Nie ma to jak exclusive na ps3 naśmiewający się z sony xD

No QFB kompletnie nie był wart swojej ceny, ale nie zmienia to faktu, że był super. Chyba nawet bardziej mi się podobał niż ToD (w CiT jeszcze nie grałem) Ale z tego co ktoś zacytował na poprzedniej stronie, to gra jest o wiele większa niż qfb, więc pewnie będzie coś między qfb a pełnoprawną, dużą kontynuacją. Mimo wszystko nadal nie jestem przekonany. Po dwóch poprzednich częściach seria podupadła trochę dla mnie i straciła moje zaufanie. Tutaj widać, że powrócili ze starym desingiem postaci, ale nadal niepokoi mnie fakt, że to nie jest "duży" Ratchet. Zobaczymy.

Jak ktoś jeszcze nie wie, to od jakiegoś czasu jest już OST do ściągnięcia. Epickość po maxie, polecam. http://www.nyaa.eu/?page=view&tid=447841

Najdłuższa Podróż to najlepsza przygodówka w jaką grałem <3 Co prawda dużo ich nie zaliczyłem, ale zawsze coś. Pamiętam jak po przejściu poszły napisy końcowe, a mnie ogarnął autentyczny smutek i uczucie nostalgii, mimo tego, że przecież dopiero grę skończyłem. Cudeńko po prostu, a i polska wersja wypada świetnie. Inne, w które grałem to broken sword 1 i 2 - klasyki, 3 części już nie przeszedłem. Jak jeszcze ktoś nie wie, to powstaje kolejne cześć w 2D fundowana na kickstarterze. Syberia 1 i 2 - bardzo fajne i klimatyczne. Monkey Island 1 i 2 - wiadomo, humor i przygoda. Podobał mi się także Still Life, ale sequel odebrał całą oryginalność z zakończenia jedynki i ogólnie był mehasty.

A macie może jakieś streszczenie fabuły pierwszej xenosagi? Grałem w nią z 2 lata temu i tak mnie wymęczyła, że nie miałem kompletnie ochoty na kolejne części. Teraz chciałbym zacząć dwójkę, ale nie pamiętam o co tam w ogóle chodziło XD

Co to jest? Tworzony przez 3 lata nieoficjalny mod do NSMB Wii. 128 nowych level, nowa grafa, muzyka, przeciwnicy, bossowie, power upy. http://www.newerteam.com/ trailer " GRA WYMAGA ORYGINAEJ WERSJI NSMB WII, WIĘC NIE SĄ TO ŻADNE PIRATY Mod można odpalić mając zainstalowany homebrew channel (przypominam modom, że to nie jest żadne piractwo, nie można dzięki temu grać w pirackie gierki), ale da się to zrobić także BEZ instalowania czegokolwiek na wii. Wszystko jest opisane na powyższej stronie. Sam nie sprawdzałem, ale myślę, że osoby, które mają wii i mariana (strona mówi, że na wiiu też da rade odpalić) i mało im platformowego grania, mogą przyjąć tego moda z otwartymi rękoma

Panowie, czy jest poziom trudniejszy wyższy niż hard? Jeśli tak, to czy dostępny jest od razu? Czekam na jakieś sprawozdanie z niego.

Wiecie może skąd można ściągnąć gameplay w 1080p?

Zainteresowałem się ostatnio sitcomami, obejrzałem HIMYM, teraz cisnę Friendsów i oba mi się bardzo podobają. Co polecacie jeszcze?

Na zgniłych pomidorach średnia 56% + dwie powyższe opinie (pomijajac tę Zeratula) nie nastrajają mnie pozytywnie. Miałem iść w ciemno do kina, omijałem wszelakie recki, opinie, oceny, trailery itd, ale się w końcu złamałem i zajrzałem na RT i forumka. Chyba dobrze zrobiłem

Poprzednie część to bezsprzecznie najlepsza platformówka generacji. Nawet bardziej mi się podobała niż Galaxy. Dlatego też jakoś mnie nie boli, że "marnują" retro na to. Aczkolwiek fajnie by było, gdyby następną grą retro był pełno wymiary Donkey Kong... toż to byłby król platformówek po wsze czasy, gdyby udało im się przenieść obecny miód w 3d

Będą, czy nie, gra wygląda po prostu lipnie i tyle. Zero platfrmowych elementów się doszukałem w filmikach, samo napieprzenia przeciwników, w dodatku dość biedne. Poziomy ubogie i totalnie bez smaku. Tym bardziej żal patrzec na tę grę, jak się spojrzy na gry za jakimi stoi Cerny =/ http://en.wikipedia.org/wiki/Mark_Cerny Crash i Spyro przede wszystkim, w dodatku maczał palce w Ratchecie i Jaku. Przykro patrzeć, jak zamiast kolejnym świetnej platformówki dostajemy taką papkę =/

Pierwsze wrażenie dobre, ale liczyć się będzie gameplay, więc czekamy.

Da się przejść grę bez strzelania lub bez zabijania?

Miura gra na konsoli? Pierwsze słyszę. Chyba go pomyliłeś z Togashim, autorem HxH, który zamiast rysować, to gra w Dragon Questa A ploty są takie, że Miura nie rysuje zbyt często, bo cierpi na jakąś chorobę psychiczną, prawdopodobnie schizofrenię (co wcale nie dziwi, jak się patrzy na niektóre kadry tej mangi). W necie jak się dobrze poszpera to można znaleźć takie ploty + znajoma kiedyś rozmawiała z pracownikiem któregoś z pl wydawnictw mang i też potwierdził tę plotę. Nie zmienia to faktu, że to dalej tylko plota, ale kto wie...

Nie wiem czy to już było gdzieś, ale na tvgry wspomnieli, że mają być misje opcjonalne przy tych otwartych terenach No i że gra jest trudna! Póki co ten KZ zapowiada się rewelacyjnie. Mnie osobiście desing podoba się bardziej niż ten stary... pewnie jestem jednym z nielicznych

daj linka