balon

Tak na szybko odnośnie cen. Drzwi za ok 650 zł za sztukę z ościeżnicą regulowaną i okuciem to na bank jakaś najcieńsza sklejka w wew na tzw plastrze miodu. Potomek wiedzie lekko rowerkiem albo kopnie i będzie wgniecenie ewentualnie zawias się wypaczy oraz lekko wysunie z cienkiego materiału i skrzydło praktycznie do wymiany. Coś za coś. W przyrodzie, a szczególnie tej budowlanej nic nie ginie. Jak ciekawostkę podam, że w samym kwietniu drzwi wew. podrożały z dnia na dzień +14%. Najpierw podniosła Porta, a potem cała reszta. To nie była jedyna podwyżka w tym roku.

Ale opalenizny na czerniaka to na bank zazdrości nie jeden informatyczek!

Najlepsze jest to jak „fizyczni” piszą, że oni nie potrzebują ćwiczyć, bo mają „dużo” ruchu w pracy. Czyli wg nich murowanie lub kładzenie papy zastąpi dobre cardio/bieg czy streaching… Niestety, ale jedno nie ma z drugim nic wspólnego.

Za to od łopaty co innego siada. Kolana, barki itp. Tylko trochę później, ale za to mocnej. Mam teścia „starego budowlańca”. No nie placem na starość takiej pracy oraz bóli. Nie ma róży bez kolców. No i tak jest najważniejsza genetyka oraz zdrowy ruch. Znam kilku koszykarzy zawodowych, już praktycznie nie grających ze względu na wiek. Każdy ma problem z plecami. Jak się pewno domyślasz nigdy nie prowadzili siedzącego trybu pracy

Z tego co widzę to raczej narzekają tu wysocy ludzie, co dużo sportu uprawiali/lub nadal uprawiają. Proszę nie wujaszkować za mocno

No to bym brał bez dwóch zdań tę sonke 75 vs 55. 20 cali to jest przepaść przy dość dobrej czerni i pozostałych parametrach.

To może inaczej. Masz jakieś konkretne opcje/ceny?

Dokładnie. Gość pisze 55 vs 85, a ten porównuje to do 77 vs 85 No, ale jakby to miał być 60hz krawędziowiec to bym jednak wziął 55 calowego oleda. Najwyżej bym taboret bliżej przesuwał.

Creatin to dobry wyznacznik, bo dość niedawno przesiadł się z LED na OLED. Ja też bym poszedł w wielkość jak bym musiał wybierać. Tylko pod warunkiem, że byłby to flad i min 100HZ choćby pod oglądanie sportu.

No u mnie podział jest prosty. Na Sony i Nintendo gierki kupuje, na XSX only GPU. No dobra kupiłem kilka klasyków z x360 ale to używki z olx.

No to teraz w statyku faktycznie widać było dużą różnice względem czwórki. Te ruszajcie się drzewa na wietrze czy refleksy na furze Jednak chyba i tak największe wrażenie robi audio. Ten dźwięk nadjeżdżającego auta. No jak życie. Ps ktoś wie czy to rozgrywka z PC czy konsoli?

No wiadomo, śmiech bardziej pod TV aby nie raziło

Tylko w dobry sunglasses. To samo do treści TV z HDR!

Vogel jaką piątką grał w pewnym momencie. Rondo, Russel, Howard… No chyba chciał festiwalu cegieł. GSW w 1 połowie za dużo głupich podań. Czuć było, że aż na siłę siebie szukają. Mega szeroki skład, a przecież dziś nie było Klaya, Kummingi (top 7 draftu, zajebiscie wyglądający w lidze letniej) czy Wisemana. Niech dobrym odniesieniem budowania składów będzie to, że Bradley jeszcze tydzień temu walczył o skład GSW. Niestety się nie załapał, a dziś był chyba najlepiej wyglądającym graczem LAL nie licząc Davisa i Lebona Dziś od rana jechaliśmy z juniorem. Jutro i w piątek powtórka!

Dobrze widzieć ten mega zespołowy basket GSW od początku sezonu

No zaawansowana skolioza to już chyba tylko ćwiczenia, ćwiczenia, dużo ćwiczeń (na dużej piłce, pilatesy itd.) i wierzyć, że nie będzie się mocno pogłębiać.

Jak dobrze, że gierki AAA, w które gram są dużo ciekawsze i różnorodne niż te Avengers edit: W tym roku z AAA ograłem Ratcheta, Spidera Moralesa, Forze Horizon 4, Mario Bowser Fury (bo Madium i Psychonauts 2 to chyba nie AAA? Choć dla mnie to duże, bardzo dobry gry) i nawet w ich pobliżu nie postawiłbym tego generyka.

No ja też nie jestem pewien, ale wiem że w racerach ani jednego, ani drugiego nie bardzo zauważam w trakcie grania. Boże czekam aż zakopią te stare sztrucle. Mam nadzieje, że nie zrezygnują z nich dopiero jak będą wersje „pro” obecnych sprzętów

Mi popup czy jakieś detale na dalszych planach w ogóle nie przeszkadzają w wyścigach (i to jeszcze tak miodnych), ponieważ za uj się na tym nie skupiam podczas jazdy.

Sucio jak byś się zdecydował jednak nie przyjmować to możesz scedować na 2 miejsce XD

Ćwiczenia to swoją drogą, ale to dopiero po fizjo. U fizjo bardziej chodzi mi o terapie manualną. Naprawdę dobry fizjoterapeuta (osteopata) wie czy to ścięgno, czy mięsień czy uszkodzenie mechaniczne. Zobacz na sport zawodowy taki żużel np. Tam po dzwonach zaraz leci fizjo i stawia na nogi. Panie ja naście lat kosza trenowałem. Niestety na starość wychodzą skutki tego. Plecy (bywało że kiedyś karetka z zastrzykiem ze sterydu wpadała bo nie mogłem z łóżka wstać), kolana, bark. Mam tak, że nie mogę pompki zrobić tak mnie boli bark. 1,5 h u https://www.facebook.com/MaciejMadrzakFizjo/ i mogę pompować seriami. Maciek np specjalizuje się w koszykarzach i zawodnikach MMA. Polecam zobaczyć w jego galerii jakie cuda robi prądem i igłami Wiadomo, że czasami potrzebna jest ingerencja chirurgiczna czy zastrzyk sterydowy. Jednak raz na pół roku wizyta u dobrego fizjo/osteopaty aby odblokował mięśnie itp potrafi zdziałać cuda. Jak zacząłem to praktykować od kilku lat, to karetka już się nie pojawia, a ból pleców jak się pojawia to do ogarnięcia i szybko mija. Jak męczy dłużej to do Maćka i po temacie. Co do kosztów u Ciebie w mieście to ciężko mi wyrokować, ale u mnie ci lepsi biorą 150-200 zł za 1h ciężkiej roboty. Wydaje mi się, że do efektów i włożonej pracy to nie dużo. Gorzej jest z terminami, bo do tych najlepszych to terminy czasami na kilka miesięcy do przodu i jak po znajomosci nie ogarniesz to zostają jakieś niemoty, które faktycznie zrobią masaż jak żona i to wsio XD

Sweet Lou dołączył do nie już przed poprzednim sezonem.

Gdyby Klay nie zerwał kolana w finale to GSW miałoby pewno 4 tytuły i walkę o 5 a nie jedynkę draftu. No ale gdyby babcia miała wąsy… Co do Duranta to oby nie orał jak na IO. To już jego ostanie lata, do tego jakby nie było po najgorszej dla koszykarza kontuzji, wg mnie jego Prime był w tamtych PO. No ale zobaczymy.

No ja raczej za zawodnikami niż klubami. Od 93r. za Huston bo Olajuwon, potem 76ers bo Iverson, potem Suns bo Nash, obecnie od kilku lat GSW bo Curry. Kolejnego jeszcze nie widzę, ale Luka EU power jest blisko. Choć nie powiem, Gianis mi mega imponuje determinacją, charakterem itp. W sumie bym się nie pogniewał na finał taki, jak moje typy na dziś:)

Ale tak serio?:) Moje Go tyczyło się jak coś dzisiejszych meczów.