No właśnie, co Was skłoniło do pójścia na pakernie, kiedy i w jakich okolicznościach to nastąpiło i jaki był związany z tym cel.U mnie chęć zdobywania jakiejś masy mięśniowej splotła się mniej więcej z okresem dojrzewania .Pewnego dnia podczas meczyku w kosza rozgrywanego w 30` upale, jeden z kumpli (właściciel garażowej/osiedlowej siłowni) zasugerował mi że mam predyspozycje do rozwinięcia nawet niezłej klaty i powiedział żebym wpadł następnego dnia.No to wpadłem i zostałem na dłużej.Później była długa przerwa (komplikacje zdrowotne między innymi), ale co się odwlecze to nie uciecze, teraz cisnę w miarę regularnie i jestem dobrej myśli.Na początku zamysł był taki żeby po prostu trochę podpakować, później cele się zmieniały : raz masa, innym razem rzeźba, były epizody z aerobami.No a teraz ogólnie : siła, wygląd i dobre samopoczucie przede wszystkim (plus wiadomo, intensywny wysiłek fizyczny kształtuje też charakter).