ASX

Remedy nie wiążą żadne umowy z MS, ostatnio nawet odzyskali od nich prawa wydawnicze do pierwszej części. Jedyną przeszkodą w powstaniu AW2 są pieniądze bo jak napisałem przed chwilą, nikt nie chciał sfinansować sequela. Ale teraz być może się to zmieni bo Remedy podpisało umowę wydawniczą z Epiciem, więc teraz jest zdedywanie większa szansa że nowy Alan Wake powstanie, zwłaszcza że sam Sam Lake wciąż jest zdeterminowany by kontynuować historię Alana.

Przeczytaj wypowiedzi Sama Lake wszystko ładnie opisywał w wywiadach. Wg jego wypowiedzi Remedy po premierze pierwszej części bardzo chciało zrobic Alana Wale 2, ale żaden wydawca nie zdecydował się sfinansować sequela, pomimo tego że pitchowali demo (które można znaleźć w internecie jeśli się poszuka) do wszystkich możliwych wydawców. Jedynie Microsoft wykazał zainteresowanie w trakcie rozmow, ale nawet on nie chciał kontynuacji Alana tylko wymusił postawienie na nowe IP i tak Alan Wake 2 wyewoluował w Quantum Break.

Remedy ma wszystkie prawa.

Fall Guys okazało się prawdziwym hitem ostatnich tygodni i jednoczesnie jedną z największych premier tego roku na Steam. Bardzo mnie to cieszy, bo kibicowalem tej gierce od pierwszej zapowiedzi. Przyjemnie jest patrzeć jak małe nieznane studio udawania branży, że z formułą battle royale można zrobić coś ciekawego i nietuzinkowego, zamiast klonować kolejny raz Pubga i Forcika. Swoją drogą gierka jest też dostępna za darmo w plusie na Ps4

Próbka nowego sklepiku

Jest to jakiś argument, zwlaszcza w przypadku małych studiów, ktore często nie mają wystarczająco mocy przerobowej by pracować jednocześnie nad kilkoma platformami. Ale duże studia AAA z multiplatformowym doświadczeniem raczej nie mają z tym problemów.

Czarek, patrz na to co ty możesz na tym zyskać a nie korporacja. w przypadku kupowania exów nie ma tak naprawdę wygranych (bo nic de facto nie zyskujesz), są tylko przegrani (ludzie którzy dostaną grę z opóźnieniem)

Sunset to gra insomniaców więc na pewno opadają z tego zestawienia bo marka i tak jest własnością Sony. Osobiście jeśli miałbym zgadywać to może chodzić o Alana Wale 2, nowego BioShocka, remastery Mass Effecta. Coś z tych gier myślę. A jeśli te deale są tak duże jak się opisują to insajderzy to może nawet wszystkie te gry

Ryzykowny ruch, jeżeli faktycznie Sony wykupiło gry które mają historię związaną z Xboxem tak jak piszą ludzie w temacie, to może się on odbić Sony czkawką podobnie jak w przeszłości Microsoftowi, kiedy wykupił roczną ekskluzywność Tomb Raidera

Przedwczoraj skończyłem. Co za gierka Niesamowity jest ten klimat tajnej agencji rządowej badającej zjawiska paranormalne, trochę jak z Archiwum X ale o wiele bardziej spójne i groteskowe zarazem (jest np. opętana gumowa kaczuszka). Jak zwykle w grach remedy zasypani toną tekstu ale tym razem świat był na tyle ciekawy że czytałem każdą notatkę interesując się każdym dziwnym przypadkiem opisanym w dokumentach Federalnego Biura Kontroli. Design lokacji mimo iż 95 procent gry to bieganie po podobnych korytarzach też robi robotę dzięki estetyce żywcem wyciągniętej z lat 70/80-tych. Grafika daje rade, widać że to ten sam silnik co Quantum Break więc jest dużo efektów czasteczkowych, efektów świetlnych itd. Muzyka raczej w tle i budującą klimat, jest też tradycyjnie kilka kawałków od zaprzyjaźnionej kapeli Remedy tj. Gods od Asgards czy jakoś tak. Gameplay to pod względem zlozonosci coś pomiędzy prostackim Alanem, a Quantum Break. QB był bardziej skomlikowany i pozwalał na więcej kombinacji, ale tu też nie jest źle i w ciągu kilkunastu godzin ani przez chwilę nie odczułem znużenia, gdzie w Alanie już po kilku godzinach pojedynki stawały się bardzo powtarzalne. Generalnie super gierka i mimo że nie wyszła przecież w tym roku to chyba moje osobiste goty na ten moment. A przy tym znacznie lepsza gra niż Alan Wale czy Quantum, kto by się spodziewał? Dodatkowo bardzo fajnie tłumaczy z innego punktu widzenia wydarzenia z Bright Falls, liczę na to że najbliższe dlc jeszcze bardziej poeksploruje ten wątek bo wciąż nie mam dość tej gry i na pewno zagram w dlc. Piękna wiadomość

To też mi się nie podobalo zwlasza Tomb Raider który przyniósł więcej szkód niż pozytku. Z tym że jest różnica miedzy gdy Sony czy Ms pomaga w powstawaniu takich gier jak Scorn czy Kena bo bez ich pomocy mogłyby nie powstac, a podkupowaniem gier dużych wydawców jak Xbox i Tomb Raider

Najlepsze jest i tak to że ten post Mejma to czysta projekcja wyniesiona chyba prosto ze słownika Yetiego z CW. Więc nie będę się nawet odnosił do tak rynsztokowych porównań, szkoda na to mojego czasu. Widzę też komentarze że niepotrzebnie tak surowo do tego podchodzę bo przecież chodzi tylko o Spidermana w Avengersach. Otóż chyba nie oglądaliscie filmiku który wrzucił Yeti (szczerze mówiąc wcale wam się nie dziwię bo też rzadko je oglądam) mowa tam o tym, że pajonk to tylko początek i Sony wykupiło sobie czasowa wyłączność na duże mutliplatformowe marki. Duża rzecz i można to porównać chyba tylko z polityką Epica który też podkupował wcześniej mutliplatfromy na wyłączność do swojego sklepiku.

Moneyhatting to z moralnego punktu widzenia podła, antykonsumencka zagrywka. Zawsze będę krytykował takie dzialania (niezależnie czy dopuści się ich $ony czy Nintendo), jako złe dla konsumentow i przepraszam, ale nie przekonują mnie tłumaczenia że Sony czy MS musi sprzedać więcej konsol i tak już musi być. To nie jest dla mnie usprawiedliwienie takich praktyk. Szczerze mówiąc to jestem zdziwiony że tak wiele osób, nawet tych po których bym się nie spodziewał, próbuje tego bronić.

- nikt nikogo nie blokuje - gry pojawiają się w późniejszym terminie

Zauważ też różnice we wspieraniu devow którzy nie mają często środków aby przygotować grę na wiele platform bo z jedną sobie trudno dają rade, a wykupowaniem czasowych ekskluzywności u dużych wydawców third party, którym pieniędzy na wydawanie gier raczej nie brakuje. Nikt nie ma pretensji że Cuphead, Medium czy Kena są ekskluzywami czasowymi, bo bez pomocy MS czy $ony trudno byłoby im w ogóle powstać. Ale czym innym jest blokowanie wydania gry na inne platformy jak w przypadku Finał Fantasy czy Tomb Raidera.

Czyli Sony zablokowało więcej gier third party? Super, mam nadzieję że inni producenci nie pójdą tą drogą.

Może tym razem się uda, bo słyszę te teksty od ponad 5 lat

A czy mają takie prawa czy licencje? Jedyne co wiem to to że Sony ma prawa do filmów ze spidermanem. Gra na innych platformach kosztuje tyle samo a w zamian dostaną mniej zawartości czyli wykastrowaną wersję gry względem PlayStation. W sensie to że są liderem na rynku i zarabiają dużo pieniędzy usprawiedliwia jakoś takie działania?

Co myślicie o takich antykonsumenckich praktykach jak zablokowanie obecności Spidermana na innych platformach przez Sony? Czy Sony nie powinno się skupić na wydawaniu własnych gier, zamiast wydawać pieniądze by zablokować zawartość jakieś gry third party? Czy wykupowanie czasowych ekskluzywności jak Rise od the Tomb Raider na Xboxa, czy remake Final Fantasy VII i Crasha na PlayStation, oraz czy ekskluzywne dlc do avengersow i destiny, zachęcają was do wyboru konkretnej platformy czy raczej odrzucają was takie praktyki? Dyskutujmy

Potwierdzam, wczoraj ubiliśmy Ashen Lorda, a przedwczoraj zatoiliśmy wspólnie flotę statków widmo Flamehearta a przy okazji siadło kilka screenów

Ale bomba :Obama: gamepass wykupiony do 2022, Xiaomi mam, dokupie sobie tylko jakieś akcesoria i można cieszyć się przenośnym Xboxem i dostępem do setki gier @colin @square można przeniesc temat do nowej generacji?

Dobrze bo to był głupi pomysł

Będą mtx

Widzę że żart złoto został odebrany zbyt powaznie Przypominam tylko że w tym roku Microsoft wydał lub wyda 9 gier: Ori and Whill of Wisła, Bleeding Edge, Minecraft Dungeons, Gears Tactics, Tell My Why, Battletoads, Microsoft Flight Simulator (chociaż to akurat nie wyjdzie na Xboxie w tym roku raczej), Grounded w Early Accessie oraz Halo Infinite. Do tego remastery trzech gier przygotowane pod nową generację: Gears 5, Sea of Thieves i Forzy Horizon 4. Razem 12 pozycji, porównajcie to sobie z innymi wydawcami i konkurencją. Xd