SpacierShark123

No tak patrzę na pamięc 500gb konsoli i po instalacji z płyty halo MCC, Halo 5 plus te patche jestem ciekaw czy jeszcze wejdzie 76gb Gears 4 i 50gb Forzy H3. Szkoda że w kolekcji nie ma halo reach , fajnie jakby chociaż była możliwość kupna jako DLC? By gra była podpięta do kolekcji i wtedy można by było ogrywać Reach z menu MCC plus wrzucić je w inne tryby. Z tego co widziałem jest w wstecznej ale jako osobna gra nie część kolekcji.

Patrząc na ostatnie promocje steam pewnie nic bo ceny nie specjalne. Kiedyś wydaje mi się że obniżki były dużo większe i oferty ciekawsze. Jedyne co to czaje się na gry ubi: Syndicate,Far Cry Primal i For Honor jak dobra cena by była no i myślałem nad Playerunknown ale kupię dopiero jak przejdzie Early Access.

Zawsze wybierałem 0% i nigdy nie miałem problemów.

Co on tak krzywo głowe trzyma.

Wrzucał ktoś może SSHD do xbox one S? Myślałem o tym dysku https://www.megekko.nl/product/0/182043/Seagate-SSHD-2-5-2TB-ST2000LX001-Firecuda?r=googleshopping&gclid=CL_vtYrsydQCFe4y0wodxcYO2w by kupić i do ps4pro/xone S.

Halo 5 jeszcze się pat(pipi)e(50gb lul) , od czasów Halo 4 nie uruchomiłem żadnego Halo więc zapomniałem co i jak ale muszę przyznać że dalej jest to najbardziej miodne strzelanie sieciowe na konsolach.Po uruchomieniu Destiny czułem że feeling jest jak w Halo no ale srogo się myliłem. Halo jest dalej dość unikatowe i specyficzne no i przedewszystkim dalej mocno bawi. Ogrywam po kolei wszystkie kampanie i tryb sieciowy bawiąc się jak za czasów Halo 3 , szkoda że już nie ma Polskiego community gdzie bez problemy znajdowało się mase ogarniętych graczy to wspólnej gry bo samemu to jednak ciężko coś ugrać. Ale zdecydowanie warto było Xone S kupić dla samej kolekcji a jeszcze Halo 5 czeka .

W sumie jakbym miał wyłożyć 10tysięcy na telewizor to ks9500 byłby ostatnim wyborem a jako pierwsze napewno bym celował w OLED-a .

Już poczytałem , po prostu nintendo switch gryzie się z samsungami i to jest normalny problem. Switch jest wyłączony a potrafi podczas grania na ps4 wrzucić czarny obraz z switch-a. Trzeba czekać na update a narazie switch-a wyjąć z tv.

Mnie strasznie drażni ten chooyowy humor quaz-a . Za to lubie serie Nr.geek-a wspominkowe , szczególnie top gry danego roku. Fajnie sobie przypomnieć starsze SZTOSY.

Jak tam Panowie HDR gra ma dobry? Od czasów NFS Carbon tak naprawde nie przysiadłem na porządnie do żadnych wyścigów(Drive Club mimo że piękny to jednak wolę arcade) ale na materiałach gra wygląda świetnie . Kupiłem od razu z SP i zastanawiam się czy ściągać na kompa i ograć w 60fps czy tak jak mówią ludzie najlepsza wersja jest na Xone ze względu na niesamowity HDR.

Jako fan serialu MR.ROBOT chciałem sprawdzić ale ten hipsterski klimat strasznie odpycha.

Polecam materiał tvgry na temat tej gry. Hed porównuje jakość wykonania(grafika , animacja) do State Of Decay . Coś nie chce mi się w to wierzyć po materiałach.

Często brałem tam prepaidy do Wow-a/PSstore czy xlive i nigdy nie miałem problemów.

Panowie mam jeszcze jeden problem . Da radę zmienić automatyczną zmiane portów HDMI? Przeszukałem opcje i pustki a zdarza się że konsola automatycznie się aktualizuje i zmienia automatycznie obraz.

GW2 jest f2p w podstawowej wersji a ESO pewnie ma trial. Pamiętam na forum pare osób mocno zagrywało się w GW2 ale ja odradzam i uważam że jest to największe rozczarowanie jeśli chodzi o MMO . Gra mi kompletnie nie podeszła i pomimo wielu podejść nie dawałem rady się przekonać. Bierz pod uwagę że dla mnie najlepszy MMO jest WOW więc moje zdanie może mocno odbiegać od reszty. ESO natomiast nie traktuje jako typowego mmo nastawionego na raidowanie a jako kolejnego Elder Scrolls-a i w tym kontekście bardzo fajna gra.

Zelda ukończona więc czas na moją ulubioną serie konsolowych fps. Wpadłem podekscytowany do domu kupiłem 3 miesiące Golda a tu 60gb updatów i instalacja gry stoi . Czyli że muszę czekać aż się poierze aktualizacja? Meeh

Też tak miałem aż doszło do sytuacji gdzie nie miałem nikogo zaufanego kto by mi strzały robił. Więc zacząłem sam robić , a pomyśleć że jeszcze kilka lat temu bałem się na zastrzyki chodzić.

No dla mnie jednak sylwetką docelową jest Frank Zane czy inni z klasyka więc nawet nie biorę pod uwage lecenia na sucho. Jedynie wiadomo pewnych dawek i środków używać nie będę bo kolosem zostać nie chce . Ja na pobieranie krwi nie chodzę przy takich dawkach nie czuję żadnych problemów . Ostatnio badałem się w trakcie pierwszego cyklu a tak póki czuje się jak młody bóg to się nie chce .

Postaram się coś wrzucić , obecnie lece sobie 250mg teścia raz na 4 dni i głównie podtrzymuje forme . Dawka znikoma więc nie i przyrosty nie są niesamowite waga 83-85kg ale zdecydowanie docięcie to życiówka bo nie pamiętam takich żył na barkach/plecach i nogach. U mnie dopiero na zime wleci BOMBA i dobije wkońcu do upragnionych 90kg . No i zastanawia mnie jedno , więszkość ludzi mówi że teść przeszkadza w redukcji bo podbija również estrogen , u mnie wygląda to tak że czym więcej węgli oszamie tym bardziej mnie docina i tak jedząc 250g węgli byłem mniej docięty niż obecnie jedząc 350g . Więc jak wuJJek masz problemy z redukcją(z tego co pamiętam kiedyś pisałeś o tym) i apetytem , polecam niskie dawki teścia a w pół roku zrobisz się tak że strach będzie wyjść na miasto bo dupeczki będą polewały cię śmietaną i syropem klonowym.

Gre ukończyłem na prosiaku i wydaje mi się że był moment może dwa gdzie też klatki leciały trochę w dół . Tyle że kompletnie nie przeszkadzało mi to w odbiorze gry , SOTC chodził gorzej a dawało rade przyjemnie ogrywać.

No chyba że tak , ja pierwsze co robie po kupnie to podbicie zegarów jednak te 10-15 klatek więcej kusi. 16gb ram to wydaje mi się obecnie na styk , są gry co zjadają powyżej 8gb więc biorąc kompa na pare lat 16gb to dobra opcja.

To nie jest ten fabrycznie podkręcony gtx 1080? Kupiłem wersje bez OC i spokojnie idzie ukręcić bardzo mocno bez przeciążania karty a jednak można kilka złotych zaoszczędzić. Dobry zestaw z gtx 1080 i i7 6700k każda gra lata jak marzenie w 60 klateczkach więc napewno będziesz zadowolony. Nawet wiesiek z HairWork nie jest wstanie ubić karty.

Tak prawdopodobnie są w mojej sieci bo jest to sieć osiedlowa. Czyli nic z tym nie idzie zrobić ?

Tak jak pisałem wcześniej nie jestem kompletnie fanem Zeldy a wręcz wzgardzam tą serią i uważam że leci tylko i wyłącznie na sentymencie graczy . Ocaryna , Skyward Sword , Twilight Princess te 3 części ogrywałem i od każdje odpiłem się po kilku godzinach . Sam świat Zeldy nigdy mi się nie podobał , nie rozumiałem zamysłu tej serii , no bo dlaczego po raz 10 ratujemy jakiegoś lachona jak w mario( nie wiedziałem że każda część nie jest ze sobą powiązana , zresztą do tej pory nie rozumiem wielu rzeczy jeśli chodzi o samą serie). ale mimo tego wszystkiego po opiniach w tym temacie poleciałem po switch-a wraz z Zeldą i na spokojnie zacząłem ogrywać. Na start gra siadła , było fajnie i tyle wtedy dałbym grze w granicach 8/10 bo naprawdę fajnie się bawiłem , obecnie nie wiem po ilu godzinach jestem gry ale mam 40 kapliczek zrobionych i 3 główne bestie no i dopiero po 1 monstrum zrozumiałem fenomen tej gry. Naprawdę te grę powinni kazać ogrywać każdemu studiu robiącemu gry by zobaczyli co tak naprawdę w grach jest najważniejsze . Tu nie chodzi o graficzke, historie czy inne pierdoły ta gra pod względem rozgrywki to czysty miód . Nawet świetny wiedźmin 3 nie robił ze mną tego co Zelda , potrafie wracać o 3 w nocy do domu i o 7 rano zasypiać bo Zelda wsiąka strasznie . Przyjemne zagadki w kapliczkach , eksplorowanie świata gdzie w każdym zakątku trafiamy na coś a nie jest to tylko wrzucona na chama mapka jak w chociażby Far Cry byle by duża była. Widzisz jakieś stare drzewo na środku pola? To już jest pewne że coś tam się bedzię działo , czy to ziarenko czy jakiś mini boss. Gra jest świetna i zdecydowanie patrząc że serwisy takiego Skyrim-a obsypywali 10 to tutaj nawet nie ma co się zastanawiać nad oceną. Jedyne mankamenty gry to ta niszcząca się broń i jeszcze większy zarzut brak sensu robienia zadań pobocznych . Mam ten sam problem co z Wiedźminem gdzie po osiągnięciu wysokiego poziomu już nie chciało mi się robić zadań pobocznych z których dostawałem 1 punkt doświadczenia , jak dobre zadanie by nie było brak jakiegoś sensownego wynagrodzenia strasznie mnie odpychał. Tutaj podobnie jedno z zadań pobocznych (nawet nie wrzucam w spoiler bo strasznie generyczne zadanie) , cel przejąć obóz i uratować jakieś zwierzaczki. Przeciwnicy mocni więc dużo kombinowania z której strony to ugryźć ale w końcu się udaje .Po batalii wracam zadowolony oddać zadanie i co dostaje w zamian? Jakieś mleko badziewne co raz dwa zostało wykorzystane , za zadania poboczne wydaje mi się że fajną nagrodą były by te ziarenka plus jakieś właśnie mleczko czy inne duperele , wtedy motywacja była by dużo większa. Może reszta zadań daje jakieś lepsze nagrody ale po tym zadaniu kompletnie sobie odpuściłem robienie ich. No i na końcu mojego wywodu chciałbym podziękować użytkownikom z tego tematu za przekonanie mnie do Zeldy , PJONA MORDECZKI.

Panowie sprawa wygląda tak od momentu podpięcia ks7000 cały czas znajduje jakieś inne urządzenia przez sięc/bluetooth? Cały czas w menu obok konsol pojawia się jakiś LAPTOP HALINA czy inne odtwarzacze muzyki. Idzie jakoś to wyłączyć by telewizor widział tylko urządzenia wpięte bo kablu. Strasznie irytuje mnie te pokazywanie się codziennie jakiś Halin czy Grażyn na telewizorze przez co niszczą mi szyk wejść na kąsolki.