SpacierShark123

To wyjaśnia kwestie libido , które jest w normie gdzie od większości słysze że jest niesamowicie wysokie. No ale co się dziwić jak każdy "koksiarz" mi mówi że testosteron w takich dawkach to tylko kosmetyk , czas będzie na nowy rok jakiś tren odpalić i większe dawki teścia by dogonić tych natural bodybuilder .

No tak ale jednak przy 250mg/e3d syfami mnie nie sypało więcej niż normalnie , a solarium załatwiało reszte.

No jak ktoś dalej wierzy w te magiczne diety i redukcje prawie roczne przy czym dodatkowo chłop rośnie i spala tłuszczu to powodzenia.

Kwestia pewnie inwidualna , mnie syfami po towarze nie sypie i nie sypało ale u mnie też libido jest spokojne więc może na większych dawkach są takie problemy.

Nie twierdzę że gra jest hitem ale branie pod uwagi recenzji polygamii mija się trochę z celem. Przynajmniej dla mnie od kilku lat te recenzje nie mają zupełnego przełożenia na grę .

Szukałem Kingdom Hearts kolekcji ale nigdzie tego dostać nie idzie , przez moment nawet pomyślałem o switchu ale zdecydowanie magia nintendo kojarzy mi się z świętami więc jak pierwszy śnieg spadnie to jakiś dobry zestawik switch-a wleci . Do tego trochę master race i słuchawki z wyjmowanymi kabelkami( miały być mdr-1a ale kogoś ostro poniosło z skokiem ceny więc wybrałem przyzwoite logitech-y).

No ja C64 nie posiadałem , widziałem jedynie u znajomego podobnie jak amige . Za to pamiętam jak ojciec kupił pierwszy komputer , którego chyba celem było służenie siostrze do szkoły . Pamiętam jak znajomy przyszedł wszystko ustawić i zainstalować kilka gierek. Wtedy nastąpił mój pierwszy ciężki życiowy wybór , ojciec z znajomym sprawdzali Tomb Raider 2 a ja miałem wybrać sobie jedną grę by sprawdzić przed snem i iść spać(pamiętam że już dość późno było). Od razu w oczy rzuciła mi się ikonka pierwszego Turok-a . Jak go odpaliłem to nie mogłem odejść od komputera , dla dzieciaka który przedtem posiadał jedynie nes-a zobacznie Turok-a/Tomb raider 2 było już fotorealizmem . Do dziś mam sentyment do tych gier ( szczególnie Turok-a ) ale prawdziwy pc gaming wystartował razem z premierą diablo 2 które swoją drogą chodziło dość topornie na komputerze i nie miałem sieci w domu więc chodziłem grać po kilka godzin dziennie do kafejki . Gra była swego rodzaju fenomenem bo pół osiedla ogrywało się po Battle.net i nie raz były sytuacje gdzie ktoś kombinował jak tu ci coś podkraść albo wymieniało się "itemy" na jakieś ciastka czy też chipsy . Za czasów chodzenia do kafejki nie miałem kompletnego pojęcia czym jest przeglądarka internetowa , nawet nie wiedziałem co to ten internet mnie tylko interesowało że można grać z innymi. Tego czasu w domu ogrywane były szczególnie Turok 2 i Kingpin(Ależ to był sztooos) a reszta już leciała na szaraku . Kilka lat później w okolicach 3-4 klasy podstawówki od rodziców dostałem Dreamcast-a a dziadkowie rok później kupili komputer na wypasie ( monitor benq płaski cudo) . Na start miałem tylko to co znalazło się w gazetach plus dalej ogrywane Diablo2 LOD , tutaj za to dość mocno ogrywałem Sacrifice i Giant a z czasem wpadł i Half Life 2 (jak wtedy z poronionym pomysłem steam do którego miałem problemy się zalogować) i reszta klasyków tej dekady.

To VR jeszcze żyje?

Ja mogę polecić te drugą książkę Arnold-a bodajże nazywała się Edukacja Kulturysty . Książka ma 2 części jedna to ćwiczenia z opisem i zdjęciami a druga to historia Arnolda. Fajnie się czyta że Arnold to jednak taki s(pipi)vysynek był .

I jak tam gra grywalna u was? Uruchomiłem na kompie gtx1080/i7 6700k /16gb ddr4 a gra działa w 20fps i jest stuttering. Raczej dam sobie spokój i pod koniec roku wciągne switch-a z kolekcją gier.

Spodziewałem się totalnego gniota a zabawa jest naprawdę fajna , coś nowego jeśli chodzi o grę PVP. Nie wiem jak to wygląda na konsolach ale na PC ostanie 3-4 mecze cały czas pod koniec "Errory" więc na obecną chwilę po sieci jest nie grywalnie.

Problem w tym że scorpio przedewszystkim powinno być rywalem pro a nie kupnem z myślą o wstecznej. Sam z myślą o wstecznej pewnie wciągne podstawową wersje One za jakieś śmieszne pieniądze. Mimo że Scorpio zapowiada się na mocną konsolę to i tak na obecną chwile jak ktoś ma PC nie powinien brać tej konsoli nawet pod uwagę. Jakbym decydował jeszcze raz nad kupnem konsoli ps4pro czy scorpio z miejsca wybrał bym ps4pro nie dość że już sporo exów wyszło(początek tego roku pozamiatał) to teraz jeszcze czekać na exy z E3 i konsola będzie miała potężną biblioteke exów. No nic trzeba liczyć że na E3 coś zapowiedzą co pokaże moc Scorpio.

Jak dla mnie komputer z myszką i klawką tylko przy monitorze.Źle bym się czuł grając klawka+myszka w takiej pozycji , za to polecam bo sam używam program ze steam Controller Companion. Uruchamia mi się na starcie PC wystarczy uruchomić pada od xone/x360 i bezproblemowo i przyjemnie możesz kontrolować PC za pomocą pada ( klawiatura fenomenalnie jest rozwiązana na zasadzie spirali tak samo powinni wprowadzić na konsolach) . Oczywiście skróty klawiszowe i wszystko co ci się podoba można robić.

Jako dodatkowa opcja pewnie ale jako konieczność SSD już nie bardzo. W komputerze mam 256 pod system i ani razu na nim gry nie zainstalowałem bo przy dzisiejszych standardach może z 2 by się zmieściły . Jak dla mnie dyski SSD obecnie są zbyt drogie w stosunku do pojemności. 4k zupełnie mnie nie interesuje ale jak scorpio pozwoli na granie w przyzwoitej jakości przy 60 klatkach na sekundę to czas będzie się zastanowić nad przejściem przestaniem polepszania pieceta a po prostu kupnem scorpio i nie martwieniem się optymalizacją.

Myślałem o kupnie właśnie xd8005 albo ks7000 ale po przejściu na telewizor 1080p 49cali czuję że jednak 55 było by perfekcyjne a cenowo się trzymają ładnie. Dzięki panowie czas dołączyć do Elity.

Dobra w takim razie ruszam do sklepu. Myślałem dopiero o kupnie razem z TV 4k ale jak zobaczyłem specyfikacje i ceny modeli 2017 to jednak troszkę cenowo za drogo .

Panowie ktoś przesiadał się z PS4 na PRO z telewizorem 1080p? Dalej się wacham nad kupnem bo nie wiem czy obecnie zauważe jakąś różnice a plotki mówią kolejnym modelu PRO slim.

Kolega wrzucał już fotki gry z nickiem czy mam robić szpagat? Ja po tragicznych 8 godzinach z Risen 3 rozpoczynam Pillarsy gdzie dialogi i postacie w porównaniu do Risena to majstersztyk.

Drugi etap w Medievil 2 to jedna z najbardziej klimatycznych miejscówek w grach.

No te rozbudowy to jednak nie pasują mi kompletnie , właśnie głównie w klimacie dzikiego zachodu uwielbiam te wolność gdzie koń to jedyne czego potrzeba . Ja za to chciałbym zobaczyć ciut więcej broni albo chociaż łuk , którego dość mocno mi brakowało. Cudnie by też było jakby z czasem wyszło DLC całe poświęcone tylko jakimś dzikusom (skalpowanie niczym w GUN) .

Pewnie kwestia genetyki ale u mnie dokładnie na odwrót . Klatka głównie na wolnych a nogi ruszyły mocno do przodu dopiero gdy kompletnie wywaliłem przysiady i zacząłem katować suwnice/prase do nóg w dużym zakresie ruchów.

Nie pokazuje palcem ale według pewnego użytkownika Gearsy 4 18 miejsce a Nioh 3 miejsce pod względem grafiki. Ja mu wierze.

Po początkowych zachwytach gra w stosunku do gier From Software zaczyna mnie okropnie męczyć. DS mimo że było ciężkie bardzo dobrze mi się grało i nie czułem podchodząc po kilka razy do boss-a znużenia czy też niesprawiedliwości tutaj po nie mam ochoty grać dalej. Fakt że trzeba przed skończyć misje samemu by później dopiero miec możliwość ogrania jej w coopie też jest dla mnie nie zrozumiały bo w DS lubiłem czyścić lokacje/bossa w 2 osoby .

Mimo że nie jestem fanem Starcraft-a jestem zadowolony z zapowiedzenia remaster-a , niech teraz tylko dadzą Diablo 2 LOD podobnie zrobione z dopieszczonymi funkcjami sieciowymi , integracją z aplikacją blizzard-a , jakimiś osiągnięciami i wywaleniem botów a jestem wstanie zapłacić jak za pełnoprawny produkt . Nie wiem jak wygląda scena SC1 ale w D2LOD jak wczoraj grałem to było dość sporo serwerów mając na uwagę ile gra ma lat.

Od miesiąca trafiła się dobra praca (same nocki od 24 do 3:30 a piątki do 7 rano) więc i mam pieniądze na gry i mam w sumie cały dzień by w nie grać. A jednak ponownie nie mam na to ochoty , po ukończeniu i wbiciu platyny w Horizon zabrałem się za Nioh/Ratchet-a ( świetne gry) i jakoś zupełnie nie ciągnie mnie do grania. Myślałem by kupić switch-a albo ps4 pro ale nawet nie chce mi się jechać do sklepu. Zawsze mam ogromny HYPE na granie gdy wychodzi jakiś świetny tytuł a patrząc na rozpiskę tego roku narazie kompletnie nic nie wychodzi , trzeba będzie skończyć co mam dokupić Nier i ME:A a potem czekać ponad pół roku na coś lepszego. Obecnie po za RDR2 , God of War i Days Gone nawet nie ma zapowiedzianej żadnej gry na którą bym czekał. Liczę że E3 coś pokażą co będzie miało premierę do końca tego roku .