
Treść opublikowana przez Wredny
-
Kontrowersyjny temat o grach wideo
Wątpię, no i moje platyny (w dobrych, długich, normalnych grach) to jedno, a otwarte przyznawanie się do bycia achievement-whore i szybkich calaków to co innego - sam to pisałeś, więc z dupy tego nie wziąłem.
-
Kontrowersyjny temat o grach wideo
Jak dla ciebie gry warte ogrania to tylko crapy z calakiem na max 2h, a reszta na YouTube to się nie dziwię, że nie rozumiesz zajawki
-
Kontrowersyjny temat o grach wideo
Nie kumam, jak można pisać o jakimś "braku budżetu", skoro praktycznie indyk wygląda lepiej i ma więcej zawartości niż niejedna "duża gra" tego typu Żadnego "braku budżetu" tu nie widać, więc 20inchYT najpierw pograj, zanim zaczniesz śmiać się ze strasburgerowego suchara.
-
Kontrowersyjny temat o grach wideo
O to to to - tu jest ta mityczna "dusza", która sprawia, że gra jest czymś więcej niż tylko sumą punkcików, przyznawanych w różnych kategoriach. Jasne, że one mogą stanowić podporę konstrukcji, jej szkielet i fundamenty, ale ostateczna ocena pozostaje wypadkową naszych odczuć w trakcie i po skończeniu przygody. Ja grając, prowadziłem notatki, żeby później nie wyleciało mi z głowy. Wiecie, coś w stylu "zajebista progresja", "soulsowe skróty", "fajne łamigłówki", żebym później niczego nie pominął w recenzji.
-
Kena: Bridge of Spirits
Za oldschoolowy fun w nowoczesnej oprawie. Sam dychy bym nie dał, ale 9/10 jak najbardziej, co też uczyniłem i uzasadniłem w swojej recenzji. Na Normalu jedynie, więc nic z tego.
-
Kena: Bridge of Spirits
Ja już się pogodziłem z tym, że platyny nie zrobię. Kumpel, hardkorowiec, który niedawno yebnął platynę w Returnalu, tutaj momentami był załamany i musiał przerwy robić (oczywiście wbił). Ja już nie mam takiej odporności na frustrację, więc musi zostać tak
-
Matrix Quadrilogy
Przypominam, że on nigdy tego nie umiał - to nie kung-fu, tego nie wgrasz do głowy
- The Order:1886
- Xbox Game Pass - gry w abonamencie
- Vigor
- The Order:1886
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Dokładnie, choć na początku sam miałem pretensje, że się nie odnieśli do plagiatu amigowego Workbencha, którym przecież był Windows. No ale później tak mnie wszystko wciągnęło (i tylu rzeczy, o których nie miałem pojęcia, się dowiedziałem), że zupełnie zapomniałem o tych "drobnostkach". Obejrzałem 5 odcinków i przerwałem w trakcie szóstego (TV... or not TV). Zajebiste jest to, że zarówno o RRoD, jak i o tym potrafią dziś tak otwarcie rozmawiać. Podobała mi się też szczerość Trettona (którego jako jedynego CEO Sony autentycznie lubiłem), który po ogłoszeniu ceny PS3 porównał objęcie posady do roli kapitana Tytanica, który właśnie yebnął w górę lodową. Tak jak @Szymek trafnie zażartował - ten dokument to najlepsze, co MS wypuścił w tym roku
-
S.T.A.L.K.E.R. 2
@Bzduras, ale z Mejmem to nie ma co się zgadzać, bo on tam w tej swojej pustelni już drugą generację tylko teoretyzuje - wiadomo, że czasem trafi, ale to jak z tym zepsutym zegarkiem, co dwa razy na dobę ma rację
-
Wasze kolekcje gier na wszystkie platformy
Zajebiste zbiory, a jak zobaczyłem gierki z pierwszego XBOXa, a później te wyeksponowane przodem perełki z PLAYSTATION to muszę majtki zmieniać
-
Zakupy growe!
Z Heart of Darkness mam dokładnie tak samo - też zawsze chciałem zagrać, bo to gierka od Erica Chahi - twórcy mojego ukochanego Another World, ale jakoś nigdy nie kupiłem/spiraciłem i zupełnie zapomniałem. Teraz nawet pierwszego Plejaka nie mam już, żeby to nadrobić
-
S.T.A.L.K.E.R. 2
Będzie grane W dupie mam jakieś NFT, które nawet nie jest NFT. Gdybym miał kasę sam bym chętnie zalicytował, żeby gracze mogli do mnie strzelać
-
Kontrowersyjny temat o grach wideo
No ciężko żeby tak było skoro nawet nie dał jej szansy i świadomie postanowił spłycić sobie doświadczenie.
-
Kontrowersyjny temat o grach wideo
Chwalą starcia z bossami No i co innego wk#rwiać się i sobie ułatwić, dzięki czemu jest frajda z gry, a co innego od startu sobie ją spłycić i na tej podstawie pisać, że krótka i nużyła.
- Słuchawki do PS5
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Bill po prostu jak na nerda-geniusza przystało, był pozbawiony empatii i hamulców, bo jego mózg działał inaczej, więc myślę, że każdy, kto go tam znał to rozumiał i nie robił z tego afery. No ale dzisiaj to faktycznie byłoby #metoo, czy co tam w korpo mają. Ja też jestem po trzech odcinkach i ciężko się oderwać. Ile oni tam mieli przypałów i wpadek - ja bym pewnie się załamał, usiadł i płakał Ta premiera pierwszego klocka i ten pierwszy klient ever - ależ mu zazdroszczę A ta Kiki Wolfkill (kuźwa, to nie może być prawdziwe nazwisko, bo brzmi jak z jakiegoś Kill Billa) to niezła dupencja nawet dziś - ciekawe, jak wtedy wyglądała.
-
Kontrowersyjny temat o grach wideo
Ale Kena to nie ubisoftowy sandbox i bez sensu tak porównywać. To trochę jak z tymi recenzjami The Evil Within 2, gdzie niektórzy się pluli o cały chain jump scare'owych spotkań z duchem, który ich omijał, bo nie był częścią głównej osi fabularnej. Zawartość normalnie dostępna, zdecydowanie wzbogacająca doświadczenie, ale skoro ktoś się go na własne życzenie pozbawił to nie ma prawa narzekać i nisko oceniać gry, skoro ją speedrunował, byle szybciej zaliczyć. A TLoU na Easy też potępiam, bo traci wtedy jakiekolwiek znamiona survival horroru.
-
Kontrowersyjny temat o grach wideo
Ale po takim "graniu" nie masz prawa pisać, że gra krótka, bo Skyrim czy inny Oblivion też można zakończyć w 15 minut, ale chyba nie o to chodzi. @Paolo de Vesir, żaden "kult Keny" - wstaw tam sobie dowolny tytuł, jak Ci ten nie pasuje. Chodzi mi o speedrunowanie na easy, bez zagłębiania się w to, co tytuł ma do zaoferowania i ocenianie na tej podstawie, gdy doświadczyło się może 30% całości. Niżej od tego to już tylko przechodzenie gierek na YouTube jest.
-
Zakupy growe!
GOTY 2021 właśnie wyjęte z paczkomatu - trzeba sprawdzić przed końcem roku, czy i na mojej liście zajmie czołową lokatę. Uprzedzając pytania o XSX i Gamepassa informuję, że była to decyzja czysto ekonomiczna - gierka na PS4 to wydatek gdzieś o stówkę mniejszy niż koszt drugiego pada do "klocucha" Będzie ogrywane z żoną w weekend, ciekawe jak się kobita odnajdzie, bo pady to ona ma w rękach jedynie, gdy je przekłada, ścierając kurze
-
Wrzuć screena
A w temacie było narzekanie, że ma czoło większe niż Tokar z Masorzem razem wzięci
- SYSTEM SHOCK