
Treść opublikowana przez Wredny
-
własnie ukonczyłem...
Dla mnie fajny tytuł, ale jednak poziom niżej niż God of Wary i trochę na raty przechodziłem, bo najpierw odbijałem się z powodu trudności (jestem leszczem w tego typu gierki), a później jak już ogarniałem to trochę mi się dłużyło. Choć te wampirze, środkowo-europejskie klimaty robią mnie bardziej, niż mitologia grecka i za to na pewno plus. No i sir Patrick Stewart jako narrator Muszę kiedyś zagrać w tę hejtowaną drugą część. Kupiłem lata temu, ale wciąż leży nie śmigana.
-
Wrzuć screena
Teraz to nawet nie trzeba - elegancko osadzone na forumku Ta esperanza po prawej
-
Wrzuć screena
@ASX O to będzie musiała stoczyć zaciętą walkę z Ratchet & Clank Rift Apart, ale fakt - pięknie się to prezentuje, zwłaszcza ostatni screenshot. @czapa wiesz, że możesz wrzucać screeny bezpośrednio na forum? Bo Twoje linki wyglądają mało zachęcająco, zwłaszcza z opisem, że są robione z CRT (no i lipa, że nie można w nie kliknąć).
-
Zakupy growe!
@Masorz zajebiste zakupy i zajebista fotka - aż się pozytywny nastrój oglądającemu udziela Jakie słuchawki kupiłeś? Te oficjalne Microsoftu?
-
Assassin’s Creed: Origins
Heh, ja już byłem ostrożny i wciąż zbieram, a gram w to od trzech lat (z dłuuuuugimi przerwami oczywiście) i skończyć nie mogę
- The Last of Us Part II
-
Alan Wake Remastered
Nawet nie, bo jeszcze 1,20 by brakowało
- Death Stranding
-
Death Stranding
Bo tak było (jak zresztą przy okazji większości gier i dzisiejszych serwisów internetowych). Ja też zrobiłem całą autostradę (moje wewnętrzne OCD nie pozwalało mi tego tak zostawić) i tyrolki też z pasją rozstawiałem. Najlepsze jest to, że przed premierą byłem spokojny o fabułę, ale gameplay wzbudzał moje obawy, a tu się okazało zupełnie na odwrót, bo ta głupiutka fabułka gdzieś w połowie gry praktycznie przestała mnie obchodzić, ale gameplay trzymał mnie do końca, a nawet dłużej ().
-
Dying Light
Znajdź jakieś gównoquesty w stylu "zbierz 10 paczek fajek/kawy/wodorostów" i je wykonaj prawie do końca - czyli zbierasz wszystko, czego quest wymaga, ale nie odnosisz tego zleceniodawcy. Przygotuj sobie takich 5, zaproś kolegów i razem oddajcie je komu trzeba - voila, ding, trofeum
-
Alan Wake Remastered
Trzy dychy to dwie paczki fajek, a pudełko ładnie ozdobi półeczkę
-
Kena: Bridge of Spirits
To chyba ogólnie o grze było, a nie o walce. SkillUp coś w ten deseń powiedział.
-
Perfect Dark
"Character-driven games, such as Tomb Raider" Najgorsza ułomność nowej TRylogii, a ci się jeszcze tym chwalą
-
Wrzuć screena
State of Decay Year One Survival Edition Mimo ułomności - zajebista gierka Na pierwszym zdjęciu Maya, jedna z moich ulubionych postaci, a na dwóch pozostałych Karen - wiecznie niezadowolona alkoholiczka (a szkoda, bo fajna dupa), którą wreszcie pozbawiłem ekwipunku i wyszedłem na spotkanie hordy (Juggernaut pięknie się z nią rozprawił) Poniżej chyba nawiązanie do Alan Wake, bo tam niedawno też mijałem taki wycinek z opisanymi słojami.
-
State of Decay: Year-One Survival Edition
Odgrzebię, a co tam To był jeden z tych tytułów, których strasznie zazdrościłem XBOXowi, nawet miałem epizod z piracką wersją na laptopie (ale bez kontrolera, a nawet myszki... no na touchpadzie nie dało się grać). Jak jeszcze miałem mojego zepsutego XSX to zacząłem, ale później musiałem przerwać i tak jakoś zapomniałem, aż wreszcie znów mnie naszło i nie mogę się oderwać Kij, że to brzydkie, drewniane i bez fabuły. Ja uwielbiam survivale, a to jest zajebisty przedstawiciel tego gatunku. W dwójkę już też pograłem i jest sztos, ale zostawiam, bo chcę najpierw wycisnąć jak najwięcej z jedynki.
-
Resident Evil 4 Remake
Oby tylko nie bylo tak kuloodporni, jak zombiaki z RE2
-
HC ROOM'y
Pasję do blołdżoba? Oby nie
-
Kena: Bridge of Spirits
I po co prowokujesz? Zaraz przypłynie Kapitan ASX i jebnie wykład na temat innowacyjności Sea of Thieves
-
Zakupy growe!
Dzisiejszy odcinek sponsoruje literka "O" The Orange Box od dawna mam na PS3, ale kiedyś napocząłem tylko Half-Life 2, a później odstawiłem i tak sobie stoi do dzisiaj. Wersja z X360 dostała darmowy remaster (no i ma achievementy), więc wreszcie zagram jak człowiek zarówno w wyżej wymieniony, kultowy tytuł, jak i w PORTAL, którego pierwszej części nigdy nie odpaliłem, mimo że P2 to jedna z moich gier życia. Outcast Second Contact to z kolei remake "kultowego" (tak piszą na okładce, ale to coś na zasadzie, że "o zmarłym albo dobrze, albo wcale") tytułu z roku 1999. Odświeżona wersja wyszła w 2017 i zebrała raczej średnie oceny, a ja nigdy o niej nie słyszałem. Co prawda mam przebłyski, że kiedyś widziałem jakiś gameplay, ale zupełnie nie drążyłem tematu, aż do zeszłego piątku, kiedy na streamie z okazji dziesięciolecia THQ zobaczyłem CGI i gameplay z nadchodzącej... kontynuacji? remake'u? rebootu? Cholera wie, podtytuł był chyba A New Beginning, ale jak tylko zobaczyłem te parę minut to od razu przypomniałem sobie, że widziałem kiedyś coś podobnego i tak postanowiłem nadrobić część poprzednią, coby wiedzieć o co biega, jak kiedyś zagram w tę nową.
-
Konsolowa Tęcza
Za późno, świat odjechał w taką stronę, że nawet nie chcę za nim gonić. Forumek, facebook i gierki to szczyt mojej młodzieżowości
-
Konsolowa Tęcza
Na instagramie Kto w wieku dojrzałego gracza, od lat znającego się na gierkach, ma tam konto (i po co?) A później takie gimbusiarskie wyniki
- Prey
-
Alan Wake Remastered
Mi się zajebiście podoba, ale faktycznie, przydałyby się jakieś zagadki, bo bez tego to tylko eksploracja w poszukiwaniu manuskryptów i termosów, oraz walka (unik jest strasznie zmapowany, szkoda że są memu nie można ustawić).
-
PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
@PiPoLiNiO, gdzie ja się odniosłem do Ciebie, pępku świata? Pisałem o użytkowniku @bebbop i wcześniejszych wpisach, ze sprzedawaniem konsoli w "okresie posuchy" i kupowaniem jej znowu, gdy gierki wychodzą. "PiPoLiNiO Jones i poszukiwacze cichej cewki" to temat na zupełnie inną dyskusję
-
Konsolowa Tęcza
PREY to coś więcej niż FPS, więc nawet nie zestawiam go w tej kategorii. Jako towarzystwo prędzej dobrałbym mu Bioshocka, Half-Life, albo inny Portal.