Skocz do zawartości

Wredny

Senior Member
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Wredny

  1. Wredny odpowiedział(a) na SzczurekPB odpowiedź w temacie w PS4
    I to jest rzeczowa wypowiedź, plusik się należy. Jasne, że tak i zgadzam się z tym w zupełności, jednakże jest tyle generycznych do bólu gierek z zombiakami, "survivali", wszelkiego rodzaju DayZ, H1Z1, które właśnie State of Decay mi przypomina, że mam tego przesyt. Więc tak jak już pisałem - chcę czegoś innego i Days Gone może mi tego dostarczyć. Podobnie jak dostarczyło świetne Dying Light.
  2. Wredny odpowiedział(a) na SzczurekPB odpowiedź w temacie w PS4
    Uświadom mnie zatem...
  3. Wredny odpowiedział(a) na SzczurekPB odpowiedź w temacie w PS4
    Ale skąd info, że "w drugiej jest więcej wszystkiego innego"? Jak dla mnie Days Gone zapowiada się na The Last of Us, tylko w postaci sandboxa (i przy zachowaniu odpowiednich proporcji - nie spodziewam się tak wybitnej gry aktorskiej, świetnej historii czy zapadających w pamięć postaci, aczkolwiek - kto wie...), tyle mi wystarczy do szczęścia.
  4. Wredny odpowiedział(a) na SzczurekPB odpowiedź w temacie w PS4
    No jeśli mieszkasz w Sosnowcu to pewnie masz post-apo za oknem (a i zombiaki się jakieś trafią), ale u mnie tego nie ma. Czy tak trudno zrozumieć, że o ile State of Decay 2 będzie fajną jatką i pseudo-survivalem w czteroosobowym co-opie, tak ja chcę od gry w tych klimatach czegoś więcej? Fajnego protagonisty, wciągającej historii, ślicznego świata ręcznie wykreowanego (a nie kilku kartonów rozrzuconych na mapie za pomocą generatora losowych obiektów) i scen zapadających w pamięć. State of Decay to inna para kaloszy - fajna gierka, ale przy Days Gone to dla mnie popierdółka.
  5. Wredny odpowiedział(a) na SzczurekPB odpowiedź w temacie w PS4
    No ja już dawno zauważyłem, że dyskusja nie jest twoją najmocniejszą stroną. Tylko śmieszkowanie, wyciąganie zdań wyrwanych z kontekstu, przekręcanie, wyolbrzymianie i osobiste podjazdy, byle błysnąć złośliwością przed kilkoma swoimi fanami tutaj... W sumie sam się sobie dziwię, że jeszcze czasem zdarzy mi się zareagować na twoją zaczepkę, bo już dawno powinienem odpuścić, skoro wiem, z kim mam do czynienia.
  6. Wredny odpowiedział(a) na Mikołaj odpowiedź w temacie w Ogólne
    Najlepsze jest to, że jak będzie finansowa klapa to obrócą to przeciwko nam i polecą teksty w stylu: Podpisano: Andrew Wilson CEO
  7. Wredny odpowiedział(a) na SzczurekPB odpowiedź w temacie w PS4
    Czytaj między wierszami - State of Decay 2 może być fajny, ale wieje od tej gry tą topornością pierwowzoru. Tym niskim budżetem, tym feelingiem amatorszczyzny - ja chcę te klimaty, tylko z fabularną otoczką (czego w SoD raczej nie będzie) do tego w oprawie godnej The Last of Us, ze światem, który będę chciał podziwiać i co chwila odpalać Photo Mode, a nie klona How to Survive czy innego Dead Nation (świetne gry, ale to nie jest to, na co mam chęć).
  8. Wredny odpowiedział(a) na Mikołaj odpowiedź w temacie w Ogólne
    To jest gó.wno panowie, ale to wiedziałem od samego początku. Nie wiem, co EA chce tym osiągnąć, ale od pierwszych zapowiedzi miałem w głowie tylko "WTF?". Dla kogo to w ogóle jest robione? Miłośników co-op? To już lepiej by kolejną odsłonę Army of Two zrobili. Jak tak bardzo chcą dywersyfikacji swojego portfolio (bo nie oszukujmy się, ostatnio tylko dwa BFy na krzyż FIFA i NFS), to nie tędy droga. Aż głupio to pisać, ale za czasów siódmej generacji EA miało moją sympatię dość odważnym inwestowaniem w nowe IP (Bulletstorm, Brutal Legend, Dead Space, Mirror's Edge, Skate, The Godfather, Syndicate, Kingdoms of Amalur Reckoning), a teraz? Żal doopę ściska... Żeby jednak nie było to w tym festiwalu drewnianego biegania/QTE dostrzegłem całkiem fajną zmianę kamery i pójście w konwencję oldschoolowych beat'em up'ów. Wyglądało to nawet fajnie, a motyw z lampką całkiem spoko - jakby cała gra była taka, to jako indyk w ofercie z PLUSa nawet by mnie zainteresowała (choć technicznie to przypominało mi Jackie Chan Stuntmaster z PSXa).
  9. Wredny odpowiedział(a) na SzczurekPB odpowiedź w temacie w PS4
    Miałem na myśli porządny, wysokobudżetowy tytuł z przedziału AAA, a nie kontynuację indyka z XBL Arcade... Ale fakt - ze względu na tematykę też bym zagrał, niestety nie wyjdzie na PS4, więc muszę olać temat Póki wydają zayebiste gry dla samotników (które niestety się nie sprzedają) to mogą swoich pracowników batożyć, przeciągać pod kilem i kazać "zapier.dalać na galerze" - nikt ich przecież tam siłą nie trzyma. W każdym razie dla mnie logo Bethesdy jest niemalże gwarantem świetnej gry, która idealnie trafi w moje gusta (do czasu zapewne, skoro planują zmianę profilu i skok w stronę online). Znaczy, że wszystko masz na bieżąco ograne? Żadnego backlogu? Brak premiery Days Gone w 2018 sprawi, że do końca roku nie odpalisz konsoli, bo nie masz w co grać? Fajnie, też tak bym chciał
  10. Wredny odpowiedział(a) na Zwyrodnialec odpowiedź w temacie w Ogólne
    Mielić, mielić i jeszcze raz mielić... Nawet te tajne, które nie odpowiadają Twojemu stylowi gry. Ja przestałem się oszukiwać i ostatnio zrobiłem konkretną czystkę w skrzynce. Miałem tam od zayebania złomu, głównie tajne sety, któych i tak w życiu nie ubiorę - poszło na przemiał, wpadło 50 Division Techów i masa innych materiałów
  11. Wredny odpowiedział(a) na bid0n odpowiedź w temacie w Ogólne
    Ale żeś mi smaka narobił tym jednym tylko fimilkiem. Nie ma bata - we wtorek jadę do Saturna i kupuję A najlepsze jest to, że miałem kasę na Monster Hunter wydać teraz - no cóż, poważniejsze polowania bardziej do mnie przemawiają. MH kiedy indziej To już drugi tytuł w tym roku(po Kingdom Come Deliverance), który muszę kupić pod wpływem impulsu. Nie widniał na żadnej mojej liście, ale nie mogę się mu oprzeć i chcę w to zagrać już teraz
  12. Wredny odpowiedział(a) na SzczurekPB odpowiedź w temacie w PS4
    Ja tam nie mam nic przeciwko przesunięciom premier, jeśli to pomoże samej gierce. Mam w co grać, kolejny masakryczny rok pod względem hiciorów, które trzeba mieć (a jeszcze ze 2-3 z zeszłego wypadałoby dorzucić do kolekcji), więc jeśli jeden tytuł (nawet tak bardzo przeze mnie wyczekiwany) zaliczy przesunięcie na rok następny - tylko się cieszyć. Przecież ta gra wyjdzie, tylko że później, a tu już szlochy jakby to był jakiś Scalebound co najmniej Niektórzy zachowują się tak, jakby na swoich konsolach grali tylko w exclusive'y.
  13. Wredny odpowiedział(a) na Xenon odpowiedź w temacie w Ogólne
    Pudełko tylko na Switcha, czy PS4 też ma wersję retail?
  14. Wredny odpowiedział(a) na Faka odpowiedź w temacie w Ogólne
    Skrót myślowy. Nie czepiaj się.
  15. Wredny odpowiedział(a) na Zwyrodnialec odpowiedź w temacie w Ogólne
    Też ginąłem jak szmatka, trzeba się ciągle przemieszczać, strzelać zza osłony i ogólnie mieć przegląd pola. Wiele misji powtarzałem, bo mnie osaczyli, ale i tak cieszę się, że grałem solo - przynajmniej na spokojnie wysłuchałem rozmów/audiologów, wkręciłem się w ten post-apo klimacik itp.
  16. Wredny odpowiedział(a) na Grzegorzo odpowiedź w temacie w Ogólne
    Ja w odróżnieniu od wielu osób, nie narzekałem na konia jeszcze - owszem, buja się bydle na boki, ale przeważnie dziarsko pokonuje dróżki i jeszcze na żadnym kamieniu mi nie zawisł
  17. Wredny odpowiedział(a) na Shen odpowiedź w temacie w PS4
    A czasem nawet kilka - wystarczy odjechać na pewną odległość i wrócić - pojawi się następna (chyba na dwóch kapliczkach są nawet 3 sztuki).
  18. Wredny odpowiedział(a) na Grzegorzo odpowiedź w temacie w Ogólne
    No to fakt. Tzn później już się człowiek przyzwyczaja, a aktorzy robią świetną robotę, ale przez to jest spory minus do tego słowiańskiego klimatu. Ja wiem, że po czesku mogła być z tego straszna komedia, ale mimo wszystko bym zaryzykował. Kurde, nie wierzę, że to piszę, ale nawet polski dubbing bym przygarnął z chęcią
  19. Wredny odpowiedział(a) na Zwyrodnialec odpowiedź w temacie w Ogólne
    To ja wiem, że może później do nich wracać - nie pytał, czy można je przegapić, tylko czy powinien je robić - ja uważam, że tak. Jestem zwolennikiem powolnego, metodycznego czyszczenia mapy, żeby później mieć spokój Ryo - napisz mi proszę, kiedy teraz będzie GE z Nomadem do wyrwania. Bo mam 10K na koncie, no i tam będę grindował - nie ma bata
  20. Wredny odpowiedział(a) na Zwyrodnialec odpowiedź w temacie w Ogólne
    Ja uważam, że TAK, ale jestem pierd#lnięty W każdym razie mój agent jest moją wizytówką, sam go stworzyłem i chciałem, by jak najwięcej rzeczy miał zaliczonych. Wyczyściłem całą mapę z każdego starcia i sidequesta i dopiero wtedy uznałem, że jestem gotowy
  21. Wredny odpowiedział(a) na Shen odpowiedź w temacie w PS4
    No jak się jeździ od kolosa do kolosa, nie zwracając uwagi na piękno świata, nie uganiając się za jaszczurkami i owocami... A grałeś wcześniej w oryginał/remaster? Bo znajomość gierki, wiedza o umiejscowieniu punktów witalnych itp - to zdecydowanie ma wpływ na czas spędzony w grze.
  22. Wredny odpowiedział(a) na Zwyrodnialec odpowiedź w temacie w Ogólne
    Wielokrotnie było wałkowane w temacie, wiele razy również przeze mnie, ale powtórzę to po raz kolejny: Kupując podstawkę grasz w pełnowartościowy produkt, który ani trochę nie cierpi na istnieniu dodatków, których nie posiadasz. W przeciwieństwie do Destiny, tutaj nie zostajesz z wersją demo. Najważniejsze update'y zostały wprowadzone dla wszystkich wraz z aktualizacjami, a dodatki są tym, czym być powinny z nazwy - dodatkową zawartością, która rozszerza doświadczenie z gry, dając graczowi do dyspozycji nowe tryby, jeśli reflektuje na nowe doznania (zwłaszcza genialny Survival, który mógłby z powodzeniem być osobnym tytułem). Jeśli dopiero zaczynasz zabawę to masz maaaaasę grania, zanim w ogóle powinieneś zacząć myśleć o DLC. Przejdź fabułę, poznaj mechaniki rządzące gierką, wbij 30 level, później osiągnij gear set 256+ i przejdź na World Tier 5 - dopiero tutaj zaczyna się prawdziwe The Division, wszystko przed tym to był tutorial Dodatki jak najbardziej warto kupić, ale spokojnie poczekaj na jakąś promocję, w której często można dorwać Season Pass - nie ma pośpiechu. Ja kupiłem chyba po dwóch dniach - tak mi się The Division spodobało, ale nie odpaliłem ich przez następne 100h - tyle jest do roboty, jak się chce porządnie gierkę ogarnąć Jak już wspomniałem - najlepszy jest Survival - czyli "nowa" postać, startujesz od zera, zarażony, przemarznięty, w strasznej zamieci śnieżnej - eksploracja, crafting, zbieractwo i ciągła walka z czasem - super dodatek. Underground daje nam kilometry podziemnych tuneli do zwiedzania, wykonywania zadań, ubijania bossów i zbierania gear'u. The Last Stand dodaje multiplayer dla wszystkich tych, którym mało było potyczek drużynowych innymi graczami. Mam zamiar wbić 100%, więc zakupiłem wszystkie DLC, ale gdyby nie trofea to pewnie ostatni bym sobie odpuścił, bo PvP w tym tytule niezbyt mnie jara (tu zdecydowanie wolę Destiny).
  23. Wredny odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Hardware, Software, Scena, FAQs
    A mi się właśnie to pojawiło (nigdy wcześniej nie miałem).
  24. Wredny odpowiedział(a) na bid0n odpowiedź w temacie w Ogólne
    Obejrzałem kilka recenzji, gameplayów, a nawet jeden poradnik z kilkoma praktycznymi podpowiedziami i jestem zainteresowany gierką. Podoba mi się takie "symulacyjne" podejście do tematu. No i robią to ludzie z Avalanche (Just Cause, Mad Max), więc nie jest to jakiś crap od przypadkowych wyrobników. Taki trochę Monster Hunter, tylko że nie dla anime-zboczuchów, a dla prawdziwych rednecków
  25. Wredny odpowiedział(a) na Hubert249 odpowiedź w temacie w Resident Evil
    A Street Fighter V?