
Treść opublikowana przez Wredny
-
Wrzuć screena
Seba, jak coś to pisz - ja jedynkę cały czas mam zainstalowaną - mam tego trofika, więc mogę pomóc. Najlepiej zrób jakieś 5 fetch questów (takich jak ten na screenie chociażby) prawie do końca, gdzie tylko oddać zdobycze trzeba zleceniodawcy, zaproś ludzi i polecimy razem zdawać te pierdoły - najszybsza metoda i najbezpieczniejsza, w razie jakby kogoś miało wywalić z gry.
-
Zakupy growe!
No przy tym świetle to Ci nie zrobię zdjęcia. Zresztą co za różnica czy DVD czy BluRay, wszystko można zarysować - wyraźnie widać rysę i to ją obwiniam o problemy z instalacją.
-
Zakupy growe!
PS4 miało mieć okrągłe 320, ale jednak odsyłam gościowi F1 2019, bo płyta jest zarysowana i wywala mi błąd przy instalacji.
-
Zakupy growe!
Nie, ale lubię starsze odsłony z racji tego, że są tam drużyny, albo kierowcy, których już nie ma w F1. Tak jak pisałem - ostatnia odsłona na generację PS360, ostatnia z Robercikiem i w miarę aktualna, w którą mam zamiar dłużej pograć (z tego co wiem to dalszy ciąg tego "story mode" jest w F1 2023, a później w najnowszej odsłonie - też sobie kiedyś je dokupię, jak będą po 50zł, choćby tylko po to).
-
Zakupy growe!
Czas przerwać te małpie figle Ostatnio naszło mnie na F1, więc postanowiłem kupić te trzy odsłony - F1 2014 dlatego, że to była ostatnia część na tamtą generację, F1 2019 bo to ostatnia część z Robercikiem (tutaj nawet na okładce) i F1 2021, bo to pierwsza część z tym trybem Story, więc jak zaliczę to będę mógł wpisać, że "przeszedłem F1" No i oczywiście dzisiejsza premiera - oficer Alex Murphy znowu będzie siał postrach wśród szumowin Detroit.
-
RoboCop: Rogue City
Co ja poradzę - lubię gierkę poznawać "dogłębnie", a nie "balonować" po łebkach
- Anthem
-
RoboCop: Rogue City
Mi platynka zajęła więcej, ale ja lubię zaglądać w każdy kąt i się cieszyć gierką. Myślę, że w "dodatku" też pyknie przynajmniej 20h, więc za 109zł to uczciwy deal.
- Anthem
-
Anthem
No mogliby, bo inni gracze tak naprawdę nie są nam do niczego potrzebni (chyba nawet pod kątem trofeów nic nie trzeba z żywym "ludziem" robić), a świat gry byłby dostępny do zwiedzania. Wiele jest takich tytułów always online, które zupełnie by takie być nie musiały - np aktualnie przeze mnie ogrywane Outriders - normalna, singlowa strzelanka z zaskakująco fajną historią, ale co jakiś czas wyjebie z serwera i wk#rwia.
-
Ghost of Yōtei
Wiem, że to ironiczne i ogólnie beka, ale właśnie przez takie akcje później gracze mają łatkę inceli, którzy nie zagrają bohaterką, której nie chcieliby wyr#chać. Dla mnie babka wygląda dobrze, ma naturalny, japoński ryjec i jedyne o co się martwię to jej charakter, żebym mógł ją polubić i kibicować jej poczynaniom, a ostatnie co mnie interesuje to czy będą później pornole z jej udziałem. Gdzieś ostatnio przewinął mi się filmik, że gracze lubią ładne postacie (obydwu płci) i że to nic złego, ale dla mnie postać musi być przede wszystkim dobrze napisana i fajnie zagrana, a jak taka jest to może być nawet i brzydka - tym większe kudosy dla twórców, że polubiłem pasztet.
- Anthem
-
Alone in the Dark
Gameplay drewno, walka tragedia, zagadki banał, zero strachu - jedynie setting i wygląd miejscówek spoko.
-
Alone in the Dark
Przeszedłem tylko Harbourem i już nie miałem siły sprawdzać drugiej postaci, bo to straszny średniak bez polotu jest. Ale z tego co pamiętam, to w ważnych fabularnie momentach druga postać się zjawia i coś tam sobie w cut-scenkach gadają.
-
Alone in the Dark
Fabuła zawsze ta sama, chyba inna kolejność zwiedzanych pomieszczeń jest na początku, bo gość startuje od piwnicy, a ona od głównego wejścia (już nie pamiętam). Nie trzeba przechodzić dwa razy, chyba, że do platyny. Rozgrywka jest nieciekawa tak czy siak, więc nieistotne, kim grasz.
-
The Alters
Jest normalne i deluxe, a czemu nie równo z premierą cyfrową? No to chyba jasne - żeby wiecej zarobić.
-
Dragon Age: Veilguard
No mnie to boli, bo to jest w co drugim filmie/serialu i w co trzeciej grze od jakichś pięciu lat, więc trochę już uwiera, jak upierdliwy kamień w bucie. Jak coś ma fabułę i postacie to lubię się wciągnąć i z zaciekawieniem śledzić losy bohaterów, a jak mnie coś z tej wczuwki wybija i obrzydza mi wydarzenia na ekranie, wtedy zaczyna się analizowanie "dlaczego tak jest", no i przeważnie wychodzi na to, że scenariusz pisały jakieś "they/themy", wciskając swoje urojenia, zamiast skupić się po prostu na wiarygodnych kreacjach, interesujących interakcjach i wciągającej linii fabularnej - to jest takie proste, ale najwyraźniej nie wszyscy to rozumieją.
-
The Alters
No a jak ma być niedostępne, jak dopiero za dwa dni premiera pudełka?
-
Dragon Age: Veilguard
Jest, bo "woke" to nie tylko lingwistyczne dziwolągi, ale cała otoczka - silne baby, pizdowaci faceci itp. Ale wiadomo - po angielsku te wszystkie dziwactwa aż tak nie rzucają się w oczy/uszy, więc nie odczuwa się tego tak mocno.
-
Death Stranding 2 On The Beach
Jak o tym pisałem to wszyscy mnie tu umoralniali, że "co ty pierdolisz ziomuś, chuja widziałeś, graj dalej, mocny skok względem jedynki i prawie Returnal jest"
-
S.T.A.L.K.E.R. 2
Ciekawe, czy to się potwierdzi, czy tylko takie spekulacje sklepu na podstawie ostatnich przypadków gier z XBOXa na PlayStation. Z jednej strony trochę się tego spodziewam, bo ten S.T.A.L.K.E.R.2 rozwijany jest jak jakaś "gra-usługa" (mimo bycia 100% singlowym tytułem), ale z drugiej tyle już wyszło tych patchy, że naprawdę lenistwem jest nie umieścić najbardziej aktualnej wersji na płycie. No chyba, że tu chodzi i brak miejsca na płycie przy tak dużym rozmiarze gry.
-
CRONOS: the New Dawn (nowa gra od Bloober Team)
Co chwila przewija mi się jakiś post na fb od blooberów, więc marketing jest raczej widoczny. Jakiś typek rozkminiał zerojedynkowo binarny kod, ukryty w którymś z materiałów i wyszło mu niby, że premiera 17.10.2025. Data na horror spoko, idealnie tuż przed moimi urodzinami, ale byłaby beka, bo podobno pudełkowe wydanie zremasterowanego Obliviona też celuje w ten dzień.
-
Anthem
Mi się właśnie w ANTHEM podobało to, że mój progres nie był ograniczany przez konieczność grania z kimś innym i że wszystko mogłem osiągnąć, grając solo. Grind? Może... Nie pamiętam, ale umówmy się - grind to nieodłączny element looter-shooterów, a fabuła? To tylko wprowadzenie do endgame, gdzie spędza się najwięcej czasu.
-
The Elder Scrolls IV: Oblivion Remastered
-
S.T.A.L.K.E.R. 2
Fajnie by było, gdyby (w przeciwieństwie do gier od leniwej Bethesdy np) wersja na PS5 dostała na płycie kompletną grę, ze wszystkimi dotychczas wypuszczonymi łatkami, a nie to samo co na klocku, a resztę sobie ściągajcie.