
Wredny
Senior Member
-
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Obecnie
Przegląda stronę główną forum
Treść opublikowana przez Wredny
-
Uncharted: The Lost Legacy
Ja tam mam nadzieję, że seria nie umarła tak w ogóle, bo chciałbym żeby po tatusiu
- The Last of Us Part II
-
Gry na premierę, gdzie dostać?
The Last Guardian w Trójmieście - gdzie najtaniej? Wersja normalna, najlepiej jakby nie była z polskiej dystrybucji, bo 249zł to jakiś niesmaczny żart.
-
The Last Guardian
Kuźwa... Niby mam ciśnienie, bo nawet jakby gra okazała się crapem to i tak tego typu legendę chciałbym postawić na półce, obok Duke Nukem Forever i Aliens Colonial Marines... Wiem jednak, że będzie/jest to tytuł zayebisty, godny duchowy spadkobierca ICO/SotC i gra, przy której znów poczuję tę dziecięcą radość z grania na konsoli (zwłaszcza na PS4, coś rzadko takie doznania mi oferuje). I pal już sześć te kwestie techniczne, skoro dałem radę wymaksować Fallout 3 na PS3... Wkoorvia mnie samo Sony Polska - jak koorva za tego szpila można zawołać 249zł na premierę? Ogólnie wszystkie gry od Sony są kosmicznie drogie na starcie. Sram na ich zabawy z lokalizacją i że to kosztuje - ja o to kur.wa nie prosiłem, z mojej wersji możecie usunąć polskie napisy (tylko błagam, nie mówcie, że jest jakiś dubbing czy coś), bo i tak w gry gram po angielsku. Wkurza mnie takie uszczęśliwianie wszystkich na siłę - nie dość, że okładkę spaskudzą wielką lochą o polskiej wersji językowej, to jeszcze gra przynajmniej 30zł droższa... Ale pewnie i tak jutro pojadę, bo w sobotę żona cały dzień w robocie, więc będzie grane
- The Last of Us Part II
- The Last of Us Part II
-
Batman: Arkham Knight
Ja tam oderwałem się bez problemu - za dużo gier, co chwila coś innego odwraca moją uwagę, więc i Batman poszedł w odstawkę. Niby to ładne, ale ciemno i ciągle pada Nie no rozumiem - konwencja, ale to w sumie znów kolejny Batman, tyle że z dodatkiem World of Tanks - wywaliłem z dysku, bo instalka zajmuje ponad 70 GB (na chooy mi wtedy płyta???).
- The Last of Us Part II
-
Crash Bandicoot N. Sane Trilogy
No jakoś w tym czasie zupełnie nie ciągnęło mnie do takich kolorowych gierek, wolałem "dojrzalsze produkcje" - Legacy of Kain Soul Reaver, Vagrant Story, Medal of Honor, Resident Evil 2 i 3, Silent Hill, Metal Gear Solid, sporo grywałem w jRPGi (z których teraz zupełnie "wyrosłem") Final Fantasy (VIII, IX i Tactics), Chrono Cross, sporo nawalałem w trzeciego Tekkena... Kolorowe platformówki jakoś podświadomie olewałem (za wyjątkiem Spyro).
-
Crash Bandicoot N. Sane Trilogy
Hej, Wredny jestem Już poznałeś w takim razie Bo zabawa z demo diskiem i niedawny gościnny występ w U4 raczej się nie liczy, nie? Jakoś mnie ten tytuł ominął, w każdej odsłonie, więc sentymentu nie mam żadnego, ale tym bardziej kupuję day one, żeby to nadrobić. Kiedyś tylko Spyro i Medievil z takich kolorowych szpilów, reszty nie tykałem
-
Knack
Ja to w ogóle byłem zaskoczony, że wyjdzie druga część. Myślałem, że jedynka to takie tech-demo, pokaz możliwości PS4 w temacie zarządzania wieloma ruchomymi elementami i efektami cząsteczkowymi. W każdym razie nigdy nie brałem tego tytułu na poważnie, do tego stopnia, że ciągle stoi u mnie na półce i nigdy nie był w paszczy konsoli
-
Uncharted 4: A Thief's End
Albo taki, jak First Light do inFamous Second Son - się okaże
-
The Last of Us Part II
Nie liczy się motyw przewodni i cel, ale to co z niego wynika i prowadzi do konkluzji - nawet z takiej kliszy Druckmann byłby w stanie zrobić coś zayebistego, więc o to się nie martwię. Strasznie się cieszę, że będziemy grać starszą Ellie - tak w sumie wyobrażałem sobie ten sequel. Ciężko będzie im utrzymać poziom jedynki, ale i tak must-have - kontynuacja mojej ulubionej gry musi być w kolekcji - dobra będzie na pewno, ale czy genialna? Się okaże...
-
Rise of the Tomb Raider
Oprócz pierwszego zdania, zgadzam się ze wszystkim, nawet o tym pisałem tutaj - http://www.ppe.pl/recenzje/2936/gdzies-ty-sie-szlajala-lafiryndo.html
- Hellblade
-
Death Stranding
W sensie klimatu SF to raczej nie, ale The Evil Within można trochę podciągnąć. No to czekam na wyjaśnienia Uwielbiam te rozkminy - Kojima to mistrz trollingu, po tym materiale nadal chooy wie, co to za gra, tyle tylko, że kolejne znane nazwisko doszło do obsady. No i po co ten Del Toro na początku? Ja myślałem, że on tam ma reżysersko wspomagać Hideo, a ten tu grać będzie? Ogólnie zlepek dziwactw, absurdów i niedomówień - kolejny MGS - jeśli tak, to powrót do korzeni poproszę, bo mimo że PP świetny gameplayowo to jednak nie chciałbym kolejnego sandboxa.
-
Jaką grę wybrać?
Nie tylko
- Shenmue 3
-
Jaką grę wybrać?
Grałem tylko w Second Son i jak na "prawie-tytuł startowy" PS4 (bo jednak wyszedł trochę później niż KZSF i KNACK) to całkiem spoko opcja. Choć po pierwszych zachwytach grafiką, zacząłem się czepiać ogólnej sterylności otoczenia, praktycznie zerowej z nim interakcji, oraz niedorzeczności kolejnych mocy Delsina. Sam bohater fajny, świetnie zagrany przez Troya Bakera, historyjka może być, ale po wymaksowanych poprzednich trzech częściach (bo wliczam tu jeszcze Festival of Blood), chyba nastąpił przesyt formułą - gorzej to powtarzalne niż Assassin's Creed, bo w serii UBI przynajmniej zmienia się tło historyczne, a tutaj po prostu inne miasto. Najlepszą częścią nadal pozostaje iF2, ale jeśli nie grałeś w poprzednie, albo było to tak dawno, że już zapomniałeś, to możesz się fajnie bawić - jak na sandboxa gra jest krótka, ale w tym przypadku to nawet zaleta, bo kończy się, zanim zacznie konkretnie przymulać. First Light stoi jeszcze na półce po zerwaniu folii i kiedyś pewnie zaliczę, ale jakoś na razie nie czuję natchnienia.
-
Just Cause 3
Fakt, może to kwestia tego, że jestem bardzo tolerancyjny. W F3 grałem na PS3, nawet wbiłem 100%, a im większy save, tym gorzej było. Teraz np gram znów w The Evil Within na PS3 - animacja tnie, tekstury znikają i pojawiają się znienacka, ząbki straszą na krawędziach... Ale jaki to jest miodny tytuł, to nie mam słów. Kiedyś już przeszedłem, ale teraz próbuję podejść do platynki. Szczerze to wolę te niedopracowane gry, które nadrabiają wieloma innymi rzeczami, zamiast tych technicznie świetnych, ale z brakami w klimacie czy gameplayu. Just Cause 3 ma swoje za uszami, ale i tak świetnie robi to, do czego zostało stworzone - daje radochę z każdej kolejnej absurdalnej akcji i wywołanej eksplozji
-
TitanFall 2
Ja grywałem w różne FPSy, ale TF2 to faktycznie ewenement, zarówno pod względem szybkości wynajdywania kolejnych gier, jak i tego, że praktycznie zawsze dołącza na początku meczu - naprawdę rzadko zdarza się, żeby wrzuciło mnie do gry już trwającej - i choćby to zasługuje na pochwały.
-
Just Cause 3
Nawet jeśli te okazje są dość częste, to i tak bardzo dobra gra, której ten mankament nie powinien przekreślać. Czy Fallout 3 jest złym tytułem, mimo że wygląda jak kupa, a zamiast animacji ma pokaz slajdów?
-
Just Cause 3
Blantman lubi być taki stanowczy i brutalny w swoich ocenach, to zresztą takie modne na tym forum - wyolbrzymić do granic absurdu, obrzydzić sobie i innym, wyśmiać i parę razy dziennie wchodzić na temat z grą, byle tylko pohejtować. Jego strata, bo chociażby tak patrząc na ten jego gamecard w sygnaturze, to widzę tam Batmana od Telltale - to są dopiero mistrzowie kodu - zero gameplayu, statyczne obrazki jako tła lokacji i grafika z Amigi, a i tak te ich śmieszne twory klatkują, jakby były jakimś Wiedźminem 3 conajmniej. To ja już wolę JC3 z megamiodnym gameplayem i okazjonalnym spadkiem klatek.
-
TitanFall 2
Bo jak do nich nie strzelasz, to masz z automatu 5-6 sekund kary za każdego, który przeżył i odpowiedni wynik na koniec. Żeby osiągnąć taki czas musisz zabić wszystkich piętnastu, czy ilu ich tam jest i praktycznie non-stop zapierdzielać po ścianach, bo tak jest najszybciej - trudna sprawa, wiem. Sam jestem ciekaw, czy wyrobię manualnie, bo wiekowy już jestem
-
TitanFall 2
No sporo osób to zrobiło. Ja na razie się za to nie biorę, bo ogólnie grę odstawiłem, ale czytałem wrażenia, jak kumpel się męczył, aż w końcu podołał. PowerPyx ma fajny filmik, na bank będę korzystał z tego loadouta, a później metoda prób i błędów... wielu błędów...