Figuś

https://www.amazon.pl/Sony-Playstation-Marvels-Ultimate-miesiące/dp/B08XX9WX38?tag=lowcygier05-21

https://lowcygier.pl/sprzet-gamingowy/konsola-playstation-5-w-zestawie-z-nioh-collection-the-last-of-us-part-ii-oraz-rocznym-abonamentem-ps-plus-za-289999-zl-w-media-expert/

Tabelka dla ludzi ze zdrowym słuchem

No to zamiast dobijać do 2000h w RDR2 lecisz Yakuzami Y5 jest przydługawa momentami, Y6 już na nowym silniku to przyjemniej się gra i główny wątek nie jest jakiś strasznie długi.

Kładki koroneczkę na górze, a na niej kaktusa

@Pupcio jestem dopiero w 5 chapterze, na ta chwile za dużo powiązań z resztą Yakuz nie widzę, ale główne story jest mocno powiązane z głównym wątkiem rozpoczętym w Y5 dlatego spoiler na własna odpowiedzialność otwierasz Imo ja bym grał, Yakuzy nie są tak pokręcone żeby nie załapać o co biega.

Jakie 400 za remastery ME? Co wy gadacie jak pudełeczko w MExpert 239zł

Za wodę i kanalizację jakie macie opłaty u siebie, u mnie 3.87zł/m3 wody i 12.07 za metr ścieków, ścieki złotówkę do góry poszły od nowego roku

No niestety, ja przy starciach się nudzę Ichibana i ekipę lubię, czy Ichi lepszy od Kazumy no nie wiem, na pewno lepszy niż detektyw, basebolista z Y5 czy Saejima. Na etapie którym jestem jeszcze za wcześnie żeby go stawiać wyżej niż uncle Kaz czy Majima. Ale tak, kolejne odsłony chcę z Ichim ale w starym stylu Yokohama też daje mocno radę. Dobra spierdalam bo się do roboty spóźnię XD

Potomkini Jana III?

Grubo się tam macają ze @SquareEnix

yyy eee wole dalej oryginał. te na zdjęciach wyglądają tandetnie. Te co rozsyłali jakiś czas temu po jutjuberach wyglądały zdecydowanie lepiej, ale z wysyłką wychodziły ok 300zł

Z tego co słychać na nagrywanym dźwięku to micro też trochę ssie pałke

Zawsze zagram w wersję 1.0 w tytuły nie wymagające połączenia z netem. Inaczej się sprawa ma z tytułami jak Elite Dangerous, Division, Destiny etc.

Italo Vegliante

Albo jak ma się słabe łącze internetowe

Wczoraj już większość walk na auto leciałem, skupiałem się tylko na long battle. Dobre wrażenie ratują czynności poboczne jak zbieranie puszek czy gokarty...

umiera

już nic