Chmielinski

Foliowe czapeczki w ruch - Bottas usunął informacje o byciu kierowcą Merca ze swojego opisu na Instagramie, analogicznie Russell o byciu kierowcą Williamsa

Po prostu nie lubię takich podchodów. Jeśli nie mają nic do powiedzenia to niech nie mówią, proste. Największy problem mam z tym, że za wszystko obrywa się Russellowi, który niczemu nie zawinił, a Gutowski zamiast to tłumić to tylko podsyca. Jeśli tak ma wyglądać jedyny dziennikarz z takim dostępem w kraju to wolę, żeby w ogóle ich nie było.

W temacie Gutowskiego - mimo wszystko etyka dziennikarska mówi, że powinien być możliwie bezstronny i nie powinien dodawać oliwy do ognia hejtu specjalistów, którzy zaczęli oglądać w 2019. Jak coś wie to niech powie, jak nie to niech się zamknie na ten temat, bo tylko robi z siebie pośmiewisko. Rozumiem, że można darzyć jednego zawodnika większą sympatią niż innego, zwłaszcza jeśli wchodzą kwestie patriotyczne, ale powinno się to kończyć na "cieszę się z dobrego wyniku", czy "szkoda, że tym razem się nie udało", a nie jechaniem po rywalu.

To jest cały czas simcade, zresztą Dirta też ciężko nazwać symulatorem z tą śmieszną fizyką na asfalcie. Jak chcesz wchodzić w WRC to lepiej od razu 9 - jest sporo więcej contentu, ważne błędy zostały poprawione, a na nowych konsolach masz 60 FPS.

Ale kurde, jak Perez nie znajdzie miejsca na przyszły rok to jakaś porażka. To co on dzisiaj o*jebał jest godne mistrza.

Ech, RIP George.

To co, Russell P1, Bottas bez punkta?

Ależ to było dobre

Daj spokój, pomieszali obu kierowcom. Nie doszukuj się spisku.

Na Sky mówią, że za pomieszany komplet opon będzie kara. Szkoda Russella

Co te Mercedesy odjaniepawliły? Russell pomieszane opony, Bottas retro pitstop w stylu lat 50.

Ciekawostka z kategorii "kiedyś to było" - Russell jest na 9. miejscu w rankingu liczby okrążeń na prowadzeniu od początku ery hybrydowej (2014).

Jest szansa, że Perez wskoczy za Albona do RBR. Oj, byłby mocny skład

Russell jest wolny na prostych. Może być problem z samochodem.

No i Dżordż elegancko, a Bottas tylko utwierdza w przekonaniu krytyków. Szkoda Maxa.

Bez względu na to jak wygląda obecnie rynek PS5 to nie jest to dobra cena. Naprawdę nie rozumiem przepłacania za PS5 w tym momencie. Ok, jest fajny sprzęt, ale to nie jest tak, że wyszedł na nią jakiś killer, którego każdy chce ograć.

A to nie jest tak, że gra po prostu naturalnie korzysta z usprawnień wynikających z lepszego sprzętu? W WRC jest lock na 30 FPS, więc bez patcha nic nie da się zrobić, ale DR2 już wcześniej celował chyba w 60 FPS.

A moim zdaniem obie na obie gry jest miejsce na rynku, trafiają do innego odbiorcy. W obu jeździ się świetnie, ale na dłuższą metę chyba nie byłbym w stanie katować WRC tak jak mogę Dirta. Brakuje tam różnorodności. W DR2 robotę robi różnorodność, której mi brakuje w WRC. Tak czy inaczej, kupuję obie, bo rajdówek dziś jest jak na lekarstwo, a bardzo lubię ten sport

Bottas byłby #2 nawet gdyby jeździł sam

Jak na wskoczenie do nieznanego samochodu Russell poradził sobie spoko. Zobaczymy co jutro będzie w wyścigu, bo podobno zużycie opon jest wysokie, a Max depcze Mercom po piętach

Czo ten Leclerc?

Chyba nie wiesz na czym polega premiera widmo. PS5 jest na rynku dużo. Ze wstępnych danych wynika, że w skali świata przebija wyniki PS4. Konsola widmo byłaby gdyby wyprodukowano śmieszną ilość egzemplarzy, tworząc sztuczny niedobór towaru.

Wystarczy, że wystartuje jak zwykle, zamiesza się w jakiś incydent w środku stawki (w końcu nieprzyzwyczajony, zazwyczaj jest na samym końcu ) i załatwione. A na serio to życzę mu dobrze. Mam nadzieję, że pokaże się z dobrej strony i kto wie, może stanie się konkurencją dla Hamiltona, którą Bottas nie potrafi być.

Taka różnica jest duża, bo same wartości są duże, ale czy 39, czy 43 to są okolice ambientu, więc dużej różnicy nie ma. Jakiekolwiek głośniki zagłuszą oba dźwięki.

Forma Bottasa jest w ostatnim czasie tak żałosna, że zapowiada się naprawdę ciekawy wyścig. Jakoś wątpię, że Russell z miejsca zacznie wszystkich roznosić.