Masorz
Senior Member
-
Dołączył
Treść opublikowana przez Masorz
-
Kazuo dałbyś se już siana z tymi alterami. Coraz lepiej jest, sezon będzie mega. -
Bez kitu, przecież se bankowo sprawdził kto i w jakim rejonie jeździ w jakich godzinach. Dex się zawsze dobrze przygotowywał do swoich 'skoków'.
-
Antycafe na Sławkowskiej przy Rynku jest za(pipi)iste \m/
bunny-
A syna tej laski Jessego to oczywiste, że Gus kazał otruć, tak jak wykminił Walt zresztą.
Wczoraj zagrałem w demo i gra mnie baaaaardzo pozytywnie zaskoczyła a grafika jak na X360 to najwyższa półka, niech się Yamauchi przypatrzy jak się robi piękne otoczenie Gra będzie pewnie niezłym killerem.
Wczoraj trochę pograłem, bardzo fajnie, mnie się w to lepiej gra jak np. w Gearsy 3 multi, bo U3 nie jest takie, hmm 'sztywne' i więcej kombinowania ogólnie.
Tylko nie wsiadaj w takim stanie za kółko.
Na jakiej innej planecie?
Też się podjarałem pilotem. Ogólnie dobra akcja z Ku Klux Klanem.
No chyba jeszcze nie wiadomo, bo ma być 16 odcinków, jeszcze im odyebie i podzielą to na 2 sezony po 8 xD
mnie też zmiażdżył ten odcinek, no nie ma obecnie lepszego serialu.
Przedwczoraj obejrzałem pilota tego sezonu i był rewelacyjny.
No i było gadane, że jakoś rok minął od poprzednich wydarzeń. Dobry pilot był, zapowiada się spoczkens.
japjerdole, tragedia
Mają mnie w kinie.
Oba nowe odcinki ZAYEBISTE, (pipi)a jak ja tęskniłem za tymi poyebami, a Sheldon jak zwykle rozdaje.
No fajnie to zmontowali.
Warto było czekać 4 lata bo album mocarny. Nietypowe jak dla nich wstawki mocno zaskakują, ale to dobrze że mieli ambicje nagrać właśnie taki a nie inny album. W listopadzie koncert \m/
Mnie się najbardziej podobają te 3 co był dostępne wcześniej oraz Stargasm, Dry Bone Valley i All the heavy lifting. W sumie to wszystkie fajne oprócz Creature Lives, który wiem, że miał być chyba parodią czy coś ale jest kompletnie chuyowy. No i bonusowy Deathbound \m/
Kwiecień 2012.
Bardzo dziwny album, ale jestem dopiero po 1 przesłuchaniu. Aczkolwiek bardzo ciekawy, do rozkminiania na długie miesiące. Tylko szkoda, że jednak tak mało jest tych mocniejszych kawałków z przyyebaniem, bo na to głównie czekałem.
